Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt cze 04, 2024 20:53



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 68 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Sataniści-potępienie 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Silmeor - jak dla mnie, to on nie jest postawiony nigdzie. Nawet jeśli ma poparcie Radia Maryja (wierzę na słowo) czy jakichś hierarchów (dla mnie to określenie oznacza co najmniej biskupów, nie zwykłych księży czy zakonnice. Daję słowo, oni nie są "wyżej postawieni", czegokolwiek by to nie znaczyło...

Mogę się co najwyżej zgodzić na o. Rydzyka, jeśli "postawienie wyżej" oznacza siłę przekazu medialnego...

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Wt wrz 15, 2009 11:07
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz maja 21, 2009 8:36
Posty: 366
Post 
Cytuj:
Więc po kolei. Organizacje masońskie wyznają filozofię sprzeczną z chrześcijaństwem, bez względu na to jak to zewnętrznie wygląda. Byłoby dziwne, gdyby papież przed przynależnością do nich nie ostrzegał.


No własnie, wszak byłoby dziwne, gdyby papież nie likwidował tego, co przeciwne nie?

Cytuj:
Po drugie: istnieją grupy satanistyczne, które odprawiają czarne msze. Faktom raczej zaprzeczać nie należy, nawet jeśli inni sataniści kwestionują tę działalność. Faktem jest także handel konsekrowanymi hostiami, faktem są filmy, w których ktoś chwali się popełnieniem świętokradztwa. Nie znam "definicji" satanizmu, którą należałoby uznać za wiążącą, więc z mojego punktu widzenia jeśli ktoś określa się satanistą to należy to uznać, bez względu na to jak to rozumie.


Istnieją grupy, jawiące się jako chrześcijańskie (katolickie), które nawołują do zabijania i nienawiści. Inne z kolei, dbają o swój dobytek. A inne poświęcają się molestowaniu seksualnemu nieletnich. Faktom raczej zaprzeczać nie należy, nawet jeżeli inni chrześcijanie (katolicy) kwestionują tę działalność. Znam definicję chrześcijanina i co teraz? Oceniać tak jak się rozumie nie? Chciałem ukazać, że ocena satanistów przez pryzmat kotozjadaczy jest tak samo sprawiedliwa jak ocena chrześcijan przez pryzmat księży pedofilów. Nie patrzcie na ludzi przez pryzmat tego kim mówią że są, a przez to co robią. Takie typowe...


Wt paź 13, 2009 9:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Naciągasz moją wypowiedź.

1. Ostrzegał nie znaczy likwidował. Papież nie ma władzy likwidowania organizacji od siebie niezależnych. Natomiast może ostrzegać przed przynależnością do nich.

2. Nigdzie nie napisałam, że należy postrzegać satanistów wyłącznie jako - jak się wyraziłeś - "kotozjadaczy". Z mojego punktu widzenia zresztą ci są mniej niebezpieczni, właśnie ze względu na to, jak żyją i co robią, ale o tym już było. Niemniej

3. uważam za nieuczciwe stwierdzenie, że jakiekolwiek GRUPY katolickie poświęcają się molestowaniu nieletnich. Takie stwierdzenie sugeruje, że celem istnienia grupy KATOLICKIEJ jest wspomniana wyżej działalność. A tego nie jesteś w stanie wykazać.

Nie neguję, że takie osoby istnieją. Niemniej nie sposób uznać ich działalność za przejaw katolicyzmu. Również oni sami tak nie uważają. Tymczasem w wypadku satanistów wspomniane "czarne msze" są przejawem ich przekonań i z nich wynikają.

W końcu. Istnieje definicja chrześcijanina. Jest nią wiara w Boga w Trójcy Jedynego. Nie nazwę tym określeniem np. muzułmanina czy animisty. Nawet jeśli sam się będzie tak określał. Podobnie jak nie nazwę Indianinem Chińczyka. Kwestia obiektywnych kryteriów.

