To teraz pytanie do gity i quasa: czy nigdy, ale to nigdy, nie kupiliscie czegokolwiek w niedziele (poza prasa katolicka po kosciele)?

A jezeli kupiliscie, to kto was do tego zmusil?

Kael!Mam tak dużo czasu w powszednie dnie, że grzechem byłoby, gdybym kupowała w niedzielę.
Wracając do tematu, to głosowaniu za handlem w niedziele, to nie jedyny przykład antylatolickości Platformy.

To nie jest odpowiedz na moje pytanie: kupilas kiedys cos w niedziele, czy nie?
I dlaczego? Pod przymusem PO, czy dobrowolnie?

PO to partia dowodzona przez człowieka, który na potrzeby kampanii wyborczej wziął ślub kościelny. Trudno mówić o "anty-" bądź "pro-" katolickości tam, gdzie po prostu nie ma żadnych idei, jest tylko sondażowo-wyborczy pragmatyzm. Raz PO Kościołowi da (ostatnio przecież 6 mln na Świątynię Opatrzności), innym razem zabierze - tak, żeby interes się właściwie kręcił.

A kimże ty jesteś, byś sądził bliźniego....w kontrze do własnego motta zawłaszczasz sobie Boskie przymioty - znasz i oceniasz serce i sumienie drugiego człowieka.
A skoro jesteś tak dobrze poinformowany, to może jeszcze wyjaśnisz jaki cel przyświecał A. Kwaśniewskiemu, który w tym samym czasie wziął ślub kościelny?




Sondażowy pragmatyzm skutkował nie poruszaniem problemu wolnych niedziel przez IVRP, mającej przewagę w parlamencie.
Nadto aby nie stracić poparcia sondażowego nie poparto projektu M. Jurka.
Ale to pryszcz, bo przecież każdy wież, że antykościelna jest PO.


Zdecydowanie pod przymusem

Projekt był obywatelski i poselski, a Platforma wystąpiła przeciwko prawu Boga wyżej stawiając od Boga siebie i swoje prawa pochodzące od szatana. Jest to podważenie 3 przykazania Dekalogu od Boga.
Dalsze antykatolickie działania Platformy grającej na tych samych falach co Twój Ruch, szeroko zakrojona propaganda i jeszcze pare praw przeciwko Bogu doprowadzą do celu Platformy którego już nie muszą ukrywać. Ten katolicki polski naród nad którym każesz mi już płakać, w niedzielę będzie chodził, ale już tylko do galerii a kościoły będą pustoszeć. Taki właśnie jest cel Platformy kiedy służy szatanowi przeciwko Bogu i wybiera jego prawa. Aby ludzie mając do wyboru nudny kościół wybierali piękne, kolorowe, pełne rozrywek galerie handlowe. Taki jest cel szatana aby zniszczyć dzień święty dla Boga i tak mu służy PO.
Ale PO w tej posłudze antychrześcijańskiej jest znacznie bardziej gorliwa bo przecież alternatywą dla Kościoła w niedzielę nie muszą być tylko piękne galerie handlowe pełne rozrywek i przyjemności, Platforma wie że mogą to być też kluby go-go obok Kościołów, mogą to być gejowskie tęcze na Placach Zbawiciela oczywiście też obok Kościołów, aby geje i wszyscy mogli przychodzić pod nie się całować. Tak więc PO ma szerszy wachlarz alternatyw dla Kościoła bo i szatan będzie mamił świecidełkami, rozrywkami, przyjemnościami, rożnymi alternatywami aby ludzie wybierali jego propozycje na niedziele, lepsze od pójścia do Kościoła. A skutki tego widać jakie są na zachodzie Europy. Kościoły pustoszeją, zamieniane są w meczety, domy przyjemności, ludzie wolą inne przyjemności zamiast Mszy Św. i do tego samego doprowadzą działania antykatolickiej PO, Twojego Ruchu, i wszelkiej szeroko zakrojonej propagandy.

A jak myślisz komu zależy żeby ludzie nie poszli do Kościoła tylko wybrali inne rozrywki jak galerie handlowe. Tylko że te galerie muszą być otwarte jak chce antykatolicka PO.
Jest długa droga do Kościoła, ale stoi on na samym końcu. Szatan wie jak działać aby zdobywać ludzie zmierzających do niego w niedziele. Posłuży się Platformą i wybuduje wzdłuż tej drogi, galerie handlowe które będą miały drzwi szeroko otwarte w niedzielę, będą piękne i będą oferowały dużo przyjemności i rozrywki, wybuduje też klub go-go tuż obok Kościoła, po drodze będzie też gejowska tęczą, jakiś skwer, ławeczki, aby i geje mogli się tam całować, do tego inne rozrywki. W ten sposób szatan osiągnie swój cel a i Platforma wywiązę się ze swojej posługi, która jest znacznie bardziej szeroko zakrojona, a i gorliwości nie brakuje.

Różenie to wygląda w EU ale kierunek to liberalizacja prawa. U nas Tusk chce aby dzień święty był bardziej dniem powszednim, bo tym jest praca w niedziele.

