Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn kwi 29, 2024 2:03



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 20 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Palenie papierosów grzechem? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): So kwi 24, 2010 17:05
Posty: 36
Post Palenie papierosów grzechem?
Pociągnąłem raz jednego bucha. Nie jestem palaczem nałogowym. W ogolę nie palę a jak juz to raz na ruski rok tylko jednego bucha wezmę. Nigdy całego nie pale(może raz mi sie zdarzyło całego) Tak więc czy jeżeli raz pociągnąłem to mam grzech? Jeżeli tak to jak mocny. Bardzo bym prosił o odpowiedz. Przepraszam ale pomyliłem sie. Miało sie znaleźć w 'Żyć wiarą'


N wrz 05, 2010 19:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 12:34
Posty: 837
Lokalizacja: mazowsze
Post Re: Palenie papierosów grzechem?
moim zdaniem to nie grzech, ponieważ nic Ci się nie stało jak jednego bucha złapałeś

_________________
1 KOR 13


N wrz 05, 2010 21:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Re: Palenie papierosów grzechem?
moim zdaniem sporadyczne zapalenie jednego "do towarzystwa" nie jest grzechem ale już nałogowe i regularne - tak. Dlatego trzeba uważać.

_________________
Ania


Wt wrz 07, 2010 14:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8227
Post Re: Palenie papierosów grzechem?
Metanoia napisał(a):
moim zdaniem to nie grzech, ponieważ nic Ci się nie stało jak jednego bucha złapałeś

http://www.zieloni.osiedle.net.pl/palenie-papierosow.htm

" Do rozwoju raka wystarczy jedna komórka uszkodzona przez jeden papieros.
Każdy papieros może wywołać u Ciebie śmiertelną chorobę
."

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Wt wrz 07, 2010 14:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 11, 2008 19:05
Posty: 36
Post Re: Palenie papierosów grzechem?
Elbrus, zwykłe picie wody może zabić bo przecież można się zachłysnąć. :) Moim zdaniem jak zapalisz papierosa raz na pół roku to nic się stanie, ale uważaj bo na jednym się nie może skończyć.
ps. Jako ciekawostkę napisze, że nikotyna uzależnia bardziej niż morfina czy amfetamina. Więc morał jest taki, że lepiej nie ryzykować nałogu :)

_________________
BÓG HONOR OJCZYZNA


Wt wrz 07, 2010 16:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 12:34
Posty: 837
Lokalizacja: mazowsze
Post Re: Palenie papierosów grzechem?
moim zdaniem trzeba zmienic kolegów żeby nie ciągneło do fajek
po za tym jak się jest młodym to się pali z ciekawości po jednym papierosie i daleko od tego do uzależnienia, ale jak się ma złe wzorce do okoła i w rodzinie można zacząć palić nałogowo
po papierosy sięga się często jak się ma problemy z emocjami; są wtedy odsrtesaczem
jak dobrze pamiętam jeden pan został świętym pomimo tego że palił tytoń w fajce

_________________
1 KOR 13


Wt wrz 07, 2010 18:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 17, 2009 19:42
Posty: 566
Post Re: Palenie papierosów grzechem?
Mi kiedyś Ksiądz powiedział, że jeśli sobie pale od czasu do czasu, to wówczas grzeszę. Natomiast jeśli palę nałogowo, jeśli jest to już uzależnienie to grzechu ciężkiego nie ma. Ale lepiej będzie jak sam zapytasz przy spowiedzi.
Moje pytanie do ciebie, po co palisz, jeśli nie jesteś uzależniony?

_________________
My Savior loves. My Savior lives. My Savior's always there for me.
My God he was. My God he is. My God he's always gonna be.


Wt wrz 07, 2010 19:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8227
Post Re: Palenie papierosów grzechem?
BladzacyAniolek napisał(a):
Mi kiedyś Ksiądz powiedział, że jeśli sobie pale od czasu do czasu, to wówczas grzeszę.
Natomiast jeśli palę nałogowo, jeśli jest to już uzależnienie to grzechu ciężkiego nie ma.
Nałogowcy - cieszcie się, że macie słabą wolę!

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Śr wrz 08, 2010 9:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 31, 2009 19:07
Posty: 361
Post Re: Palenie papierosów grzechem?
Metanoia napisał(a):
po za tym jak się jest młodym to się pali z ciekawości po jednym papierosie i daleko od tego do uzależnienia, ale jak się ma złe wzorce do okoła i w rodzinie można zacząć palić nałogowo

tkwi się w ciekawości, nie w nałogu :badgrin: :badgrin:

_________________
[KMI ...]
------------.


Śr wrz 08, 2010 10:26
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 17, 2009 19:42
Posty: 566
Post Re: Palenie papierosów grzechem?
Elbrus myślę, że Twoje sądzenie innych powinieneś pozostawić komuś innemu.
Nie wiesz dlaczego ktoś wpadł w nałóg, więc takie komentarze zostaw dla siebie.

_________________
My Savior loves. My Savior lives. My Savior's always there for me.
My God he was. My God he is. My God he's always gonna be.


Śr wrz 08, 2010 12:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8227
Post Re: Palenie papierosów grzechem?
BladzacyAniolek napisał(a):
Elbrus myślę, że Twoje sądzenie innych powinieneś pozostawić komuś innemu.
Nie oceniałem, tylko wskazywałem na "szczęście" osób uzależnionych - bo przecież nie mają grzechu.
BladzacyAniolek napisał(a):
Nie wiesz dlaczego ktoś wpadł w nałóg, więc takie komentarze zostaw dla siebie.
Osoby które raz na jakiś czas zapalą papierosa,
ale nie są uzależnione, bo mogą w każdej chwili z niego zrezygnować,
mają silną wolę czy słabą?
Nałogowcy nie mogą (lub nie potrafią - nie udaje im się) rzucić nałogu, bo... ?
Czy ma to związek ze słabą wolą czy nie ma żadnego?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Śr wrz 08, 2010 12:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 17, 2009 19:42
Posty: 566
Post Re: Palenie papierosów grzechem?
Czy to szczęście? Wg mnie nie, nie myślę w tych kategoriach. I chyba żaden nałogowiec tak nie myśli.

Jeśli mają silną wolę, to czemu nie potrafią odmówić zapalenia tego jednego papierosa?

_________________
My Savior loves. My Savior lives. My Savior's always there for me.
My God he was. My God he is. My God he's always gonna be.


Śr wrz 08, 2010 12:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8227
Post Re: Palenie papierosów grzechem?
BladzacyAniolek napisał(a):
Jeśli mają silną wolę, to czemu nie potrafią odmówić zapalenia tego jednego papierosa?
Może dlatego, że nie widzą w tym żadnego REALNEGO zagrożenia
("smakosze" słodyczy również mogą nie obżerać się nałogowo, ale od czasu do czasu fundują sobie paczuszkę;
czy oni też nie mogą odmówić? Oczywiście że mogą, ale nie chcą i nie ma podstaw, by sądzić że z pewnością jest to uzależnienie).

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Śr wrz 08, 2010 12:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 12:34
Posty: 837
Lokalizacja: mazowsze
Post Re: Palenie papierosów grzechem?
nie ma silnej i słabej woli, jest jedynie wolna i zniwolona wola, tak powtarzają na mitingach AA cały czas

_________________
1 KOR 13


Śr wrz 08, 2010 20:31
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 18, 2010 23:24
Posty: 31
Post Re: Palenie papierosów grzechem?
Kiedyś poruszyłem ten temat, sam palę i z ciekawości zapytałem księdza (z resztą też palacza, jak sie później okazało) powiedział mi, że to grzech z tego względu, że świadomie człowiek dąży do nowotwora płuc/gardła i czy jakie tam jescze są. Co przyczynia się do śmierci, jednak robiąc to świadomie ten ksiądz twierdził, że to samobójstwo (myśle, że daleko z prawdą się nie minął). A jak wiadomo samobójcy nie są mile widziani w raju.


Śr wrz 08, 2010 23:44
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 20 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL