Paranoja antysektowa, czyli Hare Krishna
Autor |
Wiadomość |
Asphodelus
Dołączył(a): Pt kwi 16, 2010 19:45 Posty: 185
|
Re: Paranoja antysektowa, czyli Hare Krishna
To wszystko wina chrześcijańskiego ''usprawiedliwiania''- jeśli np. katolicki biskup zmolestuje ministranta, to znaczy że winny jest tylko on, jako ''czarna owca'' a religia jest ''czysta jak łza''.
Jeśli przedstawiciel religii konkurencyjnej do katolickiej zrobi coś podobnego, oskarża się cały związek religijny i uznaje za przestępców.
|
So sie 20, 2011 13:45 |
|
|
|
|
szyszkownik
Dołączył(a): Pt sty 21, 2011 12:43 Posty: 805
|
Re: Paranoja antysektowa, czyli Hare Krishna
baktinka napisał(a): Dokładnie,a w Polsce nic takiego się w HK nie wydarzyło póki co, żeby nazwać HK organizacją przestępczą. Jeśli już to w USA było kilka przypadków. A jeśli idzie o projekt raportu Cotrella to ostatecznie PE go nie uznał. Zgadzam się zatem z Szyszkownikiem. Hari Osobiście nie jestem zwolennikiem HK, ale mam pewien sentyment. Swoje poszukiwania duchowe zacząłem właśnie od HK, no i wegetarianizm mi pozostał też.
|
So sie 20, 2011 14:28 |
|
|
Lechuu
Dołączył(a): Pt lip 29, 2011 11:06 Posty: 17
|
Re: Paranoja antysektowa, czyli Hare Krishna
Ta zasada manipulacji HK polega na:
Mów, że oskarżenia oponenta to stare sprawy. Pochodna “wątłego argumentu” – zwykle w łatwo dostrzegalnych sprawach o dużej skali ktoś szybko wystąpi z oskarżeniem, z którym można sobie łatwo poradzić albo zrobiono to już w przeszłości. Jest to rodzaj inwestycji na przyszłość – na wypadek problemów z opanowaniem sytuacji. Kiedy taki rozwój wypadków jest do przewidzenia, już na wstępie użyj metody “wątłego argumentu” i uporaj się z nim w ramach wstępnego programu awaryjnego. Następne oskarżenia, niezależnie od ich wartości i zasadności, bedą zazwyczaj kojarzone z pierwotnym zarzutem i odrzucone jako zwykłe wracanie do starych spraw i nie będzie potrzeby odnoszenia się do nich w jakikolwiek sposób. Jeszcze lepiej, jeśli oponent był powiązany z pierwotnym źrodłem oskarżenia.
Udawaj głupka. Nieważne, jakie dowody albo jakie logiczne argumenty są podawane, nie wdawaj się w dyskusję i ogranicz się do twierdzenia, że nie mają one żadnej wartości, są bez sensu, niczego nie dowodzą, są nielogiczne albo nie wspierają wniosku. Dla uzyskania najlepszego efektu – mieszaj ile się da. -------------------------------------------------
Rozwale was tak czy inaczej - kwestia czasu, a z Festiwalem Indii sie już pożeganjcie bo go wam uwale.
|
Śr sie 24, 2011 21:07 |
|
|
|
|
Lechuu
Dołączył(a): Pt lip 29, 2011 11:06 Posty: 17
|
Re: Paranoja antysektowa, czyli Hare Krishna
Raport Cottrela http://badzwolny.eu/index2.php?option=c ... f=1&id=510Ruch Hare Kryszna został uznany przez Parlament Europejski rezolucją z dn.2 kwietnia 1984 roku za szczególnie groźny i zakazany w wielu krajach z powodu działalności sprzecznej z prawem. --------------- Dezinformacja dość prymitywna w twoim wykonaniu...
|
Śr sie 24, 2011 21:12 |
|
|
szyszkownik
Dołączył(a): Pt sty 21, 2011 12:43 Posty: 805
|
Re: Paranoja antysektowa, czyli Hare Krishna
Lechuu napisał(a): Rozwale was tak czy inaczej - kwestia czasu, a z Festiwalem Indii sie już pożeganjcie bo go wam uwale.
Czyżby kolejny Brevik? Epidemia jak czy co...
|
Śr sie 24, 2011 21:59 |
|
|
|
|
Lechuu
Dołączył(a): Pt lip 29, 2011 11:06 Posty: 17
|
Re: Paranoja antysektowa, czyli Hare Krishna
Ja was prawnie uwale i skończy się wyłudzanie pieniędzy od samorządów i instytucji publicznych na werbowanie ludzi.
