Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn maja 13, 2024 12:44



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 jak sie Katecheta odnosi do Ucznia, a Uczeń do Katechety 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N sty 30, 2005 23:12
Posty: 17
Post 
Ja jestem uczennicą, i religia wygląda tak, że połowa klasy udaje że słucha a druga połowa nie dbając o pozory odrabia zadania domowe. To jest przykre.. Chociaż katecheta w tym wypadku również ponosi wine.. Sposób prowadzenia powinnien być ciekawy. Jedna lekcja utkwiła mi w pamięci: oglądaliśmy zdjęcia płodów, które zostały zabite..zdjęcia małych niewinnych istot w koszach na śmieci..


Pt mar 25, 2005 0:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24
Posty: 3075
Post 
czesto katecheta jest traktowany przez uczniow jako nauczyciel gorszej kategorii... jak juz ktos wspomnial... odrabianie lekcji na katechezie, jedzeniem, zabawa telefonem...
ale z doswiadczenia wiem, ze sa dni, ze klasa ktora do tej pory byla aktywna i w zasadzie wygladala na zainteresowana tematem, na ktorejs z lekcji nie jest zupelni e zainteresowana... czasem to zalezy niekoniecznie od nauczyciela...
nieznajoma pisze, ze sposob prowadzenia lekcji powinien byc ciekawy... zgadzam sie, tylko... moze mi ktos podpowie jakie sposoby prowadzenia lekcji dla uczniow beda ciekawe (przeciez nie mozna na kazdej lekcji pokazywac zdjec plodow po aborcji )

_________________
Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
Obrazek
Obrazek


Pt mar 25, 2005 0:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 29, 2005 15:56
Posty: 1576
Post 
U mnie ksiądz zdenerwował się na mnie, bo zadawałem mu zbyt inteligentne pytania odnośnie kreacjonizmu i solidnie argumentowałem poprawność teorii Darwina. Skutek: problemy w postaci niezapowiedzianych sprawdzianów z różnych zagadnień (tylko dla mnie...) przez kilka miesięcy :? . Pod koniec roku szkolnego gdy walczyłem o oceny z kilku przedmiotów na świadectwo maturalne dostałem super zadanko - referacik. Podarowałem mu napisaną na przerwie rezygnacje z religii.
Ksiądz: Dlaczego?
Ja :D : Nie widzę perspektyw...

_________________
Mors dicit


Pt mar 25, 2005 20:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 15:22
Posty: 600
Post 
Belizariusz napisał(a):
Ot i wyrasta nam pokolenie "inteligentnych rowokopów".........żal czytać.......z takimi to na Sybir, a nie do Europy......


oj Beli Beli ty sie niczego niynauczysz.
Wytykać błędy innych je łatwo, a swoich sie niydostrzego, ale faktem jest że uczniowie niesłuchają tego co sie na lekcji (niekoniecznie katechezy, religi czy etyki) mówi.

Apropo Sybiru doś wielu ślązaków zostało zesłanych po wojnie do Rosji na śmierć.


N kwi 03, 2005 1:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 19, 2005 11:25
Posty: 120
Post 
rowy kopac to moze ty pojdziesz bo ja niemam zamiaru ale niemartw sie w europie trzeba taniej sily roboczej wiec prace znajdziesz

a to ze tak wyglada lekcja jest tylko i wylacznie wina nauczyciela ktory gada calkiem bez sensu i nie umie zapanowac nad klasa ostatnio nasz katecheta wlasciwie katechetka pozwolila "pobic" ucznia na lekcji bedac w klasie gdyz go nie lubi bo jej przeszkadza na lekcji to chyba ona powinna isc rowy kopac albo uczyc do przedszkola bo nawet w podstawowce nieda sobie rady ..


N kwi 10, 2005 9:35
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 14, 2005 20:43
Posty: 682
Post 
-=TenebrosuS=- napisał(a):
rowy kopac to moze ty pojdziesz bo ja niemam zamiaru ale niemartw sie w europie trzeba taniej sily roboczej wiec prace znajdziesz

a to ze tak wyglada lekcja jest tylko i wylacznie wina nauczyciela ktory gada calkiem bez sensu i nie umie zapanowac nad klasa ostatnio nasz katecheta wlasciwie katechetka pozwolila "pobic" ucznia na lekcji bedac w klasie gdyz go nie lubi bo jej przeszkadza na lekcji to chyba ona powinna isc rowy kopac albo uczyc do przedszkola bo nawet w podstawowce nieda sobie rady ..

Jak jestes taki do przodu, to powiedz jakie katecheta ma mozliwosci panowania nad uczniami. I dodaj ilu uczniow jest zainteresowanych katecheza.

_________________
Kto przeczy, że istnieją idee, ten jest poganinem, bo przeczy, że istnieje Syn


N kwi 10, 2005 11:57
Zobacz profil
Post Re: jak sie Katecheta odnosi do Ucznia, a Uczeń do Katechety
Pharisee napisał(a):
każdy robi po swojemu ale czy właściwie to trudno określić.
ciekawe co na ten temat Katecheta powiedziec może i jak wygląda współpraca katechety z uczniami.
Ja jak na religie chodzilem, to sie nie odzywalem, takie bzdury pierdolil, o jakichs aniolak i tym podobnych sprawach, to juz nawet smieszne nie bylo, plakac sie chcialo nad ta "zblakana dusza" . Ogolnie ludzie go calkowicie olewali, czyli nie zwracali sie do niego wogole, coz zdaza sie ... :-o


So cze 25, 2005 21:59

Dołączył(a): Pt lip 22, 2005 16:09
Posty: 10
Post 
hmm, no z szacunkiem, pamietajac o zasadach dobrego katolickiego zachowania!!


Pt lip 22, 2005 18:33
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL