Autor |
Wiadomość |
Nestor_Wutang
Dołączył(a): So maja 19, 2007 20:00 Posty: 3
|
Moim zdaniem to zawsze powinien uczyć ksiądz. Zna odpowiedzi na wszystkie wręcz pytania, a siostra zakonna bądź katechetka nie ma tak duzej wiedzy na temat spraw Wiary, Boga, Pisma bądź ogolnej wiedzy... Takie moje zdanie.
|
N maja 20, 2007 14:50 |
|
|
|
|
zielona_mrowka
Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19 Posty: 5389
|
Chyba tutaj powinien nacisk być kładziony na wykształcenie pełne (studia magisterskie z teologii) a nie studia 3letnie czy tym bardziej podyplomowe co jeszcze czasem się zdarza. Żeby uczyć (moim zdaniem) jednak trzeba mieć całościową wiedzę bo teologia to nie matematyka gdzie niedostateczne opanowanie całek na studiach i tak niczym nie grozi w nauczaniu we wszystkich stopniach szkół do matury włącznie.
_________________ Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...
Użytkownik rzadko obecny na forum.
|
N maja 20, 2007 22:04 |
|
|
anmar
Dołączył(a): So lis 18, 2006 15:58 Posty: 39
|
Nie rozumiem dlaczego teplog świecki ma mniejszą wiedzę od księdza? Osobie świeckiej trudniej jest skończyć studia teologiczne niż klerykowi.
|
Pn maja 21, 2007 20:32 |
|
|
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Klerykowi trudniej jest skończyć studia teologiczne niż świeckim, zapewniam Cie
Co do wiedzy to zalezy to raczej od osoby katechety, bez rozroznienia czy to ksiadz, zakonnik/zakonnica, czy świecki
|
Pn maja 21, 2007 20:43 |
|
|
anmar
Dołączył(a): So lis 18, 2006 15:58 Posty: 39
|
Osobiście wątpię, czy klerykowi trudniej niż osobie świeckiej skończyć studia. Mój promotor(zresztą kpałan i wybitny filozof) twierdził, że jak jest tak mało powołań, to się przymruża oko na wiadomości kleryków.Sama swojego czasu miałam trochę zajęć z klerykami w ramach pedagogiki i doszłam do podobnego wniosku.
Zgadzam się, że ważniejsze są predyspozycje do bycia katechetą, niż to czy to jest kapłan, cxzy osoba świecka. Znam kapłana, wspaniałego człowieka i duszpasterzxa, który nie chce (a musi) uczyć w szkole, bo zdajew sobie sprawę z tego, że rzeczywistość szkolna go przerasta. Nie może przecież prowadzić katechezy elitarnej, musi objąc działaniem wszystkich, a w klasach 80% uczniów wymaga ewangelizacji a nie katechizacji.
Ostatnio moje osobiste dziecię, uczeń szkoły śrfedniej , wdał się w dyskusję z księdzem czy to, że chrztu udziela się małemu dziecku i praktycznie nie onao o tym decydyje. Klasa twierdziła, że nie jest to wolny wybór, ale rodzaj przymusu. Ksiądz się wściekł i mnie się oberwało za to, że moje dziecię śmie zadawać takie pytania. Pozostawiam to bez komentarza.
|
Śr maja 23, 2007 17:41 |
|
|
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Cytuj: Osobiście wątpię, czy klerykowi trudniej niż osobie świeckiej skończyć studia. Mój promotor(zresztą kpałan i wybitny filozof) twierdził, że jak jest tak mało powołań, to się przymruża oko na wiadomości kleryków.Sama swojego czasu miałam trochę zajęć z klerykami w ramach pedagogiki i doszłam do podobnego wniosku.
O takiej praktyce nie wiedziałem. W tym kontekście faktycznie klerycy może mają łatwiej. Ale gdzieniegdzie - u mnie klerycy mają sporo trudniej od świeckich
|
Śr maja 23, 2007 20:22 |
|
|
anmar
Dołączył(a): So lis 18, 2006 15:58 Posty: 39
|
Kamyku- jest obecnie bardzo mało powołań kapłańskich. Nie chcę rutaj nikogo obrażać, ale część kleryków nie powinna być wyświęcona. Jest to zapewne bolesne,ale niestety prawdziwe. Trudno jest rozpoznać prawdziwe powołanie, jednak trafiają też osoby które uważają, że to się opłaca i tylko w ten sposób można się ustawić.
|
Pt maja 25, 2007 20:18 |
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
To jest fakt, ale niezwykle mało osób z takim nastawieniem wytrwa w seminarium - sito jest naprawdę spore
Ale to nie ten wątek
|
Pt maja 25, 2007 21:20 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|