Autor |
Wiadomość |
Ukyo
Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 11:04 Posty: 911
|
Re: Układamy historyjkę :D
rzeczywiscie zapomnialam ze may 2012 rok i o 4 rano siedzialam.jeszcze w starym. nie zmienia to faktu, ze byc moze kiedys ktos ten temat by pociagnal (wczesniej tez autorzy mieli dluga przerwe). odgrzebujesz stare watki po to, zeby komus dokuczyc? dojrzala kobieta? majaca wnuki? no to brawo. przepraszac za nic nie zamierzam, bo po pierwsze nie mam za co a po drugie podtrzymuje wszystko, co napisalam wyzej.
|
N sty 15, 2012 13:22 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Układamy historyjkę :D
Ukyo napisał(a): rzeczywiscie zapomnialam ze may 2012 rok i o 4 rano siedzialam.jeszcze w starym. nie zmienia to faktu, ze byc moze kiedys ktos ten temat by pociagnal (wczesniej tez autorzy mieli dluga przerwe). odgrzebujesz stare watki po to, zeby komus dokuczyc? dojrzala kobieta? majaca wnuki? no to brawo. przepraszac za nic nie zamierzam, bo po pierwsze nie mam za co a po drugie podtrzymuje wszystko, co napisalam wyzej. [list=][/list] Jesli wszystko podtrzymujesz, to powiedz, czy już poczułaś jad, którym zionę jak smok wawelski ogniem. P.S Poza tym odczep się od moich wnuków, przypuszczam, że mądrością przerastają Cię o głowę.
|
N sty 15, 2012 13:33 |
|
|
marzenamarzena
Dołączył(a): Cz lip 15, 2010 5:40 Posty: 75
|
Re: Układamy historyjkę :D
...w lekkim powiewie przychodzisz do mnie Panie... ...nie przez wicher ogromny, i nie przez ogień, ale w lekkim powiewie przychodzisz do mnie... w lekkim powiewie nawiedzasz duszę mą...
|
N sty 15, 2012 19:21 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Układamy historyjkę :D
marzenamarzena napisał(a): ...w lekkim powiewie przychodzisz do mnie Panie... ...nie przez wicher ogromny, i nie przez ogień, ale w lekkim powiewie przychodzisz do mnie... w lekkim powiewie nawiedzasz duszę mą... Piękne!
|
N sty 15, 2012 22:25 |
|
|
Hasesis
Dołączył(a): Wt lut 28, 2012 18:13 Posty: 63
|
Re: Układamy historyjkę :D
marzenamarzena napisał(a): ...w lekkim powiewie przychodzisz do mnie Panie... ...nie przez wicher ogromny, i nie przez ogień, ale w lekkim powiewie przychodzisz do mnie... w lekkim powiewie nawiedzasz duszę mą... i widzę, że coś do mnie mówisz... lecz nie słyszę... dlaczego? przecież chcę Cię usłyszeć... - Może wcale nie chcesz? - Jak to nie... przecież widzę, nawet czuję Jego obecność. - Co dokładnie czujesz? Gdzie czujesz?
_________________
|
Wt sty 08, 2013 19:38 |
|
|
|
|
Ramoll
Dołączył(a): Wt maja 25, 2010 15:10 Posty: 40 Lokalizacja: duża wieś na Manhatanie
|
Re: Układamy historyjkę :D
Czuje, że całuje Cie czule w różową koszule..
|
Pn sty 21, 2013 22:38 |
|
|
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 2586
|
Re: Układamy historyjkę :D
Jak również w czółko, skoro z Ciebie takie ziółko,że ma istota mięknie jakby z błota..
|
N sty 27, 2013 21:35 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|