Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn maja 13, 2024 12:31



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 
 jak rozwiązać problem z katechetą? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt lut 13, 2009 8:08
Posty: 3
Post jak rozwiązać problem z katechetą?
Witam!mam pytanie,czy ktoś wie jak pozbyć się księdza katechety (proboszcza) ze szkoły? mamy taką sytuację:mieszkamy w małej miejscowości, w ubiegłym roku zamknięto nam naszą dawną szkołę. nasze dzieci uczęszczają teraz do szkoły w innej parafii i tam uczy je religii tamtejszy proboszcz. Dodam, że nieformalnie rządzi on tamtejszą szkołą i panuje opinia, że pani dyrektor jest głową a ksiądz szyją, która nią kręci. W szkole panuje bardzo napięta atmosfera i to ze wstydem muszę przyznać zaczęło się od ataku mam z naszej byłej szkoły, które 2 września zrobiły awanturę na korytarzu o to ,że nie ma papieru w wc,ręczników itp (chyba szukały dziury w całym, żeby udowodnić, ze ta szkoła jest gorsza od poprzedniej). Wtedy zaczęło się docinanie księdza na lekcjach, że nasze dzieci są niezdyscyplinowane, niewiele umieją itp. Na półrocze nastawiał dzieciom trój ( 2 kl szkoły podstawowej), w międzyczasie pokłócił się ostro z jednym z ojców, nie było go wtedy w szkole około 2 tygodni,poproszono go o stawienie się na wywiadówce, bo rodzice chcieli mu zadać kilka pytań (skierowano pisemne zaproszenie, bo tak kazała p. dyrektor), zaproszenie oddał podarte i wskazał jako miejsce spotkania plebanię. Teraz od miesiąca nie ma katechezy w szkole, a rodzice podzielili się na tych którzy są za i przeciw księdzu. Proszę o podpowiedż jak formalnie i tak, żeby wszystko było zgodnie z procedurą poprosić kurię o zmianę katechety?


Pt lut 13, 2009 10:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19
Posty: 5389
Post 
W kurii jest instytucja, która nazywa się "wydział katechetyczny" i jeżeli ktoś tak naprawdę może proboszcza skłonić do zmiany zachowania/odejścia to tylko ona. Ale żeby tam iść trzeba mieć rzeczywiste problemy, a nie uprzedzenia. Nie mówię, że Wy nie macie problemów, ale z księdzem odpowiedzialnym za katechezę należy rozmawiać rzeczowo a nie emocjonalnie ;)

Jak piszesz masz dziecko w II klasie - czyli jest to bardzo ważny okres w katechizacji - to rok bezpośredniego przygotowania do pierwszej Komunii Św. Dzieci po pierwszej klasie zmieniły szkołę i katechetę, który na pewno inaczej prowadzi zajęcia, być może więcej wymaga od poprzedniego, ale to jest właśnie ta ważna 2. klasa gdzie o ile wcześniej nie było, dzieciaki muszą się wykazać znajomością kilku modlitw, rozumienia podstawowych prawd wiary. Jeżeli dzieci nie były przyzwyczajone do uczenia się i sprawdzania wiedzy na religii mogło być im trudno tak szybko się przestawić - stąd te trójki na semestr (zastanawiam się głośno nie wiem jak było).

Niepokojące jest to co piszesz o nieobecnościach księdza na lekcjach. Tzn. pewnie jako proboszcz (nie ma wikarego nie?) czasem musi opuszczać jakieś dni z powodu duszpasterskich - np. wypada jakiś pogrzeb, ma nagłą wizytę u chorego; albo sam się rozchorował lub musi iść do lekarza. Pytanie czy wypadają mu pojedyncze dni i pech chce, że zawsze kiedy Twoje dziecko ma lekcje, czy nie ma go całe tygodnie i nikt nie wie dlaczego. W każdym razie niepokojące jest kiedy tych lekcji zbyt dużo ubywa, szczególnie w tej 2. klasie - to może być powód aby zwrócić się do wydziału katechetycznego o pomoc. Macie prawo żądać solidnego przygotowania Waszych dzieci do kolejnego sakramentu wtajemniczenia chrześcijańskiego. Choć to prawo to też obowiązek dla Was np uczenia dzieci modlitw.

Dalej może warto byłoby porozmawiać z dyrekcją, dowiedzieć się czy ona widzi problem i może jakie ma propozycje. Może też warto byłoby iść do własnej parafii i porozmawiać ze swoim proboszczem o kłopotach i poprosić o pomoc lub dowiedzieć się dlaczego ten drugi proboszcz postępuje w sposób jaki Cię martwi. Na pewno jednak zanim uderzy ktoś do kurii należy wykazać własną inicjatywę i rzetelnie zbadać sprawę z każdej z możliwych stron.

Pozdrawiam.

