Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 22:50



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
 Czy Bóg może odwrócic się od człowieka? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 03, 2012 16:01
Posty: 107
Post Czy Bóg może odwrócic się od człowieka?
Witam wszystkich :)
Chcialabym zapytać, czy Boga może tak po prostu przestać obchodzić człowiek?
Mam w życiu ostatnio masę problemów, czasami nie daję rady normalnie funkcjonować. Podczas każdej modlitwy mówię Jezusowi, że ufam mu, powierzam całe życie, aby cos w koncu zmienił, bo ja nie daję rady już. Zawsze byłam katolikiem, gdyż tak zostałam wychowana, chociaz bardziej mozan bylo to nazwać przekazaniem "tradycji", a nie wiarą.
Kiedy moje życie zaczęło sie walić jak nigdy dotąd jakiś czas temu, zaczęłam wgłębiać się w tą wiarę. Czytałam o mocy modlitwy, na prawdę się nawróciłam i bardzo, bardzo szczerze rozmawiam z nim codziennie. Modlę się Koronką, w końcu szczerze przystapiłam do spowiedzi, przyjmuję Komunię, która wiele dla mnie znaczy, czytam Biblię, proszę Maryję o wstawiennictwo. Dlaczego więc, w moim życiu nie zmieniło się dosłownie nic? Czy Bóg przestał sie mną interesować, bo wcześniej miałam Go kompletnie gdzieś? Może nie wierzy w moje nagłe nawrócenie.. Chociaz wszystko jest bardzo szczere, nie czuję żadnej zmiany, nawet odrobiny radosci.. Odwrócił sie ode mnie?


Pt maja 11, 2012 6:07
Zobacz profil
Post Re: Czy Bóg może odwrócic się od człowieka?
NIE!
Pan Bóg nigdy nie odwraca się od człowieka! To człowiek odwraca się od Boga!
Jeżeli Twoja modlitwa jest szczera i ufasz Panu Bogu, to wszystko się odmieni.
Jeżeli jednak oczekujesz od Boga że pomoże Ci w życiu dla konsumowania, to się nie doczekasz, bo Pan Bóg nie pomaga do złego.
Poza tym Twój los nie zależy tylko od Ciebie. Zależy także od innych ludzi, którzy mają wolność i mogą robić zło. Dlatego to co Cię spotyka może być oddziaływaniem zachowania innych ludzi, dlatego ważne jest, aby ludzie starali się o sprawiedliwość w życiu społecznym, by innym nie zadawać cierpienia.


Pt maja 11, 2012 7:27

Dołączył(a): Pn lis 15, 2010 14:15
Posty: 189
Post Re: Czy Bóg może odwrócic się od człowieka?
Hej,

Cytuj:
Podczas każdej modlitwy mówię Jezusowi, że ufam mu, powierzam całe życie, aby cos w koncu zmienił, bo ja nie daję rady już.


Bóg zna doskonale nasze serca. O wiele lepiej niż my. I wie co nam chodzi po głowie. Może to okres próby dla Ciebie, który służy do zacieśnienia relacji z Bogiem, do szukania Jego w swoim życiu. Jeżeli czujesz, że jest jeszcze gorzej, to jeszcze mocniej się módl.
Św. Pallotti mówił "Kto jest z Bogiem, zawsze czuje się dobrze, a im bardziej wzmaga się klęska, tym bardziej naglący staje się powód, aby jeszcze ściślej zjednoczyć się z Bogiem.", i ciężko coś więcej do tego dodać :).

Tylko uważaj, żeby nie traktować Jezusa jak automat z batonami. Automat z powodzeniem, przepis na super życie itd. Jest napisane w Ewangelii "Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje!" Mk 8, 34 i jeszcze Mt 16, 25 " Bo kto chce zachować swoje życie, straci je; a kto straci swe życie z mego powodu, znajdzie je"

Więc weź swój krzyż, i wszystko będzie dobrze :).
Pozdrawiam


Pt maja 11, 2012 10:12
Zobacz profil
Post Re: Czy Bóg może odwrócic się od człowieka?
Znasz to?
Człowiek:Panie Boże daj mi wygrać szóstkę w lotka! Tyle lat Cię o to proszę! Wysłuchaj mnie!
Pan Bóg: Daj mi szansę! Puść kupon.

Dajesz Panu Bogu szansę, czy tylko biernie czekasz? :)


Pt maja 11, 2012 11:32
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 03, 2012 16:01
Posty: 107
Post Re: Czy Bóg może odwrócic się od człowieka?
Oczywiście, że daję, a przynajmniej bardzo sie postaram, chociaż mam wrażenie, że im bardziej staram sie zaufać, powierzyc przyszlosc, tym bardziej On przestaje 'sluchac' i w sercu jest mi ciezej.
Co do automatu z batonami.. Parę miesięcy temu prosiłam bardzo mocno Boga, byla to konkretna prosba, nie musialam prosić długo - dał dokladnie to, o co prosilam. Bylam przeszczesliwa, podziekowalam pare razy i swoim dalszym zachowaniem, powiedzialam 'nara' Bogu.
Stracilam to nagle, bardzo nagle.
Mozna powiedziec, ze i tym razem proszac ponownie o to samo, wrecz szalenczo blagajac, znow traktuje go jak automat. Wiem, ze teraz świadomie zaufalam, prawdziwe, szczerze modlę się, przyjmuje sakramenty.. tylko, czy On moze mi nie wierzyc tym razem?
Ps. Dziekuje za powyższe piękne, dające do myslenia odpowiedzi.


Ostatnio edytowano Pt maja 11, 2012 12:27 przez saraaa, łącznie edytowano 1 raz



Pt maja 11, 2012 12:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 20, 2012 22:55
Posty: 414
Post Re: Czy Bóg może odwrócic się od człowieka?
Bóg wie, co masz w sercu. Ale może po prostu nie chce, żebyś znowu dostała to tak szybko i bezproblemowo? Może chce mieć pewność, że będziesz umiała to docenić. Nie martw się, ufaj Mu i będzie dobrze.


Pt maja 11, 2012 12:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 25, 2010 10:57
Posty: 464
Post Re: Czy Bóg może odwrócic się od człowieka?
Niestety, sprawa nie wygląda tak pięknie, jak niektórzy by chcieli.

Bóg wcale nie wysłuchuje wszystkich modlitw. Gwarantuję Wam, że ludzie obecnie umierający z głodu w Afryce też żarliwie i szczerze się modlą - i nic. Podczas wojen wielu niewinnych ludzi modli się o ocalenie siebie lub rodziny - i nic.

Bóg wysłuchuje tylko niektórych, w dodatku nie po to, żeby im pomóc (w sensie - ułatwić życie), tylko jako znak dla innych.

Naprawdę, mówię wam: Wiele wdów było w Izraelu za czasów Eliasza, kiedy niebo pozostawało zamknięte przez trzy lata i sześć miesięcy, tak że wielki głód panował w całym kraju; a Eliasz do żadnej z nich nie został posłany, tylko do owej wdowy w Sarepcie Sydońskiej. I wielu trędowatych było w Izraelu za proroka Elizeusza, a żaden z nich nie został oczyszczony, tylko Syryjczyk Naaman.
Łk 2:25-27

Skoro Bóg nie spełnia Twoich próśb, to widocznie nie chce. Nic z tym nie można zrobić, trzeba to po prostu zaakceptować. Powinnaś zamiast tego zwyczajnie naprawić swoje życie, bo założę się, że jest mnóstwo zwykłych konwencjonalnych rzeczy, które mogłabyś w tym kierunku zrobić.

_________________
Come and see the truth through lies you've been fed.
Weigh the worlds at hand, now which direction will you take?


