Nie, Jezus jest Bogiem, więc między Bogiem, Jezusem a Mahometem jest przepaść

Kwesta nie dotyczyła statusu Jezus/Mahomet i oceny na tej podstawie,tylko samych czynów.
Rozumiesz o co pyta poniżej Akbar czy nie?

Na podstawie czynów różnią się jak ogień i woda. Na przykład Jezus przez całe życie zachował czystość, a Mahomet poślubił małą dziewczynkę.

W niczym, majstersztyk to dobra robota, problem byłby, gdybyśmy mieli do czynienia partactwem

I znowu odwracasz kota ogonem.
Nie rozmawiamy o czynach tylko o konkretnym czynie.Jeżeli tego nie potrafisz zrozumiec to trudno.
Druga sprawa.
Czy współzycie Mahometa w legalnym małżęństwie z dojrzałą fizycznie dziewczyną było grzechem?
Jeżeli tak,to podaj podstawę w Piśmie (konkretny werset).
I jedna uwaga.
Prosze odpowiadać konkretnie,bez opowiadania bajek

Nie była dojrzałą i kto się jej pytał czy chce za niego wyjść?

Andy72, a kto sie pytal do XX wieku kobiet, czy chca wyjsc za kogos? Do dzis w wielu miejscach na swiecie ich nict nie pyta. Nie tylko w islamie...

To nie jest dobre, taktowanie jak przedmiot. Natomiast Jezus był _zupełnie_ inny. Jak można go porównywać do Mahometa.

Wszystkie informacje które mamy na jej temat wskazują na to że była dojrzała fizycznie.
Po drugie
Masz również pretensje do Pana Boga że kobieta w Izraelu (za czasów Jezusa również)była traktowana instrumentalnie?
Po trzecie
Na podstawie jakich kryteriów oceniasz inne kultury?

Czy zalegalizować uprawianie seksu starszych mężczyzn z dziewięciolatkami?


Przez Jezusa?


Uważasz że moralność jest względna?

Uprawianie seksu w małżenstwie z 12 letnimi kobietami w Izraelu było legalne.
Za czasów proroka Mahometa w tamtym kulturze również.
Współczesnie w niektórych krajach także jest legalne.
W tych omawianych przypadkach nie ma znaczenia czy kobieta ma 9 czy 12 lat.Podsatawowym kryterium do uprawiania seksu w legalnym małżenstwie była pierwsza miesiączka.Prorok Mahomet zaczął uprawiac seks z Aiszą w wieku lat 9 bądż 14(rózne dane) w momencie kiedy była juz doirzała fizycznie.

A czy Jezus zanegował normy inicjowania małżeństw obowiązujace w starożytnym Izraelu?
Podał jakieś kryteria odnośnie wieku małżonki?

O jaką ci konkretnie chodzi moralność?

Że niby Mahomet miał trudniejsza sytuację? Nie rozumiem w jaki sposób. To Jezus był otoczony Faryzeuszami, nie Mahomet niewiernymi. To Jezus dał do zrozumienia, czy warto zabijać przez ukamienowanie czy nie. Skoro Mahomet był jak gdyby następcą Jezusa to dlaczego nie stosował się do jego zaleceń.
Pamiętaj, że Jezus nie zmieniał Prawa. On nie powiedział do nich NIE KAMIENUJCIE ją. Oni odstąpili sami, bo byli sami grzesznikami. Mahomet WYDAŁ rozkaz - ukamienujcie ją. Widać różnicę?


Jezus także naruszył sabat...

.
Odpowiedziałem Tobie...sobie nie muszę.

Wystąpienie miesiączki to dojrzałość? Co z dojrzałością psychiczną i gotowością do małżeństwa?

Kiedy Mahomet wrócił z bitwy na 3 lata przed swoją śmiercią, a Aisza miała lat 15 wówczas to ... nadal nie miała miesiączki. A na pewno nie miała jej wieku 9 lat.



Pan Jezus nie przyszedł zmienić prawa Bożego, ani przykazania, ale przyszedł dać świadectwo o prawdzie, o przykazaniach, że są od Boga i że wiodą do zbawienia.
"Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić. Zaprawdę bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni"
- Mateusz 5:17

To że nie "warto zabijac' nie oznacza że nie można zabijać.
Bóg wydał nakaz "ukamieniujcie go"(ks Liczb).Drugim razem darował Dawidowi morderstwo i cudzołóstwo.Jak ocenisz w takim razie postepowanie Boga?Tu Bóg zły tam dobry,Mahomet zły,Jezus dobry?
Po drugie ,kwestia formalna.
Jezus przyszedł nauczac tylko Żydów(Mat 15:24),tak więc zalecenie to nie mogło dotyczyc literalnie Mahometa , który otrzymał objawienia kilkaset lat póżniej To chyba jasne prawda?