Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 8:13



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 158 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona
 Uczniowie rezygnują z religii w szkole 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn sty 18, 2010 23:24
Posty: 31
Post Re: Uczniowie rezygnują z religii w szkole
Ja się nie dziwię że młodzi ludzie rezygnują z katechez w szkole. Mam złe doświadczenia z katechetkami, a miałem ich w ciągu całego mojego kształcenia 5 oraz 2 księdzy i 1 siostrę zakonna. I muszę powiedzieć, że katechetki z którymi ja miałem styczność były co najmniej dziwne (to i tak słabo powiedziane).
Z tego co ja zauważyłem młodzież na lekcjach katechezy po prostu się nudzi, nie ma jakiegoś sensownego planu "nauczania" co też dla mnie jest dziwne... Jak można uczyć wiary w coś? Dla młodych dużo ciekawsze są rozmowy na tzw. trudne tematy, czyli chodź by dla przykładu podam jakieś, "Pieniądz w kościele", "eutanazja", "aborcja" i wiele innych. Jak dla mnie ludzie którzy chcą uczyć tego przedmiotu powinni nauczyć się opowiadać o takich rzeczach w taki sposób żeby zainteresować tym młodzież.
Jeśli chodzi o to żeby ocena z religii była brana do średniej... pomysł krótko mówiąc chybiony. Jedyne co zmieni to to że uczniowie zaczną przychodzić na religie i nic więcej. Ja bym chętnie "wyprowadził" ten przedmiot ze szkół i zrobił jak było dawniej. Czyli chodziło się na religie do salek na parafie czy do kościoła i nie było problemu kto chciał ten przychodził kto nie to nie. Drugi argument to taki, że co z dziećmi innych wyznań? mają mieć okienka? Jeśli takie dziecko znajdzie się w klasie to są problemy bo trzeba plan tak układać żeby religia była jako pierwsza lub jako ostatnia. Co powoduje kolejne problemy.


Cz sty 28, 2010 2:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05
Posty: 1914
Post Re: Uczniowie rezygnują z religii w szkole
Cytuj:
Drugi argument to taki, że co z dziećmi innych wyznań? mają mieć okienka?

Niech sobie zorganizują lekcje religii w swoim wyznaniu. Wystarczy 7-8 chętnych w szkole i dyrektor musi lekcje zorganizować tzn. zatrudnić nauczyciela.

Cytuj:
Jeśli chodzi o to żeby ocena z religii była brana do średniej... pomysł krótko mówiąc chybiony.

Mam przeciwne zdanie, gdyż przynajmniej ocena ma realną wartość i motywuje.


Cz sty 28, 2010 22:49
Zobacz profil

Dołączył(a): So sty 23, 2010 14:42
Posty: 695
Post Re: Uczniowie rezygnują z religii w szkole
"Niech sobie zorganizują lekcje religii w swoim wyznaniu. Wystarczy 7-8 chętnych w szkole i dyrektor musi lekcje zorganizować tzn. zatrudnić nauczyciela." patrzac na szkone realnia to albo beda musialy lekcje takie odbywac sie w poznych godzinach, albo na holu. bo szkoly nie maja wystarczajacej liczy sal i nawet zeby zwykle grupy jezykowe mialy zajecia tzreba sie niezle nakombinowac.
zreszta co ma dawac ocena z religii?ocenic na ile uczen jest wierzacy w skali 1-5?religia powinna byc nieobowiazkowa bo i tak do wyboru ma sie zajecia z etyki.jak ktos chce sie czegos dowiezdiec o religii swojej czy innej niech uczeszcza na religie, a jak nie to na etyke.poza tym jak kazdy nauczyciel ksiadz czy katecheta moze latwo zniechecic ucznia do przedmiotu a tak jest czesto.ja na cale szczescie mialam fajnego i otwartego na mlodziez ksiedza.
zreszta, jaki sens ma sprawdzanie zeszytow z religii na ocene, czy tez robienie klasowek.pamietam jak "wierzę w Boga" bylo na ocenę.porażka.

_________________
Lwy pożrą Chrześcijan... a Pogan zadepczą słonie...


Pt sty 29, 2010 0:29
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05
Posty: 1914
Post Re: Uczniowie rezygnują z religii w szkole
Nurhia z tymi salami to mnożysz problemy. Dyrektor ma salę zorganizować i nikogo nie interesuje jak i gdzie.

Cytuj:
zreszta co ma dawac ocena z religii?ocenic na ile uczen jest wierzacy w skali 1-5?

Ocena ma odzwierciedlać wiedzę religijną, a nie wiarę. Wiara nie jest arytmetycznie mierzalna.

Cytuj:
pamietam jak "wierzę w Boga" bylo na ocenę.porażka.

Wstyd tego nie znać. To jest jak tabliczka mnożenia.

Cytuj:
zreszta, jaki sens ma sprawdzanie zeszytow z religii na ocene, czy tez robienie klasowek

Taki sam jak na matematyce czy polskim. By lekcje nie były erupcją głupawki ani pogadanką o d maryni tudzież zajęciami plastycznymi gdy ksiądz ględzi po to by go nie słuchano. Katecheta naucza a uczniowie mają się uczyć i zaliczyć na ocenę. Taka jest podstawa edukacji.


Pt sty 29, 2010 1:48
Zobacz profil

Dołączył(a): So sty 23, 2010 14:42
Posty: 695
Post Re: Uczniowie rezygnują z religii w szkole
meritus-mowie jakie sa realia bo sie do szkoly chodzilo.a jak na razie to wybacz, ale sa przedmioty szkolne wazniejsze niz religia.
znac nie znac, ale na ocene...troche mija sie z celem jednak.i dobrze ze jest religia nieobowiazkowa bo chodzi kto chce i kto odczuwa taka potrzebę.

_________________
Lwy pożrą Chrześcijan... a Pogan zadepczą słonie...


N sty 31, 2010 1:20
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05
Posty: 1914
Post Re: Uczniowie rezygnują z religii w szkole
Cytuj:
mowie jakie sa realia bo sie do szkoly chodzilo

Tak jakbym do szkoły nie chodził... ;)

Cytuj:
a jak na razie to wybacz, ale sa przedmioty szkolne wazniejsze niz religia

Można z tym polemizować...

Cytuj:
ale na ocene...troche mija sie z celem jednak

Jeżeli ktoś uważa, że religia powinna być słodkim purtaniem i gadaniem o pupie maryni, to z takim celem się rzeczywiście ocena mija. Jeżeli lekcje religii mają czegoś nauczyć, choćby Wierzę w Boga (wstyd głupa rżnąć, przy zdawaniu tegoż) to ocena jest konieczna.


N sty 31, 2010 2:35
Zobacz profil

Dołączył(a): So sty 23, 2010 14:42
Posty: 695
Post Re: Uczniowie rezygnują z religii w szkole
no tak lepiej byc glupkiem lesnym nie znajac alfabetu a za to swietnie znajac religie, powodzemnia w szukaniu pracy...

_________________
Lwy pożrą Chrześcijan... a Pogan zadepczą słonie...


N sty 31, 2010 16:12
Zobacz profil
Post Re: Uczniowie rezygnują z religii w szkole
nurhia, czyzbys sadzila, ze swietna znajomosc religii jest mozliwa tylko kosztem innej wiedzy? Czyli albo jezyk polski, albo matematyka, bo uczniowie dzisiaj sobie z dwoma i piecioma przedmiotami na raz nie poradza?

Praktyka praktyka, a w teorii nauka religii katolickiej jest dla katolikow, a jezeli ktos nie chce, to nie musi. Naprawde.


N sty 31, 2010 19:22

Dołączył(a): So sty 23, 2010 14:42
Posty: 695
Post Re: Uczniowie rezygnują z religii w szkole
:D ja tak nie sadze ale tak wywnioskowalam z wypowiedzi meritusa.
jak dla mnie to religia byla na smaym koncu listy przedmiotow szkolnych.byly wazniejsze.
ludzie jeszcze nie chodza na religie "bo szkoda czasu".ale to zlaezy od tego kto prowadzi zajecia.bo i bywa tak ze naprawde szkoda czasu.

_________________
Lwy pożrą Chrześcijan... a Pogan zadepczą słonie...


N sty 31, 2010 23:49
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 11, 2003 18:46
Posty: 677
Post Re: Uczniowie rezygnują z religii w szkole
Uczniowie rezygnują z nauki religii, ponieważ w swoich rodzinach przeważnie nie widzą "wiary" u swoich rodziców. :o

_________________
Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy
św. Jan Kasjan


N sty 31, 2010 23:54
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 18, 2010 23:24
Posty: 31
Post Re: Uczniowie rezygnują z religii w szkole
Meritus,
pokaz mi przyklad szkoly gdzie sa lekcje religii np. jehowych czy islamu.
Sprawa wyglada tak, ze Polska jest uwazana za kraj z wyjatkowo mocno zakorzenionym wiara katolicka, wyobrazasz sobie co by bylo jakby rodzice dowiedzieli sie ze w szkole do ktorej uczeszczaja ich pociechy nauczano np. judaizmu? byla by nie mala afera pomimo ze chrzescijanstwo jest z zalozenia torelancyjne, jednak nasz narod juz nie. Zaden dyrektor nie wezmie na siebie takiej odpowiedzialnosci z obawy, a i tak w 99% szkol nie ma pieniedzy na dodatkowe etaty. Wyobrazasz sobie na planie lekcji, przedmioty typu: Religia - Kaloticka, Religia - Judaizm, Religia - Islam, Religia - satanizm * (jakby sie zebralo te 10 osob to dyrektor podobno musi ;) ), Religia - Scjentologizm (nie wiem jak to sie dobrze odmienia) itp. itd. I z tymi dwoma ostatnimi chyba nie przesadzam, bo ktos powie ze to tez religia i co wtedy? I nagle dyrektor musi zatrudnic 10 osob po to tylko by nauczac 10 osob raz w tygodniu. Ja sobie tego nie wyobrazam. Z twoich slow mozna wywnioskowac ze sam nie posiadasz wystarczajaco duzo tolerancji do innych wyznan, mowisz "to niech sobie z organizuja lekcje religii w swoim wyznaniu" czyli co ty masz w swoim "to mam w nosie innych" bo ja mam swoja religie w szkole i reszte mam w glebokim powazaniu?
Wracajac do planu lekcji religii, jezeli ocena sie liczyc do srednie to co z tymi co nie chodza? maja w srednia miec liczone "1" ? wogole nie brana ma byc do srednie, to ci co chodza powiedza "to po co ja mam sie scierac?" i tez przestana i powstanie bledne kolo i w koncu tak czy siak religia zostanie wyprowadzona ze szkol lub wroca by ocenia sie nie wliczala do srednia. Tak bedzie i ty tego nie zmienisz.
Chodzbys swoje najwieksze madrosci tu wypisywal. W szkole sredniej ( bo w sumie z tego co widze wiekszosc i tak pisze w odniesieniu do tych czasow) religia nie moze byc przedmiotem gdzie sie notuje ojcze nasz, zdrowas mario, itp. itd. Dlaczego? juz ci mowie. Bo to czas kiedy czlowiek w najwiekszym stopniu ksztaltuje swoj swiatopoglad, dochodzi do tego czy chce nalezec do kosciola czy nie itd. W tym czasie mlodziez tak naprawde nie wiedzac o tym nawet podejmuje decyzje ktore beda rzutować na cale ich zycie. Jezeli np. pani od matmy byla kosa i sie na ciebie uwziela (czysto teoretycznei mowimy) to na pewno nie pojdziesz po szkole na polibude i tak samo z kazdym przedmiotem. Nawet z religia jezeli ja idac w liceum na religie myslalem " k.... znowu przepisywanie KKK" to wybacz ale taka lekcja z takim "nauczycielem" powinna wyleciec z szkoly. Co mi dalo to ze przepisalem przez 3 lata do zeszytu KKK ? ze poznalem pare fajny regulek ktore se teraz moge powtarzac? Wiele zalezy od ksiedza/siostry/katechety, w jaki sposob prowadzi i czy potrafi rozmawiac z mlodymi, jesli nie to... lipa.

Wracajac do "nowych przedmiotow" wyobraz sobie co by sie dzialo gdyby rzeczywiscie dyrektorzy zaczeli wprowadzac religie dla kazdego wyznania. odpowiem ci krotko co by bylo, powstalby jeden wielki rozowy burdel w szkolach, albo by dzieciaki siedzialy do 17-18 w szkole tylko po to by pojsc na religie...
Dlatego jestem za calkowitym usunieciem tego przedmiotu ze szkol. Jezeli ktos bedzie chcial wierzyc i tak bedzie, jezeli bedzie glodny wiedzy znajdzie ja.
Tyle odemnie
pozdro
Warzych

* w encyklopediach PWN hasło satanizm napisane jest z małej litery i tego się trzymajmy ;), kastor


Pn lut 01, 2010 15:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 31, 2008 22:30
Posty: 1191
Post Re: Uczniowie rezygnują z religii w szkole
warzych napisał(a):
wyobrazasz sobie co by bylo jakby rodzice dowiedzieli sie ze w szkole do ktorej uczeszczaja ich pociechy nauczano np. judaizmu? byla by nie mala afera

Cytuj:
pokaz mi przyklad szkoly

chyba, że opierasz na stereotypach ;)

Co do satanizmu: stanizm teistyczny, który można by nazwać religią wiąże się z niszczeniem cmentarzy, obrazą uczuć religijnych itp, więc jest z góry zabroniony przez prawo, zaś satanizm stworzony przez LaVeya jest raczej jakimś nurtem filozoficznym niż religią z prawdziwego zdarzenia.
Nie mniej podejrzewam, że ustawodawca był na tyle zapobiegliwy, by oddzielić to co jest religią od tego co nią z pewnością nie jest; raczej nie musimy się obawiać, że za kilka lat ktoś sobie zażyczy zajęć z wiary z Smerfy, Muminki, czy inne Pokemony.
pozdrawiam :)

_________________
O Tobie mówi serce moje;
szukaj Jego oblicza...


Wt lut 02, 2010 0:49
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 18, 2010 23:24
Posty: 31
Post Re: Uczniowie rezygnują z religii w szkole
kastor napisał(a):
chyba, że opierasz na stereotypach ;)


Polacy są strasznie stereotypowi, może obracasz się w kręgach gdzie tego nie odczuwasz. Ja natomiast dużo razy z tym miałem do czynienia. Żeby nie być gołosłowny, kiedyś byłem tzw. metalem, bardziej "ubraniowo" niż jakoś ideologicznie, ale byłem. Pewnego razu wychodzą z kościoła po mszy (byłem ubrany na czarno w glanach i oczywiście długie włosy) i słyszę za sobą,
komentarz w moją stronę od jakiejś starszej kobiety to było coś takiego "Jak mu nie wstyd do kościoła tak, brudas pier...."
Albo ja idę ulicą (tej zimy) mając na szyi arafatkę i słyszę komentarz typu (również od osoby starszej) "Patrz (do koleżaki mówi) idzie terrorysta "tfu" islamski" i wiele inny jeszcze było.
I jak tu nie patrzeć przez pryzmat stereotypu?
W dzisiejszych czasach w czasie "wojny z terroryzmem", po zamachu na WTC, pół świata ma złe skojarzenie ze słowami: Islam, Muzumanizm, a wręcz się ich boją. Ja np. znam parę osób tego wyznania i uważam ich za bardzo wartościowych ludzi, nawet bardziej wartościowych niż większość katolików których znam w tym i paru księzy.

A co do satanizmu co uraczyłeś mnie do edukować, może i masz rację, lecz już takie rzeczy u nas w kraju się działy, że nawet bym się nie zdziwił jakby moje dziecko miało do wyboru wiare w pokemony idąc do szkoły :)


Wt lut 02, 2010 11:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 31, 2008 22:30
Posty: 1191
Post Re: Uczniowie rezygnują z religii w szkole
Tego co Cię spotkało oczywiście nie neguję, ale na podstawie własnych doświadczeń uważam, że raczej nikt nie stwarzałby problemu gdyby w szkole uczono islamu, czy hinduizmu. Nawet gdyby pojawiły się jakieś protesty to jest to raczej problem ludzkiego ograniczenia niż mniejszości religijnej.

Obecnie wiele mówi się o tolerancji, chociażby w kontekście noszenia 'symboli religijnych' we Francji albo krzyża w szkole; w ramach "szeroko pojętej tolerancji" należy je usunąć, aby nikt nie czuł się dyskryminowany, tymczasem wydaje mi się, że człowiek tolerancyjny nie tyle usuwa różnice, co je akceptuje i przechodzi nad nimi do porządku dziennego. Życzyłbym sobie abyśmy byli właśnie tak tolerancyjnym społeczeństwem, a środkiem do tego mogły być zajęcia z religii dla mniejszości religijnych ;).
pozdrawiam

_________________
O Tobie mówi serce moje;
szukaj Jego oblicza...


Śr lut 03, 2010 0:07
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 04, 2010 18:49
Posty: 5
Post Re: Uczniowie rezygnują z religii w szkole
Co potem dzieje się z ludźmi, którzy rezygnują z religii?

Jak można uzupełnić katechezę? Ja nie uczęszczałam na nią w szkole - zamiast tego skusiłam się na etykę, co było błędem z mojej strony - i obecnie mam świadectwo dojrzałości bez religii.

Religię zmieniłam na etykę w drugiej klasie szkoły średniej.

Mieszkam w Poznaniu. Czy są tu jakieś kursy uzupełniające?

Nie wychodzę za mąż, ale sumienie mi ciąży i chcę naprawić błąd.


Cz lut 04, 2010 18:59
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 158 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL