Witam.
Nie kazdy z Was wie zapewne co to jest cannabis. Otoz, jest to jedna z tych roslin, ktorych nazwy nie wolno wymawiac. Kocham Boga wierze, ze istnieje, ale czy naprawde zla rzecza jest popalac. Bog stworzyl ziemie i stworzyl tez rosliny. Palilem ostatnio przed lekcja religii i nie wiem czy jest to grzech ciezki. Poczulem, ze jednocze sie ze swiatem, jestem blizej, jestem wywyzszony. Oczywiscie wszystko jest dla ludzi po 4rech godzinach bylo ok.

To ma swoją nazwę : zwidy.

Każdy nałóg jest zły.

Drogi Krzyśku,

jestem tu nowy, lecz chciałbym się z Wami przywitać, Bóg z Wami. Palenie marihuany, nieważne czy w formie tzw "papierosa" czy dożylnie, jest surowo zakazane przez Pismo Święte. Wplywa negatywnie na Twoj umysl i wypacza Twoje dzialania, przez co oddala Cie od poznania świata Bożego i daje fałsztywe poczucie spełnienia. Jedną z najgroźniejszych odmian tego narkotyku jest kokaina, która jest nieco innym typem używek i jest hodowana w Kolumbii oraz Peru. Może sprawić że zaczniesz wynosić rzeczy z domu by zamienić je na narkotyk. Jeśli paliłeś papierosa z marihuany, odmów pięć "zdrowasiek"

Bóg dał nam zdrowie i powinniśmy je szanować. To prawda, że Bóg stworzył rośliny ale każdne powinny być użytkowane zgodnie z przeznaczeniem. (jak wiemy mają swoje zastosowanie w medycynie)

Witaj klaudynka! palilas kiedys tzw. "dżontka" ? Bo moim zdaniem narkotyzowanie sie to grzech

Przed założeniem tematu sprawdzamy, czy nie był już taki poruszany za pomocą opcji "Szukaj". Był i to wielokrotnie, np. tu:
viewtopic.php?t=3023
Temat zamykam. Proszę o kontynuowanie w odpowiednim miejscu (np. powyższym).
jumik