|
Cz sie 25, 2011 4:47 |
|
|
szyszkownik
Dołączył(a): Pt sty 21, 2011 12:43 Posty: 805
|
Re: Paranoja antysektowa, czyli Hare Krishna
Lechuu napisał(a): Ja was prawnie uwale i skończy się wyłudzanie pieniędzy od samorządów i instytucji publicznych na werbowanie ludzi. No dobrze, rozumiem, że denerwuje cię dotacje na mniej lub bardziej zaawaluowaną działalność sekt czy ruchów religijnych, tak jak mnie denerwuje katolicka katecheza w niby świeckiej szkole, ale co masz do festiwalu India to już nie kapuje? Pewnie chodzi ci o to, że na tego typu festiwalach różne ruchu werbują chętnych? Ale mają do tego prawo jeśli działają zgodnie z prawem, nikogo nie przymuszają itd. Tak samo jak katolicy prowadzą akcje ewangelizacyjne i też mają do tego prawo.
|
Cz sie 25, 2011 16:42 |
|
|
Lechuu
Dołączył(a): Pt lip 29, 2011 11:06 Posty: 17
|
Re: Paranoja antysektowa, czyli Hare Krishna
Parlament Europejski w rezolucji z 2.04.1982 r. uznał działalność Hare Kryszna za szkodliwą i niebezpieczną. Według rezolucji adepci porzucają swoje rodziny i poddawani są „technikom umysłowej zależności” przez pozbawianie snu, bardzo surową wegetariańską dietę, co ma prowadzić do dezorientacji jednostki i sublimacji jej osobowości. Rezolucja została opublikowana w dokumentach Parlamentu Europejskiego i rozesłana do wszystkich krajów.
Z książki bp. Zygmunta Pawłowicza, „Sekty w Polsce”
O sekcie wypowiedział się w 1984 roku Parlament Europejski, który wydał tzw. Raport Cottrella (Dokument 1-47/84, 2 kwietnia 1984 r.) Na wydanie tego raportu miały wpływ świadectwa byłych członków sekty.
|
Cz sie 25, 2011 18:09 |
|
|
szyszkownik
Dołączył(a): Pt sty 21, 2011 12:43 Posty: 805
|
Re: Paranoja antysektowa, czyli Hare Krishna
Lechuu napisał(a): O sekcie wypowiedział się w 1984 roku Parlament Europejski, który wydał tzw. Raport Cottrella (Dokument 1-47/84, 2 kwietnia 1984 r.) Na wydanie tego raportu miały wpływ świadectwa byłych członków sekty.
A mógłbyś wskazać stronę w tym raporcie, bo go przeglądałem i jakoś nie zauważyłem nic o HK, lecz o kościele zjednoczenia chrześcijan Moona? Mimo wszystko trochę przeginasz. To fakt, że w USA miały miejsce tego typu zdarzenia o jakich wspominasz z udziałem członków tego ruchu, jednak było to związane z brakiem dojrzałości emocjonalnej i moralnej tych osób, ktróre zostały wciągnięte w ruch na zasadzie mody wśród hipisów w latach 60tych. W Europie sytuacjia ISKONu jest zróżnicowana i np. w Wielkiej Brytanii największą świątynie Krysny w Europie odwiedzają czołowi brytyjscy politycy, doceniając rolę jaką pełni ten ruch w zróżnicowanym etnicznie społeczeństwie brytyjskim, propagując pokojowe i przyjazne postawy obywatelskie. We Francji ISKON jest najbardziej krytykowany, ale Francja jest specyficznym krajem bardzo krytycznie nastwaionym do wszelkich religii. W Rosji zdaje się krisznowcy są też ganienia, gdyż zagrażają cerkwii itd. W Polsce zaś krisznowcy jak nikt inny potrafili się skrzyknąć i rozdawać na szeroką skalę posiłki dla powodzian we Wrocławiu w czasie powodzi tysiąclecia itd. Wogóle to są najbardziej widocznie przez rozdawanie jedzenia dla biednych i bezdomnych. Oczywiście jest to dla nich jakiś spsób promocji, ale mimo wszystko pożyteczny dla innych. Próbuję być w tym temacie bezstronny, choć przyznaje że sympatyzuje nieco z HK przez sentyment itd., z drugiej strony jednak poradziłbym ISKONowi większą rozwagę w werbowani i przyjmowaniu nowych wyznwców, gdyż wielu ludzi jest początkowo zafascynopwana bogactwem kulturowym Indii, a później wymięka gdy w grę zaczyna wchodzić asceza i wyrzeczenie. Dla ludzi z Europy to nie lada problem i nie dziwnie, że później ktoś czuje się manipulowany. Często dochodzi do zderzania zachodniej mentalności z wschodnią właśnie w ISKONie. Oczywiście nie wszyscy musimy lubić takie czy inne religie, czy ruchu religijne, lecz pozwólmy żyć innym, gdyż inaczej czekają nas ciągłe konflikty i waśnie. Jeśli zaś masz coś konkretnie przeciwko temu ruchowi w Polsce, to składaj doniesnie do prokuratury o popełnienie przestępstwa. Inaczej będziesz zwykłym pieniaczem, jakich pełno w tym kraju.
|
Pt sie 26, 2011 11:50 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|