Autor |
Wiadomość |
andej
Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31 Posty: 2800
|
Re: Świadkowie Jehowy
Jacek.J napisał(a): ... Cały świat leży w mocy złego [szatana]
1Jan 5:19 BT Wiemy, że jesteśmy z Boga, cały zaś świat leży w mocy Złego.
Szatan na obecną chwile jest właścicielem świata bo został mu dany ... Dzięki. Zrozumiałem. Otóż JA NIE JESTEM WŁASNOŚCIĄ SZATANA. Dlatego mam inne poglądy. Uważam, że nie ma sensu, abym polemizował z wyznawcą takiej teorii. Z panowaniem Szatana w umysłach ludzi walczyć będę. Ale dyskusja wydaje mi się być pozbawiona sensu. Najpierw otwórz się na Boga. Potem mogę wrócić. Jeśli jednak wolisz swą mantrę, to pozostaje mi tylko modlitwa (co czynię codziennie, nawet jeśli nie czujesz skutków mojej modlitwy), aby Bóg pozwolił ci dostać się do Jego królestwa.
|
Wt cze 23, 2015 8:20 |
|
|
|
|
Jacek.J
Dołączył(a): Cz lut 14, 2008 14:58 Posty: 212
|
Re: Świadkowie Jehowy
Yarpen napisałCytuj: Jacek.J napisał(a): Cytuj: Czemu PAL? Co ważniejsze: forma czy treść (tu: kształt)? w biblii przedmiot kaźni Chrystusa jest opisany słowami stauros lub ksylon. W pierwotnym znaczeniu słowa te odnoszą się do pojedynczego kawałka drewna czyli słup lub pal. Kiedy dokładnie to było, czyli w którym konkretnie wieku? Cytuj: ? Pierwotne znaczenie słowa "stauros" czyli Pal słup, ostrokół, do dziś ma takie znaczenie jako pierwotne. Proszę sprawdzić w słowniku prof.. Zofii Abramowicz
Te "późniejsze wieki" to które konkretnie? Nie wiek konkretnie. W przybliżeniu o IV wiku https://pl.wikipedia.org/wiki/StaurosCytuj: Może najpierw wykaż, że w czasach Chrystua pod słowem "stauros" rozumiano "pal", a nie "krzyż", a dopiero potem pisz, że trzymacie się tego, jak twórcy Nowego Testamentu rozumieli to słowo. posłużę się ściągą. Biblia wspomina o narzędziu śmierci Jezusa, między innymi w Ewangelii według Mateusza 27:32 i 40. Występujące tam greckie słowo stau·ros′ oddano w różnych polskich przekładach Pisma Świętego przez „krzyż”. Co jednak oznaczało stau·ros′ w I wieku n.e., gdy powstawały Pisma Greckie? An Expository Dictionary of New Testament Words (Słownik objaśniający wyrazy z Nowego Testamentu), opracowany przez W.E. Vine’a, podaje: „Stauros (...) oznacza przede wszystkim prosty słup lub pal. Do czegoś takiego przybijano złoczyńców skazanych na stracenie. Zarówno ten rzeczownik [stau·ros′] jak i czasownik stauroō — ‛przymocować do słupa lub pala’ — należy w ich pierwotnym znaczeniu odróżniać od kościelnego krzyża złożonego z dwóch belek. Kształt tego ostatniego wywodzi się ze starożytnej Chaldei, gdzie stanowił symbol boga Tammuza (przypominając mistyczne Tau, inicjał jego imienia), podobnie zresztą jak i w innych okolicznych krajach, łącznie z Egiptem”. Cytuj: Jakoś nie przypominam sobie publikacji Towarzystwa Strażnica, w której znalazło by się takie zastrzeżenie. Ale chętnie bym je przeczytał, więc poproszę o jego wskazanie. a to trzeba chodzić na wykłady Biblijne do Sali Królestwa Cytuj: To nie jest akurat prawda. Żadnych dowodów nie podaje Towarzystwo Strażnica, bo przeczyły by oficjalnej nauce Ciała Kierowniczego. W rzeczywistości zaś, która nie jest okrojona przez TS, takie dowody istnieją.
Jakoś nie widzę żebyś je przedstawił;) Ale , ale !To znaczy jesteś lepszy od profesora Chrzanowskiego który wykłada na KUL-u. Tadeusz Chrzanowski w artykule pod tytułem "Krzyż w dziejach ludzkości" napisał między innymi: "Nie wiemy dziś, jaką formę miał krzyż, na którym zawieszono Chrystusa: czy tradycyjną, czy formę litery Tau (T), czy był rozszczepiony, czy wreszcie był tylko słupem." "Przedstawienie Ukrzyżowania wcale tak szybko nie pojawiło się w sztuce pierwszych chrześcijan, jako że była to forma śmierci haniebna, przeznaczona dla najgorszych złoczyńców i trudno było człowiekowi-wyznawcy tamtej epoki pogodzić się z tym, że właśnie taką śmierć poniósł ich dobry Nauczyciel." "Z upływem czasu wizerunek Ukrzyżowanego zaczyna się coraz bardziej upowszechniać i jest to wyobrażenie bardziej triumfalne niż opisujące ofiarę dokonaną przez Boga-Człowieka; dopiero na przełomie X i XI w. zaczynają się pojawiać krucyfiksy z Chrystusem cierpiącym mękę." Artykuł ukazał się w "Tygodniku Powszechnym" – (Katolickie Pismo Społeczno-Kulturalne) nr 30 (2559) z 26 lipca 1998 roku na 14 stronie. Obecnie jest dostępny na stronie biblioteki w serwisie www.opoka.org.pl Cytuj: Tylko kto, poza świadkami Jehowy, głosi, że to jest podstawowe znaczenie tych słów, a autorzy NT użyli ich właśnie w tym znaczeniu?
Wszyscy językoznawcy greki klasycznej. wspomniany wyżej prof.. Chrzanowski, prof. Zofia Abramowiczówna, W.E. Vine’a, i wielu, wielu innych
_________________ Istnieje wewnętrzny krajobraz:
z nietkniętymi równinami, z wąwozami
milczenia, z niedostępnymi górami,
z ukrytymi ogrodami. Antoine de Saint-Exupery
|
Śr cze 24, 2015 3:06 |
|
|
Jacek.J
Dołączył(a): Cz lut 14, 2008 14:58 Posty: 212
|
Re: Świadkowie Jehowy
andej napisał(a): Jacek.J napisał(a): ... Cały świat leży w mocy złego [szatana]
1Jan 5:19 BT Wiemy, że jesteśmy z Boga, cały zaś świat leży w mocy Złego.
Szatan na obecną chwile jest właścicielem świata bo został mu dany ... Dzięki. Zrozumiałem. Otóż JA NIE JESTEM WŁASNOŚCIĄ SZATANA. Dlatego mam inne poglądy. Uważam, że nie ma sensu, abym polemizował z wyznawcą takiej teorii. Z panowaniem Szatana w umysłach ludzi walczyć będę. Ale dyskusja wydaje mi się być pozbawiona sensu. Najpierw otwórz się na Boga. Potem mogę wrócić. Jeśli jednak wolisz swą mantrę, to pozostaje mi tylko modlitwa (co czynię codziennie, nawet jeśli nie czujesz skutków mojej modlitwy), aby Bóg pozwolił ci dostać się do Jego królestwa. Jasne;) a na przyszłość zastanów się dziesięć razy zanim będziesz wygadywał jakieś bzdury na ŚJ.
_________________ Istnieje wewnętrzny krajobraz:
z nietkniętymi równinami, z wąwozami
milczenia, z niedostępnymi górami,
z ukrytymi ogrodami. Antoine de Saint-Exupery
|
Śr cze 24, 2015 3:11 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Świadkowie Jehowy
Jacek.J napisał(a): Cytuj: Yarpen napisałCytuj: w biblii przedmiot kaźni Chrystusa jest opisany słowami stauros lub ksylon. W pierwotnym znaczeniu słowa te odnoszą się do pojedynczego kawałka drewna czyli słup lub pal. Kiedy dokładnie to było, czyli w którym konkretnie wieku? Pierwotne znaczenie słowa "stauros" czyli Pal słup, ostrokół, do dziś ma takie znaczenie jako pierwotne. Proszę sprawdzić w słowniku prof.. Zofii Abramowicz Nie pytałem o to, jakie jest pierwotne znaczenie (którego zresztą słownik Abramiczówny nie podaje, bo on wymienia wszystkie znaczenia bez wskazywania pierwszego), tylko w których wiekach ten wyraz miał tylko jedno znaczenie. IV wieku przed naszą erą. Od wieku III znaczenie tego słowa się rozszerza. Cytuj: Cytuj: Może najpierw wykaż, że w czasach Chrystua pod słowem "stauros" rozumiano "pal", a nie "krzyż", a dopiero potem pisz, że trzymacie się tego, jak twórcy Nowego Testamentu rozumieli to słowo. posłużę się ściągą. Biblia wspomina o narzędziu śmierci Jezusa, między innymi w Ewangelii według Mateusza 27:32 i 40. Występujące tam greckie słowo stau·ros′ oddano w różnych polskich przekładach Pisma Świętego przez „krzyż”. Co jednak oznaczało stau·ros′ w I wieku n.e., gdy powstawały Pisma Greckie? An Expository Dictionary of New Testament Words (Słownik objaśniający wyrazy z Nowego Testamentu), opracowany przez W.E. Vine’a, podaje: „Stauros (...) oznacza przede wszystkim prosty słup lub pal. Do czegoś takiego przybijano złoczyńców skazanych na stracenie. Zarówno ten rzeczownik [stau·ros′] jak i czasownik stauroō — ‛przymocować do słupa lub pala’ — należy w ich pierwotnym znaczeniu odróżniać od kościelnego krzyża złożonego z dwóch belek. Kształt tego ostatniego wywodzi się ze starożytnej Chaldei, gdzie stanowił symbol boga Tammuza (przypominając mistyczne Tau, inicjał jego imienia), podobnie zresztą jak i w innych okolicznych krajach, łącznie z Egiptem”. Tyle, że w tym tekście nie ma dowodu, że w czasach Chrystusa słowem "stauros" określano wyłącznie pal, a nie krzyż, a jak prosiłem o wykazanie, że tak było.Zwłaszcza, że sam wskazałeś, iż w III wieku p.n.e. nastąpiło rozszerzenie znaczeń tego słowa. Cytuj: Cytuj: Jakoś nie przypominam sobie publikacji Towarzystwa Strażnica, w której znalazło by się takie zastrzeżenie. Ale chętnie bym je przeczytał, więc poproszę o jego wskazanie. a to trzeba chodzić na wykłady Biblijne do Sali Królestwa Bujaj ludzi, którzy nie znają waszych nauk. Cytuj: Cytuj: To nie jest akurat prawda. Żadnych dowodów nie podaje Towarzystwo Strażnica, bo przeczyły by oficjalnej nauce Ciała Kierowniczego. W rzeczywistości zaś, która nie jest okrojona przez TS, takie dowody istnieją. Jakoś nie widzę żebyś je przedstawił Nie pisałem o tym, co ja robię, tylko co robi Towarzystwo Strażnica. Cytuj: Ale , ale !To znaczy jesteś lepszy od profesora Chrzanowskiego który wykłada na KUL-u. Wykłdał, bo nie żyje, a prof. Chrzanowski specjalizował się w historii sztuki XVI-XVIII w, a nie starożytności i języku greckim. Błędy się zdarzają, zwłaszcza jak ktoś wypowiada się nie w swojej specjalizacji. Cytuj: Cytuj: Tylko kto, poza świadkami Jehowy, głosi, że to jest podstawowe znaczenie tych słów, a autorzy NT użyli ich właśnie w tym znaczeniu?
Wszyscy językoznawcy greki klasycznej. wspomniany wyżej prof.. Chrzanowski, prof. Zofia Abramowiczówna, W.E. Vine’a, i wielu, wielu innych Jakoś nie widziałem, aby w słownikach podawano jakie jest znaczenie pierwotne, a jakie kolejne posiadane przez dane słowa. Nie widziałem również, żeby autorzy podawali kiedy pojawiały się nowe znaczenia. U prof. Chrzanowskiego (specjalisty od historii sztuki XVI-XVIII w, a nie starożytności czy języków) również nie pada stwierdzenie, że "pal" to znaczenie słowa "stauros", w którym stosowano je w I wieku.
|
Śr cze 24, 2015 7:22 |
|
|
andej
Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31 Posty: 2800
|
Re: Świadkowie Jehowy
Jacek.J napisał(a): Jasne;) a na przyszłość zastanów się dziesięć razy zanim będziesz wygadywał jakieś bzdury na ŚJ. Nie wycofuję niczego, com napisał. Jednak - nie ma sensu rozmawiać z wyznawcą Szatana - nie ma sensu rozmawiać z betonem - nie ma sensu rozmawiać, z kimś, kto nie odpowiada na pytania, tylko powtarza mantrę. Ale do tej pory nie rozmawiałem ze ŚJ, którzy zachowali umiejętność myślenia; szukają Boga, zamiast wierzyć, że panuje nad nimi Szatan; dyskutując omawiają nie wyrwane wersety Pisma, ale wraz z całym kontekstem. Nie wytłumaczę mrówce pojęcia całki, ani ciągłości funkcji.
|
Śr cze 24, 2015 14:36 |
|
|
|
|
Jacek.J
Dołączył(a): Cz lut 14, 2008 14:58 Posty: 212
|
Re: Świadkowie Jehowy
andej napisał(a): Jacek.J napisał(a): Jasne;) a na przyszłość zastanów się dziesięć razy zanim będziesz wygadywał jakieś bzdury na ŚJ. Nie wycofuję niczego, com napisał. Jednak - nie ma sensu rozmawiać z wyznawcą Szatana - nie ma sensu rozmawiać z betonem - nie ma sensu rozmawiać, z kimś, kto nie odpowiada na pytania, tylko powtarza mantrę. ) polecam ci nauczanie twojego kościoła odnośnie miłości do szatana. obejrzyj sobie http://tv-trwam.pl/film/pytasz-i-wiesz- ... ha-szatanaty zapewne zgodnie z nauczaniem KrK jesteś wiernym naśladowcą Jezusa-Boga i również kochasz szatana bo tak naucza KrK? zatem kto tu jest wyznawcą szatana?
_________________ Istnieje wewnętrzny krajobraz:
z nietkniętymi równinami, z wąwozami
milczenia, z niedostępnymi górami,
z ukrytymi ogrodami. Antoine de Saint-Exupery
|
Cz cze 25, 2015 0:32 |
|
|
merkaba
Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 12:01 Posty: 1123
|
Re: Świadkowie Jehowy
|
Cz cze 25, 2015 8:44 |
|
|
andej
Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31 Posty: 2800
|
Re: Świadkowie Jehowy
Dziękuję za link. Wprawdzie na poziomie przeciętnego gimnazjalisty, ale dzieciom można pokazać i wytłumaczyć, na czym polega BOŻA MIŁOŚĆ. Wprawdzie nie starając się zrozumieć przekazu, mimo iż bardzo prosty, można nie zrozumieć sensu. Wbrew tytułowi nie dotyczy on Szatana, lecz MIŁOŚCI. Czy matka może nie kochać swego dziecka dlatego, że jest brzydkie, niegrzeczne, popełniło coś wyjątkowo złego? Dobra matka, dobry ojciec kocha swoje dziecko jednocześnie potępiając zło, które jest dziełem tejże latorośli. Rodzic odróżnia człowieka od jego czynu. O ileż bardziej doskonały jest Bóg? Tak, żaden chrześcijanin nie może, z definicji, nienawidzić innego człowieka. A nawet innego stworzenia boskiego. Ale może i powinien nienawidzić wyrządzanego przez nie zła. I tym właśnie różnią się chrześcijanie od czcicieli Szatana. Nie potrafię wytłumaczyć na jeszcze prostszym poziomie.
|
Cz cze 25, 2015 11:33 |
|
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
Re: Świadkowie Jehowy
Jacek.J napisał(a): ) polecam ci nauczanie twojego kościoła odnośnie miłości do szatana. obejrzyj sobie Polecam Ci zapoznanie się z Regulaminem forum odnośnie do zasad pisowni słownictwa religijnego. Merkabie też...
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Cz cze 25, 2015 18:56 |
|
|
Jacek.J
Dołączył(a): Cz lut 14, 2008 14:58 Posty: 212
|
Re: Świadkowie Jehowy
andej napisał(a): Dziękuję za link. Wprawdzie na poziomie przeciętnego gimnazjalisty, ale dzieciom można pokazać i wytłumaczyć, na czym polega BOŻA MIŁOŚĆ. Wprawdzie nie starając się zrozumieć przekazu, mimo iż bardzo prosty, można nie zrozumieć sensu. Wbrew tytułowi nie dotyczy on Szatana, lecz MIŁOŚCI. Czy matka może nie kochać swego dziecka dlatego, że jest brzydkie, niegrzeczne, popełniło coś wyjątkowo złego? Dobra matka, dobry ojciec kocha swoje dziecko jednocześnie potępiając zło, które jest dziełem tejże latorośli. Rodzic odróżnia człowieka od jego czynu. O ileż bardziej doskonały jest Bóg? Tak, żaden chrześcijanin nie może, z definicji, nienawidzić innego człowieka. A nawet innego stworzenia boskiego. Ale może i powinien nienawidzić wyrządzanego przez nie zła. I tym właśnie różnią się chrześcijanie od czcicieli Szatana. Nie potrafię wytłumaczyć na jeszcze prostszym poziomie. co nie zmienia faktu że jako uczeń swojego Boga masz obowiązek go naśladować co za tym idzie kochać szatana. spytam w prost. kochasz szatana tak jak Bóg? jeśli się kogoś kocha to jednocześnie darzy się go szacunkiem i czcią. na tym polega miłość że przejawia się ją m.in szacunkiem i cześć. Czy kochasz Boga? jak to robisz? darzysz go szacunkiem i czcią.? jeśli tak to okazujesz mu miłość. jestem przekonany że szatan z radości kopytkami się w tyłek kopie na taką deklarację ze strony KrK o zapewnieniu go o swojej miłości do niego. czyli jesteście najprawdziwszymi miłośnikami szatana, a co za tym idzie jego czcicielami.
_________________ Istnieje wewnętrzny krajobraz:
z nietkniętymi równinami, z wąwozami
milczenia, z niedostępnymi górami,
z ukrytymi ogrodami. Antoine de Saint-Exupery
|
Pt cze 26, 2015 1:53 |
|
|
andej
Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31 Posty: 2800
|
Re: Świadkowie Jehowy
Jacek.J napisał(a): ... co nie zmienia faktu że jako uczeń swojego Boga masz obowiązek go naśladować co za tym idzie kochać szatana. spytam w prost. kochasz szatana tak jak Bóg? jeśli się kogoś kocha to jednocześnie darzy się go szacunkiem i czcią. na tym polega miłość że przejawia się ją m.in szacunkiem i cześć. Czy kochasz Boga? jak to robisz? darzysz go szacunkiem i czcią.? jeśli tak to okazujesz mu miłość. jestem przekonany że szatan z radości kopytkami się w tyłek kopie na taką deklarację ze strony KrK o zapewnieniu go o swojej miłości do niego. czyli jesteście najprawdziwszymi miłośnikami szatana, a co za tym idzie jego czcicielami. Kłopot sprawia mi to, że nie wiem kiedy piszesz na poważnie, a kiedy od rzeczy. Zbyt duża huśtawka. Z jednej strony jakaś wiedza, z drugiej totalna ignorancja. Z jednej zauważam myślenie, z drugiej powtarzanie mantry. I nie wiem, z czym mam kiedy do czynienia. Wyodrębnię dwa wątki, choć i tak o jeden za dużo. Nie rozumiem co to znaczy "swojego Boga"! To określenie sugeruje, że wielu Bogów jest. Temat całkowicie mi nieznany, gdyż wierzę w Boga Jedynego Stworzyciela Nieba i Ziemi i poza Nim żadnych Bogów nie ma. Wszyscy do tej pory spotkani przeze mnie SJ wyznawali tego samego, bo JEDYNEGO Boga. I ten fakt pozwalał na konstruktywna dyskusję. Sugerujesz, że jestem równy Bogu? Nie wiem na jakiej podstawie. Nie wierzę, abym kiedykolwiek powiedział, że w czymkolwiek Mu dorównuję. Bóg jest absolutną doskonałością. Jest najwyższym Celem. Chcę się do Niego zbliżyć, ale nie uzurpuję sobie żadnych praw. Oczekuję Jego Miłości, doświadczam jej, i pragnę jej coraz więcej. Zacytuję Mt22: » 37 On mu odpowiedział: «Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. 38 To jest największe i pierwsze przykazanie. 39 Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. 40 Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy». Poniał?
|
Pt cze 26, 2015 8:10 |
|
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
Re: Świadkowie Jehowy
Jeszcze co do zasad: Szatan, jako, że to imię piszemy też wielką literą. I nie ma to nic wspólnego z szacunkiem czy kultem. Czyż ŚJ nie piszą w swoim tłumaczeniu Biblii tego imienia wielką literą? http://www.kosciol.pl/article.php/20040603124324825
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Pt cze 26, 2015 14:48 |
|
|
kore
Dołączył(a): Cz lip 02, 2015 20:56 Posty: 6
|
Re: Świadkowie Jehowy
Ciekawa teoria z tym palem, muszę o tym poczytać. Jedna rzecz mnie martwi przy tym palu;"I położyli nad głową jego napisaną winę jego: TEN JEST JEZUS, KRÓL ŻYDOWSKI" Mat 27,37. Jeżeli nad głową przybili napis, to gdzie przybili ręce? Przepraszam że wracam do tego wątku ale zaciekawił mnie.
|
Cz lip 02, 2015 21:38 |
|
|
Jacek.J
Dołączył(a): Cz lut 14, 2008 14:58 Posty: 212
|
Re: Świadkowie Jehowy
Yarpen napisałCytuj: Nie pytałem o to, jakie jest pierwotne znaczenie (którego zresztą słownik Abramiczówny nie podaje, bo on wymienia wszystkie znaczenia bez wskazywania pierwszego), tylko w których wiekach ten wyraz miał tylko jedno znaczenie.
Żenująca wymówka. W każdym słowniku liczba porządkowa zawsze jest kolejnością pierwotnego i wtórnego znaczenia danego wyrazu. Cytuj: IV wieku przed naszą erą. Od wieku III znaczenie tego słowa się rozszerza.
Co ty się tak uczepiłeś tego "przed naszą erą". Nie "przed" tylko naszej ery. Zdejmij klapki z oczu i przeczytaj całość tego linku. Podpowiem. Bullinger,. Cytuj: Tyle, że w tym tekście nie ma dowodu, że w czasach Chrystusa słowem "stauros" określano wyłącznie pal, a nie krzyż, a jak prosiłem o wykazanie, że tak było.Zwłaszcza, że sam wskazałeś, iż w III wieku p.n.e. nastąpiło rozszerzenie znaczeń tego słowa. A co ma piernik do wiatraka? Jak nie twierdzę że stauros oznaczał tylko pal. Kwestią jest fakt że nikt nie wie jak wyglądał stauros na którym stracono Jezusa. Już pisałem ze dwa razy, ale do ciebie nie dociera jak widzę;) zatem uczciwie bez naciągania faktów należy przyjąć pierwotne znaczenie słowa stauros czyli pal. To że w tamtych czasach rzymianie używali poza palem również różnego rodzaju innych form stauros nie jest dowodem na to że stauros na którym powieszono Jezusa był w formie krzyża. Już pisałem że ŚJ nie idą w zaparte iż stauos na którym powieszono Jezusa żeby nie wiem co to musi być pal i kropka. Może to i był krzyż ale nie ma na to żadnych dowodów na razie. Zatem do póki nie pojawią się takie dowody ŚJ uczciwie przyjmują pierwotne znaczenie słowa stauros to jest "Pal" i to jest uczciwe podejście bez naciągania faktów Cytuj: Bujaj ludzi, którzy nie znają waszych nauk. )się znawca znalazł )) Cytuj: Jakoś nie widziałem, aby w słownikach podawano jakie jest znaczenie pierwotne, a jakie kolejne posiadane przez dane słowa. Nie widziałem również, żeby autorzy podawali kiedy pojawiały się nowe znaczenia. U prof. Chrzanowskiego (specjalisty od historii sztuki XVI-XVIII w, a nie starożytności czy języków) również nie pada stwierdzenie, że "pal" to znaczenie słowa "stauros", w którym stosowano je w I wieku.
oczywiście;) w słoneczny dzień można zamknąć oczy i twierdzić" ja nie widzę by to był słoneczny dzień" fakt jest jeden niezaprzeczalny. Nikt nie wie jak wyglądał stauros na którym stracono Jezusa. Zatem do póki ktoś nie przedstawi niezbitych dowodów na to jak wyglądał stauros na którym stracono Jezusa nie można wmawiać ludziom że to na pewno był krzyż bo to tylko hipoteza bez dowodów oparta na wierze i przypuszczeniach. Faktem jest też to że stauros przede wszystkim znaczy Pal o czym mówią wszyscy zajmujący się tym zagadnieniem
_________________ Istnieje wewnętrzny krajobraz:
z nietkniętymi równinami, z wąwozami
milczenia, z niedostępnymi górami,
z ukrytymi ogrodami. Antoine de Saint-Exupery
|
Pn lip 13, 2015 18:32 |
|
|
Jacek.J
Dołączył(a): Cz lut 14, 2008 14:58 Posty: 212
|
Re: Świadkowie Jehowy
andej napisał(a): Dziękuję za link. Wprawdzie na poziomie przeciętnego gimnazjalisty, ale dzieciom można pokazać i wytłumaczyć, na czym polega BOŻA MIŁOŚĆ. Wprawdzie nie starając się zrozumieć przekazu, mimo iż bardzo prosty, można nie zrozumieć sensu. Wbrew tytułowi nie dotyczy on Szatana, lecz MIŁOŚCI. Czy matka może nie kochać swego dziecka dlatego, że jest brzydkie, niegrzeczne, popełniło coś wyjątkowo złego? Dobra matka, dobry ojciec kocha swoje dziecko jednocześnie potępiając zło, które jest dziełem tejże latorośli. Rodzic odróżnia człowieka od jego czynu. O ileż bardziej doskonały jest Bóg? Tak, żaden chrześcijanin nie może, z definicji, nienawidzić innego człowieka. A nawet innego stworzenia boskiego. Ale może i powinien nienawidzić wyrządzanego przez nie zła. I tym właśnie różnią się chrześcijanie od czcicieli Szatana. Nie potrafię wytłumaczyć na jeszcze prostszym poziomie. zapytam wprost. Kochasz szatana?
_________________ Istnieje wewnętrzny krajobraz:
z nietkniętymi równinami, z wąwozami
milczenia, z niedostępnymi górami,
z ukrytymi ogrodami. Antoine de Saint-Exupery
|
Pn lip 13, 2015 18:36 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|