Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 16:08



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 222 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 15  Następna strona
 Wyjście z Egiptu 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36
Posty: 1802
Post Re: Wyjście z Egiptu.
Właśnie, dokładnie o to mi chodzi. Pan Jezus przed Komunią obmył uczniom nogi. Obmył ich z grzechów, bo przecież nie chodziło Mu o to, że mieli brudne nogi. Przecież mówił - jesteście czyści ale nie wszyscy. Nie chodziło Mu o czystość ciała ale czystość duszy. Obmył ich dusze z wszelkiego grzechu. Spowiedź ma taki sam charakter jak chrzest. Jest to obmycie z grzechów. Spowiedź to też jest kwestia wyboru człowieka. Podchodząc do konfesjonału, odrzucanym szatana i wybieramy Boga. Tak samo wybierając grzech odrzucanym Boga a wybieramy szatana.


N lut 12, 2017 10:15
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Wyjście z Egiptu.
krzysiekniepieklo napisał(a):
A co robicie jak z powodu grzechów znowu staliście się trupami i chcecie narodzić się na nowo?
Jeśli chcemy trzymać się terminologii nowotestamentowej, to podniesienie się z upadku grzechu NIE JEST "narodzeniem się na nowo".

Proponuję, by trzymać się tej biblijnej terminologii, bo precyzyjne pojęcia ułatwiają nam wzajemne zrozumienie się w dyskusji.

Wracając do Twojego pytania - co zrobić gdy upadniemy poprzez grzech?
Pismo daje nam odpowiedź:
"Jeżeli zaś chodzimy w światłości, tak jak On sam trwa w światłości, to mamy jedni z drugimi współuczestnictwo, a krew Jezusa, Syna Jego, oczyszcza nas z wszelkiego grzechu."/1 J 1,7/

W jaki sposób oczyszcza? A na to mamy odpowiedź w następnym wierszu:
"Jeśli mówimy, że nie mamy grzechu, to samych siebie oszukujemy i nie ma w nas prawdy.
Jeżeli wyznajemy nasze grzechy, [Bóg] jako wierny i sprawiedliwy odpuści je nam i oczyści nas z wszelkiej nieprawości.
Jeśli mówimy, że nie zgrzeszyliśmy, czynimy Go kłamcą i nie ma w nas Jego nauki."
/1 J 1,8-10/

Jezus delegował na uczniów władzę odpuszczania grzechów:"A Jezus znowu rzekł do nich: Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam. Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane."/J 20,21-23/
Czyli chciał by to robili w Jego imieniu.
Posługę uczniów i jej stosunek do działania Boga dobrze definiuje Paweł w Liście do Koryntian:
"Wszystko zaś to pochodzi od Boga, który pojednał nas ze sobą przez Chrystusa i zlecił nam posługę jednania. (Albowiem w Chrystusie Bóg jednał ze sobą świat, nie poczytując ludziom ich grzechów, nam zaś przekazując słowo jednania. Tak więc w imieniu Chrystusa spełniamy posłannictwo jakby Boga samego, który przez nas udziela napomnień. W imię Chrystusa prosimy: pojednajcie się z Bogiem!" /2 Kor 5, 18-20/
Warto pamiętać jednak, że:
KKK 987 "W odpuszczaniu grzechów kapłani i sakramenty są tylko narzędziami, którymi chce posługiwać się nasz Pan, Jezus Chrystus, jedyny sprawca i dawca naszego zbawienia, by zgładzić nasze nieprawości i udzielić nam laski usprawiedliwienia" (Katechizm Rzymski, I, 11, 6).

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


N lut 12, 2017 10:27
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36
Posty: 1802
Post Re: Wyjście z Egiptu.
Człowiek, który chodzi w światłości to taki człowiek, który ma żywy kontakt z Bogiem. Jeśli idziesz do spowiedzi i jesteś jeszcze w stanie łaski to bym się z tobą zgodził. Taki człowiek nie musi rodzić się na nowo. Ja mówię o takim człowieku, który z powodu grzechów jest odłączony od Boga. W oczach Boga taki człowiek jest trupem. Taki człowiek aby wrócić do królestwa musi się narodzić na nowo. Aby wejść do królestwa trzeba się narodzić na nowo. W inny sposób nie da się wejść do królestwa. Kto opuścił królestwo, to żeby wrócić, musi narodzić się na nowo. Nie dotyczy to tych, którzy nie opuścili królestwa. Dlatego Jezus mówił - czuwajcie bo nie znacie dnia ani godziny.


N lut 12, 2017 12:02
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Wyjście z Egiptu.
Nie ma grzechu, który by CAŁKOWICIE odłączył człowieka od Boga (nawet grzech smiertelny takowym nie jest). To jedna z herezji jaki przyniosła tzw.Reformacja.
Gdyby człowiek grzeszny był całkowicie pozbawiony Łaski Boga, nie byłby (ani nie chciałby) ani przyjść do spowiedzi, ani w ogóle wrócić ("beze Mnie nic nie możecie uczynić.")
Nie buduj własnej teologii, Krzysztofie. Nic dobrego z tego nie wyjdzie.

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


N lut 12, 2017 12:46
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36
Posty: 1802
Post Re: Wyjście z Egiptu.
--- Jeśli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego nie będziecie mieli Życia w sobie. Człowiek, który nie ma w sobie życia jest trupem w oczach Boga. Ty piszesz o miłości Boga, a ja mówię o wyborach człowieka. Człowiek, który wybiera szatana, jest w odłączeniu od Boga. Bóg jest bezradny wobec naszych wyborów.


N lut 12, 2017 12:59
Zobacz profil
Post Re: Wyjście z Egiptu.
Ale daje nam laske i szanse do naszego ostatniego tchu.
Jak lotrowi na krzyzu.

Nie cuduj z ta Komunia sw dla kazdego, bo jak czlowiek sobie nie zyczy kontaktu z Pan r m Bogiem, bo mu brak pokory i ochoty, zeby swoje grzechy uznac i chciec z nimi zerwac, to Pan Jezus nie bedzie sie na sile do niego pchac.

Moze zachowaj troche szacunku dla Pana Jezusa i Jego Osoby? To nie magiczne produkty,ktore bez woli czlowieka go zbawia.


N lut 12, 2017 13:47

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Wyjście z Egiptu.
Krzysztofie, może CIę źle rozumiem - wyjaśnij proszę co chcesz powiedzieć.
Czy sugerujesz że człowiek po grzechu ciężkim (śmiertelnym) powinien się ochrzcić?

Owszem, można napisać, ze człowiek w stanie grzechu śmiertelnego jest "duchowo martwy". Świadczy o tym choćby tekst:
1J 5:17 bt5 "Każde bezprawie jest grzechem, są jednak grzechy, które nie sprowadzają śmierci."
Skoro są takie co "nie sprowadzają" to wygląda na to, że są i takie co i "sprowadzają" śmierć.
Czytamy też:
„Aniołowi Kościoła w Sardes napisz: To mówi Ten, co ma Siedem Duchów Boga i siedem gwiazd: Znam twoje czyny: masz imię, [które mówi], że żyjesz, a jesteś umarły.”/Ap 3,1/
Rada na ten stan jest jednak zupełnie inna niż "nowe narodzenie" po raz kolejny. Brzmi tak:
"Pamiętaj więc, jak wziąłeś i usłyszałeś, [tak] strzeż tego i nawróć się!"/Ap 3,3a/

"Nowe Narodzenie" i "Nowe Życie" to sformułowania opisujące nasze życie w Bogu, nawiązujące do naszego życia doczesnego.
Zauważ proszę, że w życiu doczesnym, jeśli ktoś się już narodził, to gdy umrze, sposobem powrotu do życia jest reanimacja, a nie ponowne narodziny ;)

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


N lut 12, 2017 14:19
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36
Posty: 1802
Post Re: Wyjście z Egiptu.
Do Kael; Żaden - nawet najcięższy grzech nie może nas oddzielić od miłości Boga. Bóg walczy o nasze dusze do ostatniego naszego tchnienia. Jest jednak bezradny wobec naszego wyboru. Ja nie piszę o tych, którym niewola grzechu nie doskwiera. Wybrali szatana, który im mówi - róbta co chceta. To jest łatwiejsze. Mówię o tych, którym niewola doskwiera i jeszcze przychodzą. Nie mogą jednak wrócić do królestwa bo odmawia im się prawa do rozgrzeszenia i Komunii, a to jest jedyny sposób aby wrócić. Faraon nie wypuścił by Izraelitów bez tej ostatniej plagi. Każdy z nas ma takie grzechy, które uporczywie powtarza i jest bezradny wobec nacisku szatana. Właśnie w takich sytuacjach musimy uporczywie prosić Boga o pomoc. Czasami nam się wydaje, że ktoś wrócił o własnych siłach bo zrezygnował z grzechu. To nie jest o własnych siłach ale dzięki wystawienniczej modlitwie innych. Żeby wrócić to i tak potrzebna jest spowiedź i komunia.


N lut 12, 2017 15:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36
Posty: 1802
Post Re: Wyjście z Egiptu.
Powiedz mi Marek jak wyobrażasz sobie reanimację duszy?


N lut 12, 2017 15:39
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Wyjście z Egiptu.
krzysiekniepieklo napisał(a):
Powiedz mi Marek jak wyobrażasz sobie reanimację duszy?


J 20:23 bt5 "Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane."

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


N lut 12, 2017 15:58
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36
Posty: 1802
Post Re: Wyjście z Egiptu.
Spowiedź ma taki sam charakter jak chrzest - jest to obmycie z grzechów. To tylko Bóg może człowieka obmyć z grzechów, dokładnie tak samo jak to zrobił Pan Jezus podczas Ostatniej Wieczerzy. Kapłan jest tylko narzędziem Boga, Co do reanimacji to można reanimować tylko człowieka żywego ale nieprzytomnego. Trupa nie da się przywrócić do życia poprzez reanimację, bo to byłoby wskrzeszenie.


N lut 12, 2017 16:24
Zobacz profil
Post Re: Wyjście z Egiptu.
Krzysiek, właśnie kolejny raz tworzysz swoją własną Ewangelię. Tym razem w kwestii odpuszczania grzechów i narodzenia na nowo. Nawróć się lepiej i przyjmij Ewangelię przekazaną nam przez Apostołów, bo:

Ga 1,8-9
8. Ale gdybyśmy nawet my lub anioł z nieba głosił wam Ewangelię różną od tej, którą wam głosiliśmy - niech będzie przeklęty!
9. Już to przedtem powiedzieliśmy, a teraz jeszcze mówię: Gdyby wam kto głosił Ewangelię różną od tej, którą /od nas/ otrzymaliście - niech będzie przeklęty!
(BT)


N lut 12, 2017 21:59

Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36
Posty: 1802
Post Re: Wyjście z Egiptu.
Yarpenn ; ja nie głoszę nic nowego. Prostuję tylko to co szatan pokrzywił aby zabić jak najwięcej dusz. Ewangelia jest ta sama tylko wielu źle ją rozumie. Jeśli chcesz na poważnie ze mną dyskutować to przedstaw mój tekst, przedstaw tekst biblijny i wykaż r óżnicę. Na razie tylko twierdzisz, że jestem w błędzię ale dowodów brak. Co do nauczania Kościoła to pisałem w swoim pierwszym poście na tym forum, że w wielu kwestiach się z nim nie zgadzam. Nie znaczy to, że nauczanie Kościoła odrzucam w całości. Nie znaczy to również, że nawołuję do buntu przeciwko prawowitej władzy albo nieposłuszeństwa.


Pn lut 13, 2017 9:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 16, 2017 20:57
Posty: 462
Post Re: Wyjście z Egiptu.
Luter i Henryk VIII też nie zgadzali się tylko z niektórymi rzeczami głoszonym przez Kościół. Potem już poszło z górki.


Pn lut 13, 2017 9:25
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36
Posty: 1802
Post Re: Wyjście z Egiptu.
Yarpen co do cytatu, który przytoczyłeś to przecież ja od początku nawołuję do tego. Odrzućmy to wszystko co nie ma uzasadnienia w piśmie świętym. Nauka Kościoła w wielu miejscach nie ma uzasadnienia w NT. Cały czas próbuję to wykazywać. Moje najpoważniejsze argumenty wyrzuciłeś do kosza.


Pn lut 13, 2017 9:28
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 222 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 15  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL