Wystarczy przypomnieć jak Johnny99 opisał wynajęcie przez PO pociągu, który miał zawieść jej działaczy na partyjną imprezę - jako prawie zbrodnię i zdradę stanu, a wynajęcie przez PIS pociągu, który miał zawieść ich działaczy na ich partyjna imprezę, jako przejaw najczystszego patriotyzmu.



Ani jedno ani drugie nie jest oczywiście prawdą. Znam wielu wyborców PO i żaden z nich (z pilastrem włącznie) nie jest dumny z tego powodu. Wszyscy głosują na PO z wyrachowania - braku lepszej oferty.

Natomiast fanatycy PIS, owszem, są niesłychanie dumni ze swojego wysokiego poziomu patriotyzmu, wiedzy i inteligencji, ale sympatią do PIS dzielą się tylko we własnym gronie. Na zewnątrz przyjmują pozy "neutralnych" z pozoru obywateli, którzy oczywiście nigdy i nigdzie nie głosowali na PIS (a taki pilaster np głosował), a tylko "krytykują PO" oczywiście w taki sposób, żeby "alternatywa" w postaci PIS narzucała się sama

Jeden taki np cięgiem powiada, ze on jest sympatykiem KNP, tylko jakoś nigdy programu tej partii nie prezentował i nie bronił, za to cięgiem broni PIS.



Przed innymi pisowcami owszem. Ale nie na forum publicznym, wśród Polaków, gdzie PIS jest tak doszczętnie skompromitowane, że jakiekolwiek próby namawiania do niego wprost, są całkowicie przeciwskuteczne.

Zresztą proponowałem nawet kiedyś eksperyment myślowy, czyli wykonanie swoistego "resetu" tego co każdy z nas o PO i PIS już napisał i zaproponowanie obiektywnych powodów, dla którego tacy wyborcy jak pilaster, mieliby zagłosować na PIS. Oczywiście żadnych takich obiektywnych powodów nie ma. Program PIS, zarówno ten spisany, jak i ten w praktyce realizowany, zawiera postulaty najdokładniej sprzeczne z interesami pilastra i innych Polaków.

Sama krytyka PO, choćby i najsłuszniejsza i najdalej idąca nie skłoni żadnego wyborcy tej partii do zagłosowania na PIS, partię od PO (mimo wszystkich jej wad) zdecydowanie gorszą.

I zresztą nikt w PIS chyba nawet nie próbuje tego osiągnąć, natomiast gra obecnie PIS, jak zresztą Johnny99 już kiedyś przyznał, na takie obniżenie frekwencji, żeby zdyscyplinowany elektorat PIS dał mu zwycięstwo nawet bez pozyskiwania nowych wyborców, do czego PIS jest całkowicie niezdolne.

Ta gra oczywiście się nie uda i to z dwóch powodów. Po pierwsze elektorat PIS wcale nie młodnieje. Osób żyjących sentymentem do PRL i gotowych poprzeć restytucję tego potwora jest z roku na rok coraz mniej, zatem i PIS z roku na rok będzie mieć stale malejące poparcie. Obecne złudzenie sondażowej przewagi PIS polega wyłącznie na tym, że poparcie dla PO spadło szybciej niż poparcie dla PIS. Maksymalne poparcie miał PIS w sierpniu zeszłego roku, kiedy średnia z sondaży wynosiła nawet 34% i od tego czasu, poparcie dla PIS również zaczęło się obniżać i teraz (marzec) jest już poniżej 30%, przy bardzo mizernej "frekwencji"

Natomiast PO ustabilizowało swój elektorat na poziomie ok 25% i jest zdolne do kontrofensywy. A jeżeli nawet nie, to ten utracony elektorat zagłosuje na PR, lub na KNP, ale na pewno nie na PIS.

Po drugie bowiem ludzie zdegustowanie rządami PO, widząc, że zwycięstwo PIS staje się realne, na wybory parlamentarne jednak, zgrzytając zębami, pójdą i zagłosują nawet na szympansa, byle obronić Polskę od powtórnej okupacji przez PIS.


Bożydar



No właśnie. tak jak napisałem. Nigdy nie popierał PIS, skąd!



Jakie kłamstwa i oszustwa?

Potrafisz wskazać polityka, który nie posługuje się kłamstwem, niedomówieniami, obietnicami bez pokrycia?

Ależ bardzo proszę przypomnieć, gdyż nic takiego nie miało miejsca No to jak, pilaster, przypominasz?



Oczywiście - pilaster tak twierdzi, zatem to prawda



Jakiś przykład na istnienie takiego zjawiska, czy jak zwykle zero? Jak rozumiem, np. Gazeta Polska zawsze podkreślała, że "nigdy i nigdzie" nikt stamtąd nie głosował na PiS?



I kto to jest?



A gdzie np. ja twierdziłem, że są? Sam nie głosuję na PiS, więc nie jestem właściwym adresatem takich postulatów



Być może, ale to nie mój problem



Czego, przypominam, pilaster wciąż nie potrafi sensownie wyjaśnić



Miejmy nadzieję, że tak będzie, niestety wątpię



No to zobaczymy, w rankingach nieufności (a więc "zdegustowania") do polityków Tusk (i jego wierny kompan, Palikot) dawno już Kaczyńskiego wyprzedzili



No właśnie. tak jak napisałem. Nigdy nie popierał PIS, skąd!

Mówiłem ci, Bożydar, daj sobie na wstrzymanie, bo zaraz też zostaniesz "pisowcem" - i to się właśnie stało



Oczywiście - wszyscy politycy naokoło oszukują.. z wyjątkiem Tuska, który ZAWSZE mówi prawdę i NIGDY nikogo nie oszukał. Tusk jest po prostu inny, niż wszyscy, inny, niż cała klasa polityczna - mianowicie, lepszy. Jeżeli to nie są stwierdzenia świadczące o fanatycznym uwielbieniu dla PO, to ja nie wiem, co mogłoby o nim świadczyć Nawet Alus nie zaprzecza temu, że Tusk kłamie i oszukuje, tyle, że go z tego usprawiedliwia. Uważaj, Alus, za chwilę też zostaniesz "pisowcem" Może wtedy w końcu otworzysz oczy, może to wreszcie tobą wstrząśnie

Bo jak zwykle Johnny99, zresztą tak samo jak wszyscy inni pisowcy nigdy nie napisał tego co napisał. Bo to wszystko to prowokacja Władzy (PO)

(post z 13 czerwca 2011 roku)

Np tego co powyżej Johnny99 nigdy nie napisał



(post z 14 czerwca 2011 roku)

Czyli

Jak PO wynająć sobie na partyjną imprezę pociąg - to "rząd się wyżywi", pogarda dla obywatela i korupcja polityczna
Ale Jak PIS wynająć sobie na partyjną imprezę pociąg - powodowane niezłomnym patriotyzmem godne uczczenie największego męczeństwa niezłomnych patriotów






Aby obalić twierdzenie pilastra wystarczy wskazać kontrprzykłady, czyli jakiś POwskich odpowiedników fanatyków PISowskich



Przecież Gazeta Polska (polskojęzyczna) nie jest skierowana "na zewnątrz", jak to kiedyś usiłowało nieudolnie czynić "UważamRze" tylko wręcz przeciwnie, do "samych swoich", samych genetycznych patriotów.



Niech się J99 domyśli.



Czyli nie ma




Czego wyjaśnić? Sondaże są publikowane jawnie, wystarczy je zbierać i umieszczać na osi czasu.



Palikot jest "wiernym kompanem" Kaczyńskiego, a nie Tuska.

A co do wyników, to już proponowałem zakład, że w najbliższych wyborach parlamentarnych PIS dostanie mniej głosów, niż ich miał w wyborach w roku 2011. Jakoś Johnny99 nie miał ochoty się zakładać.





A kto twierdzi, ze Tusk zawsze mówi prawdę i nigdy nikogo nie oszukał? Tylko wyznawcy PIS

Chodzi jednak o to na czym te kłamstwa i oszustwa polegają. Stąd pytanie pilastra, na które oczywiście żaden fanatyk PIS merytorycznie nie jest w stanie odpowiedzieć.

Przeciwnie - jak zwykle pilaster twierdzi coś, na co nie jest w stanie przedstawić nawet skrawka dowodu



Cóż, skoro dla pilastra katastrofa smoleńska to była "partyjna impreza".. rozumiem, że pilaster jest chorym fanatykiem PO, nie rozumiem tylko, czemu temu zaprzecza



Najlepszym takim przykładem jest pilaster Z jedną różnicą - pilaster jest gorszy od najgorszych znanych mi fanatyków PiS, nie cofnie się nawet przed nazwaniem ludzkiej tragedii "partyjną imprezą". Retorykę PiS pilaster przebija wielokrotnie.



A kto jest, w takim razie, skierowany na zewnątrz?



Niech pilaster napisze wprost



Tego, że "poparcie dla PO spadło szybciej niż poparcie dla PIS."



Bo J99 to lata i powiewa, ile głosów dostanie PiS w najbliższych wyborach - co jest zapewne w chorym umyśle pilastra kolejnym dowodem na to, że J99 jest fanatykiem PiS

Oho! Czyżby Johnny99 twierdził,, że PIS wiedziało, że dojdzie do katastrofy i wynajęło sobie na nią pociągi z odpowiednim wyprzedzeniem?

Oczywiście że nic takiego nie miało miejsca. Najpierw doszło do katastrofy, a dopiero później PIS robił sobie w tym miejscu partyjne imprezy.



Wystarczy widzieć PIS (a i PO) takimi jakie naprawdę one są, a nie takimi, jak każe je widzieć propaganda PIS, aby już zostać "chorym fanatykiem PO"




Czyli - nie ma żadnych "POwskich fanatyków"




Np Johnny99 I inni internetowi "nie jesteśmy zwolennikami PIS, my tylko krytykujemy PO" (dziwnym trafem porównując "fatalne rządy PO" ze "wspaniałymi rządami PIS")



Czyżby Johnny99 uważał, że poparcie dla PO nie spadło?

W 2011 PO dostało prawie 40% głosów. Dzisiaj ma 25%. Czyli jednak spadło. I to sporo. A konkretnie spadło między grudniem 2012 a październikiem 2013



Gdyby J99 był przekonany, że PIS dostanie więcej głosów, to by się założył, choćby tylko dla pognębienia pilastra. Skoro założyć się nie chce, to znaczy, ze jednak też jest przekonany, ze poparcie dla PIS spada.

Pilaster zaś jest przekonany, że PIS może mieć duży problem, żeby przekroczyć choćby 20%

A oto co o Johnnym99 i innych fanatykach PIS napisał pewien chory fanatyk PO



Jak widać Johnny99 nie jest jakimś tak niezrozumiałym wyjątkiem.

Oczywiście - dla pilastra oddanie hołdu ofiarom tragicznej katastrofy jest taką samą "partyjną imprezą", jak.. partyjna impreza sensu stricto. Ale szkoda czasu na zagłębianie się w meandry chorego myślenia pilastra.



"Chorym fanatykiem" czegokolwiek nigdy nie zostaje się, jeżeli jest się w stanie zobaczyć rzeczywistość taką, jaka ona naprawdę jest - i sam pilaster powinien o tym wiedzieć najlepiej Niestety, posty pilastra na temat J99 czy, choćby, programu PiS dowodzą, że pilaster od dawna już nie jest zdolny do widzenia czegokolwiek w polskiej polityce takim, jakim to naprawdę jest



No to nie ma też PiSowskich fanatyków



Jak widać, dla pilastra wystarczy krytykować PO, by zostać "fanatykiem PiS" - kolejny raz pilaster to potwierdza

Oczywiście, pilaster ma cały zestaw cytatów z J99, w których rządy PiS nazywa "wspaniałymi", prawda?



Czyżby Johnny99 uważał, że poparcie dla PO nie spadło?

Jak widać, pilaster rzeczywiście jest "chorym fanatykiem", bowiem jego zaburzony ogląd rzeczywistości nie pozwala mu nawet na zrozumienie najprostszych zdań

Nie, głupiutki pilasterku, J99 poprosił (kolejny raz) o wyjaśnienie, dlaczego poparcie dla PO spadło szybciej niż poparcie dla PIS., a nie stwierdził, że poparcie dla PO nie spadło? Rozumie to pilasterek czy nadal nie?



Gdyby J99 był przekonany, że PIS dostanie więcej głosów, to by się założył, choćby tylko dla pognębienia pilastra. Skoro założyć się nie chce, to znaczy, ze jednak też jest przekonany, ze poparcie dla PIS spada.

Czego głupiutki pilasterek znowu nie zrozumiał ze stwierdzenia J99 to lata i powiewa, ile głosów dostanie PiS w najbliższych wyborach?



Oczywiście, pilaster nie przedstawił, nie przedstawia i nie przedstawi jakiegokolwiek, najmniejszego nawet dowodu na to, że ten tekst dotyczy J99

Ciekawe skądinąd, że Ziemkiewicz dla pilastra jeszcze do niedawna był "chorym fanatykiem PiS", a teraz już jest "chorym fanatykiem PO"

Nigdy nie traktuję żadnego polityka w kategoriach "kryształowo prawdomównego".
Każdy stosuje zasadę jak to wyłuszczył J. Kaczyński w polityce nie zawsze dotrzymuje się umów.
Nie lubię PiS i Kaczyńskiego, z racji tej, że zwolennicy, o. Rydzyk i część polskiego duchowieństwa, kreuje jako wzór chrześcijańskiego polityka, człowieka, który nie jest zdolny wybaczać, nawet przed ołtarzem w trakcie sprawowania Eucharystii.
Odczytuję to zawsze jako usiłowanie robienia ze mnie kpa.

A ty jesteś zdolna to wybaczyć Kaczyńskiemu, czy też nie?

Nic mi nie zawinił i bez problemu podałabym mu rękę w każdej sytuacji.
Co nie zmienia faktu, że zawsze unikam i boję się, ludzi mściwych.
I nie chciałabym aby tacy ludzie przejęli władzę w Polsce.
Zwłaszcza na czele z jest Macierewiczem, nie ufającemu nikomu, wietrzącemu wszędzie podstęp i złą wolę, gotowemu dla zaspokojenie własnych fobii rozwalić wszystko.

Czy ktoś z Was braci katolików, niech będzie pozdrowiony Wasz Bóg, zechciałby mi wyjaśnić, jak bratu, czym się u nich różni (o ile występuje) rozumienie określników
"niekatolicki"
i
"antykatolicki"
?

Drogi bracie w jezyku polskim.
Niekatolicki, to niekatolicki. Np prawoslawny, ewangelik, zielonoswiatkowiec.
Antykatolicki, to ktos, kto katolicyzm czynnie zwalcza i najchetniej by go wykorzenil.

Zdarza sie, ze niekatolik jest tez antykatolikiem. Ale to nie regula.

Wszystko jasne?

No bez przesady... Czy Ty kolego Pilastrze nie dostrzegasz, że Tusk podczas swoich już prawie dwóch kadencji nakłamał się jak żaden inny polityk? Chyba, że nie rozumiesz co to znaczy kłamać i oszukiwać.

Chodzi mi mniej więcej o to, o czym mówi poniższy artykuł:
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomos ... 86924.html

Ci pierwsi dwaj raczej by się z Tobą nie zgodzili. Ba, mogliby Ciebie nazwać antykatolicką, bo zwalczasz świadomość powszechności Kościoła arbitralnie odmawiając im katolickości.

Nie, Bożydar, to ty nie rozumiesz, że Money.pl to też PiS



To dlaczego się cieszysz z tego, że władzę w Polsce ma Tusk, który jest mściwy jak mało który polityk? Ostatnio np. zemścił się na pani prezes UOKiK:

http://www.forbes.pl/dlaczego-premier-o ... 2,1,1.html

No chyba, że Forbes to dla ciebie też PiS?