Ależ mnie kompletnie nie obchodzi jego "serce" czy "sumienie" - choć wątpię, by coś takiego posiadał, przynajmniej jeśli chodzi o życie publiczne



Oczywiście, że poruszano wtedy ten problem, wprowadzono nawet zakaz handlu w święta.



Tusk "chce" sobie pograć w piłkę i obejrzeć Ligę Mistrzów, a poza tym trzymać swoją partię w ryzach i umościć sobie wygodny stołek na resztę życia. Niczego więcej nie "chce", a już na pewno ma głęboko w tyle wszelkie kwestie, związane z rzeczami w rodzaju "światopoglądów", "idei", "wartości" itp. bzdetów.

Nic Cię nie obchodzi, ale wiesz, że kierował sie jedynie interesem wyborczym, czyli usiłował oszukać Boga i ludzi.....ale Ty przecież nie osądzasz, bo kimże jesteś, byś sądził bliźniego


I mając większość w parlamencie, nie zdołano przyjąć ustawy?


Dokładnie jak wszyscy inni politycy - co najmniej 98%.
A jeśli nawet głośną krzyczą o wartościach chrześcijańskich, to tylko krzyczą....bo słowa nic nie kosztują, a np. podanie ręki nieprzyjacielowi na znak pokoju w kościele w trakcie Mszy św, jest zdecydowanie niewykonalne.

Eee tam, ja myślę, że żonę kocha szczerze



PO ma większość w parlamencie, a też 3x15 nie wprowadziła



Nie dokładnie, tylko bardziej. Pod tym względem Tusk jest nr 1 w polskiej polityce. Nie było wcześniej żadnego - ani na lewicy, ani na prawicy - który miałby do tego stopnia gdzieś wszystko poza rozrywkami i władzą samą w sobie.

Nie leć w kulki - nie chodzi kocha czy nie kocha, osądziłeś, że świadomie oszukuje Boga i ludzi.


Nie wprowadziła .... podobnie jak każda partia, w kampanii obiecanki, a rzeczywistość skrzeczy.


To już Twoja subiektywna ocena nielubianego polityka.

Tłumaczenie o "odciąganiu" ludzi od Kościoła poprzez otwarte w niedzielę sklepy, brzmi podobnie jak argumentacja Jasia nie poszedłem do kościółka, bo mama mnie nie zaprowadziła - czyli nie poszedłem w niedzielę do kościoła, bo obok jest otwarty sklep wielkopowierzchniowy.
A te mniejsze powierzchniowo na moim osiedlu pracuję nie tylko w niedzielę, ale także w Boże Narodzenie, Wielkanoc, Boże Ciało i nie sprzedaje w nich właściclei.....i co?...zasada: równi i równiejsi???

Owszem, ale przecież nie twierdzę, że sumienie mu tego nie wyrzuca



Szkoda tylko, że u Alus wszystko przebiega wg schematu:

PO coś obiecała, a nie zrobiła - ee tam, jak każda inna partia,
PiS coś obiecało, a nie zrobiło - aaa, PiS to tacy okropni kłamcy i oszuści, jak można na nich głosować?!





Owszem Aczkolwiek wielu polityków nie lubię, a nie oceniam ich aż tak surowo

Po prostu powielam Twój schemat, tyle tylko, że preferujemy inne partie


Twoja sprawa.
Ani Twoje antypatie, ani moje nie muszą przekładać się na poglądy innych.

PS. jeszcze odnośnie ślubu Tuska - w aktualnej sytuacji polskich rodzin, nie miało to żadnego wpływy na preferencje partyjne.
Od lat zaobserwowałam, że ok 70% polskich rodzin boryka się z problemami rozwodów, konkubinatów, a zwłaszcza swoich dzieci.....ojciec i matka w neokatechumenacie a córki w konkubinacie - autentyk.

Nie OSADZASZ ich tak surowo.
Twoj podpis osadza za to ciebie. Warto, zebys go czasem sam czytal.

Uważasz że szatan w ten sposób nie działa na ludzi aby ich odciągać od Kościoła ? Owszem, jest to jego metoda i to bardzo skuteczna. Porówananie do Jasia jest faktem bo szatan jest sprytnijszy, bardziej przebiegły i każdego z nas potrafi zrobić na takich Jasiów. Ale dla Ciebie to chyba nie do przyjęcia że szatan może właśnie kusić ludzi aby szli w niedzielę nie do KOścioła a np. do otwartych gelerii, marketów które wspiera Donald Tusk, i to kuszenie mu się udaje.
Pracujące niedziele są dziełem szatana, dlatego mając ludzi w tym uścisku PO mu służąc nie mogła objąć stanowiska katolickiego, takiego jakiego chce Bóg, wybrali jak zwykle to co jest od szatana.

Po drugiej stronie antykatolickiego stanowiska PO są ludzie którzy przez obce koncerny są zmuszeni pracować w niedziele nie mogąc spędzić dnia świętego z rodziną, dla Boga tak jak nas pouczył.

To nie o mnie temat, a o antykatolickości Platformy!