Pt maja 11, 2012 18:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 03, 2012 16:01
Posty: 107
Post Re: Czy Bóg może odwrócic się od człowieka?
To brzmi jak mocne, niekoniecznie przyjemne 'sprowadzenie na ziemie'..
Parę godzin temu wróciłam z wieczornej mszy, przed ktora odbyła się majowka. Podczas litanii, czytania ewangelii, cały niepokoj jakby odszedl, nadzieja na pomoc Bożą bardzo się podniosla, ale teraz, gdy siedze juz w domu, znow okropne uczucie, że kompletnie nie ma ochoty pomóc. Szczerze, swiadomie, z nadzieją "nawrócilam" sie parę tygodni temu.
Od dwóch miesiecy przyklejony uśmiech kiedy trzeba, a w srodku bez ustanku wszystko płacze. Nie potrafię znieść juz tej zwłoki Jezusa.. nie rozumiem jej..


Pt maja 11, 2012 19:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 20, 2012 22:55
Posty: 414
Post Re: Czy Bóg może odwrócic się od człowieka?
Sarooo, przepraszam, jeżeli moje słowa zabrzmią ostro bo nie mam zamiaru Cię urazić, ale....czy to nie jest tak, że nawracasz się, bo potrzebujesz pomocy i wręcz oczekujesz jej? mówisz tak, jakbys nie rozumiała, czemu On jeszcze Ci nie pomógł, skoro się "nawróciłaś"...Masz troszkę roszczeniową postawę...Widzisz, i znowu zaczynasz wątpić, bo On nie odpowiada. To nie na tym powinno chyba polegać. Wydaje mi się, że powinnaś po prostu ufać i czekać cierpliwie i z nadzieją. On wie, co jest dla Ciebie dobre.


Pt maja 11, 2012 21:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 03, 2012 16:01
Posty: 107
Post Re: Czy Bóg może odwrócic się od człowieka?
Aditu, absolutnie nie czuje sie urazona, gdyż masz rację. Jasne, ze zgadzam sie z tym, ze to jest wlasnie tak, ze nawrócilam sie, gdy zaczęło mnie to przerastac. Szczerze watpie, ze w innym przypadku miała jakakolwiek ochote na Boga, modlitwy, kościół. Podobno Bóg znajdzie każdy sposob, aby dotrzeć do człowieka. U mnie 'zadziałalo' cierpienie na plaszczyznie emocji. Mówi się też, ze 'jak trwoga, to do Boga', w moim zyciu doskonale to powiedzenie sie sprawdzalo.
Prosilam, dostawałam, a potem 'spadaj wiaro' jakiś czas potem, znow prosiłam chwile, trochę lez i o dziwo znow dostawalam.
To co dzis nazywam 'nawróceniem' mogę z pelna pewnosia i szczeroscia powiedziec, ze rozni sie od poprzednich. Po pierwsze Jest silne, po drugie przystapilam i wciaz przystępuje do sakramentu pokuty i Komunii, co nigdy z mojej strony nie bylo szczere. Powierzylam swój los Jezusowi, pierwszy raz. O dziwo udział we mszy, majowki, sluchanie kazan, zainteresowaly mnie, czuje wtedy wiez z Bogiem, polubilam chodzić do kosciola, co niegdyś było dla mnie abstrakcja, nawet podczas momentów 'jak trwoga, to do Boga'
Tylko tak bardzo uderza mnie to, ze mam wrazenie, jakby nie słyszał mojego dzikiego wołania o pomoc, codziennych lez podczas rozmowy z nim..stad właśnie zrodziło się pytanie zawrte w tresci postu..


Pt maja 11, 2012 22:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 20, 2012 22:55
Posty: 414
Post Re: Czy Bóg może odwrócic się od człowieka?
Najważniejsze jest to, że jesteś szczera sama przed sobą :) On na pewno to docenia. Może chce Cię po prostu przeprowadzić przez to, taki "chrzest" cierpienia i wątpliwości...wiesz, ja sama czasem różnych rzeczy nie rozumiem, i "czepiam" się Go nawet, więc Cię rozumiem. Ale chyba jedyne co można tu zrobić to cierpliwie czekać, ufać i uspokoić się wewnętrznie. Z e szczerego serca piszę: nie wierzę, żeby Bóg mógł się odwrócić od kogokolwiek.


