Proszę o głosowanie, i oczywiscie krótkie uzasadnienie, dlaczego uważacie, że Islam jest, bądź nie jest zagrożeniem.

Postrzegam Islam, jako wrogą, zbrodniczą, antyludzką, antyspołeczna, i skrajnie antyfeministyczną ideologię, która jest sprzeczna z demokracja, wolnością i pokojem na świecie...
Niestety.

Religia wymyślona przez Mahometa, którego Hadisy tylko pogrążają.
Obecnie Islam działa jak VII Arabia.
Zacofanie społeczne, kobiety traktowane na poziomie zwierząt (AS szczególnie).
Szariat - ustrój starożytnej Arabii.
60% Koranu to ataki na niewiernych.
Bóg Islamu nie kocha innych tylko muzułmanów, ale żaden muzułmanin nie wie jak ma pokutować za grzechy, aby pójśc do nieba.
Abrogacje - kpina z wszechwiedzącego Allaha.
Mahomet nakazywał pić jego mocz i jeść jego ekskrementy - ożywia ciało i umysł.
Mahomet nakazał mieć 4 zony - sam posiadał 11, a może i więcej.
Mahomet nakazywał zabijac apostatów.
Szkoda słów...

Islam jest zagrożeniem dla zachodniej cywilizacji. Nie mówie tu nawet o ich mentalności, braku asymilacji czy choćby poszanowania naszego prawa. Na jedną rodzinę islamską przypada przynajmniej! 4 dzieci. Na europejską średnio 1,7 dziecka. Do tego cały czas napływają nowi imigranci. Wnioski nasuwają się same.

Rzeczywiście wniosek nasuwa się sam. Zagrożeniem jest niska dzietność w krajach europejskich a nie islam!

pawro słuszna uwaga
Dawid
problem tkwi w tym, że muzułmanie siedzą na zasiłkach w państwach "Zachodu". Oczywiście nie wszyscy. Mahomet powiedział, że ten kto płaci podatki bierze tak samo udział w wojnie jak żołnierz. Stąd nie finansują armii WB, Francji itd.
Sprytne, tylko tępe łby polityczne tego nie wiedzą.

Pawno, problem imigracji istnieje w wielu państwach. Czy to źle, że przyjeżdżają do nas obcokrajowcy, do pracy czy szkoły ? Oczywiście, że nie.
W Polsce mamy wielu Romów, którzy mieszkają niemal wszędzie. Czasami mają własne osady... miejscowości, gdzie mieszkają sami Romowie. Mają własne tradycje i zwyczaje, które praktykują, i w gruncie rzeczy sam powiedz, czy bardzo Ci przeszkadzają ? Mnie osobiście nie.
Natomiast problem pojawia się wtedy, kiedy dana społeczność ingeruje w normy prawne państwa suwerennego. Dlaczego muzułmanie dążą do tego, aby sądzono ich według prawa szariatu ? Co za baran bez szkoły się na to zgodził, aby w WB doszło do czegoś podobnego ? Moim zdaniem, ktoś taki winien trafić przed sąd, za zdradę państwa ! Aby w państwie suwerennym wprowadzono drugie prawo, absolutnie i pod każdym względem sprzeczne z konstytucją tego państwa. To jakiś chory żart. Więc gdzie leży problem z Islamem Pawno ?
Jeśli muzułmanie będą do nas napływać, mieć po ośmioro dzieci na rodzinę, budować wszędzie meczety, to i szariat u nas zagości, a z czasem moze zastąpic nasze własne prawo... i co wtedy Pawno ? Powiesz, że nie masz zamiaru przechodzić na Islam, bo jesteś katolikiem, żydem, ateistą !?
Ekhm... powodzenia życzę
Masz podobny problem z Romami, Chińczykami czy czarnoskórymi ? Oczywiscie, że nie.
Teraz pytanie za 100 punktów.
Dlaczego muzułmanie nie są juz tacy przyjaźni w WB czy Francji, jak u nas ?
Bo tam stanowia już kilkadziesiąt % społeczeństwa, a nie jak u nas około 1%. Tam stanowią juz wielką siłę, i czuja sie pewnie
Islam jest zagrożeniem !

Pawro przywołał Twoją wypowiedz aby wskazać, że jeśli używasz argumentu o rozrodczości, to wniosek jest taki że to my europejczycy jesteśmy coraz mniej dzietni, ale to nie jest jakaś wina Muzułmanów. Natomiast problem mniejszy lub większy jest często z innymi nacjami. Pisałeś o Cyganach. Z nimi nie ma żadnego problemu? Oni się dostosowywują? Staram się być ostrożny w sądach, rozumiem że czasem sytuacja, a czasem ostracyzm społeczny wchodzi w grę, ale przyznam szczerze że jeszcze w życiu nie widziałem pracującego Cygana. Widziałem albo żebraków, chłopaków w sile wieku, albo głośnych i obwieszonych złotem, dobrze ubranych Romów, którzy w galerii handlowej zrobili sobie imprezę. To jest problem tu i teraz. Nie za bardzo rozumiem to Twoje rozróżnienie. Mówisz o czymś co może nastąpić, a nie dostrzegasz tego co już jest.

http://www.youtube.com/watch?v=4qHBzGen ... C974B0EE34

Proszę o komentarz.

A co tu komentować? Zebrała się grupka średnio rozgarniętych panów, którzy wyrazili swoje skrajne poglądy, ale nie wiadomo kim są, ilu ich jest oraz kogo reprezentują ani z jakim poparciem. Natomiast z takim poziomem argumentacji (Allach nikogo nie zrodził, krucjaty) to chyba faktycznie zostaje im tylko przemoc aby kogoś przekonać. Tacy powinni być pod obserwacją, czy przypadkiem nie mają w domu jakiejś luźnej bomby.

Niemal zawsze, kiedy dochodzi do manifestacji muzułmańskich, są one identyczne. Hasła takie jak: Islam zdominuje świat, Żydzi i Chrześcijanie to fałsz i zakłamanie, wszyscy nie-muzułmanie do piekła ! mówią wystarczająco wiele... Przecież KAŻDY muzułmanin, kiedy się modli 17 razy dziennie, przeklina Chrześcijan i Żydów ! To były ostatnie słowa Mahometa, kiedy umierał: Niech Żydzi, i Chrześcijanie będą przeklęci !
Pytasz, kogo oni reprezentują ?
Poprostu reprezentują Islam.

Wczoraj rozmawiałem ze znajomym w pracy, a propo morderstwa tego 25-latka na wyspach. I mówię: Słyszałeś co Ci muzułmańscy ekstremiści zrobili temu chłopakowi na wyspach ?
Kolega. -To są ludzie, którzy chcą doprowadzić do konfliktu między Islamem a Chrześcijaństwem, i z Islamem nie mają nic wspólnego !
Pytam się: jak to nie mają nic wspólnego, a Koran ?
Kolega. -Przecież w Koranie nie ma nic o tym, żeby zabijać ! Oni kochają Boga i są bardzo religijni, a Ci bandyci, to jest dokładnie to samo, co Krucjaty krzyżowe !
Słuchajcie... jeśli taką wiedzą dysponują dzisiaj ludzie ?, to nie ma się czemu dziwic, dlaczego Islam tak szybko się rozprzestrzenia.

Tak, islam jest zagrożeniem, podobnie jak był w XVII-wiecznej Polsce. I nie dość, że jest zagrożeniem, to owo zagrożenie wzrasta w potęgę...

to jest ciekawa sprawa w sumie, warto zobaczyć jak MM Kolonko pokazuje, jak w wielu zachodnich telewizjach cenzurowano lub wycinano fragment, w którym morderca wprost mówi o inspiracji Koranem: http://www.youtube.com/watch?v=AFZCT9KHvkA

To truizm. Europa sama strzela sobie w stopę. Mówienie o ciemnych stronach chrześcijaństwa jest trendy. Mówienie o ciemnych stronach islamu (które OBECNIE są o wiele istotniejsze) jest całkowitym tabu, na granicy zakazu. No to mamy efekty. Ateiści są tu bardzo istotnym elementem układanki. Powinni nareszcie zrozumieć, że "odkłamywanie chrześcijaństwa", "uczciwa krytyka Kościoła" itp. nie są dzisiaj neutralne politycznie, tylko w morderczo konkretnym sensie wspierają przejmowanie Europy przez islamistów - co będzie oznaczało krwawy koniec ateizmu, "praw gejów", "wolności słowa", "neutralności światopoglądowej" itp. itd. Musicie to nareszcie zrozumieć. Teraz nie jest czas na walkę z Kościołem i chrześcijaństwem, naprawdę.

Prawda. Katolicyzm przeszedł długą drogę i jest dziś w stanie spokojnie współistnieć w obrębie jednego społeczeństwa z ateizmem, czego o Islamie uczciwie powiedzieć się nie da. Katolicy są dla ateistów, agnostyków, obojętnych i całej reszty naturalnym sprzymierzeńcem w tej - jakby nie patrzeć - próbie sił.

Jak praktycznie każda religia czy irracjonalna ideologia, jest zagrożeniem. Na szczęście niezbyt wielkim w stosunku do innych problemów stojących przed Europą.