Autor |
Wiadomość |
ziobro Adama
Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 13:14 Posty: 671
|
ToMu napisał(a): No właśnie... Wczoraj sobie uświadomiłem, że Ratzinger w herbie biskupim ma Murzyna... nawet 2. Ciekawe - wiąże się to raczej z tradycją, jak napisał w "Moje życie" - od setek lat biskupi Freising mają w herbach właśnie Murzyna, chociaż nikt nie wie, z czego to się wzięło
Jak to "nikt nie wie" ... ja wiem. Ten murzyn, to Saracen, a właściwie jego głowa, bo reszta ciała gnije gdzieś na polu bitwy.
Taki akcent "ekumeniczny"
_________________ Always Look on the Bright Side of Life
|
Pt kwi 22, 2005 11:24 |
|
|
|
|
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
ziobro Adama napisał(a): Jak to "nikt nie wie" ... ja wiem. Ten murzyn, to Saracen, a właściwie jego głowa, bo reszta ciała gnije gdzieś na polu bitwy. Taki akcent "ekumeniczny"
Dobrze byłoby podać źródło przy takich pomówieniach...
Bo zdaje się że wyjaśnienie jest zupełnie inne, ale spróbuj się wybronić
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
Pt kwi 22, 2005 12:05 |
|
|
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
ToMu napisał(a): A tak humorystycznie - w końcu papież jest Bawarczykiem, więc... Nie żeby to mnie gorszyło, albo co ... Ale śmiem podejrzewać że to bezalkoholowe Cytuj: jak ujawnił znany pisarz Vittorio Messori - Papież jest całkowitym abstynentem i zamiast alkoholu pije oranżadę.
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
Pt kwi 22, 2005 12:08 |
|
|
|
|
Mikael
Dołączył(a): Cz maja 22, 2003 6:36 Posty: 474
|
Mnie by to nie przeszkadzało jakby pił normalne piwo.
_________________ Mikael - Któż jak Bóg!
|
Pt kwi 22, 2005 12:38 |
|
|
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
Mikael napisał(a): Mnie by to nie przeszkadzało jakby pił normalne piwo.
Mnie też nie Zresztą nawet by wypadało jak na Bawarczyka ale sprostowanie się należało
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
Pt kwi 22, 2005 15:11 |
|
|
|
|
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
Na EWTN był właśnie wywiad nagrany z jeszcze kardynałem Ratzingerem w 2003 roku i na końcu dziennikarz pyta, jako podsumowanie, co jest jego zdaniem największym zagrożeniem w Kościele dzisiaj...
I ciekawa odpowiedź padła. Największym zagrożeniem jest że Kościół stanie się instytucją charytatywno-społeczną a przestanie być wspólnotą wiary
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
So kwi 23, 2005 20:49 |
|
|
Zoe
Dołączył(a): So gru 11, 2004 17:35 Posty: 1082
|
ziobro Adama napisał(a): Phi ... 26 lat .. co to jest w porównaniu do setek lat, przez które ludy słowiańskie wyznawały Świadowida innych bogów ! Tym dopiero trudno było sie "przestawić" Ale KRK im pomógł troszeczkę ....
a jednak te 26 zrobilo swoje ... dzisiaj znowu uslyszalam "razem z naszym papiezem Janem Pawlem II"
_________________ Życie jest walką, z której nie możemy się wycofać, ale w której musimy odnieść zwycięstwo.
|
N kwi 24, 2005 10:10 |
|
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Słuchajcie - papież jest człowiekiem. Piwo, jak wiele innych rzeczy, jest dla ludzi i twierdzenie inaczej jest bzdurą. Wszystko jest dla ludzi - w odpowiedniej ilości. Tak się składa, że mama mojej koleżanki z liceum należała do duszpasterstwa akademickiego abpa Wojtyły w Krakowie... i on też (Sodoma i Gomora ) pijał czasami piwko na wyjazdach z młodzieżą. I co I był papieżem, którego pokochali wszyscy.
To, co napisałem o Murzynie i herbie Ratzingera - bazuję na jego własnej biografii, więc gdy napisał że sam nie wie, skąd ten Murzyn w tradycji biskupów Freising - to chyba wiedział, co pisze. Wątpię, żeby chodziło o jakiegoś Saracena.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
N kwi 24, 2005 12:03 |
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Cytuj: ToMu
Dołączył: 14 Kwi 2005 Posty: 166 Skąd: Gdańsk Oliwa Wysłany: Nie Kwi 24, 2005 12:57 pm Temat postu:
-------------------------------------------------------------------------------- Już odzywają się krytyczne komentarze co do choćby wczorajszej audiencji dla dziennikarzy - która naprawdę niewiele miała wspólnego z tym, jakie podejście do tych ludzi miał Jan Paweł II. Brak bezpośredniości, kontaktu, bliskości, chęci nawiązania wspólnoty w sensie dosłownym. Wiem, że nie powinno się porównywać... ale nie potrafię się od tego powstrzymać. Ten człowiek nie jest tak spontaniczny jak papież Polak. Mówił do dziennikarzy o dialogu... a nawet wczoraj go nie było na audiencji :/ Przykre. _________________ + ToMeK + .: wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia :.
Z tematu, ktory w moim odczuciu ma dotyczyc stricte nauczania BXVI
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
N kwi 24, 2005 19:27 |
|
|
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
Czy ktoś wie coś na ten temat ? :
http://www.ultramontes.pl/ratzinger.htm
Bo cytaty które tam się pojawiają z książki jeszcze kard Ratzingera są szokujące po prostu
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
N kwi 24, 2005 19:34 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
wiem, ze na zdanie
..prawdą nie jest to, co zwyczajnie nią jest, lecz prawdą jest to, co staje się prawdą... Wierność wczorajszej prawdzie polega na tym, że ją porzucamy na korzyść prawdy aktualnej...
powoływał się onegdaj śp abp Lefebvre, uznając AD 1988, że jest jeszcze za wcześnie na połączenie katolików z Kościołem Posoborowym.
Co do innych cytatów, wolalbym czytać je w pełnym kontekście. JE bp Oravec cytuje czasem wręcz urywki zdań. To za mało. Pozatem, przy całym szacunku dlań, zamieszczony tekst nie spełnia warunków traktatu teologicznego
nawiązując do zdania cytowanego u góry: sam kard. Ratzinger jest dowodem na jego prawdziwość Bo już "wczesny" kard Ratzinger rózni się od postępowego garniturkowca z połowy lat 60tych, a także od siebie samego z końca lat 80tych. Zaś dzisiejsze kazanie JŚw Benedykta XVI nie ma już zadnych znamion nowoczesnej teologji
|
N kwi 24, 2005 20:24 |
|
|
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
Crusader napisał(a): Co do innych cytatów, wolalbym czytać je w pełnym kontekście. JE bp Oravec cytuje czasem wręcz urywki zdań. To za mało. Pozatem, przy całym szacunku dlań, zamieszczony tekst nie spełnia warunków traktatu teologicznego
Jak dla mnie w ogóle niepoważne jest takie cytowanie i analiza.
Gość cytuje pół zdania, potem trzy kropki i znowu pół zdania... w ten sposób to można stworzyć nawet pochwałę samobójstwa z cytatów Pisma Świętego.
Inna sprawa że oryginalny tekst jest po niemiecku. Gość używa angielskiego tłumaczenia, pisząc artykuł po słowacku a my czytamy polskie tłumaczenie ze słowackiego Komiczne po prostu.
Niestety nie mam możliwości dotrzeć do oryginału w najbliższym czasie, stąd moje pytanie, czy ktoś zna oryginał i może się wypowiedzieć
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
N kwi 24, 2005 20:39 |
|
|
wiking
Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57 Posty: 2184
|
Jakos dziwnie malo jest odniesien do Benedykta XV, ktory byl wlasnie papizem dialogu z prawoslawnymi, tez bardzo mocno wystapil przeciw wojnie.
Dominus Iesus bylo podpisane przez Jana Pawla II, takze Crusander Twoje uwagi o jakies miedzy nimi walce, sa raczej falszowaniem historii.
ToMu kaplanstwo dla kobiet i inne poruszone sprawy bardzo mocno sa zwiazane z ekumenizmem, Koscioly prawoslawne bardzo sie ciesze ze nowy papiez nie ustapi w tych kwestiach, ze bedzie strzegl nauki Kosciola.
Ratzinger nalezal do malej grupy, ktora tak jak Jan Pawel II nie mieli tryjamfalistycznej wizji Kosciola, mowi w swoim wywiadzie ze Kosciol bedzie duza mniejszoscia i to jeszcze przesladowany
|
Pn kwi 25, 2005 0:16 |
|
|
Nutka
Dołączył(a): Śr gru 15, 2004 15:31 Posty: 2652
|
U mnie ksiądz wczoraj na kazaniu twardo omijał wszelką numerację.
Szło "Jan Paweł" i "Benedykt"
_________________
|
Pn kwi 25, 2005 8:09 |
|
|
Meg
Dołączył(a): Cz lut 17, 2005 22:28 Posty: 1652
|
Tak ja wczoraj usłyszałam na Mszy "i z naszym biskupem Ryszardem.. eee nie z Tadeuszem ii z naszym Papieżem Janem.... nooo z .... BENEDYKTEM!" zabawnie to brzmiało, chyba księżą potrzeba trochę czasu, żeby się prestawić, bo już nawet bispuków mylą
Po tych paru dniach uważam, że Papież Benedykt (bez numeracji ) jest super, zwłasza po ojejrzeniu zdjęć z piffkiem
|
Pn kwi 25, 2005 8:30 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|