Pt maja 11, 2012 22:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 20, 2012 22:55
Posty: 414
Post Re: Czy Bóg może odwrócic się od człowieka?
Sarooo, jeżeli pisałaś do mnie na prv, to nie mogę otworzyć wiadomości nie wiem czemu, a piszę tutaj, bo nie wiem, czy się wysłało...


Pt maja 11, 2012 23:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 03, 2012 16:01
Posty: 107
Post Re: Czy Bóg może odwrócic się od człowieka?
Taaak, wszystko jest:)
Dziękuje za wszystkie odpowiedzi, kazda w inny sposob pogłębiła wiare:)


Pt maja 11, 2012 23:17
Zobacz profil
Post Re: Czy Bóg może odwrócic się od człowieka?
Teraz Bóg jest najbliżej Ciebie.Dziwne?Masz rację.Ale tak jest.Bóg Ciebie oczyszcza i uwalnia od przyzwyczajeń od własnego ja.To się nazywa ciemną nocą wiary.Ciężko jest ale przetrwaj to.Bóg jest z Tobą i za jakiś czas zobaczysz owoce jakie się z tego zrodzą.Bądź cierpliwa.Obiecuję modlitwę.Trwaj bo to jest największy dar jaki możesz dać Bogu,swoją wierność wbrew wszystkiemu.
Z Bogiem!

Albert.


So maja 12, 2012 9:28

Dołączył(a): Pn lis 15, 2010 14:15
Posty: 189
Post Re: Czy Bóg może odwrócic się od człowieka?
Cytuj:
Mozna powiedziec, ze i tym razem proszac ponownie o to samo, wrecz szalenczo blagajac, znow traktuje go jak automat.


Więc masz odpowiedź. Strzelam, że brakuje Ci fundamentów - może zachowujesz się jak tłum, który chodził za Jezusem, prosząc o uzdrowienie? Ten sam tłum krzyczał "Ukrzyżuj Go".

Musisz rozeznać w sercu, czy wierzysz szczerze, i dlaczego. Prawdę mówiąc, w Ewangelii jest opisanych wielu ludzi, którzy nawrócili się po cudownym uzdrowieniu . Ale jeszcze więcej po prostu poszło sobie w drugą stronę.

Dygresja:
Nie da się pojąć istoty Boga w pełni. Człowiek chciałby wcisnąć Go w ludzkie ramy "miłosiernego staruszka", kiedy prawda jest taka, że ten sam Bóg zsyłał nagłą śmierć na ludy, które zagrażały Izraelowi. I gdy przyjdzie Sąd Ostateczny, można się spodziewać, że Chrystus nie przyjdzie jako pokorny mędrzec. Ale raczej z mieczem - wtedy wypełni się reszta proroctw ST.

Podsumowując, jeżeli chcesz uwierzyć Chrystusowi, to zrób to bez względu na "nagrody". Szukaj Go.

A jak chcesz nagród... nie bierz tego do siebie, masz fragment z Ewangelii Mt 7, 21-27:

Cytuj:
„Nie każdy, który mi mówi: »Panie, Panie«, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. Wielu powie mi w owym dniu: »Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia?«. Wtedy oświadczę im: »Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy czynicie nieprawość«.
Każdego więc, kto tych słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem roztropnym, który dom swój zbudował na skale. Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i uderzyły w ten dom. On jednak nie runął, bo na skale był utwierdzony.
Każdego zaś, kto tych słów moich słucha, a nie wypełnia ich, można porównać z człowiekiem nierozsądnym, który dom swój zbudował na piasku. Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i rzuciły się na ten dom. I runął, a wielki był jego upadek”.


Fundamenty, fundamenty, fundamenty :)
To ukochanie mądrości (polecam Księgę Przysłów, znowu :))) - mądry człowiek będzie budował na skalę (na słowach Chrystusa), głupi człowiek będzie budował na marzeniach sennych, albo ulotnych przyjemnościach, albo na kłamstwie (np. na karierze zawodowej), albo na związkach damsko-męskich, albo na własnych umiejętnościach. I wtedy spadnie deszcz, zerwie się wiatr, coś złego stanie się w rodzinie tego człowieka, straci pracę, zachoruje umysłowo, i całe życie takiego człowieka runie. A życie drugiego, ustawione na skale, nie runie.
Ale teraz najgorsze - żeby o tym wiedzieć, trzeba to przeżyć. Więc jeżeli ktoś sobie żyje w błogiej nieświadomości, to Bóg z miłości będzie karcił i ćwiczył takiego człowieka, jak małe dziecko. I to jest dość nieprzyjemne, bo odbiera nam naszą pychę. Żeby poprzeć moje słowo :

Ks Przysłów 3, 11-12
Cytuj:
Upomnieniem Pańskim nie gardź, mój synu,
nie odrzucaj ze wstrętem strofowań1.
12 Bowiem karci Pan, kogo miłuje,
jak ojciec syna, którego lubi.


Hbr 12, 4-13

Cytuj:
Jeszcze nie opieraliście się aż do przelewu krwi, walcząc przeciw grzechowi, 5 1 a zapomnieliście o upomnieniu, z jakim się zwraca do was, jako do synów:
Synu mój, nie lekceważ karania Pana,
nie upadaj na duchu, gdy On cię doświadcza.
6 Bo kogo miłuje Pan, tego karze,
chłoszcze zaś każdego, którego za syna przyjmuje2.
7 Trwajcież w karności! Bóg obchodzi się z wami jak z dziećmi. Jakiż to bowiem syn, którego by ojciec nie karcił? 8 Jeśli jesteście bez karania, którego uczestnikami stali się wszyscy, nie jesteście synami, ale dziećmi nieprawymi. 9 Zresztą, jeśliśmy cenili i szanowali ojców naszych według ciała, mimo że nas karcili, czyż nie bardziej winniśmy posłuszeństwo Ojcu dusz, a żyć będziemy? 10 Tamci karcili nas według swej woli na czas znikomych dni. Ten zaś czyni to dla naszego dobra, aby nas uczynić uczestnikami swojej świętości. 11 Wszelkie karcenie na razie nie wydaje się radosne, ale smutne, potem jednak przynosi tym, którzy go doświadczyli, błogi plon sprawiedliwości. 12 Dlatego wyprostujcie opadłe ręce i osłabłe kolana!3 13 Proste czyńcie ślady nogami4, aby kto chromy nie zbłądził, ale był raczej uzdrowiony.


Ap 3, 19-21

Cytuj:
Ja wszystkich, których kocham, karcę i ćwiczę.
Bądź więc gorliwy i nawróć się!
20 Oto stoję u drzwi i kołaczę:
jeśli kto posłyszy mój głos i drzwi otworzy,
wejdę do niego i będę z nim wieczerzał,
a on ze Mną.
21 Zwycięzcy dam zasiąść ze Mną na moim tronie,
jak i Ja zwyciężyłem i zasiadłem z mym Ojcem na Jego tronie.


I ku przestrodze "letniemu katolicyzmu" :

Ap 3, 14-17

Cytuj:
Aniołowi Kościoła w Laodycei napisz:
To mówi Amen,
Świadek wierny i prawdomówny,
Początek stworzenia Bożego:
Znam twoje czyny, że ani zimny, ani gorący nie jesteś.
Obyś był zimny albo gorący!
A tak, skoro jesteś letni
i ani gorący, ani zimny,
chcę cię wyrzucić z mych ust.
Ty bowiem mówisz: "Jestem bogaty", i "wzbogaciłem się", i "niczego mi nie potrzeba",
a nie wiesz, że to ty jesteś nieszczęsny i godzien litości,
i biedny i ślepy, i nagi.



Kończąc - Bóg to robi z miłości, będzie ciężko (czasami bardzo), ale wszystko będzie dobrze, jeżeli będziesz z Nim :)

Pozdrawiam


So maja 12, 2012 10:55
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL