Katecheza była, jest i być powinna!!

Od lat zawsze była to super forma wychowawcza...

Pozdrawiam
[...]
Jacek

Reklamę usunięto. Mariel

Jeśli ktoś swoją moralność opiera tylko i wyłącznie na strachu przed karą bożą. To nie jest to człowiek dobry bo w chwilach gdy jego wiara słabnie popełnia on zbrodnie.
Lepiej kreowanie moralności oprzeć na czymś co nie osłabię. Np. na honorze. Lepiej nauczać ze okradanie, zabijanie, bicie słabszych jest niehonorowe. Ja tak zostałem nauczony i mimo tego ze jestem ateistą to wielu wierzących muszę upominać gdy widzę jak kogoś okradają lub oszukują.
Bóg w którego wierzą za łatwo im wszystko wybacza może dlatego to nie działa. Natomiast skaza na honorze pozostaje do końca życia!

Zgadzam się z Vacariusem. Poza tym, lepiej jest wszystko uzasadnić logicznie, a nie stwierdzić "bo bóg tak chciał". W taki logiczny sposób jest prowadzona u nas w szkole etyka - dzieciom wpajane są pojęcia dobra i zła, sprawiedliwości, godności itd itp, ale bez podpierania się enigmatycznymi bóstwami.

dwie w tygodniu...

Informatyka i chemia tylko w pierwszej klasie, za to religia... przez trzy lata liceum, dwa razy w tygodniu. "Powrót do średniowiecza"

Za http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,1715 ... e__za.html

Czyli w liceum w klasie mat-fiz jest JEDNA godzina chemii i JEDNA godzina informatyki oraz SZEŚĆ godzin religii. Czy to nie jest jakieś zachwianie proporcji??

Pretensje do MEN, bo to oni określają liczbę godzin z danego przedmiotu, która jest do przerobienia przez trzy lata nauki w liceum.

Oczywiście. Czy to nie jest jakieś zachwianie proporcji??

Nie, bo przegapiłeś (ja zresztą też), że w tym konkretnym przypadku mamy do czynienia z klasą matematyczno-fizyczną. Zaś w tym przypadku liczba godzin z przedmiotów takich jak biologia czy chemia jest ograniczona, bo ten profil nauczania ma przygotować do studiów w kierunkach matematyka, fizyka, inżynieria itp., a nie związanych z biologią, chemią czy pokrewnymi.

Ja przegapiłem, że mamy do czynienia z klasą mat-fiz???? Weź przeczytaj jeszcze raz mój wpis lepiej.
I uważasz, że w profilu mat-fiz JEDNA godzina informatyki i SZEŚĆ godzin religii to są dobre proporcje?

Tak. Bo na tej samej mat-fiz jest obowiązkowo 13 godzin j.polskiego, po 9 godzin w-f i niemieckiego oraz w sumie 12 godzin angielskiego. W tym towarzystwie 6 godzin nieobowiązkowych zajęć z religii już wygląda normalnie.

Hmm, weź przeczytaj jeszcze raz, tym razem ze zrozumieniem, moje pytanie.

Przecież odpowiedziałem, że proporcje zajęć z religii do chemii i biologii, po uwzględnieniu innych zajęć z przedmiotów humanistycznych na profilu matematyczno-fizycznym, są prawidłowe. O co masz więc pretensje?

Pozwól, że powtórzę pytanie, bo najwyraźniej go nie zauważyłeś.

Czy uważasz, że w profilu mat-fiz JEDNA godzina informatyki i SZEŚĆ godzin religii to są dobre proporcje?

Zacytuję ci coś, co najwyraźniej przegapiłeś:

Ale ja pytam o proporcje informatyki do religii, a Ty opowiadasz o proporcjach religii do polskiego i innych przedmiotów. Nie widzisz, że nie odpowiadasz na pytanie???