Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czy to jeszcze moj kraj?
Mike29 napisał(a): Na indywiduach zefciowo-pilastrowo-quasowo-witoldowych można by definicje homofobii wykładać Tiaaa. Ale wskazać jednej zefciowej homofobicznej wypowiedzi by już nie można
|
Cz lut 21, 2013 15:41 |
|
|
|
|
Grzegor
Dołączył(a): Pt wrz 29, 2006 7:09 Posty: 223
|
Re: Czy to jeszcze moj kraj?
pilaster napisał(a): Rozumiem,że Grzegor przeprowadził jakieś badania ankietowe wśród reprezentatywnej próbki populacji homoseksualistów? Skąd wie, czego chce "większość"? Tłumy homoseksualistów chce się leczyć. urządzają demonstrację, że chcą się leczyć. A teraz przytocz proszę badania socjologiczne, dowodzące, że większość homofobów nie chce się wyleczyć ze swojej homofobii. pilaster napisał(a): Akurat to x powoduje skutki bardzo poważne upośledzając zdolności prokreacyjne Podobnie jak hetreoseksuliści, którzy nie chcą mieć dzieci. pilaster napisał(a): Mańkuci nie mają upośledzonego dostosowania. Homoseksualiści mają. Jakie dostsowanie do czego. pilaster napisał(a): Przypominam, że ani "nauka" Mike29, ani żaden inny wyznawca gejizmu nadal nie podał takiej definicji choroby, która by objęła pedofilię i zoofilię, a równocześnie nie objęła homoseksualizmu. Ja podałem. Natomiast ty nie podałeś żadnej definicji choroby która pozwalałaby uznać homoseksualizma za chorobę. Może jakiś argument na poparcie swoich przekonań. Malutki chociaż raz.
|
Cz lut 21, 2013 15:42 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czy to jeszcze moj kraj?
Greogr napisał(a): Podobnie trudno jest odróżnić przekonania od czynu: heteroseksualista który nie chce mieć dzieci i ich nie ma, to pozostaje w sferze czynu czy przekonania? Nie mam problemu z odróżnieniem czynu od przekonania. Nie chce mieć dzieci jest przekonaniem. Dla mnie to proste. Gregor napisał(a): Niechęć do posiadania dzieci nie jest częścią światopoglądu liberalnego Zamiast liberał można była wstawić dowolne inne przekonanie np. wegetarianin, socjalista, miłośnik wioślarstwa itp. Jeżeli nie rozumiesz co to są przekonania, no to faktycznie nie ma o czym dyskutować, gdyż zarówno niechęć do posiadania dzieci jak i liberalizm, jak i wymienione przykłady łączy jedno: należą do sfery przekonań. Dlatego też ta część Twojego pytania nie ma najmniejszego sensu Gregor napisał(a): Niezbędnym – może ale nie koniecznym. Nie ma sensu ustalania x za sprzeczne z normą tylko dlatego że x jest występuje rzadko o ile x nie powoduje żadnych negatywnych skutków dla organizmu. Nie ma sensu w tym przypadku ustalać w ogóle normy. Inaczej należałoby uznać leworęczność za chorobę Czytaj dokładnie: ja nie pisałam o normie, a o normalności. Powtórzę: Natomiast ogólnie, aby coś uznać za chorobę, niezbędny jest warunek konieczny nienormalności, a więc wyodrębnione cechy wspólne przypadku x oraz wszystkich pozostałych przypadków nienormalności. Twój przykład tego warunku nie spełnia, dlatego uważam go za bezsensowny. No chyba, że mi wykażesz, że taki warunek konieczny jest.Twoja odpowiedź nijak ma się do tego co napisałam. Chodziło o sposób formułowania pytania skierowanego do @pilastra. Tłumaczyłam Ci dlaczego pytanie jest sformułowane bez sensu. Skoro jednak nie zrozumiałeś na czym polegają przekonania, ani o co chodzi z podaną definicją, to nie widzę nadziei, że zrozumiesz. Gregor napisał(a): Słowo naganne ma charakter oceniający nie ma nic wspólnego z psychologią Uważasz, że psychologia nie ocenia ludzkich zachowań i nie wolno jej tego robić? Nie spotkałam się z takim podejściem. Mógłbyś podać mi dziedzinę psychologii, która nie ocenia ludzkich zachowań? Gregor napisał(a): Ponieważ nie rozumiem dokładnie twoich wypowiedzi. Napisze krótko, nie uważam ze homoseksualizm jest chorobą i nie uważam że jest zły w sensie moralny, Jeżeli się nie zgadzasz to uzasadnij to. Nie interesuje mnie, czy homo jest czy nie jest chorobą. Jest to dla mnie obojętne. Odniosłam się do wadliwie sformułowanego pytania przez Ciebie. Ponieważ nie zrozumiałeś definicji normalności, jaką Ci podałam, to i nie drążę. Natomiast w kwestiach moralnych jest to sprawa indywidualna kto jak co postrzega.
Ostatnio edytowano Cz lut 21, 2013 15:50 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz
|
Cz lut 21, 2013 15:43 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czy to jeszcze moj kraj?
quas napisał(a): Może jednak pocałunek w policzek własnego ojca też wzbudza w Tobie takie odczucia, bo ralacja między Papieżem Bendyktem a wiernymi i kapłanami jest tutaj podobna jak ta w Twojej rodzinie kiedy byś na powitanie pocałował własnego ojca. Oczywiście ja nie pisałem o przyjacielskim pocałunku, ani rodzinnym dwóch męszczyn tylko takim jakim jest między zakochaną kobietą i męszczyzną. Takie całowanie się na mieście dwóch pedziów jest dla wielu równoznaczne jakby oddawali stolec na zatłoczonej ulicy. Pocałunek ani dwóch facetów, ani faceta kobiety, ani kobiety i kobiety nie zniesmacza żadnego normalnego człowieka. Zniesmacza tylko homofobów, zresztą ci sami homofoby już się jarają seksem lesbijskim, gdzie wcześniej gardzili homo. Tym samym podnieca ich jednak seks homoseksualny, ale w wydaniu lesbijskim
|
Cz lut 21, 2013 15:45 |
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: Czy to jeszcze moj kraj?
No mnie jednak pocałunek dwóch facetów zniesmacza. Może i jestem zatem homofobem? Co innego jednak pocałunek dwóch kobiet. Byle ładnych! Pocałunek dwóch (pardon) babochłopów zniesmacza mnie równie jak pocałunek dwóch mężczyzn czy pocałunek pary mieszanej różniącej się o 40 lat wiekiem.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Cz lut 21, 2013 15:47 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czy to jeszcze moj kraj?
@Jajko Mnie również nie kręci seks hetero i widok hetero par liżących się na ulicy, jednak czym innym jest obojętność, wzruszenie ramionami i ignorowanie, jakie każdy normalny człowiek prezentuje w takich przypadkach i idzie dalej, a czym innym nachalna potrzeba ekspresji swoich nienawistnych uczuć estetycznych. Mi się wielu facetów nie podoba, ale to nie znaczy, że mam każdego z osobna atakować, albo mowić parze hetero by się nie całowali, bo to nie mój gust. Tutjesza gromadka forumowych homofobów tego nie pojmuje, bo oni operują najbardziej prymitywną logiką, którą wyżej opisałem.
|
Cz lut 21, 2013 15:53 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czy to jeszcze moj kraj?
W sumie mnie interesuje @Jajko, że chciałbyś aby Twoja żona była bi i zaprosiła do sypialnie koleżankę. No i jak na rzecznika prasowego 99% mężczyzn, uważasz że by im się to podobało. A co jeśli Twoja żona by chciała, abyś zaprosił swojego przyjaciela do sypialni dla trójkącika? Nie miałbyś nic przeciwko, jeśli 99% kobiet by nie miało nic przeciwko w układzie two men and women?
|
Cz lut 21, 2013 15:55 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czy to jeszcze moj kraj?
@Val Są takie przypadki również. Kilkukrotnie miałem składane takie propozycje na pewnym seks portalu randkowym dla ludzi o wszystkich orientacjach. Oczywiście z żadnej nie skorzystałem. Jedna była najbardziej dziwaczna ze wszystkich. Otóż napisała do mnie jakaś kobieta, która chciała patrzeć jak uprawiam seks z jej mężem, a ona by tylko siedziała i nic nie robiła.
|
Cz lut 21, 2013 15:59 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czy to jeszcze moj kraj?
Nie uważam, aby to było dziwaczne, choć podejrzewam, że ona by później chciała dołączyć . Takie czasy, że konfiguracje różne, choć pewne pomysły mogą budzić zdziwienie. Tylko że panowie chętnie opisują swoje fantazje, jak by to fajnie byłoby, gdyby ich partnerka była bi. A gdy się wspomni o odwrotnej sytuacji, to już tak pozytywnie nastawieni nie są
|
Cz lut 21, 2013 16:07 |
|
|
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
Re: Czy to jeszcze moj kraj?
