Jak Ateiści obchodzą święta?
Autor |
Wiadomość |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
 Jak Ateiści obchodzą święta?
Man pytanie co Ateiści robią w święta ?
1)Czy przygotowują karpia
2)Czy podtrzymują tradycję św, Mikołaja zaporzyczoną od wierzacych ,czy też mówią swoim dzieciom ,że Mikołaja nie będzie, gdyż święty Mikołaj nie istnieje?
3)Czy mają w domu choinkę , a jeśli tak to dlaczego ,przecież choinka to symbol Bożonarodzeniowy.
4)Czy robią sobie wolne ,czy też pracują kontynuując w domu np. remont ,lub naprawiając samochód ?
5) Czy jak słyszą w radiu czy telewizji kolędy, to czy przełączają na inny kanał ?
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
So gru 22, 2007 15:28 |
|
|
|
 |
WaszJudasz
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05 Posty: 1600
|
1)jak kto lubi
2)jak kto lubi
3)jak kto lubi
4)jak komu wygodnie i jak kto lubi
5)jak kto lubi to obejrzy/posłucha. A jak nie to przełączy/wyłączy.
Hmm...a co też katolicy robią w dniu narodzin Mitry?
|
So gru 22, 2007 16:00 |
|
 |
akacja
Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17 Posty: 1998
|
1. Tradycja spożywania karpia nie ma nic wspólnego z treściami religijnymi a jest jedynie znęcaniem się nad biednymi rybami
2. Podobnie Mikołaj to symbol obdarowywania prezentami przesiąknięty marketingiem ktory nie ma nic wspólnego z św. biskupem Mikołajem z Miry.
3. Choinka to tylko tradycyjna ozdoba pojawiąjąca się w sklepach, na ulicach w domu, ale nic nie mówiąca o treści Bożego Narodzenia
4. To dzień wolny od pracy, gdzie można odpocząć a nie przeżywać jakieś treści religijne
5. W tych nowoczesnych kolędach i pastorałkach nie ma już mowy o narodzeniu Jezusa tylko o gwiazdach, śniegu, saniach, mrozie.
. Cytuj: Man pytanie co Ateiści robią w święta ?
I tak coraz częściej ateiści i ludzie obojętni religijnie właśnie obchodzą tal święta, bo ładnie, miło, kolorowo koncentrując się na tej zewnętrznej otoczce.
I niestety dlatego tych świąt nie lubię, bo tracą ze swego religijnego charakteru
|
So gru 22, 2007 16:15 |
|
|
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
akacja napisał(a): 4. To dzień wolny od pracy, gdzie można odpocząć a nie przeżywać jakieś treści religijne
Rozumiem akacjo , że wypowiadasz się jako Ateistka?
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
So gru 22, 2007 16:22 |
|
 |
akacja
Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17 Posty: 1998
|
Nie, ale widzę że w ten sposób przeżywa święta coraz więcej ludzi, dlatego nie lubię świąt.
|
So gru 22, 2007 16:23 |
|
|
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
WaszJudasz napisał(a): 1)jak kto lubi 2)jak kto lubi 3)jak kto lubi 4)jak komu wygodnie i jak kto lubi 5)jak kto lubi to obejrzy/posłucha. A jak nie to przełączy/wyłączy.
Hmm...a co też katolicy robią w dniu narodzin Mitry?
Ja nie pytam jak kto lubi tylko jak ty lubisz? więc jesli możesz to odpowiedz.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
So gru 22, 2007 16:24 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
akacja napisał(a): Nie, ale widzę że w ten sposób przeżywa święta coraz więcej ludzi, dlatego nie lubię świąt.
Co stoi na przeszkodzie byś przeżywała je po swojemu? tak abyś je lubiła?
Czyli to co lubisz uzależniasz od innych ludzi?
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
So gru 22, 2007 16:29 |
|
 |
akacja
Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17 Posty: 1998
|
Święta spędza się rodzinnie, wśród najbliższych, w jakieś grupie ludzi a prawda jest taka że coraz więcej ludzi spędza święta po ateistycznemu.
|
So gru 22, 2007 16:31 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
akacja napisał(a): Święta spędza się rodzinnie, wśród najbliższych, w jakieś grupie ludzi a prawda jest taka że coraz więcej ludzi spędza święta po ateistycznemu.
No to już wiem tylko ,czemu ty nie spędzasz świąt po Bożemu tak abyś je lubiła? A jeśli tak spedzasz to czemu ich nie lubisz?
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
So gru 22, 2007 16:35 |
|
 |
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
W Wigilię jem kilka smacznych posiłków, piję czerwone wino, wymieniam się z rodziną podarunkami i słucham dobrej muzyki. Po czym kładę się do łóżka z dobrą książką- przede mną dwa dni wolnego.
