Autor |
Wiadomość |
CzłowiekBezOczu
Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54 Posty: 1993
|
W świetle dnia teren rzeczywiście przypominał ruinę. Wśród zaśmieconych uliczek i krzywych domków z czerwonymi latarniami chyłkiem przemykały jakby nie całkiem ubrane postacie. Chłopiec zaciekawiony podszedł bliżej...
|
Wt sie 25, 2009 21:58 |
|
|
|
|
Lot Orła
Dołączył(a): So lut 28, 2009 15:22 Posty: 345
|
...to co zobaczył, sprawiło że postarzał się w ciągu minuty o jakieś 20 lat. Ten fakt wcale go nie zmartwił, wręcz przeciwnie, od tej pory mógł bez przeszkód kupować sobie piwo i fajki w sklepie. Między czasie, pies gryzł wiosło i spoglądał na...
_________________ leć wysoko! prosto pod sztandar WOLNOśCI!
Nigdy nie ufaj maszynom... i kobietom.
|
Wt wrz 01, 2009 10:50 |
|
|
nomines
Dołączył(a): Cz gru 27, 2007 15:17 Posty: 1233 Lokalizacja: Nowy Sącz
|
Rosnące nieopodal zarośla, w których coś zdawało się ruszać. W pewnym momencie pies upuścił nadgryzione dość sporo wiosło i zaczął groźnie warczeć. Zaalarmowany dziwnym zachowaniem psa chłopiec...
_________________ "Nauka robi 95 kroków. Pozostałe 5 trzeba przejść na klęczkach." Zenon Ziółkowski
http://blog.wiara.pl/nomines/ zapraszam :)
|
N wrz 06, 2009 0:39 |
|
|
|
|
Sareneth
Dołączył(a): Cz cze 12, 2008 18:56 Posty: 1927
|
Odwróciła się w stonę zarośli i zobaczył dziwnego człowieka, w szarym płaszczy. Człowiek ten powiedział do chłopca...
_________________ ...lecz kiedy Jedyny opuścił swych czcicieli, jego Słowo pozostało...
...i nadejdzie dzień, kiedy powróci Jedyny. I znów rozlegnie się dźwięk Sarenetha...
|
N wrz 06, 2009 7:33 |
|
|
nomines
Dołączył(a): Cz gru 27, 2007 15:17 Posty: 1233 Lokalizacja: Nowy Sącz
|
"Nigdy wcześniej cię nie widziałem... Skąd jesteś? I co to za dziwne stworzenie stoi obok ciebie?"
_________________ "Nauka robi 95 kroków. Pozostałe 5 trzeba przejść na klęczkach." Zenon Ziółkowski
http://blog.wiara.pl/nomines/ zapraszam :)
|
N wrz 06, 2009 17:01 |
|
|
|
|
Lot Orła
Dołączył(a): So lut 28, 2009 15:22 Posty: 345
|
Chłopiec odpowiedział:
- Nigdy wcześniej mnie nie widziałeś ponieważ masz zaszyte oczy, nie widzisz tego? A to dziwne stworzenie obok mnie to nadgryzione wiosło, wiesz co to jest wiosło...?
_________________ leć wysoko! prosto pod sztandar WOLNOśCI!
Nigdy nie ufaj maszynom... i kobietom.
|
Pn wrz 07, 2009 13:24 |
|
|
olila
Dołączył(a): N lip 05, 2009 8:45 Posty: 232
|
Re: Układamy historyjkę :D
Człowiek w płaszczu wyjął z zanadrza czarodziejską różdżkę i wykonał nią kilka ruchów, które w magiczny sposób przywróciły chłopczykowi dziecięcą niewinność oraz zdolność odróżniania wiosła od psa ze skrzydłami. Chłopczyk wsiadł na swojego ukochanego Typhona i uniósł się z nim wysoko, wysoko w górę a gwiazdy dookoła wirowały, tańczyły i śpiewały w takt przepięknej muzyki, bo na niebie właśnie rozpoczął się bal. Wszyscy byli na niego zaproszeni ale nie każdemu udało się tam trafić, bo niektórych zaślepił blask czerwonych latarni, innym drogę przesłonił dym z fajek a jeszcze inni woleli rwać jabłka w cudzym ogrodzie.
|
N lut 07, 2010 13:50 |
|
|
Lot Orła
Dołączył(a): So lut 28, 2009 15:22 Posty: 345
|
Re: Układamy historyjkę :D
Ale kiedy tylko przekroczył niebiańską bramę, wnet okazało się że przepiękna muzyka którą słyszał to tak naprawdę jęki udręczonych upiorów, szukających jakiejś młodej ofiary. Piękne gwiazdy stały się kapiącymi smołą pochodniami, a od smrodu siarki zapierało dech. Chłopiec zdał sobie sprawę, że pomylił kierunki...
^^
_________________ leć wysoko! prosto pod sztandar WOLNOśCI!
Nigdy nie ufaj maszynom... i kobietom.
|
Pn lut 08, 2010 13:53 |
|
|
Natali
Dołączył(a): Wt paź 27, 2009 21:32 Posty: 121
|
Re: Układamy historyjkę :D
Altanka Podbiegł tam i zobaczył niebieską altankę i ławkę. Obok ławki rosły niezapominajki.
|
Pn lut 08, 2010 16:56 |
|
|
Natali
Dołączył(a): Wt paź 27, 2009 21:32 Posty: 121
|
Re: Układamy historyjkę :D
Przepraszam nie doczytalam do końca
uciekł
odwrócił się i szybko uciekł w drugą stronę. Biegł szybko nie wiedzial jak długo aż dobiegł....
|
Pn lut 08, 2010 17:10 |
|
|
olila
Dołączył(a): N lip 05, 2009 8:45 Posty: 232
|
Re: Układamy historyjkę :D
…do rosnącego w pobliżu uschniętego drzewa, na którym siedziało wielkie ptaszysko i skrzeczało donośnie nad leżącym w dole kawałkiem zepsutego, starego sera. Chłopczyk zorientował się, że odgłosy przypominające krzyki upiorów były tylko ptasim skrzeczeniem i że źródłem przykrego zapachu był zwykły ser. Popatrzył z zaciekawieniem na ptaka, starając się zrozumieć, dlaczego poświęca on tyle uwagi zepsutemu serowi zamiast bawić się na balu, a kiedy ptak spostrzegł chłopca…
|
Pt mar 05, 2010 14:53 |
|
|
Owieczka_in_black
Dołączył(a): Śr maja 02, 2007 9:41 Posty: 1728
|
Re: Układamy historyjkę :D
skamieniał. Skamieniał również chłopiec i wszystko wokół nich na blisko rok, dlatego historia jakby utknęła w miejscu. Co spowodowało ten stan, który własnie zaczynał mijać, powodując dziwne drgania w powietrzu, jakby przeczucie?...
_________________ Za snem tęskniąc pisarz przytula butelkę,
Tak, jakby spirytus mógł mu dodać ducha.
Słowa - kiedyś wielkie - stały się niewielkie;
Choćby wykrzyczanych - mało kto dziś słucha.
/Jacek Kaczmarski/
|
So maja 15, 2010 0:15 |
|
|
tanczacy
Dołączył(a): Pt sty 08, 2010 16:26 Posty: 166
|
Re: Układamy historyjkę :D
Że na zwykłym drganiu się nie skończy.. i wtem w drzewo uderzył potężny piorun, ziemia zadrżała w posadach, uschnięte drzewo zaczęło się rozpadać na malutkie kawałeczki, zupełnie jak przystankowa szyba kopnięta przez łysego kibola po przegranym meczu jego ukochanej drużyny. Miałki pył powoli opadł na ziemię formując ciemną plamę, kształtem przypominającą padający cień drzewa. Jednak po chwili zaczął wsiąkać w glebę, pozostawiając po sobie cień drzewa, który tajemniczo przetrwał....
_________________ To już nie polowanie, nie obława, nie łów! To planowe niszczenie gatunku!
|
So maja 15, 2010 14:07 |
|
|
zagubiona_21
Dołączył(a): Cz gru 24, 2009 21:23 Posty: 806
|
Re: Układamy historyjkę :D
Chłopiec zbliżył się do cienie po drzewie, bał się, jednak ciekawość zwyciężyła. W momencie wejścia w cień, chłopiec i pies zaczęli wirować, przestali zauważać świat dookoła nich. Liczyło sie tylko cudowne uczucia wirowania, poruszające i absorbujące go granic wytrzymałości. Chłopiec czuł pulsowanie w głowie, serce biło wyjątkowo mocno i szybko, nawet nie czuł zimnych, dużych kropel deszczu spadających na niego. Nagle wszystko minęło, upadł wycieńczony na ziemię....
_________________ Szukaj mnie Bo sama nie wiem już Bo nie wiem kiedy sama się odnajdę.
|
So maja 15, 2010 14:54 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Układamy historyjkę :D
Piasek, wilgotny piasek oblepił jego rękę. Podniósł ją – krople deszczu rozświetlone blaskiem krwawych promieni słońca ześlizgiwały się po długich, szczupłych palcach ku wnętrzu dłoni. Płonął…
|
So maja 15, 2010 17:54 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|