Mam takie pytanie. Tak sobie pomyślałem, ze moze zapisze sie do jakiegos zwiazku wyznaniowego, bo po odejsciu z KRK jakaś taka pustke czuje organizacyjną. Z powrotem sie nie zapisze, bo tam albo malwersacje finansowe, albo molestowanie, a to z kolei ktos donosy pisze, nawet słyszałem, że jakies zakonnice zabiły inna, wole nie ryzykować. Natomiast mam obawy, ze w innym zwiazku wyznaniowym systuacje moga sie powtórzyć, a chciałbym tego uniknąć. Czy możecie mi wobec tego podac namiary na te grupy, w których stwierdzono malwersacje, wykorzystywanie seksualne czy współprace ze słuzbami PRL, a mże nawet zabójstwa, bo nie chcę sie wpakowac w jakies kłopoty i chciałbym uniknąc tych zwiazków. Bedę wdzięczny.

Jeśli to jest jedyna pobudka, która Tobą kieruje - odpuść sobie. Szkoda czasu - Twojego i innych.


"Czemu zwątpiłeś, małej wiary?" - Jezus do Piotra, swego czasu. Pasuje do Twojej sytuacji.


W tym kraju nie zdziwiłbym się, gdyby Kaczyńscy przypięli etykietkę zdrajców, homoseksualistów, agentów i Bóg wie kogo jeszcze... nawet połowie swej koalicj. IV RP, a co...

Czyli wszystkie inne zwiazki są czyste? No to mam w czym wybierać. Dzieki!