Co to znaczy że nie prześledził ich dość dokładnie
W którym miejscu i przy którym fragmencie zbagatelizował sprawę?
Skąd masz takie informacje bądź przekonania? Nie mów że po prostu Ci się wydaje

I oprócz tego szatan może dużo, ale nie wiem czy pozwoliłby "wcielić się" w Marię.

I jeszcze - szatan nie jest pod żadnym natchnieniem ni wspomaganiem ducha świętego i nie jest w stanie wymówić słów "Bóg jest panem świata" czy też czegoś podobnego np "Jezus mój syn zbawca świata..."

No i co z tego? Nie Ty decydujesz czy moje posty są poważne czy nie, tylko ja. Ja odpowiadałem poważnie a to, że Ty nie zrozumiałeś, to już inna kwestia. Kiepski z Ciebie moderator...

"Umiłowani, nie każdemu duchowi wierzcie, lecz badajcie duchy, czy są
z Boga, gdyż wielu fałszywych proroków wyszło na ten świat.
Po tym poznawajcie Ducha Bożego: Wszelki duch, który wyznaje, że
Jezus Chrystus przyszedł w ciele, z Boga jest.
Wszelki zaś duch, który nie wyznaje, że Jezus Chrystus przyszedł w
ciele, nie jest z Boga. Jest to duch antychrysta, o którym słyszeliście,
że ma przyjść, i teraz już jest na świecie." 1 Jan, 4:1-3

Rozwazmy te objawienia w kontekscie tych slow:

to moze od Fatimy zaczne:

"Widzieliście piekło, dokąd idą dusze biednych grzeszników. <b>Aby ich ratować, Bóg chce ustanowić na świecie nabożeństwo do mego Niepokalanego Serca.</b> Jeśli zrobi się to, co ja wam mówię, wiele dusz zostanie uratowanych, nastanie pokój na świecie. Wojna się skończy. Ale jeżeli się nie przestanie obrażać Boga, to za pontyfikatu Piusa XI rozpocznie się druga, gorsza. Kiedy ujrzycie noc oświetloną przez nieznane światło, wiedzcie, że to jest wielki znak, który wam Bóg daje, że ukarze świat za jego zbrodnie przez wojnę, głód i prześladowania Kościoła i Ojca Świętego. Żeby temu zapobiec, przyjdę, by żądać poświęcenia Rosji memu Niepokalanemu Sercu i ofiarowania Komunii św. w pierwsze soboty na zadośćuczynienie. Jeżeli ludzie me życzenia spełnią, Rosja nawróci się i zapanuje pokój, jeżeli nie, Rosja rozszerzy swoje błędne nauki po świecie, wywołując wojny i prześladowania Kościoła. Dobrzy będą męczeni, Ojciec Święty będzie bardzo cierpieć,<b> wiele narodów zostanie zniszczonych, na koniec zatriumfuje moje Niepokalane Serce. </b>Ojciec Święty poświęci mi Rosję, która się nawróci, a dla świata nastanie okres pokoju" zrodlo : http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WR ... ima_1.html

"– Czego sobie Pani życzy?

– Chcę, abyście przyszli tutaj 13 następnego miesiąca, abyście codziennie odmawiali różaniec i nauczyli się czytać. Później powiem wam, czego chcę.
– Bardzo chciałabym, żeby nas Pani zabrała do Nieba.
– Hiacyntę i Franciszka zabiorę niedługo. Ty jednak tu pozostaniesz przez jakiś czas. Jezus chce się posłużyć tobą, by ludzie mnie poznali i pokochali (...).
– Zostanę tu sama?
– Nie moje dziecko, zbytnio byś cierpiała. Nie trać odwagi, nigdy cię nie opuszczę. Moje Niepokalane Serce będzie twoją ucieczką i drogą, która cię zaprowadzi do Boga." źródło: Wikipedia

To jest I tajemnica fatimska, ktora wskazuje na to ze Maryja jest drogą do Boga. Jednakze z Pisma Świętego wiemy że :
"<b>Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus" </b>(1Tym.2:5). Jezus rzekł: <b>"Ja jestem droga i prawda, i żywot, nikt nie przychodzi do Ojca, tylko przeze Mnie" </b>(J.14:6).

W obajwieniu w Fatimie Maryja nie wspomina nic o Jezusie. Mówi o sobie, o modlitwie jaką jest różaniec, o tym, żeby zrobić to co ona mówi, nie to co Bóg. Zatem wniosek się nasuwa jeden, prosty i oczywisty. Myślę, że nie muszę go tworzyć, że każdy jest w stanie sobie to przedstawić.


W Lourdes podobnie nie wspomina Maryja o Jezusie, lecz zachęca do czegoś innego:
“ Powiedz księżom aby wybudowano kaplicę i niech ludzie przychodzą tu w procesji” (http://www.voxdomini.com.pl/roz/lourdes.html) ,
kazała także wybudować światynie...
Ciągle uwaga jest zwrócona na niej, nie na Bogu czy Jezusie.


Napiszcie co o tym sądzicie.
Ps. bardzo trudno w ogóle dotrzeć w internecie do treści objawień co wydaje się dosyć dziwne a zarazem dające do myślenia. Kolejna sprawa dająca do myślenia to fakt, że słowa przekazywane przez ukazującą się Maryje miały być zachowane w tajemnicy (chociazby 3 tajemnica fatimska, czy tez w Lourdes)

Nie mniej to ja odpowiadam za dzial, nie Ty, a w przyszlosci wszelkie uwagi pod moim adresem prosze umieszczac w moderacji. Kazdy post nie zwiazany z tematem bedzie usuniety.

Wszystkie przesłania w objawieniach Maryja kieruje ku Bogu i we wszystkich nieustannie prosi o nawrócenie, pokutę, modlitwę do Boga.
- " Módlcie się do Boga o nawrócenie grzeszników" (Lourdes, 24 luty 1858r).
W Fatimie od 13 maja do 13 pażdziernika 1917r, Maryja nieustanie prosi o modlitwe , pokutę..."które zaparowadzi cię do Boga( (z Twojego cytatu) - jak zatem widzisz, Ona tylko prowadzi do Boga.
Nie żąda chwały dla siebie i nie Ona decyduje - "ale jeśli się nie przestanie obrażać Boga" - Ona jest posłańcem Boga.
Różaniec to modlitwa poświęcona Chrystusowi - wraz z Maryją rozważamy życie Jej Syna, od momentu Zwiastowania do Zesłania Ducha Św...i tylko dwie ostatnie tajemnice sa poswięcone Maryi.

Nie kieruje przesłań ku Bogu, w objawieniach duzo miejsca poświęca swojej osobie i temu, aby mowic różaniec (ktory jest modlitwa skierowana do Maryji nie do Boga)

"jak zatem widzisz, Ona tylko prowadzi do Boga. "

Ja myslalem ze to przez Jezusa sie idzie do Boga.. ktos cos zmeinil w Piśmie?

Nie żąda chwały dla siebie i nie ona decyduje?

"Moje Niepokalane Serce będzie twoją ucieczką i drogą, która cię zaprowadzi do Boga"

ewidentnie stwierdza, ze to ona jest droga ktora prowadzi do Boga. Tak nie jest. tym samym chce aby ludzie zaczeli odmawiac rozaniec, stawiac swiatynie ku jej czci.... chyba Maryja by chciala aby ludzie chwalili Boga, szli w slady Jezusa... a o nauce Jezusa nic nie ma w objawieniach.

Tak mówi Jahwe, Król Izraela i Odkupiciel jego, Jahwe Zastępów: Ja jestem pierwszy i Ja ostatni; i nie ma poza Mną boga” IZ. 44,6


modlitwy do kogokolwiek poza Bogiem są bałwochwalstwem - GRZECHEM.

Owszem, co innego gdy prosi się świętych o wstawiennictwo.

[quote="krystianman"]Nie kieruje przesłań ku Bogu, w objawieniach duzo miejsca poświęca swojej osobie i temu, aby mowic różaniec (ktory jest modlitwa skierowana do Maryji nie do Boga)/quote]

Różaniec nie jest skierowany do Marii tylko do Jezusa! za pośrednictwem Marii a nie do Marii.

