Witam serdecznie!

1.Ogłoszenie
2.Pytanie

1.
W ostatnim czasie powstała strona internetowa
Serwisu Chrześcijańskiego ChristSoldier.w.interia.pl
Głównym jego dążeniem jest wyjście do tych "najgorszych",
do tych "na dnie"...codziennie przesyłam na pocztę e-mail
ewangelizacyjne perełki...czy jest ktoś,kto pomógłby mi to
rozreklamować na szeroką skalę?

2.
Czy ewangelizujemy przez net?
Jakimi metodami w tym zakresie
chcielibyśmy się podzielić z innymi?
_____________________
cieplutki@poczta.wiara.pl


[/code]

Dlaczego nie ma sensu?

Drogi Cieplutki!

Ewangelizacja to nie tylko gloszenie Slowa Bozego, ale tez pokazywanie ludziom ze ich akceptujesz, kochasz, ze dla nich jestes gotow poswiecic swoj czas, swoje mozliwosci itd.

Najpierw trzeba stac swiadkiem by potem moc byc nauczycielem. Szczegolnie nasze czasy potrzebuja swiadkow, slow ludzie czesto maja juz spory nadmiar.

Proszę, zewangelizujcie mnie przez internet

nospheratu, to chodź, coś Ci powiem

Wiking..oddaje honor..jak żołnierz Tobie..
Spodobała mi się Twoja wypowiedź...

"Dzisiejszy świat nie potrzebuje nauczycieli,
ale świadków" Jan Paweł II

Prawdę powiedziawszy,to swoim tonem,
sam stałeś się nauczycielem.. Warto więc byśmy
razem każdego dnia uczyli się prostoty...
Swoją drogą o tej prawdzie wiem od dawna..
Ale cieszę się,że ty także o tym wiesz
i na pewno według tego starasz się żyć..

ChristSoldier.w.interia.pl

Nie podoba mi się druga opcja w ankiecie. Jeśli Bóg chce zbawić człowieka i wiadomo, że człowiek do ostatniego tchnienia jest człowiekiem, drogim Bogu, to przecież nie można zakładać, że nawet przedstawienie Dobrej Nowiny zagubionemu człowiekowi byoby "rzucaniem pereł przed wieprze" Nie zgadzam się z takim sformułowaniem

O kim więc mówił JEZUS w fragmencie
Mateusza, rozdziale siódmym?
Stawiał granice...
Spraktykowałem to np.w pracy z koleżanką
Świadkową Jehowy... Słowo Boże,które kieruję,
jest traktowane z pozycji "ataku"..ale przyjaźń,
którą jej daje jest najskuteczniejszym elementem
ewangelizacji..widzę owoce..aż jestem pełen podziwu
dla Chwały Bożej i Jego fascynujących Planów...

1. NIE,

2. NIE.

Coz... ja tez pewnie moge sie zaliczyc do tych ludzi na dnie... i musze powiedziec, ze wzmiankowana stronka ma srednie szanse do tych ludzi trafic... bo co tam jest? Krytyka. Pietnowanie.


A dla mnie ewangelizacja jest pokazanie boga w sobie.... nie w tym, ze nie popiera sie antykoncepcji, ...

chcecie ewangelizowac? Pokazcie Boga w sobie... jak brat Roger.


Crosis

Popieram.

To jest strona skierowana "do tych najgorszych"? Hm... Ciekawe.

Natomiast "dekalog neopoganina" to głupota. Lepiej go nazwać "dekalogiem liberała" lub "dekalogiem człowieka nowoczesnego".

[...] Warto najpierw ich poznać, zanim się zacznie pisać na ich temat.

Przykro mi, ale na tym forum nie reklamujemy stron związanych z magią, okultyzem itp.
baranek

Dodam, iż na temat rzekomego Dekalogu neopoganina to czyła się już na Forum dyskusja :

viewtopic.php?t=4697&highlight=dekalog+neopoganina

cieplutki, przemyśl to