Eee tam, po prostu ekscentryzuje

Szpital Zespolony też pod kreską?
Pochwal się jeszcze kto odpowiada za te szpitale? Może pochwal się jak to wspaniała kadra z nadania wspaniałego PSL i PO rządzi tymi szpitalami?

nie,to on nazywa nas kłamcami i chce pozywać do sądu, za to,co sam zawsze głosił,a teraz mu się odmieniło .




oczywiście ,że nie charytatywnie. ze swojej wypłaty daję konkretne pieniążki na własne leczenie, o wiele taniej niż jak bym miała iść prywatnie. I nie czuję się okradziona.
Twoje zarzuty niestety są jakimiś niepopartymi żadnymi argumentami żalami,a to żadna
podstawa do prywatyzacji.



już się odniosłam do tego i drugi raz nie mam zamiaru.

Trafiłeś kulą w płot ....dyrektor centrum onkologii startował do parlamentu z listy PiS, a dyrektor ekonomiczny szpitala wojewódzkiego to członek SLD.

W nic nie trafiłem, Ty wykazujesz się nie znajomością tematu. Nie wystarczy wykazać się znajomością list partyjnych.
Oba te szpitale podlegają pod Urząd Marszałkowski i każdy Dyrektor szpitala jest wybierany, akceptowany przez tenże Urząd.
Mam ci przedstawić skład Zarządu Województwa? Sprawdź skąd jest Marszałek Jarubas, sprawdź kim jest Zdzisław Wrzałka, sprawdź z jakiej opcji np. Pan Marek Gos zajmujący się służbą zdrowia.
To są fachowcy, którym oczywiście nigdy nie przeszkadzało, że dyrektorzy mogą być z innej opcji, ważne żeby w szpitalach był spokój, załoga nie strajkowała. To, że szpital ma długi, to taki mały problem, zawsze udawali, że o nich (długach) nic nie wiedzę.
Sprawdź składy Rad społecznych w szpitalach, sprawdź kto mianował nowego dyrektora ekonomicznego na Onkologię.

A dlaczego miejski jest na plusie?
Jarubas na tle miałkich polityków, samorządowców, jest rodzynkiem w jak najlepszym sensie pozytywnym.
Gdyby Kielce i woj. świętokrzyskie dysponowało większą ilością tak operatywnych, zdolnych, mądrych, merytorycznych młodych ludzi, może wyszlibyśmy ze strefy Polski D lub E.

Załamałaś mnie tym zdaniem o Jarubasie.
Każdy szpital będzie na plusie jak przestanie być przechowalnią dla kolesiów partyjnych, a zacznie być zarządzany przez prawdziwych fachowców. Kiedy urzędy przestaną udawać, że się nic nie dzieje, przestaną tolerować kiepskie zarządzanie przez swoich kolegów.
Kiedy szpitale przestaną mieć przerost zatrudnienie, kiedy zacznie być w tych szpitala prowadzony rachunek kosztów, kiedy nie będzie sytuacji, że sprzęt szpitalny jest niewykorzystywany itd.

Ja akurat ze wszystkich naszych władz samorządowych i rządowych (wojewoda) najwyżej stawiam Jarubasa.

Choćby taki, że są to pojęcia zdefiniowane prawnie i ustawa wyraźnie rozdziela te pojęcia. W powstałych w wyniku komercjalizacji spółkach państwo pozostaje udziałowcem, podczas gdy prywatyzacja polega właśnie na pozbywaniu się tych udziałów.




Nie, to twoje zarzuty przeciwko prywatyzacji nie są żadnymi zarzutami i opierają się na obronie tego, że gdyby służba zdrowia została sprywatyzowana, to za leczenie nagle "zaczęłoby się" płacić. Tak jakby teraz się nie płaciło.




A mnie zastanawia ile jest w tym kraju ludzi, którzy leczą się w zakładach niepublicznych i mimo tego i tak na hasło prywatyzacja reagują tak jak ich na uczył Kaczyński. Pewnie by się znaleźli.

płaci się owszem,ale dużo bardziej mi się to opłaca( i taniej), niż u prywatnego.
i u prywatnego (choć dla innych może to być dziwne) również są kolejki takie jak w NFZ



od zawsze leczę się w NFZ i tak mi jest dobrze. raz byłam u prywatnego to jak usłyszałam ile mam zapłacić za byle badanie,gdzie prawie nic mi nie robił to mi oczy na wierzch wyszły.
I nie wiem,co ma Kaczyński do tego. Może tyle ,że ma takie poglądy jak ja,dlatego na niego głosuję.