„O Maryjo bez grzechu pierworodnego poczęta, módl się za nami, którzy się do Ciebie uciekamy i za wszystkimi, którzy się do Ciebie nie uciekają, a zwłaszcza za nieprzyjaciółmi Kościoła Świętego i poleconymi Tobie.”

Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami, i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus. Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi, teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen.

Gdzie Ty tu widzisz prośbę o odpuszczenie grzechów czy coś takiego? Prosisz o to By się ona również do Boga modliła i tyle.

mylisz się obcy astronomie... bardzo sie mylisz... Twoje poglądy zaprzeczają Biblii:( czytaj Biblie a poznasz prawde...

OK to powiedz mi gdzie się mylę, modlić się możemy tylko do Boga okej, ale...

(..) wierzę w Boga Ojca wszechmogącego (...) świętych obcowanie (...) taka jest nasza wiara taka jest wiara naszego kościoła.

Skoro wierzymy w obcowanie świętych to dlaczego byłoby czymś złym poproszenie ich aby się za nas modlili?

jak myslisz: czy Biblia mówi o czyms takim jak obcowanie świętych? podpowiem Ci że nie...

na jakiej podstawie wierzysz w coś takiego ja kobcowanie świętych? na podstawie tradycji?

"Nie znajdzie się pośród ciebie nikt, kto by przeprowadzał przez ogień swego syna lub córkę, uprawiał wróżby, gusła, przepowiednie i czary; nikt, kto by uprawiał zaklęcia, pytał duchów i widma, zwracał się do umarłych. Obrzydliwy jest bowiem dla Pana każdy, kto to czyni. Z powodu tych obrzydliwości wypędza ich Pan, Bóg twój, sprzed twego oblicza." (Powtórzonego Prawa 18:10-12)

Ale ja się nie zwracam do zmarłych tylko do świętych i nie proszę ich o nic jak tylko o modlitwę.
Nie mówię: Zmarły mój kolego weź i spraw abym w totolotka wygrał bo to nic dziwnego że Bogu by się nie podobało.

Ale jeżeli zwracam się do Marii z PROŚBĄ O MODLITWĘ to co w tym złego?

Aha i wiara w obcowanie świętych to jest w katolicyzmie ja jestem katolikiem a ty?

Pytanie tylko co to jest "obcowanie świętych". Może to znaczy, że ze sobą mogą gadać, ale niekoniecznie z nami.

Chrześcijanin to uczeń Chrystusa, członek Jego Kościoła.
Kościoła - "Wszyscy oni trwali JEDNOMYSLNIE na modlitwie razem z niewiastami, MARYJA MATKA JEZUSA" (Dz 1,14).
"Jednomyślnie"...nie tak, jak co poniektórzy traktuja na zasadzie - "Murzyn zrobił swoje, murzyn może odejść".
Z Maryją, która nieodmiennie mówi:- "Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie" (J 2,5).
Z Maryją, która tak zaufała, że w ekstremalnych warunkach starożytnego Izraela, wypowiedziała "Niech mi się stanie".
Która dostrzega braki, problemy bliźnich:"Wina nie mają" - nie żąda łaski, nie usiłuje sama coś zaradzić - stoi obok Syna i pełna ufności mówi - "nie mają".
Maryja, która w każdym kościele, kaplicy, stoi "pod krzyżem"...w centrum zawsze jest Chrystus...Ona tylko obok, pod krzyżem - trwa w modlitwie.
Posługiwanie się cytatami ze ST kontra Maryji, odzwierciedla rozmowy Jezusa z faruzeuszami, uczonymi w Pismie - "mocą szatana działasz"...i pozostali przec wieki w tym przekonaniu:(

Czy gadają ...może nie, ale znasz z Pisma wersety o proroczych snach (ostrzeżenie św. Józefa), z zyjących mało kto nie miał snu z udziałem krewnych, znajomych zmarłych.
A św. Faustyna - "skretarka bożego miłosierdzia, tak mianował ja Jezus - pisze:
- Czuje dobrze, że nie kończy sie posłannictwo moje ze śmiercią"(Dz281)