Zasadniczo aktualnie dążymy do tego, aby każdy miał prawo do tego co musi się spodoba, o ile nie przekracza wolności innych
Inna rzecz czy ma to sens.
Ale chyba ma, bo nawet człowiek który nie żyje w zgodzie z dekalogiem ma prawo do Mszy Świętej gdyż KRzK jest powszechny
Ponadto... czy żyjesz zawsze całkowicie w zgodzie z dekalogiem? Bo jeśli czasami nie, to już nie żyjesz w zgodzie z dekalogiem!