Tylko że ja właśnie mówię o niepublicznych zakładach opieki zdrowotnej, które są placówkami prywatnymi. Można się w nich leczyć w ramach NFZ, czyli "za darmo". I tak się zastanawiam, ilu wśród ich pacjentów jest takich, którzy są zapalonymi wrogami prywatyzacji głosującymi na PiS, mimo że leczą się w prywatnym szpitalu, tylko że ich leczenie pokrywa NFZ.

Rzecz w tym, ze wielu pojmuje "prywatny" w kategoriach zakładu krawieckiego....płacisz, wybierasz i masz.
Gdy płaci NFZ to już jest pojmowany jako publiczny.
Bo nie różnicują według właściciela, ale własnej kieszeni.

http://wybory2007.wp.pl/wid,9211227,wia ... caid=1a58e program PO:



nawet Kluzik-Rostkowska w programie z 2007roku znalazła przypis o prywatyzacji-ale chcą przeprosin, jak ktoś chce się bawić w przedszkole no to już trudno.
Wszyscy obwiniają PiS za bezrobocie , teraz rządzi PO ,a bezrobocie jest większe niż było, a podatku liniowego na oczy nie widziałam.
Rozwala mnie tekst Kidawy-Błońskiej, jak i całego PO ,że trzeba:" odpolitycznić media" i czepiają się PiS i SLD ,podczas gdy to wygląda mniej więcej tak(analogicznie):
- mamo,oni zabrali mi moją zabawkę ! co za chamstwo! (pretensje PO)
- ta zabawka jest moja,oddaj ! ( odpolitycznić media!)
-ona musi być w moich rękach( " już niedługo odrzucę KRRiT..")

nie mówiąc już o tym,że niektóre kompetencje Prezydent używa w skrajnej konieczności i kiedy jest to ostateczność i wymaga szybkiej decyzji: Komorowski nie tylko jest TYLKO jego zastępcą,ale tę f-cję z właściwą dla siebie bezczelnością wykorzystuje.
A obywatele już nie mają nic do powiedzenia ,bo PO już się zmówiło i zagarnia jedno po drugim!
no,ale mamy przecież " demokrację"
tak się egzekwuje prawo w Polsce...

i tak czepiacie się nieobiektywnych PiSowców- wiele za to osób już przyznaje,że Kaczyński i Pawlak dali na wstrzymanie i pełna kultura, nerwy na wodzy, klasa.
Natomiast Komorowski musiał oczywiście jątrzyć.... podczas,gdy Kaczyński wyhamował i zachowuje spokój , a kłamliwie oskarża się go o kłótnie i zwady,to Komorowski przoduje aktualnie -już od czasu katastrofy Smoleńskiej w sprzeczności ze swoim hasłem wyborczym o zgodzie kłótnie,oskarżenia,pretensje, jątrzenie etc.
No,ale LUD WIERZY. No to powodzenia. Kto ma uszy,niechaj słucha, niektórzy patrzą,ale nie widzą...

Super Julka. Na poparcie tezy, że Komorowski chce prywatyzować szpitale, przytaczasz program wyborczy... PO... z roku... 2007... Przeszłaś samą siebie

Swoją drogą w zakresie domniemanej prywatyzacji szpitali (a nie służby zdrowia jako takiej, czym straszy Kaczyński) poglądy PO są mocno zbieżne z PiS - http://wyborcza.pl/1,75248,8012314,Post ... owych.html

Czy to jest program kandydata na prezydenta RP Bronisława Komorowskiego, czy partii Platforma Obywatelska?

Poza tym dalsza treść raczej wyraźnie zaprzecza fantazjom Kaczyńskiego o tym jak to PO chce zrobić kraj, w którym "biedni nie mają się za co leczyć". Przecież ten program zakłada utrzymanie obowiązkowego ubezpieczenia państwowego. Czyli teza że PO chce zlikwidować "bezpłatną" służbę zdrowia to akurat faktycznie jest kłamstwo.




Nie wiem kto obwinia PiS za bezrobocie, natomiast wiem że PiS przypisuje sobie zasługę spadku bezrobocia, który jego zasługą zwyczajnie nie jest. Zresztą "za PO" bezrobocie było najniższe od początku lat 90-tych - lata 2008-2009. Jeśli tak stawiać sprawę.




PiS jest takiej inicjatywie przeciwny. Zresztą o ile pamiętam, podatek liniowy został utopiony przez PSL na poziomie rozmów koalicyjnych.




Kto ma uszy, niech słucha, kto ma oczy niech patrzy, ale za nim coś powie - niech jeszcze pomyśli.