Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Nowy papież
Nie chciałbym, by w tym temacie rozgrywały sie jakieś spekulacje na temat nowego papieża....jaki bedzie - czarny, żółty, biały.....to nieistotne..
Ciało Jana Pawła Wielkiego jeszcze nie całkiem ostygło, jego dusza jest juz jednak u Ojca i nie wróci do nas.
Czas więc pomyśleć o kolejnym Namiestniku Chrystusa.
Wydaje nam sie, ze nie mamy wpływu na to jaki i kim bedzie nastepca, bo wyboru dokonuja kardynałowie.
Mysle jednak, ze my takze mamy na to wpływ i to ogromny.
Jaki bedzie kolejny papież? Odpowiedź jest prosta - Taki jakiego sobie wymodlimy.
Byc moze co niektórzy oburza sie, ze pisze o tym za wczesnie. Moja odpowiedz jest jednak prosta:
Nigdy nie jest za wcześnie na modlitwe za Kosciół.
Teraz trwa żałoba....smucimy sie, ze odszedł od nas wielki człowiek, ale radujemy sie takze, ze ten człowiek jest juz u Pana.....bo śmierć nie ma przystepu do ludzi wierzących i ufających.
Módlmy sie za i do JPII......ale szczególnie mocno módlmy sie o Moc Ducha Świetego dla tych którzy beda wybierac nastepce na Stolice Piotrową....już teraz! Prosmy o to by natchnieni Duchem Św. wybrali najgodniejszego i najlepszego spośród siebie, kontynuatora dzieła swojego poprzednika.
"...Zaprawdę, powiadam wam: Jeśli dwaj z was na ziemi zgodnie o coś prosić będą, to wszystkiego użyczy im mój Ojciec, który jest w niebie. Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich." (Mt 18, 19-20 ).
Nie zapominajmy więc, ze od naszej modlitwy zależy jaki bedzie Następca Piotra........a wszelkie spekulacje odrzucmy w kąt, skupiając sie na najważniejszym - na modlitwie.
pozdrówka
|
Pn kwi 04, 2005 10:40 |
|
|
|
|
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
Podpisuję się. Proponuję już teraz zacząć "Krucjatę modlitwy w intencji Konklawe" dziesiątka Różańca codziennie
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
Pn kwi 04, 2005 12:44 |
|
|
kefas_piotr
Dołączył(a): Śr lut 18, 2004 15:45 Posty: 1883
|
Toż to samo powiadam wszystkim , którzy są zatroskani, zmartwieni tym że Jan Paweł II (Wielki) zmarł. Tylko i wyłącznie Duch Święty Sprawić może to, jaki będzie następny Papież. Wiadomo, że zależy wszystkim na kontynuacji, ale to tylko Duch swięty i Papież pod Jego wpływem będzie wiedział, jak działać.
"Nie lękajcie się..."
Popieram, gorące modlitwy za i do Jana Pawła II to najlepsze co możemy zrobić i wymyśleć.....
_________________
"Przejmij mnie dreszczem Twojego Istnienia, dreszczem wiatru w dojrzałych kłosach..."
JP II
|
Pn kwi 04, 2005 13:43 |
|
|
|
|
glizta
Dołączył(a): Cz lut 03, 2005 22:59 Posty: 50
|
Apeluję o jeszcze jedno. Kimkolwiek nowy Papiez by nie był - dajmy mu szansę. Jan Pawel II jest dla nas bardzo ważną osobą, ale pozwólmy, by nowy Papież nie żyl w jego cieniu. Teraz to On będzie głową Kościoła. I o tym nam trzeba pamiętać...
|
Pn kwi 04, 2005 18:07 |
|
|
patrii
Dołączył(a): Wt paź 12, 2004 18:06 Posty: 66
|
_________________ „wyrwij mnie i wyzwól o Panie mój”
|
Pn kwi 04, 2005 18:09 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Również podpisuję się pod wypowiedzią Belizariusza i poprzedników.
Również do zdania poprzedników dołóżę swoje.
Otóż - sądzę, że czas najwyższy zacząć zastanawiać się na szersza skalę nad nauczaniem Papieża Jana Pawła II Wielkiego - szczególnie nad nauczaniem o konieczności budowania Cywilizacji Miłości
|
Pn kwi 04, 2005 18:35 |
|
|
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
glizta napisał(a): Apeluję o jeszcze jedno. Kimkolwiek nowy Papiez by nie był - dajmy mu szansę. Jan Pawel II jest dla nas bardzo ważną osobą, ale pozwólmy, by nowy Papież nie żyl w jego cieniu. Teraz to On będzie głową Kościoła. I o tym nam trzeba pamiętać...
Myślę że będzie mu bardzo ciężko i podjęcie tej funkcji będzie wymagało szczególnej odwagi. Kimkolwiek będzie, nasza modlitwa będzie mu (szczególnie na początku) bardzo potrzebna.
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
Pn kwi 04, 2005 18:45 |
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Dodam tylko jedno...
Tryptyk Rzymski
Trzeba, by przemawiała do nich wizja Michała Anioła. «Con-clave»: wspólna troska o dziedzictwo kluczy, kluczy Królestwa. Oto widzą siebie pomiędzy Początkiem i Kresem, pomiędzy Dniem Stworzenia i Dniem Sądu... Postanowiono człowiekowi raz umrzeć, a potem Sąd!
Ostateczna przejrzystość i światło. Przejrzystość dziejów — Przejrzystość sumień — Potrzeba, aby w czasie konklawe Michał Anioł uświadomił ludziom — Nie zapominajcie: Omnia nuda et aperta sunt ante oculos Eius.* Ty, który wszystko przenikasz — wskaż! On wskaże...
* Wszystko jest nagie i otwarte przed Jego oczami.
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Wt kwi 05, 2005 19:38 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
i ja dołączam swoje modlitwy w tej intencji.
"Jak wiele brudu jest w Kościele i to pośród tych, którzy poprzez swe kapłaństwo powinni należeć całkowicie do Chrystusa, ile jest pychy i egoizmu"
"Brudne szaty i zbrukane oblicze Twojego Kościoła budzą w nas strach. Ale to my sami je brukamy! To my zdradzamy Cię mimo naszych wielkich słów i wielkich gestów"
- z wielkopiątkowych rozważań JEm Józefa Kardynała Ratzingera
|
Cz kwi 07, 2005 10:37 |
|
|
Pablo
Dołączył(a): N sty 23, 2005 9:38 Posty: 287
|
Całkowicie popieram Teraz to nasz egzamin z dojrzałości chrześcijańskiej
|
Cz kwi 07, 2005 12:58 |
|
|
langusta
Dołączył(a): Cz mar 31, 2005 20:11 Posty: 145
|
popieram i dołączam się !
|
Pt kwi 08, 2005 11:26 |
|
|
Rafi
Dołączył(a): N maja 02, 2004 11:43 Posty: 166
|
Byłoby wspaniale aby papieżem został kard. Joseph Ratzinger do niedawna Prefekt Kongregacji Nauki i Wiary!
Przed następcą Jana Pawła II leżą trudne wyzwania, kard. Ratzinger ma charyzmę, jest zdecydowany w działaniu, konkretny i co najwazniejsze wierny tradycji katolickiej ( poskromnił już nie jednego modernistę)
Poza tym życzliwym okiem patrzy na tradycyjne prądy w Kosciele.
|
Pt kwi 08, 2005 19:51 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Daj Boże, by Papieżem został kardynał zdecydowany, wierny Kościołowi i Tradycji - i kroczył drogą wytyczoną przez jana Pawła Wielkiego.
ja również liczę na kard. Ratzingera.
Liczę również na to, że lefebryści przeproszą Kościół i wrócą na Jego łono.
|
Pt kwi 08, 2005 20:10 |
|
|
Rafi
Dołączył(a): N maja 02, 2004 11:43 Posty: 166
|
Kard. Ratzinger stanowi szansę na porozumienie z Bractwem św. Piusa X. , minimalną szansę ale zawsze coś.
Pewien nawiedzony biskup na Hawajach ekskomunikował wiernych za to , że chodzili na msze do Bractwa. Kard. Ratzinger wzburzony natychmiast ekskomunikę zdjął!!
|
Pt kwi 08, 2005 20:21 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
I bardzo słusznie zrobił kard. Ratzinger, że zdjał ekskomunikę nałożoną na wiernych niezorientowanych w fakcie, że Lefebryści są poza Kościołem.
Wątpię jednak by ten bardzo rozsądny, wieloletni współpracownik Jana Pawła Wielkiego zdjął Ekskomunike z bractwa, które narobiło tyle zamieszania w Kościele i jego działalnosć w gruncie rzeczy sprowadza się do rozbijania jedności Kościoła Katolickiego.
Cytuj: Joseph Ratzinger
Niemiec, 78 lat, od 1981 roku prefekt Kongregacji Nauki Wiary, wcześniej arcybiskup Monachium. Za łagodnymi manierami ukrywa stalowy intelekt. Jego kategoryczne opinie radują konserwatystów, a oburzają liberalnych katolików. Jako prefekt Kongregacji Nauki Wiary wystąpił przeciwko teologii wyzwolenia; potępia też permisywizm seksualny na Zachodzie. Był jednym z najbliższych doradców Jana Pawła II, w roku 2002 został dziekanem Kolegium Kardynalskiego.
http://serwisy.gazeta.pl/swiat/1,34280,2636064.html
|
Pt kwi 08, 2005 21:09 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|