Mike29 napisał(a): Homofoby pełną gębą, wręcz modelowe przykłady. Na indywiduach zefciowo-pilastrowo-quasowo-witoldowych można by definicje homofobii wykładać i w szkołach dzieci przestrzegać, pokazując czym się kończy mieszanka uprzedzeń, nienawiści oraz braku edukacji Masz rację. Wyłożyłem już dawno: Homofobia - negowanie i krytykowanie dogmatów aktywistów gejowskich, twierdzenie czegokolwiek, co jest sprzeczne z dogmatami aktywistów gejowskich, mówienie, robienie czegokolwiek, co nie podoba się aktywistom gejowskim, posiadanie poglądów sprzecznych z poglądami aktywistów gejowskich.
|
Cz lut 21, 2013 16:09 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czy to jeszcze moj kraj?
Homofob definiujący homofobię tego jeszcze nie było
|
Cz lut 21, 2013 16:14 |
|
|
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
Re: Czy to jeszcze moj kraj?
Mike29 napisał(a): Homofob definiujący homofobię tego jeszcze nie było Przyznajesz wreszcie, że twoje rozumienie homofobii jest właśnie takie jak podałem?
|
Cz lut 21, 2013 16:19 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czy to jeszcze moj kraj?
Val napisał(a): Tylko że panowie chętnie opisują swoje fantazje, jak by to fajnie byłoby, gdyby ich partnerka była bi. A gdy się wspomni o odwrotnej sytuacji, to już tak pozytywnie nastawieni nie są To się nazywa rozdwojenie jaźni, hipokryzja oraz solidarność homofobów w heteroseksizmie Witold napisał(a): Przyznajesz wreszcie, że twoje rozumienie homofobii jest właśnie takie jak podałem? Przyznaję jedynie, że masz pseudonaukowe urojenia oraz próbujesz się nieudolnie wybielać z homofobicznych cech, wykoślawiając uznane definicje homofobii, które są Ci nie w smak, ponieważ poprawnie odczuwasz, że jesteś ich bohaterem :]
|
Cz lut 21, 2013 16:29 |
|
|
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
Re: Czy to jeszcze moj kraj?
Mike29 napisał(a): Przyznaję jedynie, że masz pseudonaukowe urojenia oraz próbujesz się nieudolnie wybielać z homofobicznych cech, wykoślawiając uznane definicje homofobii, które są Ci nie w smak, ponieważ poprawnie odczuwasz, że jesteś ich bohaterem :] To co podałem, to jest twoja definicja homofobii, wyraźnie wynikająca z tego co homofobią nazywasz i kogo homofobem nazywasz. Co się tyczy "uznanych definicji" to byłeś pytany, przeze mnie i nie tylko, o zacytowanie moich "homofobicznych" wypowiedzi, ale jakoś było to wyzwanie było dla ciebie za trudne.
Ostatnio edytowano Cz lut 21, 2013 17:08 przez Witold, łącznie edytowano 1 raz
|
Cz lut 21, 2013 17:00 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czy to jeszcze moj kraj?
Mike29 napisał(a): Pocałunek ani dwóch facetów, ani faceta kobiety, ani kobiety i kobiety nie zniesmacza żadnego normalnego człowieka. Zniesmacza tylko homofobów, zresztą ci sami homofoby już się jarają seksem lesbijskim, gdzie wcześniej gardzili homo. Tym samym podnieca ich jednak seks homoseksualny, ale w wydaniu lesbijskim Mike29 może w Twojej głowie se taki świat stworzyłeś, ale wystawiasz się na śmieszność udając że Twoja wyobrażnia to realny świat. Dla żadnego normalnego faceta widok dwóch całujących się czy idących razem za ręke, obejmujących się pedziów na mieście normalny nie jest. Gdyby świat z Twojej wyobrazni był taki jak se marzysz i oszukujesz się że tak jest w rzeczywistości to dwóch pedziów mogło by normalnie chodzić za rękę po polskich osiedlach. Prawda jest taka że takie widoki oddawania stolca na polskich osiedlach bezpieczne nie jest. Tymi normalnymi to se chyba nazywasz bywalców gejowskich imprez, bo na żadym polskim osiedlu, blokowisku, ogólnie normalne to nie jest. Mike jedynym FOBEM jesteś tu Ty. Czy wszystkie pedzie mają manie prześladowcze i lubią robić z siebie takie publiczne ofiarki. Może homo odbiło Ci się takimi elementami schizofremi.
|
Cz lut 21, 2013 17:01 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|