Póki nie ma obiektywnych kryteriów satanizmu, nie widzę uzasadnienia dla stwierdzenia, że ktoś nim nie jest, jeśli sam się do tego przyznaje.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Wt paź 13, 2009 22:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 02, 2007 9:41
Posty: 1728
Post 
jotka napisał(a):
W końcu. Istnieje definicja chrześcijanina. Jest nią wiara w Boga w Trójcy Jedynego.


Chyba ta definicja nie jest do końca własciwa, ponieważ zgodnie z nią Świadków Jehowy nie powinno się uważać za chrzescijan, a przecież wierzą w Boga - Jahwe/Jehowe i są naśladowcami Chrystusa i przestrzegają Jego nauk. Dziwne by to bylo.

_________________
Za snem tęskniąc pisarz przytula butelkę,
Tak, jakby spirytus mógł mu dodać ducha.
Słowa - kiedyś wielkie - stały się niewielkie;
Choćby wykrzyczanych - mało kto dziś słucha.
/Jacek Kaczmarski/


Wt paź 13, 2009 22:33
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz maja 21, 2009 8:36
Posty: 366
Post 
Cytuj:
Ostrzegał nie znaczy likwidował. Papież nie ma władzy likwidowania organizacji od siebie niezależnych. Natomiast może ostrzegać przed przynależnością do nich.


Cóż, propaganda jest również całkiem niezłym narzędziem do likwidowania opozycji :)

Cytuj:
Nigdzie nie napisałam, że należy postrzegać satanistów wyłącznie jako - jak się wyraziłeś - "kotozjadaczy". Z mojego punktu widzenia zresztą ci są mniej niebezpieczni, właśnie ze względu na to, jak żyją i co robią, ale o tym już było.


czyżby? Wróćmy

Cytuj:
Po drugie: istnieją grupy satanistyczne, które odprawiają czarne msze. Faktom raczej zaprzeczać nie należy, nawet jeśli inni sataniści kwestionują tę działalność. (...)jeśli ktoś określa się satanistą to należy to uznać, bez względu na to jak to rozumie.


Podsumowując - istnieją pewne grupy, twierdzące, że są satanistami. Jedne z tych grup robią rzeczy takie jak czarne msze etc., a drudzy jedynie uznają pewną filozofię za słuszną i kierują się jej zasadami (nie ma w tej filozofii nic o odprawianiu czarnej mszy czy oddawaniu czci szatanowi). Jednak ponieważ pierwsza grupa istnieje (fakt) to nie ma znaczenia, że druga grupa jest zaprzeczeniem. Wniosek: wrzucamy wszystkich do jednego worka.
Oświeć mnie

Cytuj:
uważam za nieuczciwe stwierdzenie, że jakiekolwiek GRUPY katolickie poświęcają się molestowaniu nieletnich. Takie stwierdzenie sugeruje, że celem istnienia grupy KATOLICKIEJ jest wspomniana wyżej działalność. A tego nie jesteś w stanie wykazać.


I wróćmy do przykładu z satanistami. Uważam za nieczuciwe stwierdzenie, że jakakolwiek grupa SATANISTYCZNA odprawia czarne msze, gdyż jeżeli patrzymy na nich jako na zwolenników pewnej filozofii, to ta grupa od czarnych mszy nie jest satanistyczna - w satanizmie nie ma nic o odprawianiu czarnej mszy. Czego ty również nie jesteś w stanie wykazać :)

Przyszła mi jeszcze taka myśl, że w sumie to takie dziecinne - jestem chrześcijaninem więc nie zabijam i postępuje zgodnie z prawami boskimi. Słucham się księży i uznaję ich jako tych wybranych przez Boga, którzy są wyżej niż ja. A gdy oni są pedofilami, to wszystkiemu zaprzeczam i ich temat nie istnieje. Swoją drogą, ciekawe czy naprawde ci wszyscy księża zostali odwołani z powinnosci (dziwne, wszak są pomazańcami bożymi - Bóg ich uczynił pedofilami, po czym wybrał na księży?) czy może są tylko zamiatani do tyłu, do jakichś parafii gdzie nikt na nich nie patrzy?


Wt paź 13, 2009 22:38
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Owieczko - Świadków Jehowy nie uważa się za chrześcijan. Podobnie jak nie uważa się za chrześcijan Żydów - a z całą pewnością wierzą w Boga Jahwe. Jakby się uprzeć, to muzułmanie również, skoro wierzą w Boga Abrahama. W dodatku jedni i drudzy poważają Jezusa - jako nauczyciela czy proroka...

Wyróżnikiem chrześcijaństwa jest wiara w to, że Chrystus jest Bogiem.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Ostatnio edytowano Śr paź 14, 2009 11:29 przez jo_tka, łącznie edytowano 1 raz



Śr paź 14, 2009 11:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Cytuj:
Po drugie: istnieją grupy satanistyczne, które odprawiają czarne msze. Faktom raczej zaprzeczać nie należy, nawet jeśli inni sataniści kwestionują tę działalność. (...)jeśli ktoś określa się satanistą to należy to uznać, bez względu na to jak to rozumie.


A gdzie tu jest napisane, że WYŁĄCZNIE? I zauważ, że oni sami określają siebie mianem satanistów i właśnie dlatego robią to, co robią.

Tak jak w chrześcijaństwie są różne denominacje, które mają różny pogląd na niektóre kwestie, tak możesz uznać i tutaj: są tacy, którzy robią tak i są tacy, którzy postępują inaczej. Nie widzę powodu, dla którego miałabym negować ich sposób samookreślania się.

Na marginesie:
Cytuj:
Słucham się księży i uznaję ich jako tych wybranych przez Boga, którzy są wyżej niż ja.


Jeśli faktycznie tak myślisz, to Twój wybór. Osobiście taki pogląd uważam za całkowicie bezsensowny. Ale to na marginesie, bo nie o tym jest temat.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Śr paź 14, 2009 11:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz maja 21, 2009 8:36
Posty: 366
Post 
Cytuj:
Jeśli faktycznie tak myślisz, to Twój wybór. Osobiście taki pogląd uważam za całkowicie bezsensowny. Ale to na marginesie, bo nie o tym jest temat.

Dementuję to, że ja tak myślę, aczkolwiek zdanie księdza, który przyniósł nam film o seminarium i zaczął opowiadać jak to jest było bezcenne. Mówił, że księża są powoływani do posługi przez Boga. Motywował to tym, że w seminarium jest naprawdę ostra selekcja i tylko wybrani dostępują łaski dostąpienia do sakramentu. I myślę, że on tego nie wziął z kosmosu tylko tak to rozumie, jak go nauczyli. Więc wnioskuję, że każdy ksiądz wierzy, że jest wybrany przez Boga. I przez to są wyżej od tych, którzy wybrani przezeń nie są.

to było na marginesie.

Cytuj:
Tak jak w chrześcijaństwie są różne denominacje, które mają różny pogląd na niektóre kwestie, tak możesz uznać i tutaj: są tacy, którzy robią tak i są tacy, którzy postępują inaczej. Nie widzę powodu, dla którego miałabym negować ich sposób samookreślania się.

Czyli katolicyzm, jako denominacja chrześcijaństwa jest sektą nie lepszą od satanistów kotozjadaczy? Nie rozumiem porównania. Czyli tak jak tłumaczysz mogę nazywać chrześcijan pedofilami, dlatego że są wśród nich pedofile, którzy określają siebie chrześcijanami?


