Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 21:04



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Jak z gimnazjalistami rozmawiać o... 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24
Posty: 3075
Post Jak z gimnazjalistami rozmawiać o...
... czystości przedmałżeńskiej.

wspolczesna mlodzezma "nowoczesne" poglądy, wiec...
i tu pytanie do katechetów i wychowawcow ktorzy pracuja z taka młodzieża. w jaki sposob mozna im to skutecznie wyłożyc? w jaki obrazowy sposob przedstawic dlaczego powinno sie czekac do slubu 9zgodnie z nauka kościoła ;))

_________________
Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
Obrazek
Obrazek


Cz sie 26, 2004 23:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41
Posty: 4101
Post 
:)

Co prawda nie jestem katechetką :D:D, ale jedną rzecz Ci mogę polecić : kaseta księdza Pawlukiewicza "Sex - poezja czy rzemiosło".Porusza on tam temat"czystości przedmałżeńskiej"w bardzo ciekawy sposób, to jest co prawda jego wykład dla studentów KULU, ale jest prowadzony w bardzo przystępny sposób.Jest tam całe mnóstwo historii z życia wziętych...Można kupić tą kasete praktycznie w każdej księgarni katolickiej.Opowiada o mechanizmach sexualności, tylko w żartobliwy sposób... z resztą jak będziesz chciała sama sobie posluchasz.Ona może być "zapalnikiem" tematu czystości...

Cytuj:
(- Czy rzeczywiście tak? - zapytałem pewną parę. - Czyżby rzeczywiście był to dla was najważniejszy motyw takiego postępowania?
- Ależ oczywiście - odpowiedzieli oboje bez wahania.
- A może to jest po prostu bardzo, bardzo przyjemne? Może robicie tak, bo jest wam wtedy po prostu bardzo, bardzo miło?
- Ależ skąd, tu nie chodzi o przyjemność. Po prostu tak wyrażamy naszą miłość! - nie chcieli ustąpić narzeczeni.
Boże drogi, pomyślałem. Jacy to biedni ludzie. Czytałem kiedyś w gazecie, ile to człowiek spala kalorii przy jednym akcie seksualnym, a więc ile go to sił musi kosztować. I właśnie ci biedacy, nie mając z tego żadnej przyjemności, muszą się tak męczyć w tym łóżku, żeby sobie tę miłość okazać i udowodnić.)


A to link do róznych "wykładów" tego księdza(także tych o seksualności) :

http://www.stos.opoka.org.pl/pawluk.htm

Pozdrawiam :)

_________________
Mądremu tłumaczyć nie trzeba, głupi i tak nie zrozumie.


Pt sie 27, 2004 3:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24
Posty: 3075
Post 
dzieki za przypomnienie
kiedys na rekolekcjach akademickich byl u naz ks. Piotr....
nawet gdzies mam jego ksiazke o "tych" sprawach.. chyba przed pojsciem na katecheze musze sobie ją przypomnieć :)

_________________
Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
Obrazek
Obrazek


Pt sie 27, 2004 10:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 10, 2005 22:06
Posty: 167
Post 
Jest na stronie o rodzinie chrześcijańskiej taki wątek.Poczytaj,a może coś ci przyjdzie do głowy.Jestem katechetką w gimnazjum,gdzie uczę tylko 3 klasy,za to bardzo dociekliwe.Temat seksu w jednej z nich pojawia się co najmniej raz w miesiącu niejako przy okazji.Najwazniejsze to mówić szczerze,poważnie i tylko to,co się naprawdę wie(i stosuje ;) ).Dzieciaki w tym wieku zaczynają być uczulone na wszelką hipokryzję.Nie piszę tu o metodach i środkach,bo one nasuwają się same.dodam tylko,że zawsze proponuję uczniom rozmowę na ten temat po lekcji w domu.Od rodziców wiem,że niektórzy się na to decydują.i choc rodzice byli początkowo przerażeni,a dzieciaki zawstydzone,to eksperyment dialogu miedzypokoleniowego chyba się udał :razz:


Pn gru 12, 2005 23:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39
Posty: 2702
Lokalizacja: Paragwaj
Post 
1- ksiądz nam mówił kiedyś o "tych sprawach" i to akurat w gimnazjum. Wszyscy się z niego śmiali, bo ksiądz w tych sprawach jest zerowym autorytetem dla młodzieży.
2- w liceum ksiądz zaprosił na lekcję człowieka z "rodziny chrześciajańskiej" w sensie, że żyje jak kościół nakazał. Tak go pytaniami zarzuciliśmy, że ksiądz musiał nam co chwile powtarzać, że to "może kiedys na katechezie poruszymy" i przez następne tygodnie facet był pośmiewiskiem dla naszej klasy, dodam tylko, że w to co mówił(jakieś 80%) niekt nie uwierzył.
3- innych rad jak te dwa przykłądy raczej nie dam, bo po pierwsze na katechezie wzbudzało nasz pusty śmiech(wiadomo kim, a właściwie to w gimnazjum degradacja katechetów dochodziła do czym i że nie byli dla nas autorytetami w tej sprawie). Dwa przynudzali, trzy mówili różne rzeczy powołując się na kościół i religię do ludzi, którzy mieli to o wiele niżej niż w głowie czy sercu i takie argumenty spływały po nich jak woda po kaczce. A po trzecie, o "tych sprawach" dowiedzieliśmy się na przysposobieniu do życia w rodzinie, które było o wiele ciekawsze od wszelkich katechez i co ważniejsze- jakoś tak bliższe naszym sercą, nie tylko podające co mówi o tym kościół i religia.

_________________
Shame on the night
for places I've been and what I've seen
for giving me the strangest dreams
But you never let me know just what they mean
so oh oh so shame on the night alright
And shame on you


Pn gru 12, 2005 23:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 10, 2005 22:06
Posty: 167
Post 
No tak...Mnie jest łatwiej,bo niewielu uczniów(tylko 4 klasy)kojarzy mnie z katechezą.Moim podstawowym przedmiotem jest sztuka,mam też podyplomówkę z wychowania do życia w rodzinie.Ale czego bym nie uczyła,to z ankiet wynika,że moje lekcje są lubiane,a kilka lat temu religia została wybrana przez uczniów przedmiotem roku.(pewnie dzięki tym lekcjom o seksie ;) )Nie piszę tego ku swojej chwale,zresztą nikt mnie nie zna.Po prostu jest wielu cudownych katechetów,którzy lubią dzieciaki i swoją pracę.


Wt gru 13, 2005 16:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39
Posty: 2702
Lokalizacja: Paragwaj
Post 
Gratuluje :)
Ale żeby nie było za słodko- mocno mi się zdaje, że to wyjątek potwierdzający regułę...

_________________
Shame on the night
for places I've been and what I've seen
for giving me the strangest dreams
But you never let me know just what they mean
so oh oh so shame on the night alright
And shame on you


Śr gru 14, 2005 20:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 10, 2005 22:06
Posty: 167
Post 
No cóż...osobiście znam jeszcze jedną taką katechetkę i dwóch katechetów,a słyszałam o kilku innych,ale to może nie wszyscy...
Z drugiej strony pracuję w małym miasteczku,gdzie nie spotykamy się z wieloma problemami wielkomiejskich molochów.
Z trzeciej strony sporo w naszej szkole patologii przynoszonych przez uczniów z Domu Dziecka...


Śr gru 14, 2005 22:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39
Posty: 2702
Lokalizacja: Paragwaj
Post 
A podstawił Ci kiedyś uczeń proch domowej roboty pod kosz? A darł Ci się prosto w twarz na k i ch? Pokazał goły tyłek? Nie zwracał uwagi na jakąkolwiek Twoja uwagę? Wyrzucał różne rzeczy przez okno? Albo walną z plaskacza między łopatki? Nie? To jeszcze nic nie widziałas, a to dopiero część z tego co widziałem i co słyszałem i wszystko co napisałem przeżyłem osobiście i chyba nawet z tego domu dziecka takich patologii się nie wynosi

_________________
Shame on the night
for places I've been and what I've seen
for giving me the strangest dreams
But you never let me know just what they mean
so oh oh so shame on the night alright
And shame on you


Śr gru 14, 2005 23:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 10, 2005 22:06
Posty: 167
Post 
No właśnie,co ja mogę wiedzieć,jak tego nie przeżyłam.Przypomniałeś mi zdarzenie z początku mojej pracy.Nie wolno nam było wypuszczać do toalety,a tu jeden mi mówi z krzywym uśmieszkiem,że on musi. Podejrzewałam,że to jakaś próba czy co i powiedziałam(teraz zawsze tak mówię),że jak będzie płakał za potrzebą,to go wypuszczę.Na to on,że w takim razie naleje do doniczki w klasie.Mówię,że proszę bardzo,ale potem zjesz ziemię z tej doniczki.Spytał,jak go zmuszę.Szczerze powiedziawszy miałam nadzieję,że do tego nie dojdzie i nie bardzo wiedziałam ,co odpowiedzieć,a tu z tyłu głos chłopaków:"my pani pomożemy!" Wszyscy zaczęli się śmiać i zostawili mnie w spokoju.
Teraz jakos też nie mam,dzięki Bogu,incydentów,a wrazie potrzeby sobie radzę.Pomaga mi w pewnym stopniu młodzieńczy wygląd i kilka innych drobiazgów.Nie tęsknię jednak ani za dużym miastem,ani za liceum,choć myślę,że byłoby to ciekawe wyzwanie intelektualne.


Cz gru 15, 2005 14:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39
Posty: 2702
Lokalizacja: Paragwaj
Post 
Zapewniam Cię, to nie jest wyzwanie na intelekt- to szkoła przetrwania, po której możesz jechać nauczać religii w iraku i dać sobie radę. Nie wiem dokładnie jak jest u Ciebie, ale wyobraź sobie 26 półmózgów, których jedyny cel to zrobić Ci jak najbardziej hamski kawał, żeby zyskać aplauz reszty, która murem stoi za nimi i nawet najciekawsza religia ich nie zainteresuje, bo to jest religia i z zalożenia jest nudna. Jeśli mam być szczery to przez 12 lat uczenia się religii nigdy nie miałem ani jednej ciekawej... Widzisz, masz jakby nie patrzeć bardzo spokojnych uczniów, bo u nas np. byś mogła mi już teraz napisać jak go zmusiłaś do zjedzenia ziemi, bo nalać to by nalał. I to nie było liceum. I nie w dużym mieście. Gimnazjum ok 50.000 mieszkańców. W licku to już tylko zrobiliśmy murzynka na ławce więc nic specjalnie efektownego:>
Co do katechez:
Nasz ostatni katecheta zrobił tak na pierwszych zajęciach rozdał kartki i kazał napisać każdemu o czym chciałby rozmawiać. Niestety tylko po to, żeby potem nic z tego nie zrobić:/

_________________
Shame on the night
for places I've been and what I've seen
for giving me the strangest dreams
But you never let me know just what they mean
so oh oh so shame on the night alright
And shame on you


Cz gru 15, 2005 14:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 10, 2005 22:06
Posty: 167
Post 
A co to jest ten murzynek?Jeśli nie nadaje się na forum,pisz na priva.
To naprawdę-sama nie wiem jakie-co napisałeś.Słyszałam o takich zachowaniach,ale w zawodówkach.Nie zdecydowałabym się na nauczanie w szkole,w której próbowano by obedrzeć mnie z godności.I co to za licealiści(przyszli studenci i przyszłość kraju :? ),którzy za punkt honoru przyjmują wykończenie nauczyciela?! Też w tym brałeś udział?I dlaczego chodzą na religię?Bo muszą?Tylko do 18-stki chyba...
Powtarzam do znudzenia moim gimnazjalistom,że teraz to muszą tu siedzieć,ale przyjdzie czas,gdy będą musieli sami podjąć decyzję:wierzyć ze wszystkimi tego konsekwencjami,czy odejść,a może walczyć?
Moim zadaniem jest przygotować podstawy do prawidłowej odpowiedzi. Wiem,że niewielki procent na te działania zareaguje pozytywnie,ale dla tych kilku warto się postarać.Proszę ich,żeby nie tylko nie przeszkadzali przyszłym katechetom,ale zeby im pomagali na lekcjach.I raz dostałam za to podziękowanie od kat.z liceum,a raz po nosie od innego... :biggrin:


Cz gru 15, 2005 15:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39
Posty: 2702
Lokalizacja: Paragwaj
Post 
Jeszcze raz powtórze mimo, że chyba będzie to 3 raz to było w gimnazjum. ]:-)>
Murzynek, albo smok. Bierzesz nową paczkę zapałek, wyciągasz jedną, zapalasz i wkładasz do pudełka tak, żeby ogień przeszedł na kolejne zapałki od strony drugiej niż jest siarka. Wtedy całość się wpierw powoli rozpala i płonie, aż dojdzie do siarki i wtedy "da gazu".
Tak. Chodzili bo musieli, jak minimum 90% uczniów- chodzi bo musi. A czy ja w tym brałem udział? Oczywiście nie, ale pisząc 26 liczyłem również siebie- bądź co bądź to moja(była, bo była) klasa i jakoś zawsze i w podst/gimn i w licku można było kogoś nie lubić, ale klasa zawsze stanowiła jedność przeciwko systemowi nauczania 8) Ja wolałe zadać kilka pytań, tak, żeby sam się zamotał i w ostateczności zaczął albo gadać głupoty, albo zmienił temat- o wiele więcej satysfakcji z tego mam:] No chyba, że na pierwsze pytania odpowie dobrze, to wtedy już go nie męczę- tak udało się narazie jednemy z... hm... 7?
Zastanawia mnie jednak, jaka jest w/g Ciebie prawidłowa odpowiedź? Czy taka, żeby zostać i mówisz im wszystko co tylko możesz pod tym kontem, a jeśli tak to w jakim stopniu to jest obiektywne?
W licku wszystko się diametralnie zmienia. Ci najgłupi idą do zawci, ale tylko Ci naprawde z porażeniem mózgowym, bo do licka, to niestety żaden problem się dostać, ale i tak raczej jakoś tak się "dorasta", co nie znaczy, że zaczyna się ubóstwiać religię. "Wojna trwa, zmienia się tylko teatr działań" można by powiedzieć. No a kolejną rzeczą, która wiąże się z religią w szkole są rekolekcje, które dają tylko jendo- 3 dni wolnego, co jest fajne bo można odpocząć w domu spokojnie(choć minione były strasznie denerwujące, albo raczej ksiądz rekolekcjonista był denerwujący:/ ale to temat na inny temat raczej:])

_________________
Shame on the night
for places I've been and what I've seen
for giving me the strangest dreams
But you never let me know just what they mean
so oh oh so shame on the night alright
And shame on you


Cz gru 15, 2005 16:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39
Posty: 2702
Lokalizacja: Paragwaj
Post 
Ale ortów-_-' wtf jest opcja edytuj, wrrrr:/

_________________
Shame on the night
for places I've been and what I've seen
for giving me the strangest dreams
But you never let me know just what they mean
so oh oh so shame on the night alright
And shame on you


Cz gru 15, 2005 16:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 10, 2005 22:06
Posty: 167
Post 
Hej,nie do końca rozumiem,czego dotyczy twoje pytanie.
Poza tym to,co piszesz o sobie dziwnie mi do kogoś pasuje.Zdradź może,ile masz lat albo z jakich okolic pochodzisz,a będę wiedziała,czy ty to ty :-D
A co do tematu,to chyba już dawno odbiegliśmy z tego z pierwszej strony i teraz gadamy o tym samym na dwóch wątkach. :biggrin:


Cz gru 15, 2005 17:57
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL