Oficjalne dementi
http://medziugorje.blogspot.com/2014/08 ... edzie.html

Mario Magdaleno!Wczoraj około godz. 18.10 zadzwoniła do mnie znajoma z Bielska Podlaskiego informując o tej prośbie Matki Bożej. Wczoraj byłam w domy, ale najczęściej o tej godz. jestem na mszy św, w mojej parafii wieczorne msze św. zaczynają się o godz. 18.00, zawsze jest kazanie, a więc msza kończy się około 18.50.
Powiedziałam znajomej, że codziennie rano z RM odmawiam różaniec i nawet jedną dziesiątkę mogę poświęcić na modlitwę o pokój, znajoma:nie to musi być o godz. 18.30. To była krótka rozmowa, gdyż znajoma chciała poinformować jeszcze inne osoby.
Po tej rozmowie zaczęłam się mocno zastanawiać, dlaczego akurat o godz. 18.30, gdy w wielu kościołach jest msza święta i są katolicy, którzy w niej uczestniczą, zadałam sobie pytanie:czy to na pewno dobre orędzie?
Po przeczytaniu tego co pod linkiem: oficjalne dementi podała Alus, moje podejrzenia się pogłębiły, że to jest, albo może być fałszywe orędzie.
Co Ty na to Mario Magdaleno ?
A Ty Alus?

Czyli na podstawie częstych fałszywych sms-owych apeli o modlitwę za zamordowanych chrześcijan a jakiejś wymyślonej prowincji Indii, można dowolnie wyciągnąć wniosek, że prześladowania i mordowanie chrześcijan tu tylko wymysł?

A skąd wiadomo, że to orędzie jest fałszywe, a nie dementi??

Ja zadałam pytanie i Ty zadałaś pytanie, możesz jaśniej napisać co mam przez to rozumieć? Zawsze Cię rozumiem, tym razem nie.

To, ze poprzez głupi czy złośliwy pomysł wysyłania podobnych sms, nie można przesądzać o prawdziwości objawień lub negować faktów mordowania chrześcijan.
Zapewne inicjatorom podobnych sms chodzi o sianie zamętu.

Mogło się zacząć od głupiego wybryku, nadgorliwości albo zwyczajnie pomysłu zwiększenia obrotów na rynku komunikacyjnym.

Raczej ta ostatnia opcja.

Gita, trudno powiedzieć, ale sama zobacz - też dostałaś tą informację. I zapewne od osoby do której masz zaufanie, wiesz, że jest blisko Boga.

Osobiście jestem dośc sceptyczna wobec takich newsów, ale coś w tym musi być, skoro tak się zadziało. Nigdy nie byłam w Medjugorie, ale rozmawiam z ludźmi kórzy tam byli, i każdy z nich mówi że to bardzo wyjątkowe miejsce cudów.

Każdy niech rozważy w swoim sercu co ma czynić.

Co do godziny - a w jakiej strefie czasowej jest Chorwacja?

Zresztą uważam, że godzina jest umowna właśnie z tego wzgledu że wtedy odprawiane są Msze Św.

Może warto rozważyć modlitwę o pokój zaraz po zakończeniu Eucharystii. Nie wiem. Jest wiele możliwości...tylko czy chęci i wiary wystarczy...



Kozioł, może to głupie z mojej strony, ale nie spojrzałam na to z Twojej perspektywy.
Może masz i rację.
Nie wiem...