Witam. Mam takie pytanie. Właściwie to możecie dawac spostrzeżenia co o tym sądzicie.
Nie wiem jakby nazwac pewne zjawisko. Otóż u niektórych osób, które czasami widzę, widac rażące znaki antychrześcijańskie (niektóre osoby świadomie, niektóre nie) - np. pierścienie atlantów, sam ubiór i zachowanie, jakieś pacyfki i na szyi wisi wielki krzyż..(nasz katolicki, łaciński, czasem z postacią Jezusa). Czy to można nazwac jakimś sposobem profanacji symboli chrześcijańskich?

Proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam.

Hmm.. Jest ktoś?

Ja sądzę, że wszystko zależy zawsze od intencji...w sensie, że wszystko na raz noszą czy jak? byłoby łatwiej, jakbyś jakiś bardziej konkretny przykład podał:)

Ja uważam, że przede wszystkim trzeba wejrzeć w siebie, bo sami swą myślą, swym podejrzeniem częściej profanujemy krzyż, niż dane osoby mają takie intencje.

Hmm.. No na przykład.. Idę sobie ulicą i stoi pewien znajomy chłopak ubrany cały na czarno, koszulka z pentagramem narysowanym, wiem że chłopak cpa, do koscioła nie chodzi. A na szyi ma krzyż . Sądzę ze jest to zderzenie dwóch różnych aspektów: chrześcijańskiego i antychrześcijańskiego.
Więc jak?

Wielu ludzi którzy wydają się jawnogrzesznikami nosi krzyże czy inne symbole religijne ...
Ubranie na czarno jeszcze nie jest czymś złym. Pentagram - ten symbol ma bardzo złożona symbolikę...
Ćpa ... skąd wiesz ze nie chce z tego wyjść ... ?
Skąd wiesz ze nie chodzi do kościoła ? Być może chodzi tylko nie tego do którego chodzisz Ty.

To na pewno nie jest w porządku kiedy ktoś dla zabawy czy dla ozdoby nosi krzyż czy inne symbole religijne.
Istnieją kolczyki w kształcie krzyża czy inne ... dewocjonalia jeśli można tak to nazwać... - to już jest przesada. Ogromna przesada.

Krzyż tak jak i Biblia nie jest jednak własnością Kościoła Katolickiego, Papieża, Świadków Jehowy, pojedynczego Chrześcijanina czy wyznania. Nie da się opatentować Krzyża czy Biblii czy przyznać że są czyjąś własnością...

Katolików obowiązują jakieś zasady ... obwieszanie się symbolami religijnymi ... liczy się wnętrze człowieka. Jeden łańcuszek, brelok, różaniec na palcu wystarczą ... nie ma granicy : można założyć tylko jeden krzyżyk, tylko jeden medalik ...

Ależ ci chrześcijanie są przewrazliwieni. Gdziekolwiek spojrzą tam ktoś na nich czycha, obraża, profanuje, prześladuje...
Zamiast zajać się swoim wnetrzem i własnym rozwojem duchowym, ogladają się na innych czy lubuja sie w zewnetrznych formach religijności.


Straszne


Zaraz ćpa, pewnie sporadycznie marihuanę zapali a ten juz ćpuna z niego robi.


Może ma ciekawsze rzeczy do robienia.
Jedni na przykład nie lubią spacerowac po centrach handlowych.

Dopóki nie wiesz, co dzieje się w jego sercu, to wstrzymaj się z pochopną opinią

No to podałem tylko taki przykład, dzięki za odpowiedź