Nie modlę się oczywiście, nie idę do kościoła, natomiast lubię bardzo słuchać i śpiewać kolędy- niektóre z nich to wspaniałe zabytki języka polskiego.
Pamiętam o tym, że "Boże Narodzenie" jest świętem obchodzonym od tysięcy lat przez wiele narodów. Przecież tak naprawdę świętujemy przesilenie zimowe, gody, yule- dzień kiedy światło zwycięża ciemność, a dzień zwycięża noc. To jedno z najstarszych świąt obchodzonych przez człowieka.
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
So gru 22, 2007 17:26 |
|
 |
Radaromontis
Dołączył(a): Wt gru 11, 2007 16:00 Posty: 672
|
Cytuj: coraz więcej ludzi spędza święta po ateistycznemu.
Co masz na myśli? Ja jestem ateistą, a święta spędzam zawsze z rodziną. Tą dalszą i bliższą.
_________________ By wierzyć należy odrzucić wszelki sens, rozsądek i zrozumienie - Marcin Luter.
|
So gru 22, 2007 18:56 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Rojza Genendel napisał(a): W Wigilię jem kilka smacznych posiłków, piję czerwone wino, wymieniam się z rodziną podarunkami i słucham dobrej muzyki. Po czym kładę się do łóżka z dobrą książką- przede mną dwa dni wolnego.
Nie modlę się oczywiście, nie idę do kościoła, natomiast lubię bardzo słuchać i śpiewać kolędy- niektóre z nich to wspaniałe zabytki języka polskiego.
Pamiętam o tym, że "Boże Narodzenie" jest świętem obchodzonym od tysięcy lat przez wiele narodów. Przecież tak naprawdę świętujemy przesilenie zimowe, gody, yule- dzień kiedy światło zwycięża ciemność, a dzień zwycięża noc. To jedno z najstarszych świąt obchodzonych przez człowieka.
Zaciekawiła mnie twoja wypowiedź ,szczególnie to , że lubisz śpiewać kolędy , myślałem że jest to domena wierzących . Bo śpiewać np. kolędę "Bóg się rodzi " będąc Ateistką , to jakoś tak niezwyczajnie . Ale dziękuję za odpowiedź.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
So gru 22, 2007 19:01 |
|
 |
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
Seweryn napisał(a): Bo śpiewać np. kolędę "Bóg się rodzi " będąc Ateistką , to jakoś tak niezwyczajnie.
Cóż, akurat "Pieśń o Narodzeniu Pańskim" jest jednym z wybitnych dzieł czasów klasycyzmu, szeroko omawianym na lekcjach języka polskiego. A przy okazji- jest to także pieśń patriotyczna. Bardzo piękna.
Jakkolwiek moją ulubiona kolędą jest "A wczora z wieczora"...
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
So gru 22, 2007 20:50 |
|
 |
Radaromontis
Dołączył(a): Wt gru 11, 2007 16:00 Posty: 672
|
A teraz odpowiem na pytania Seweryna - jako ateista:
1) Nie, głównie dlatego, że nie smakują mi ryby(poza kilkoma wyjątkami).
2) Tradycję mikołaja podtrzymuję.
3) W domu mam choinkę... Co z tego, że to symbol bożego narodzenia? Mi tam się podoba.
4) Wolne.
5) Zazwyczaj tak, ale to nie ma znaczenia z wiarą, komu chce się słuchać piosenek? Ja po prostu nie lubię kolęd, ni to ciekawa muzyka itp. Jak leci discopolo - też przełączam program, nawet, jeśli jest jakaś okazja z tym związana. W ogóle nie lubię oglądać "okazyjnych" programów.
Ogólnie dodam, że popieram tradycje, ponieważ są dość sensowne. Spotkanie się z rodziną umacnia więzi i pomaga w utrzymywaniu kontaktów z nią, co ważne, bo rodzina jest potrzebna. Chyba na to nie potrzbujecie argumentów... Poza tym dla ateisty - święta to po prostu dni wolne, które spędza się - w jakiś ciekawy sposób. Jest inaczej niż w weekend.
_________________ By wierzyć należy odrzucić wszelki sens, rozsądek i zrozumienie - Marcin Luter.
|
So gru 22, 2007 21:00 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
akacja napisał(a): Święta spędza się rodzinnie, wśród najbliższych, w jakieś grupie ludzi a prawda jest taka że coraz więcej ludzi spędza święta po ateistycznemu.
A ty co? Masz jakieś badania na ten temat? Czy jak zwykle się wymądrzasz, uważając się za tę "prawdziwą" i pewnie "ginącą" katoliczkę?
Bo wymądrzać to się lubisz.
|
So gru 22, 2007 21:07 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|