Śr paź 14, 2009 12:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 17:38
Posty: 291
Post 
Adiw92 napisał(a):
Cytuj:
Obecnie robi to samo w stosunku do innych religii łącznie z tymi wywodzącymi się z chrześcijaństwa, jak właśnie satanizm.
stanowisko Kosciola katolickiego wobec innych religii jest tolerancyjne, odnoszące sie z szacunkiem, nawiązuje pokojowe dialogi.


Nie zawsze (szczegolnie w przeszlosci) i nie do wszystkich...

Cytuj:
Satanizm to sekta a nie religia i mowisz ze pochodzi od chrzescijanstwa?...


Z tego co mi sie zdaje nawiazuje podobnie jak chr-janizm do elemntow mitologi judaistycznej.

Cytuj:
Satanizm to "ODWROTNE" inrepretowanie bilblii czyli, że to co jest dobre jest ochydne... ale to co jest złe jest wartosciowe


To chyba zbytnie uproszczenie...

_________________
Świętowit widzi więcej bo ma cztery twarze... Obrazek


Cz paź 15, 2009 10:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 17:38
Posty: 291
Post 
Kilo napisał(a):
Poniższe hasło opracowano na podstawie "Słownika Wyrazów Obcych" Wydawnictwa Europa, pod redakcją naukową prof. Ireny Kamińskiej-Szmaj, autorzy: Mirosław Jarosz i zespół. ISBN 83-87977-08-X. Rok wydania 2001.

Satanizm (łc. Satan "szatan" kult szatana [Szatan (z hebrajskiego "przeciwnik"), w judaizmie i chrześcijaństwie postać złego ducha. W Księdze Hioba jeden z "synów Bożych", do jego funkcji należy m.in. poddawanie próbom ludzi dobrych i bez skazy. W Nowym Testamencie przywódca złych duchów. Jezus widzi go spadającego z nieba jak błyskawica. W Apokalipsie św. Jana mowa jest o jego związaniu na symbolicznych tysiąc lat, uwolnieniu i ostatecznej karze. Szatan identyfikowany był w Starym Testamencie z Belzebubem, "panem much i komarów", w Nowym Testamencie - z diabłem. Nazwa szatan pojawia się też w tekstach z Qumran.], wiara w jego panowanie nad światem; zło, złośliwość, diabelstwo.

Choć zasadniczo, cześć satanistów, odżegnuje się od tego jakoby ich filozofia (tak oni raczej określają swoją wiarę) swe pochodzenie wywodziła od chr-jaństwa a samego Szatana traktują "symbolicznie", nie da się zaprzeczyć judeochrześcijańskiej genezie tego kultu. Co wiec sobą reprezentują? Czy wiec można satanistów określić jako drugą stronę tego samego medalu - judeochrześcijaństwa? W judeochrześcijaństwie jako religii również występują bowiem dwie antagonistyczne, zwalczające się siły: dobro i zło, światłość i ciemność (choć w tym konkretnie przypadku zło narodziło się z czegoś co zostało stworzone przez nieomylne i wszechmocne dobro (?)). Sataniści przeciwstawiają wiec ascezie hedonizm. Przyjęli do siebie to od czego pragnie odżegnać się judaizm i chrześcijaństwo. Komu wiec bliżej do kogo? Sataniści nie istnieliby bez religii którą starają się zwalczać, wiara chr-jan traci sens bez tego za czym opowiadają się sataniści. I jedni i drudzy mają wiec wspólne podstawy ideologiczne choć odmienny stosunek do ich interpretacji.
[...]
Sataniści zaś to nic innego jak kolejny odłam judeochrześcijanństwa choć jego wyznawcy za siłę dominującą obrali przeciwną stronę tej mitologii. Nie reprezentują sobą więc nic nowego poza tym co już obwieścił judeochrześcijanizm (choć zostało to przedstawione w czarnych barwach). Niezależnie więc jak bardzo sami sataniści będą odżegnywać się od Izraelskiej genezy nie zmieni to faktu wynikającego choćby z samej terminologii i nazewnictwa.


I cos w tym chyba jest...

