Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 19:57



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1046 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 66, 67, 68, 69, 70
 Czy Bog sie usmiecha? 
Autor Wiadomość
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Cz paź 02, 2008 11:06
Posty: 561
Post 
Matura 2009

Telimena zarzuciła swe łabędzie piersi na ramiona hrabiego


Zosia kocha Tadeusza a Telimena pragnie tylko jego ciała. Młodego zresztą

Uciekła jak motyl, śpiewając w podskokach.

Gdyby każdy człowiek miał taki charakter jak Zosia, to cała kula ziemska by z tego skorzystała.

no i wyjątkowe, wręcz "miszczowskie" teksty:

Tadeusz podszedł do Zosi z ptakiem w ręku

Zosia siedziała na parkanie i bawiła się ptakiem Tadeusza.

Gratuluję Matury, chociaż nie ma czego. Bo takie g... zdałbym po podstawówce

_________________
Właściciele agencji towarzyskiej tym się różnią od polityków, że posiadają
umiejętność ogarnięcia bur..lu.


Pn maja 25, 2009 22:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 11:27
Posty: 556
Post 
1. Jeśli trzeci dzień nie chce ci się pracować - znaczy, że to już środa.
2. Jeśli zbudziłeś się rano i nie musisz wstawać - znaczy, że spałeś na stojąco.
3. Jeśli jadąc samochodem poczułeś uderzenie - wysiądź i sprawdź. Jeśli z tyłu - zyskasz pieniądze. Jeśli z przodu - stracisz pieniądze.
4. Jeśli boli cię głowa - znaczy, że jest.
5. Jeśli mąż otwiera żonie drzwi samochodu - znaczy, że to nowy samochód albo nowa żona.
6. Jeśli dzieci idą do szkoły wystrojone i niosą naręcza kwiatów - znaczy, że niedługo trzeba będzie wykopać ziemniaki.
7. Im lepiej widać piersi, tym trudniej zapamiętać twarz.
8. Jeśli wokół słońca zaczynają pojawiać się kręgi - czas najwyższy przewietrzyć pokój i wymyć okna.
9. Jeśli wychodząc z pomieszczenia zaczepisz się za klamkę - będziesz musiał zawrócić.
10. Jeśli wódka wchodzi ciężko i bez chęci - znaczy, że będzie wracać.
11. Nisko latające gołębie nad głową zwiastują pranie.
12. Minuta śmiechu przedłuża życie o rok. Dokładnie.
13. Jeśli znów przytyłaś pięć kilogramów w ciągu tygodnia - znaczy, że tę dietę doradziła ci twoja najlepsza przyjaciółka.
14. Jeśli matka śmieje się z dowcipów ojca - znaczy, że w domu są goście.
15. Jeśli twój pies przywitał cię słowami: "Witaj, mój właścicielu", znaczy, że nie chciał cię wystraszyć szczekaniem.
16. Zmiatasz okruchy ze stołu ręką na podłogę - znaczy, że pokłócisz się z żoną.
17. Jeśli żona cię oszukuje - znaczy, że nie jesteś jej obojętny.
18. Jeśli koń mówi do ciebie, że jesteś wariatem - znaczy, że to prawda.
19. Droga do lodówki kobiety prowadzi przez jej serce.

_________________
Jeśli chcesz zrozumieć drugiego człowieka..
nie słuchaj tego co mówi..
wsłuchuj się raczej w to, co przemilcza..
Khalil Gibran


Pt maja 29, 2009 9:30
Zobacz profil
Post Re: Czy Bog sie usmiecha?
Obrazek

To jest podobno ktoś znany Polkom jeżdżącym do Egiptu. Ma opinię łamacza serc...do tego stopnia że ktoś zrobił ten demotywator...


N sty 17, 2010 0:46
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post Re: Czy Bog sie usmiecha?
Do sklepu wchodzi blondynka i zwraca się do ekspedientki:
- Poproszę episkopat.
- Chyba epidiaskop?
- Proszę pani, to ja podejmuję diecezje!
- Chyba decyzje?
- Niech pani się nie wymądrza! W szkole byłam prymasem!

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


Cz lut 04, 2010 21:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz maja 03, 2012 11:14
Posty: 122
Post Re: Czy Bog sie usmiecha?
Jezus ma poczucie humoru:
http://www.youtube.com/watch?v=DBcgGOGc ... ure=relmfu


N maja 06, 2012 13:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 25, 2009 18:29
Posty: 265
Post Re:
elka napisał(a):
Przepis mojego syna na szarlotkę :D

"Tak jasno i precyzyjnie powinny być pisane wszystkie przepisy dla panów.

1. Z lodówki weź 10 jajek - połóż na stole ocalałe 7, wytrzyj podłogę, następnym razem uważaj!

2. Weź sporą miskę i wbij jajka rozbijając je o brzeg naczynia.

3. Wytrzyj podłogę, następnym razem bardzie uważaj! W naczyniu mamy 5 żółtek.

4. Weź mikser i wstaw do niego skrzydełka i zacznij ubijać jajka.

5. Wstaw od nowa skrzydełka do miksera, tym razem do oporu. Zacznij ubijać.

6. Umyj twarz, ręce i plecy. W naczyniu pozostały 2 żółtka, a dokładnie tyle potrzeba na szarlotkę.

7. Oklej ściany i sufit kuchni gazetami, meble pokryj folią, będziemy dodawać mąkę.

8. Nasyp 20 dkg mąki do szklanki, pozostałe 80 dkg zbierz z powrotem do torebki.

9. Sprawdź czy ściany i sufit są oklejone szczelnie, przystąp do miksowania.

10. Weź szybciutko prysznic!

11. Weź 4 jabłka i ostry nóż.

12. Idź do apteki po jodynę, plaster i bandaże. Po powrocie zacznij obierać jabłka. Przemyj jodyną kciuk!

13. Potnij jabłka w kostkę pamiętając, że potrzebujemy 2 jabłek, więc nie wolno zjeść więcej niż połowę! Przemyj jodyną palec wskazujący i środkowy.

14. Jedyne pozostałe jabłko pocięte w kostkę wrzuć do naczynia z ciastem, pozbieraj z podłogi pozostałe kawałki i przemyj wodą.

15. Wymieszaj wszystkie składniki w naczyniu mikserem, umyj lodówkę bo jak zaschnie to nie domyjesz!

16. Przelej ciasto do foremki, wstaw do piekarnika.

17. Po godzinie, jeśli nie widać żadnych zmian włącz piekarnik.

18. Po przebudzeniu nie dzwoń po straż pożarną! Po prostu otwórz okno i piekarnik.

19. Po tych traumatycznych przeżyciach pozostaje tylko schłodzona żubrowka i sok jabłkowy;-)

Smacznego!"

Obrazek

_________________
>>>>>>>>>> link <<<<<<<<<<<


Pt cze 15, 2012 23:11
Zobacz profil
Post Re: Czy Bog sie usmiecha?
Studenci mają swoje przykazania egzaminacyjne, które jednak mają ciut wiecej niż 10 przykazań :D :

1. Nie telefonuj do Egzaminatora w sprawach egzaminacyjnych, a tym bardziej nie zlecaj tego rodzicom, sąsiadom, teściowej czy swemu spowiednikowi. Pamiętaj, że telefon Egzaminatora to nie informacja, zegarynka, „gorąca linia”, telefon zaufania, pogotowie psychiatryczne itp.

2. Jeśli przyszedłeś na egzamin, to nie rejteruj spod drzwi. Nie bój się poznać siły swego intelektu. Nie każdego, jak tylko zaczyna myśleć, od razu głowa boli.

3. Ubierz się odpowiednio. Egzaminator z pewnością Cię nie przyjmie, jeśli uzna, że wyskoczyłeś właśnie na piwko, a do niego wpadłeś przechodząc. Zważywszy, że niektórzy panowie nie rozumieją słowa „odpowiednio” komunikuję, że jeśli masz na sobie dżinsowe portki, sweterek lub koszulę bez krawata, to w takim stroju możesz udać się co najwyżej na egzamin na kartę rowerową albo na wieczorek poetycko-muzyczny.

4. Nie przychodź też w okryciu wierzchnim, bo to nie sklep, poczekalnia dworcowa czy noclegownia.

5. Oczekując na egzamin nie wydzieraj się wniebogłosy ani nie wydawaj oślich ryków, nie mówiąc już o dźwiękach, co do których Egzaminator nie może wyjść z zadziwienia, że mogą pochodzić z ludzkiej krtani. Nie jesteś ani w zoo, ani na rykowisku, ani na meczu piłkarskim.

6. Nie żuj gumy. Nie jesteś krówskiem na pastwisku, które musi przeżuwać treść żołądkową, a Egzaminator nie jest weterynarzem.

7. Nie ociągaj się z wejściem do gabinetu, chyba że nie chcesz mieć czasu na przygotowanie się. Egzaminator jest wprawdzie człowiekiem uprzejmym, ale nie do tego stopnia, by czekać, aż skończysz odmawiać różaniec albo szukać Cię po korytarzu.

8. Z Egzaminatorem rozmawiaj jak uczeń z mistrzem, a nie jak Polak z Polakiem.

9. Odpowiadając, nie przemeblowuj gabinetu ani nie przysuwaj się do biurka Egzaminatora (nawet gdy jesteś kobietą). Nie przyszedłeś do spowiedzi a biurko to nie konfesjonał.

10. Podczas egzaminu niech Cię ręka boska broni przed korzystaniem ze ściągi, krótkofalówki lub samopomocy chłopskiej. Nie pomagaj też sobie swojskim słówkiem „k…” oraz pochodnymi. I nie powtarzaj w kółko: „Po kiego na ten egzamin przyszłem?”

11. Wiedz, że Egzaminator jest Ci po ojcowsku życzliwy – choć być może na to nie wygląda – ale nie będzie się bawić w dobrego wujaszka. Masz w końcu swojego.

12. Otrzymawszy pytania, nie dziw się, że wolałbyś dostać wszystkie pozostałe, tylko właśnie nie te (prawo Murphy’ego).

13. Nie proś o pytania dodatkowe. Egzamin polega m.in. na tym, by znaleźć luki w Twoich wiadomościach, a nie wiadomości w lukach.

14. Jeśli nie jesteś przygotowany, wyznaj to Egzaminatorowi od razu. Pamiętaj, że dobrowolne i szczere przyznanie się do winy, to okoliczność łagodząca w każdym postępowaniu dyscyplinarnym.

15. Skoro się tylko uczyłeś, lecz nie nauczyłeś, to nie mów tego Egzaminatorowi. Czy uważasz, że nie jest on człowiekiem dostatecznie rozgarniętym, aby sam się w tym nie zorientować? Toteż dwója nie oznacza, że nic nie umiesz. Umiesz, tyle że niedostatecznie.

16. Odpowiadając, mów precyzyjnie, dobitnie i przekonująco. Nie wstydź się błysnąć intelektem. Wyzbądź się fałszywej skromności.

17. Przystępując do odpowiedzi zacznij od sprecyzowania istoty problemu. Jeśli więc omawiasz jakieś XX-wieczne zagadnienie, to nie zaczynaj od czasów potopu. Po co Egzaminator ma o Tobie myśleć, że lawirujesz? Jeżeli zaś istoty tej nie umiesz, vide przykazanie 14.

18. Nie kieruj się maksymami: „Mowa jest srebrem, a milczenie złotem:; „Błogosławieni cisi albowiem ich będzie Królestwo Niebieskie”; „Im mniej wiesz, tym krócej będziesz przesłuchiwany”, choć są one prawdziwe, a zwłaszcza ta ostatnia.

