Również zagubiłem się na swojej drodze życia,na której był Bóg lecz sam z własnej winy to utraciłem.Ciężko mi bo nie potrafię już się modlić,rozmawiać z Nim,nie chodzę do Kościoła ani do spowiedzi mam poczucie wstydu i odrzucenia,mam wiele problemów natury moralnej i nie bardzo wiem jak to rozwiązać,czuje że żle się modlę nie tak, a moja modlitwa wcale nie zostaje chyba wysłuchana.Mam nadzieję że nawet jeżeli jest tak zle to wszystko wróci do normy może to sprawić tylko ON wieżę w to i czekam cierpliwie choć upadam codziennie to podnoszę się i zaczynam od nowa tak bez ustanku to jest ważne że masz siłę powstać,znajdziesz w sobie i ty w końcu odwagę by odnaleźć Boga i miłość tego ci życzę....

Hej,
Przykro czytać że masz problemy, ale głowa do góry. Jeżeli pragniesz nawrócenia, to musisz się dowiedzieć kim ten Bóg w ogóle jest . Spróbuj przeczytać jedną, całą Ewangelię (np. Łukasza). Jak to robić, to proszę tutaj : http://adonai.pl/czytania/?id=82 .

I jest wiadome, że ciężko się wyrwać ze starych kolein. Więc żeby to zrobić, to trzeba "wszystko robić na opak". Skoro mało pracowałeś do tej pory, to pracuj teraz dużo. Skoro nie modliłeś się, zacznij. Skoro wstawałeś późno, to zacznij wstawać wcześnie. Jak nie czytałeś PŚ, to czytaj . Zrób przemeblowanie w pokoju. Uśmiechnij się do sąsiada. Tu chodzi o metanoie - zmianę myślenia.

A żeby Ci się chciało, to zakochaj się w Bogu . Dojdziesz do pewnego momentu, kiedy nie będziesz mógł żyć bez niego. Ale nic "na szybko", małymi krokami. Nie rób planów na tydzień, zrób sobie plan "na dziś". I wmawiaj sobie, że to tylko dzisiaj, że to tylko jeden dzień. To też pomaga

Z mojej strony obiecuję modlitwę. Powodzenia

Zobacz, jak spędzasz wolny czas i czym się otaczasz. Może w wolnych chwilach słuchaj sobie jakiś konferencji religijnych dla młodzieży, jest tego pełno w sieci. Może jakieś książki o duchowości? To bardzo ważne, czym człowiek się na co dzień otacza. Pomyśl, może takie źródła pomogą w szukaniu drogi, przy tym znajdziesz odpowiedzi na różne pytania i dostaniesz wskazówki co do dróg dalszego wzrastania i rozwoju.

Od początku Twojej kariery na forum miewam okazje natknąć się na Twoje wypowiedzi i jedyny wniosek jaki mi się nasuwa to że masz nieco powykręcaną psychikę. Zastanów się nad sobą i nad tym co prezentujesz.