_________________
Świętowit widzi więcej bo ma cztery twarze... Obrazek


Cz paź 15, 2009 10:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 17:38
Posty: 291
Post 
Spotkalem sie jeszcze ze stwierdzeniem, ze "pojęcie satanizmu wywodzi się ze starożytnej Palestyny; Żydzi odnosili je do osób, które podważały treści biblijne." Czy jednak w ramach KRK wspoczesne wyodrebnienie jednej grupy okresleniem satanistow nie jest prostym sposobem zebrania wszystkich (wrogich mu) oponetow w jednym miejscu?

_________________
Świętowit widzi więcej bo ma cztery twarze... Obrazek


Cz paź 15, 2009 10:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
ziele_force napisał(a):
Cytuj:
Jeśli faktycznie tak myślisz, to Twój wybór. Osobiście taki pogląd uważam za całkowicie bezsensowny. Ale to na marginesie, bo nie o tym jest temat.

Dementuję to, że ja tak myślę, aczkolwiek zdanie księdza, który przyniósł nam film o seminarium i zaczął opowiadać jak to jest było bezcenne. Mówił, że księża są powoływani do posługi przez Boga. Motywował to tym, że w seminarium jest naprawdę ostra selekcja i tylko wybrani dostępują łaski dostąpienia do sakramentu. I myślę, że on tego nie wziął z kosmosu tylko tak to rozumie, jak go nauczyli. Więc wnioskuję, że każdy ksiądz wierzy, że jest wybrany przez Boga. I przez to są wyżej od tych, którzy wybrani przezeń nie są.


To znaczy tylko tyle, że ten ksiądz tak myśli. Księża są powołani przez Boga. Matki i ojcowie również, tylko do czego innego. I co z tego?

Mam nadzieję, że zakończę margines ;-)

ziele_force napisał(a):
Cytuj:
Tak jak w chrześcijaństwie są różne denominacje, które mają różny pogląd na niektóre kwestie, tak możesz uznać i tutaj: są tacy, którzy robią tak i są tacy, którzy postępują inaczej. Nie widzę powodu, dla którego miałabym negować ich sposób samookreślania się.

Czyli katolicyzm, jako denominacja chrześcijaństwa jest sektą nie lepszą od satanistów kotozjadaczy? Nie rozumiem porównania. Czyli tak jak tłumaczysz mogę nazywać chrześcijan pedofilami, dlatego że są wśród nich pedofile, którzy określają siebie chrześcijanami?


Nie rozumiemy się. Na przykładzie:
Protestanci (przynajmniej niektórzy) i Kościół katolicki mają różny pogląd na rozwody, zapłodnienie in vitro, kult świętych, etc. Jednak wszyscy określają się chrześcijanami i nimi są, prawda? Tak rozumieją swoje chrześcijaństwo.

Pedofil może być chrześcijaninem, oczywiście. Niemniej na ogół nie wyraża swojego chrześcijaństwa w ten sposób, prawda? Tymczasem ci ludzie w ten sposób wyrażają swoje bycie satanistą.

Definicję - powiedzmy - ruchu tworzą ci, którzy się tak określają. Nie ja i nie Kościół.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Cz paź 15, 2009 12:03
Zobacz profil

Dołączył(a): N paź 18, 2009 14:36
Posty: 44
Post 
Jeśli by patrzeć na całe zło z całego świata to można by pomyśleć, ze Boga nie ma jest tylko Szatan...


Pn paź 19, 2009 19:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
A jeśli popatrzeć na całe dobro? I na fakt, że to ono zwycięża?

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Pn paź 19, 2009 19:46
Zobacz profil

Dołączył(a): N paź 18, 2009 14:36
Posty: 44
Post 
@Up
Jestes tego pewny? Bo ja nie bardzo patrząc na Chiny/ Indie/afryke/Ameryke


Pn paź 19, 2009 20:01
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 68 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL