Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn kwi 29, 2024 14:31



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 197 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 14  Następna strona
 Potomstwo - czy to ma sens? 
Autor Wiadomość
Post Re: Potomstwo - czy to ma sens?
Budda:
"...człowiek płodzi dzieci i co za tym idzie staje się przyczyną starości i śmierci; jeżeli tylko zda sobie sprawę z tego jakie cierpienie może spowodować poprzez ten swój czyn, powstrzyma się od prokreacji; w ten właśnie sposób położy kres procesowi starzenia się i umierania."


N mar 27, 2016 10:11

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: Potomstwo - czy to ma sens?
Dla Buddy życie to przekleństwo, lepiej żeby nie żyć. To globalny pesymizm. Jak z tym kontrastuje Dobra Nowina!

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


N mar 27, 2016 10:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 2586
Post Re: Potomstwo - czy to ma sens?
spin napisał(a):
Budda:
"...człowiek płodzi dzieci i co za tym idzie staje się przyczyną starości i śmierci; jeżeli tylko zda sobie sprawę z tego jakie cierpienie może spowodować poprzez ten swój czyn, powstrzyma się od prokreacji; w ten właśnie sposób położy kres procesowi starzenia się i umierania."

Takie myślenie może być niebezpieczne dla katolika, tym bardziej, że Bóg powiedział:
http://www.biblia.deon.pl/rozdzial.php? ... owa=rozmnażajcie


N mar 27, 2016 10:33
Zobacz profil
Post Re: Potomstwo - czy to ma sens?
Andy72 napisał(a):
Dla Buddy życie to przekleństwo, lepiej żeby nie żyć. To globalny pesymizm. Jak z tym kontrastuje Dobra Nowina!


Jak myślisz, skąd wzięła się ta niesamowita popularność religii dającej nadzieję na życie wieczne i w dodatku zmartwychwstanie ciał :?:


N mar 27, 2016 10:34

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: Potomstwo - czy to ma sens?
Sam Bóg popiera tą religię ;-)

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


N mar 27, 2016 10:37
Zobacz profil
Post Re: Potomstwo - czy to ma sens?
mareta napisał(a):
spin napisał(a):
Budda:
"...człowiek płodzi dzieci i co za tym idzie staje się przyczyną starości i śmierci; jeżeli tylko zda sobie sprawę z tego jakie cierpienie może spowodować poprzez ten swój czyn, powstrzyma się od prokreacji; w ten właśnie sposób położy kres procesowi starzenia się i umierania."

Takie myślenie może być niebezpieczne dla katolika, tym bardziej, że Bóg powiedział:
http://www.biblia.deon.pl/rozdzial.php? ... owa=rozmnażajcie


Jahwe był wówczas bogiem pogody, urodzaju i ...płodności. Zatem ten nakaz jest zrozumiały.
Potem został bogiem wojny, nakazywał mordować Izraelitom inne ludy i plemiona...


N mar 27, 2016 10:39
Post Re: Potomstwo - czy to ma sens?
Andy72 napisał(a):
Sam Bóg popiera tą religię ;-)


Każda religia jest tylko modelem relacji człowieka z Bogiem.
Dla mnie najdoskonalszy jest katolicyzm.
Nie dorównują mu inne religie ani filozofie, jak stoicyzm, judaizm, buddyzm, hinduizm, czy sintoizm.
Poza tym katolicyzm to religia moich dziadów.
To fundament Europy i Polski. Źródło naturalnego prawa.


N mar 27, 2016 10:58

Dołączył(a): Śr kwi 09, 2008 10:19
Posty: 1245
Post Re: Potomstwo - czy to ma sens?
Jeśli potomstwo ma być potępione na wieki, to niech się w ogóle nie poczyna!!! Mam "radykalne" poglądy. Nie chcę niczyjego potępienia. Nie chcę zła. Jeżeli miałbym potomstwo, to przede wszystkim chciałbym tego, aby poszło do Nieba na wieki, najlepiej bez Czyśćca. Wydaje mi się, że ludzie nie myślą za bardzo o szczęściu wiecznym, zwłaszcza szczęściu wiecznym innych osób. Nie chciałbym też, aby moje dziecko czy dzieci były ciężarem dla innych.

_________________
Bóg jest tylko jeden. Nie ma boga poza BOGIEM. Nie chcę iść do piekła! Nie chcę być potępiony bez końca! Wszystko, co nie jest Bogiem, jest stworzeniem jedynego Boga, jaki istnieje we wszechbycie. Bóg jest niezmienny, bez początku, bez końca.


Pn mar 28, 2016 10:44
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 09, 2008 10:19
Posty: 1245
Post Re: Potomstwo - czy to ma sens?
Lepiej nie mieć potomstwa w ogóle, niż mieć takie, które będzie potępione na wieki!!! Lepiej nie mieć żony wcale, niż mieć nieszczęśliwe małżeństwo!

Boję się, że przy moich genach dzieci byłyby upośledzone bez względu na to, z kim spłodziłbym potomstwo.

Czytałem o osobach z całościowym zaburzeniem rozwoju czy chorobą psychiczną, które założyły rodzinę.

Akt prokreacyjny małżonków JAKO TAKI jest piękny i został pomyślany przez Stwórcę.

_________________
Bóg jest tylko jeden. Nie ma boga poza BOGIEM. Nie chcę iść do piekła! Nie chcę być potępiony bez końca! Wszystko, co nie jest Bogiem, jest stworzeniem jedynego Boga, jaki istnieje we wszechbycie. Bóg jest niezmienny, bez początku, bez końca.


Pn mar 28, 2016 11:10
Zobacz profil
Post Re: Potomstwo - czy to ma sens?
Helenka napisał(a):
spin napisał(a):
Gdyby tak wszyscy ludzie umówili się, że nie będą mieć dzieci, to za kilkadziesiąt lat nie byłoby problemów z ...ludźmi i ich problemami.

Nikt nie mowil Ci, ze potrzebujesz przynajmniej psychologa? I nie jednej wizyty, ale calego cyklu.


Niewiasto, ja tylko "zacytowałem z pamięci" ojca i doktora Kościoła Katolickiego - Augustyna z Hippony.
Chcesz li Świętego słać do psychologa jako mnie skromnego ucznia Augustyna ?

Co dokładnie napisał Augustyn:
"Świadom jestem, że niektórzy szemrają: co jeśli, pytają, wszyscy ludzie powstrzymają się od kontaktów płciowych, w jaki sposób ludzkość będzie nadal istnieć? Oby tylko zrobili to z myślą o innych w sercach, w dobrej wierze, wierząc w Boga i bez udawania, a znacznie szybciej wypełni się Miasto Boże i nastanie koniec świata".


Pn mar 28, 2016 11:53
Post Re: Potomstwo - czy to ma sens?
spin napisał(a):
Helenka napisał(a):
spin napisał(a):
Gdyby tak wszyscy ludzie umówili się, że nie będą mieć dzieci, to za kilkadziesiąt lat nie byłoby problemów z ...ludźmi i ich problemami.

Nikt nie mowil Ci, ze potrzebujesz przynajmniej psychologa? I nie jednej wizyty, ale calego cyklu.


Niewiasto, ja tylko "zacytowałem z pamięci" ojca i doktora Kościoła Katolickiego - Augustyna z Hippony.
Chcesz li Świętego słać do psychologa jako mnie skromnego ucznia Augustyna ?

Co dokładnie napisał Augustyn:
"Świadom jestem, że niektórzy szemrają: co jeśli, pytają, wszyscy ludzie powstrzymają się od kontaktów płciowych, w jaki sposób ludzkość będzie nadal istnieć? Oby tylko zrobili to z myślą o innych w sercach, w dobrej wierze, wierząc w Boga i bez udawania, a znacznie szybciej wypełni się Miasto Boże i nastanie koniec świata".


1. Co do końca świata to kiedy nastąpi to nikt nie wie. I ludzie nie mają na to wpływu nawet święci.
2. Jezus jest Drogą, Prawdą i Życiem. I ciekawe jak rozumie Spin określenie ,że Jezus jest życiem?


Pn mar 28, 2016 12:06

Dołączył(a): Śr kwi 09, 2008 10:19
Posty: 1245
Post Re: Potomstwo - czy to ma sens?
spin napisał(a):
Co dokładnie napisał Augustyn:
"Świadom jestem, że niektórzy szemrają: co jeśli, pytają, wszyscy ludzie powstrzymają się od kontaktów płciowych, w jaki sposób ludzkość będzie nadal istnieć? Oby tylko zrobili to z myślą o innych w sercach, w dobrej wierze, wierząc w Boga i bez udawania, a znacznie szybciej wypełni się Miasto Boże i nastanie koniec świata".

Jeżeli mam być poza małżeństwem, to z intencją podobnej do tej, co została wymieniona powyżej - dla chwały Bożej przez zbawienie wieczne duszy swojej i innych, dla upiększenia stworzenia cnotą czystości... Dla dobra wspólnego też. Zastanawia mnie, jak wyglądałaby prokreacja, gdyby nie było grzechu Adama i Ewy. Nie byłoby pożądliwości, wierzę, że nie byłoby też przyjemności seksualnej. Możliwe nawet, że sam akt małżeński, akt prokreacyjny, nie wiązałby się ze złączeniem części ciała charakterystycznych dla płci!

_________________
Bóg jest tylko jeden. Nie ma boga poza BOGIEM. Nie chcę iść do piekła! Nie chcę być potępiony bez końca! Wszystko, co nie jest Bogiem, jest stworzeniem jedynego Boga, jaki istnieje we wszechbycie. Bóg jest niezmienny, bez początku, bez końca.


Pn mar 28, 2016 12:18
Zobacz profil
Post Re: Potomstwo - czy to ma sens?
Cytat się wgrał okrojony, uciekł koniec świata. Zatem jeszcze raz.

Świadom jestem, że niektórzy szemrają: co jeśli, pytają, wszyscy ludzie powstrzymają się od kontaktów płciowych, w jaki sposób ludzkość będzie nadal istnieć? Oby tylko zrobili to z myślą o innych w sercach, w dobrej wierze, wierząc w Boga i bez udawania, a znacznie szybciej wypełni się Miasto Boże i nastanie koniec świata.
Autor: Augustyn z Hippony, Nicene and Post-Nicene Fathers: First Series, Volume III St. Augustine: On the Holy Trinity, Doctrinal Treatises, Moral Treatises.


Pn mar 28, 2016 13:30
Post Re: Potomstwo - czy to ma sens?
Dodam jeszcze dialog Jezusa Chrystusa z Salome pochodzący z apokryficznej Greckiej Ewangelii Egipcjan.

Salome spytała: „Jak długo ludzie będą umierać?”
Jezus Chrystus odpowiedział: „Tak długo jak wy, kobiety, będziecie rodzić dzieci.”
„Dobrze zatem postąpiłam nie rodząc?”
Jezus Chrystus: „Po każdy owoc sięgaj, lecz tego, który przynosi gorycz, nie ruszaj. Przybyłem, aby położyć kres dziełom kobiety.”


Można to interpretować jako zalecenie, by zwyciężyć śmierć rezygnując z prokreacji.


Pn mar 28, 2016 13:39
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Potomstwo - czy to ma sens?
Andy72 napisał(a):
Bo życie jest długie, szare i do d. Po tym życiu oczekuję nicości, choć mogłaby być nicość choćby od dziś.


To ty jesteś ateistą?
Przecież dopiero co zachwalałeś jak to w niebie będzie wspaniale?

Hankaa napisał(a):
Reinkarnacja obecnie jest bardzo popularna i faktycznie są różne historie, świadectwa osób, które mają wspomnienia z poprzednich żyć odnośnie jakiegoś miejsca , potem tam jadą i potrafią zidentyfikować ulice, budynki ,powiedzieć gdzie mieszkały ,następnie odszukują świadków, potwierdzających ,że tu mieszkała taka osoba .


Reinkarnacja to największa głupota jaka może być.
Co z tego czy wcześniej miałem jakieś 2 życia, czy milion, jak nic z tego nie pamiętam :D
Równie dobrze mógłbym mieć milion miliardów poprzednich wcieleń, a i tak by nic to nie zmieniło, i co z tego jak jest wędrówka duszy, skoro świadomość zostaje utracona, to przecież mi nic nie daje, równie dobrze moge powiedzieć że jest wędrówka materii, w końcu atomy z których sie składam, za ileś tam lat, mogą sie stać częścią jakiegoś zwierzęcia, czy człowieka, więc wędrówka jakaś tam jest, tyle że zamiast duszy jest materia, a wychodzi na to samo.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Pn mar 28, 2016 18:23
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 197 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 14  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL