Podczas ogladania filmu TEORIA CHAOSU była taka scena gdy wyskoczyła bodajze półnaga kobieta, nie wiem dokładnie bo starałem sie nie przygladac ale górna czesc ciała była odsłonieta. Pewnie przesadzam ale dopiero jestem co po spowiedzi i nie wiem czy nie popełniłem grzechu widzac takie ujecia.

Moze ktos ogladał ten film, ja widziałem tylko urywek bo akurat wszedłem do pokoju i zamiast obrócic zwrok w inna strone to sie wstydziłem mamy i podejrzewam ze
byłby jakis komentarz w sstylu jaki swietoszek moze ale jakos mi to przyszło w tedy na mysl.

Ja nie oglądałam tego filmu. To, że ukazano tą półnagą kobietę to już tylko sprawa osób pracujących w przeszłości nad powstaniem tego filmu. Przypuszczam, że wcześniej tego filmu nie oglądałeś. Skąd więc mogłeś wiedzieć, że taka scena jest w tym filmie? Dręczą cię wyrzuty sumienia, ale nie jestem pewna czy grzech popełniłeś.

Całość była niezamierzona, ale jak masz wyrzuty sumienia, to po prosu opowiedz księdzu na spowiedzi co i jak i tyle.

dziekuje,
a gdy np ogladam demotywatory, czy czytam na o2.pl to tam czasami wystepuja zdjecia, których nie powinienem ogladac, choc wiem ze moga wystapic ale ja przegladam nie dla tych zdjec ale zupełnie dla innych korzysci.
Czy widzac takie zdjecia to wtedy grzesze ?

Jeśli nie szukasz ich wzrokiem, to raczej nie - sam przecież piszesz, że wchodzisz na ten portal w innym celu
Poza tym, one tam nawet rozebrane nie są ;P

Po prostu odwracaj od nich wzrok. Pokusa to jeszcze nie grzech.

staram sie szybko przesunac suwakiem na dół na demotach to moze jakis sposób
ale jesl ichodzi o takie stony typu o2.pl czy wp.pl to tam obrazki sa z boku i jak czami zwro ktak kusi aby tam zobaczyc, czasami zerkne ale nie wiem czemu. a załurzmy ze niechcaco jednak zobacze ten obrazek to tak samo wyglada sytuacja ja kz tym filmem czy to juz jest inaczej bo ja przeciez wiem ze te obrazki tam wystepuja, przeciez prawie zawsze tam były to czemu ma ich nie byc tym razem. Co o tym sadzicie ?

PS:ARHIZ ,,Poza tym, one tam nawet rozebrane nie są ;P,,

Tak w ogóle to wielkie dzieki za odpowiedzi

Czy takie rozdrabnianie Ci pomaga i rozwiązuje problem?

soul ja jestem skrupulantem i sam mi jest trudno odpoweidziec na to pytanie, boje sie ze zle odpoweim sobie i potem przystapie do komuni i popełnie swietokradzstwo.

Jakbym miał odpowiedz ,,jak na dłoni,, to juz tymi problemami tak sie nie kłopocze.
Z góry przepraszam ze tak własnie rozdrabniam te pytania, wiem ze to jest wkurzajace

Ale to ludzie mają problemy.

hmm. wydaje mi sie że nie tędy droga.. A jak zobaczysz na ulicy dziewczynę w spódniczce to też odwrócisz wzrok? no ok.. to jeszcze można.. ale jeśli przyjdzie Ci rozmawiać z dziewczyną ubraną tak że mogłaby być przedmiotem Twoich fantazji (co nie znaczy wcale że ma być jakaś wyuzdana) .. to co wtedy zrobisz, nie będziesz na nią patrzył?
Granice są w Tobie.. nie wiem ile masz lat.. ale wiem że np 16 - 17 lat to wiek kiedy przypadkowy byle obrazek powoduje podniecenie.
Oczywiście na razie musisz walczyć z pokusą, jeśli to na Ciebie źle działa to unikaj.. ale przypadkowe spojrzenie to raczej próba..

Jak kogoś to wkurza, to przecież nie musi czytać, nie ma problemu

A jak Ty sam uważasz? Czy czujesz, że zrobiłeś coś złego? Jak byś ocenił, gdyby ktoś zrobił to samo?

Odsyłam do tematu "Czy to grzech (ciężki)?" - zanim zapytasz- jest tam napisane zarówno o tym jak rozróżniać grzech powszedni od śmiertelnego (czyli takiego, po którym musimy iść do spowiedzi), jak i o skrupulanctwie.

Zwróć szczególnie uwagę na ostatni z warunków koniecznych do zaistnienia grzechu śmiertelnego: "dobrowolność (tzn. zgoda na czyn na tyle dobrowolna, by stanowił on wybór osobisty)". Innymi słowy, grzechu śmiertelnego nie popełnia się niechcący, to zawsze jest dobrowolny czyn, wybór osobisty. Żeby to mógł być grzech śmiertelny, to musiałbyś oglądać to w celu zobaczenia nagich, nieprzyzwoitych zdjęć (nawet jeśli byłoby to przy okazji np. "chcę to oglądać, bo a nuż zobaczę jakieś miłe zdjęcia"). Jeśli jest to przypadkiem i nie czujesz, żeby wpływało to źle na Ciebie (np. nadmiernie pobudzało, rozbudzało myśli, pożądliwość, zachęcało do czegoś jeszcze), to prawdopodobnie nie jest to złe.

Ale pamiętaj: nie możesz brać tego co powiedziałem (ani tego co ktokolwiek tu napisał) jako wyroczni, jako z góry prawdy, bo jesteśmy tylko jakimiś internautami. Chciałem tylko zarysować tę kwestię, żeby Ci pomóc. Jedyną decydującą instancją w kwestii grzechu jest Twoje sumienie wsparte wiedzą o nauce Kościoła i światłem Bożym oraz spowiednik/duchowny, jeśli sumienie nie daje Ci satysfakcjonujących odpowiedzi.

Musisz nauczyc sie odrozniac pokuse od grzechu. Jestes atakowany pokusami - ale to nie znaczy, ze grzeszysz. Zobacz tutaj: http://www.teologia.pl/m_k/zag10-5.htm#1

Pamiętaj też, że 'nieświadome zło nie może być grzechem': http://www.teologia.pl/m_k/zag10-4.htm#1

Powodzenia!

tommi:
,,nie wiem ile masz lat.. ,,
18

Soul33
,,A jak Ty sam uważasz? Czy czujesz, że zrobiłeś coś złego? Jak byś ocenił, gdyby ktoś zrobił to samo?,,

sprytne odpowiedział bym wtedy gdy wiedział ze takie zdjecia sa na tym forum a wszedł i jednak je przez chwile zobaczył lecz sie nie przygladał tylko odrazu odwrócił zwrok od tego to nie popełnił grzechu ciezkiego. Ale czy to jest prawda ? Nie wiem.
Moze mi sie tak zdaje bo chciałbym aby tak było ?

jumik rozumiem.