Nasze pociechy spędzają mnóstwo czasu grając na komputerze, oglądając filmy itd. Pytanie czy to czego dostarcza im współczesna kultura masowa dobrze służy ich rozwojowi ? Czy mamy problemy z właściwym doborem rozrywek dla naszych pociech, jak sobie z tym radzimy ?

Michale !

Wszystko zależy od tego, w jaki sposób Rodzic podchodzi do sprawy...
Jeżeli bowiem jest to ściśle wyznaczony i respektowany czas na pracę przy komputerze przez dziecko i na dodatek kontrolujesz to, co dziecko robi - to w tym momencie jest to narzędzie pomocne...
Jeżeli pozwolisz dziecku na to, by robiło to, co chce- to na pewno nie będzie komputer dziecku dobrze służył...

Pozdrawiam

Witam

To ile czasu nasze pociechy spedzaja przed telewizorem lub komputerem, zalezy glownie od nas samych (rodzicow, opiekunow).

Zle sie dzieje gdy dzieciak calymi dniami wpatruje sie w ekran......zle pod wzgledem psychicznym jak tez i fizycznym (oczy sie psuja).
Masowa kultura........hmmm...ma swoje minusy, ale ma tez swoje wielkie plusy.
To my ludzie dojrzali i odpowiedzialni za wychowanie swoich pociech powinnismy zadbac o to by dziecko ogladalo tylko to co ma jakas wartosc. To my powinnismy odrzucac za niego caly chlam i niepotrzebny belkot , jakiego mnostwo w srodkach masowego przekazu.

Telewizja, Internet...itp......sa po to by nam ulatwiac wychowanie mlodych ludzi.
Niedopuszczalne jednak sa przypadki gdy roznego rodzaju media......staja sie niejako swoistymi "rodzicami zastepczymi" dla dzieci.

To nie TV ani internet sa powodem zlego wychowania mlodych ludzi. To tylko i wylacznie rodzice, poprzez swoje zaniedbanie i glupote sa temu winni.

Moje zdanie w tym temacie brzmi jednoznacznie:
Srodki masowego przekazu ulatwiaja rodzicom wychowanie dziecka, pod warunkiem scislej kontroli nad nimi.


pozdrowka

Dziękuję obu panom za zabranie głosu .
Pragnę zwrócić uwagę, że obaj Panowie mocno podkreślili potrzebę zwiekszonej kontroli, nadzoru nad dzieckiem korzystającym z dobrodziejstw masowej kultury. Podobnie to widzę, ale zwróćmy uwagę, że tu właśnie pojawiają się problemy. Co wtedy, gdy dziecko jest poza kontrolą. Jest szczególnie ważne w sytuacji dzieci dorastających, wobec których zakres nadzoru trzeba zmniejszać a nie zwiększać.

Ponadto, wychowanie, przecież, powinno prowadzić do zwiększonej samodzielności dziecka, a trudno ją wyrabiać kiedy trzeba utrzymywać nadzór i kontrolę. Myślę, że zgodzicie się Panowie, że samo zwiększenie kontroli nad dzieckiem to działania, na krótką metę. Może dla ułatwienia dodam, że mam 6 dzieci w wieku od lat 5 do 15. Będę wdzięczny za dołączenie informacji, o tym w jakim wieku są Państwa podopieczni.

Pozdrawiam Michał

Michale F

Najprostszym - i jednocześnie dość skutecznym - sposobem na kontrolowanie czasu spędzanego przez dzieci przy komputerze jest założenie hasła na BIOS.
Jest to jednak metoda dość "brutalna", ale dająca dość dużą pewność, że Wasze dzieci będą spędzały czas przy 'kompie" tylko podczas Waszej ( Twojej i Małżonki) obecności w domu. A to już pozwala na dość dużą kontrolę poczynań Waszych pociech...

Pozdrawiam