Rozalko
Jesli nas wytniesz w pien,to ktoz sie ostoi?

coz takich bykow niestety wiele sie znajdzie w moich postach, za co przepraszam.

A juz myslalem ze ktos chce walczyc z corida, albo ze wszystkimi urodzonymi pod koniec kwietnia i w maju.

O jakie lancuchy chodzi????

.. w języku polskim nie ma wyjątków .. są tylko reguły tak stare, że wszyscy najstarsi Polacy już je pozapominali i nawet Profesor Miodek nie jest w stanie ich zrekonstruować ( no, może On to by umiał) ..

.. zapomniane reguły zazwyczaj przekształcają się w dogmaty (podobnie jest z dogmatem św. Trójcy w KRK - trzeba przyjąć na wiarę, że jest w tym jakaś logika) i funkcjonują w życiu siłą tradycji ..

.. zresztą .. skomplikowany język, z którego skądinąd słyniemy w świecie, jest świadectwem naszego dziedzictwa (bogactwa) kulturowego albo - z drugiej strony - atawistycznej obawy przed wynarodowieniem .. dwieście lat zaborów .. pięćdziesiąt lat komunizmu z towarzyszącą temu groźbą sowietyzacji, obecna globalizacja ze zhomogenizowanym, lekkostrawnym, przez co szalenie expansywnym językiem angielskim ..

.. sami zwróćcie uwagę, że chociaż prawie każdemu dosyć spore trudności sprawia polska ortografia, często się przeciw niej buntujemy, stylizując nasze wypowiedzi, to jeśli rzeczywiście zdarzy nam się ortopomyłka, wtedy się wstydzimy, a jeśli to się powtarza, wtedy jesteśmy szczerze zmartwieni (na szczęście, to nie tylko przypadłość Wikingów ) , mimo tego, że na tym Forum nie grożą nam oceny niedostateczne ..

.. jeśli to, co tu naskrobałem Was nie przekonuje, to pomyślcie sobie o Chińczykach ..

W języku polskim są wyjątki, np.: skuwka, zasuwka i są reguły, no bo jak wiadomo, żeby były wyjątki potrzebne sa regóły, bo od każdej regóły są wyjątki
A co do języka polskiego w ogóle to ja uważam, że to najpiękniejszy język na świecie co prawda ortografia jest trudnai nawet ja mam z nią kłopot, ale to jest tylko niewielka cząstka języka.

a do tego czo napisał PTRqwerty: HUMANIŚCI GÓRĄ I POZDROWIENIA DLA POLONISTÓW

Wikingu łańcuszki to np. maile z jakimś tekstem które masz nakazane rozesłać do iluś tam osób bo inacej będziesz mieć nieszczęście
Nienawidzę łańcuszków

A'propos humanistów - zauważyliście, że statystycznie mniej błędów ortograficznych robią osoby o ścisłych umysłach?

Nutka a co maja wspolnego lancuszki z bykami???

Faktycznie humanisci czesto rzadaja prawa wolnosci poetyckiej, bo przeciez pisarzom i szczegolnie poetom wszytko mozna. (tak zawsze robilem w liceum).

Niech zyje wolnosc slowa!!!!!!!!!!!!

łancuszki trącą zabobonem

ale gościu na tej stronce przesadza


dla niektórych najlepiej by było byśmy poszli do klasztoru sie modlić w zamknięciu
i nic nierobili
a tymczasem praca uszlachetnia i fizyczna i duchowa
i muszą być razem ciągnięte po inaczej grozi bez jednej nogi bam

Ora et labora

Czy łańcuszek jest pracą fizyczną?

Całkowicie się zgadzam z dewizą "módl się i pracuj", ale jakbym nie główkowała, to wysyłanie łańcuszków nie podchodzi mi ani pod jedno, ani pod drugie...

Zdanie przez Ciebie zacytowane mogłoby równie dobrze brzmieć "Jeśli chcesz oddać hołd Temu Wielkiemu Człowiekowi - wyłącz komputer i zrób coś dobrego" lub "Jeśli chcesz oddać hołd Temu Wielkiemu Człowiekowi - wyłącz komputer i zajmij się czymś pożytecznym". Generalnie - przestań zajmować się głupotami w złudnym poczuciu, że przysłużysz się Papieżowi.

.. ba! .. matematycy właśnie po to wymyślili statystykę ..

No jasne, trzeba umieć dbać o swoje potrzeby

Można to było przedstawić radykalniej, na przykład w ten sposób: prawie wszyscy ludzie robiący błędy ortograficzne to humaniści. Gdzie "prawie wszyscy" oznacza "wszyscy z wyjątkiem skończonej ilości". Ale nie chciałam być tak niemiła

droga skończona ilosci
wydaje mi się , że sprawy ducha i ciała tak nachodzą na siebie , że bardzo trudno je rozdzielić są powiązane ze sobą pieknem
gdy duch umiera pociągnie za sobą z pewnością i ciało kulturalnie w stronę błotka
czy ktoś śmierdział ze świętych i mówił, że to kulturalne ?
i jest drogą do świętości?

ty nie główkuj lepiej
podchodzi jak najbardziej pod prace fizyczną bo sie macha łapką z długopisem
i pod sprawy ducha bo sie tyczy modlitwy
więc jedno drugie przenika

nietrzeba przed komputerem siedzieć dla papieża można dla Chrystusa
uczyć się i pomóc w przyszłości swą wiedza innym
tak sie przyspaża wynalazków światu miedzy innymi

oj niezdecydowane te kobiety , ech

Jeju, teraz to już nic nie rozumiem

Co mają wspólnego łańcuszki z długopisem?


Co to ma wspólnego z łańcuszkami
No chyba że wynalezienie nowego programu antyłańcuszkowego :D:D

Przepraszam bardzo, dłubanie w nosie też podpada pod Twoją definicję pracy, myślisz że tego dotyczy "ora et labora"?

Proszę, wyjaśnij mi to jaśniej, bom głupie niezdecydowane dziewczę - i to jeszcze blond