_________________
Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...

Użytkownik rzadko obecny na forum.


Pt lut 13, 2009 11:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 12:10
Posty: 1239
Post 
To o czym pisała mrówka pewnie jest ważne ALE..ksiądz prowadzi lekcje religii n a podstawie umowy o prace.N a podstawie tej umowy pobiera wynagrodzenie wiec nie rozumiem co znacza słowa ,,od miesiąca nie ma religii?Ksiądz ma zwolnienie lekarskie?Tylko w ten sposób można nie stawić się do pracy.Chyba ,z e ksiądz jest innym gatunkiem pracownika?
Jeśli jak mówi mrówka wzywają go inne obowiązki w parafii to może znak, że e pora zatrudnić innego katechetę?
W Polskich szkołach jest duża tolerancja jeśli chodzi o prowadzenie lekcji religii.Sama znam przykład ,gdzie organista a zarazem katacheta(!) zostawia dzieci i pędzi bo ma pogrzeb a dyrekcja to toleruje..ale taki jest nasz piękny kraj pełen absurdów.


Pt lut 13, 2009 11:55
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lut 13, 2009 8:08
Posty: 3
Post 
Dziękuję bardzo za odpowiedzi. Niestety obawiam się, że to nie moje uprzedzenia. Księdza ,jak pisałam, nie ma od trzech tygodni(podobno ma zwolnienie lekarskie, ale msze odprawia),pani dyrektor nie dopuszcza nas do głosu, a na wcześniej opisanym zebraniu była nieobecna. Nasz proboszcz nie wypowiada się w tej sprawie i nie wtrąca się,choć o wszystkim wie.Nie mam do niego o to pretensji, bo nasz to po prostu proboszcz, a tamten to kanonik. Dziękuję i z pewnością uderzymy do kurii.


Pt lut 13, 2009 20:41
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48
Posty: 821
Post 
1. Przygotowanie do Komunii jest w ramach parafii, więc Mrówko - to może sobie ksiądz podarować z programu. Nie jego parafianie, nie jego rola.

2. Może ksiądz być na zwolnieniu lekarskim i może Msze odprawiać. Jaki związek?

Lekcje się nie odbywają? POWYŻEJ miesiąca - może pani dyrektor zatrudnić kogoś w zastępstwie. Do tego czasu jej problem, co zrobi z lekcjami. Moze dac zastępstwo panu od WFu :)

_________________
Dominik Jan Domin


Pn lut 16, 2009 15:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19
Posty: 5389
Post 
djdomin zapraszam do zapoznania się z programem katechetycznym dla klasy II szkoły podstawowej ;)

_________________
Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...

Użytkownik rzadko obecny na forum.


Pn lut 16, 2009 16:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48
Posty: 821
Post 
Mrówko - program programem, przygotowanie do sakramentów podlega proboszczowi parafii zamieszkania, nie szkoły.

Owszem, być może poprzednio, w starej szkole, katecheza była prowadzona byle jak i dzieci mają zapóźnienia... a może obecnie też jest niezgodnie z programem. Tego nie wiemy.

Wiemy, że samo przygotowanie należy do proboszcza parafii zamieszkania. Inna sprawa, ze modlitwy typu Ojcze nasz... to jak na drugą klasę, to niskie wymagania (wiem, wiem, ze i z tym jest często problem).

_________________
Dominik Jan Domin


Pn lut 16, 2009 21:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 12:10
Posty: 1239
Post 
nie może dac zastepstwa W-F


Pn lut 16, 2009 21:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48
Posty: 821
Post 
Awa napisał(a):
nie może dac zastepstwa W-F
Czemu nie?

Nie może, to pozostawić dzieci bez opieki. Oddać pod opiekę wuefisty może. Ten nie musi z nimi ćwiczyć Pater noster, może robić to, na czym się zna...

_________________
Dominik Jan Domin


Pn lut 16, 2009 22:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lut 13, 2009 8:08
Posty: 3
Post 
Witam. Chyba niedokładnie opisałam problem z księdzem, w każdym razie kuria już zainteresowała się tą sprawą bez interwencji rodziców, więc chyba jednak dzieci są w porządku i nie były żle przygotowane .Tu nawet nie tylko chodzi o nauczanie katechizmu i tzw paciorków, ale uważam, że katecheta (a przede wszystkim duchowny) powinien wpajać dzieciom wiarę w Jezusa Chrystusa i miłość bliżniego. Ja po lekcjach religii muszę tłumaczyć mojemu dziecku dlaczego ksiądz śmiał się z jej koleżanki skoro zawsze wiedziała, że tak nie wolno. Było wiele podobnych sytuacji: ktoś ma brzydkie pismo, wadę wymowy itp. Ja jako rodzic mam prawo niepokoić się chociażby takim zachowaniem.


Wt lut 17, 2009 21:05
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 10 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL