czy to grzech zgorszenia?
Chodzi mi mianowicie o takie sytuacje. Nie bede wchodzic w szczegoly techniczne bo to niestosowne. Ale czy grzechem jest i jak to nazwac jesli:
podczas karmienia prawie dwuletniego dziecka piersia popelnilam grzech nieczystosci ze soba (masturbacja).(dziecko wtedy zasypialo ) Wiem, ze masturbacja jest grzechem, ale czy o tych okolicznosciach nalezy wspomniec?
i drugie pytanie, rozumiem ze wspolzycie z mezem w jednym lozku, w ktorym tez spi poltoraroczne dziecko , chyba nie jest grzechem - gdy dziecko spi . Ale raz czy dwa zdarzylo sie, ze dziecko sie akurat delikatnie przebudzilo, wiec dalalm mu piers - uspokaja sie przy tym i zasypia, ale jednoczesnie wspolzycie trwalo w czasie tego karmienia piersia. Czy z tej syt tez powinnam sie wyspowiadac? Jako grzech zgorszenia? Dodam, ze wydaje mi sie ze poltoraroczne czy dwuletnie dziecko w nocy w ciemnym pokoju nie bardzo spbie chyba zdaje sprawe co sie dzialo w okol...
Juz wariuje od tych problemow i okolicznosci.... Mam nadzieje, ze to ze zadalam takie pytanie na forum to nie jest grzech? Nie zrobilam tego zeby kogos zgorszyc tylko nie umiem sobie poradzic z tymi sytuacjami.