Autor |
Wiadomość |
krunch
Dołączył(a): Cz wrz 11, 2003 12:33 Posty: 114
|
patrii napisał(a): Nasz Pasterz odszedł Źródło wody życia wiecznego Czekamy ufają słowom, że powroci Pan "Żródłem wody życia" jest Chrystus, a odszedł jego sługa, pamiętajmy o tym, bo uważam, że robimy wielką przykrość Janowi Pawłowi II stawiając go na równi z Jezusem, gdyż on wiedział, że jest tylko sługą.
|
Pn kwi 04, 2005 19:31 |
|
|
|
|
Tess
Dołączył(a): Pt lut 04, 2005 2:06 Posty: 899
|
Oj nie rozpaczaj Meg. Zobaczysz go w niebie.Ja tez go osobiscie nie widzialem na jawie ale snil mi sie kilkla razy.Te sny to przedsmak tego, ze go zobacze w niebie.
Pozdrawiam
_________________ Duchu Swiety daj zasluge mestwa, daj wieniec zwyciestwa, daj szczescie bez miary.
Pozdrawiam
|
Wt kwi 05, 2005 2:02 |
|
|
Tess
Dołączył(a): Pt lut 04, 2005 2:06 Posty: 899
|
krunch napisał(a): patrii napisał(a): Nasz Pasterz odszedł Źródło wody życia wiecznego Czekamy ufają słowom, że powroci Pan "Żródłem wody życia" jest Chrystus, a odszedł jego sługa, pamiętajmy o tym, bo uważam, że robimy wielką przykrość Janowi Pawłowi II stawiając go na równi z Jezusem, gdyż on wiedział, że jest tylko sługą.
A w nim byl tez Chrystus, ktory go zabral do Siebie.NIe sadze krunch aby patrii stawial Ojca Swietego na rowni z Chrystusem.Przeciez Ojciec Swiety sam powiedzial, ze jest sluga slug.
Pozdr
_________________ Duchu Swiety daj zasluge mestwa, daj wieniec zwyciestwa, daj szczescie bez miary.
Pozdrawiam
|
Wt kwi 05, 2005 2:04 |
|
|
|
|
Meg
Dołączył(a): Cz lut 17, 2005 22:28 Posty: 1652
|
Ale niestety mi się nie śnił... ale kto wie
|
Wt kwi 05, 2005 7:59 |
|
|
ufam
Dołączył(a): Pt gru 10, 2004 9:38 Posty: 20
|
Kard. Macharski rzekł nam w tych ciężkich chwilach : "Nie należy wstydzić się łez" oraz mówił, że życie się nie kończy lecz się zmienia...
A poprzez nasze łzy, poczucie osamotnienia, wielkiej straty i pustki, przebija się gdzieś z głębii...gdzieś nieśmiało, cicho acz wyraźnie :
"W górę serca!"...
"Nie lękajcie się"...
"Jezu ufam Tobie!"
Ojciec Święty zostawił nam wspaniały testament - spróbujmy go wspólnie realizować.
_________________ "...A pomnij, że jest prawo, co Bóg postanowił.
Że każdy zda mu liczbę z próżnych słów, co mówił..."
|
Wt kwi 05, 2005 9:26 |
|
|
|
|
Mikael
Dołączył(a): Cz maja 22, 2003 6:36 Posty: 474
|
[`]
_________________ Mikael - Któż jak Bóg!
|
Wt kwi 05, 2005 11:22 |
|
|
bobo
Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22 Posty: 1845
|
ufam napisał(a): Kard. Macharski rzekł nam w tych ciężkich chwilach : "Nie należy wstydzić się łez" oraz mówił, że życie się nie kończy lecz się zmienia...
A poprzez nasze łzy, poczucie osamotnienia, wielkiej straty i pustki, przebija się gdzieś z głębii...gdzieś nieśmiało, cicho acz wyraźnie :
"W górę serca!"...
"Nie lękajcie się"...
"Jezu ufam Tobie!"
Ojciec Święty zostawił nam wspaniały testament - spróbujmy go wspólnie realizować.
Ja myślę, że to ON sam jest dla nas testamentem, Jego słowa, Jego myśli, wszystkie miejsca, w których bywał. Bywał, bywal, bywał - fizycznie. Ale duchem jest i będzie.
_________________ Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego, jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Mk12,33
|
Wt kwi 05, 2005 11:26 |
|
|
Nutka
Dołączył(a): Śr gru 15, 2004 15:31 Posty: 2652
|
A co jak ktoś nie płacze
Gorszy jest?
Też mi smutno, ale wiem że on jest u Boga i że już nie cierpi.
No i mam kocioł w głowie i sercu
_________________
|
Wt kwi 05, 2005 13:25 |
|
|
-=TenebrosuS=-
Dołączył(a): So lut 19, 2005 11:25 Posty: 120
|
Jan Pawel II byl dla mnie symbolem odradzajacej sie polski po latach komunizmu, byl rowniez symbolem walki o ludzkie zycie na swiecie byl jedynym ktory sie nie ograniczal probowal polaczyc najwieksze religie swiata, cenilem go jako czlowieka ktory nie bal sie mowic tego co mysli
poniewaz nie wierze w boga nie pomodlilem sie za niego jak dowiedzialem sie o jego smierci ale wylaczylem wtedy mp3 i wlacze dopiero w sobote
[*] [*] [*]
|
Wt kwi 05, 2005 13:31 |
|
|
patrii
Dołączył(a): Wt paź 12, 2004 18:06 Posty: 66
|
krunch napisał(a): patrii napisał(a): Nasz Pasterz odszedł Źródło wody życia wiecznego Czekamy ufają słowom, że powroci Pan "Żródłem wody życia" jest Chrystus, a odszedł jego sługa, pamiętajmy o tym, bo uważam, że robimy wielką przykrość Janowi Pawłowi II stawiając go na równi z Jezusem, gdyż on wiedział, że jest tylko sługą.
Krunch zgadzam się z tym, że to Chrystus jest „źródłem”, a każdy papież sługą bożym, ale nie tylko jest także Jego następcą i zastępcą na ziemi - czyli pasterzem, który prowadzi „s woje owce”do „ źródeł wody życia wiecznego”.
Stąd słowa tej pieśni w moim wcześniejszym poście.
_________________ „wyrwij mnie i wyzwól o Panie mój”
|
Wt kwi 05, 2005 18:32 |
|
|
E-w-a
Dołączył(a): Pn lut 14, 2005 22:27 Posty: 46
|
"Musicie być mocni mocą miłosci,ona jest silniejsza niż śmierć..."
Jan Paweł II
Ojcieć Święty wciąż jest z anmi tylko,trochę inaczej!
|
Śr kwi 06, 2005 9:20 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|