19. Nie lej wody. Czyż nie wiesz, że zajmuje ona ok. 70% powierzchni kuli ziemskiej? A poza tym, z próżnego i Salomon nie naleje…

20. Nie zawstydzaj Egzaminatora, schlebiając mu. Nie używaj więc zwrotów w rodzaju: „Jak dowodzą Pańskie dzieła”; „Pańskie genialne koncepcje”; „Jedynie słuszny jest Pański pogląd”. Egzaminator jest człowiekiem skromnym, choć zapewne na takiego nie wygląda.

21. Jeśli z wyglądu przypominasz mężczyznę – choć Egzaminator często ma po temu uzasadnione wątpliwości – to nie dukaj, nie stękaj, nie wzdychaj rozdzierająco ani nie popłakuj. Miej litość nad Egzaminatorem i nad samym sobą. Pociesz się, że ani w wojsku, ani podczas kolędy nikt o tak trudne rzeczy pytać Cię nie będzie.

22 Jeśli natura stworzyła Cię kobietą, możesz Egzaminatora kokietować. Ale nie wolno Ci – niewiasto płocha – czynić mu wyrzutów, zasypywać pretensjami, urządzać mu scen, wpadać w histerię, dostawać spazmów, ani objawiać rozdrażnienia podyktowanego DSP (dysforyczny syndrom premenstruacyjny). Pociesz się, że powetujesz to sobie z nawiązką po wyjściu za mąż. A co dopiero jak zostaniesz teściową!

23. Nie nauczyłeś się, ponieważ byłeś chory, nieszczęśliwy, pokrzywdzony, zbolały, lub zrozpaczony. Miałeś kłopoty z szefem, żoną (mężem), teściową, trzódką niebożątek, szwagrem lub plebanem. Wypadł Ci szpital, pielgrzymka, kolęda, poligon, remanent, podorywka lub świniobicie. Bądź pewien, że Egzaminator szczerze Ci współczuje – choć pewnie i na to nie wygląda – ale oceny pozytywnej za to Ci nie postawi.

24. Oblawszy egzamin, nie wiń za to Egzaminatora, lecz siebie. Pamiętaj, że to nie on Cię oblał, tylko to Ty oblałeś.

25. Oblawszy egzamin poprawkowy, nie przejmuj się nadmiernie. Na pewno jesteś dobry w innych dziedzinach. Einstein też oblewał egzaminy. Kto wie, może Ty będziesz drugim Einsteinem?

26. Jeśli otrzymasz ocenę pozytywną – za wiadomości i sposób ich przekazania - to nie całuj Egzaminatora po rękach, nie rzucaj mu się do nóg, a kiedy już jesteś na korytarzu, to vide przykazanie 5.

27. Take it easy and keep smiling. Ostatecznie niewykluczone, że niebawem nastąpi koniec świata.


Z życzeniami powodzenia,
Wasz szczerze Wam oddany Egzaminator


To tak ku pokrzepieniu :D


Pt cze 15, 2012 23:28
Post Re: Czy Bog sie usmiecha?
taki dowcip religijny:

Pewien religijny człowiek przechodząc przez most zobaczył innego człowieka stojącego na krawędzi, który miał zamiar wyskoczyć. Szybko podbiegł do niego i powiedział:
- Zatrzymaj się! Nie rób tego!
- A to dlaczego? - odpowiedział człowiek na moście.
- No, jest tyle rzeczy, dla których warto żyć.
- Jakie na przykład?
- Hm, jesteś religijny czy ateistą?
- Religijny - odpowiedział.
- Ja też! Jesteś chrześcijaninem czy buddystą?
- Chrześcijaninem.
- Ja też! Jesteś katolikiem czy protestantem?
- Protestantem.
- Ja też! Jesteś ewangelikiem czy baptystą?
- Baptystą.
- O la la! Ja też! Jesteś baptystą z Kościoła Boga czy baptystą z Kościoła Jezusa?
- Baptystą z Kościoła Boga.
- Ja też! Czy jesteś pierwotnym baptystą z Kościoła Boga czy reformowanym baptystą z Kościoła Boga?
- Reformowanym baptystą z Kościoła Boga.
- Ja też! Czy jesteś reformowanym baptystą z Kościoła Boga, reformacja z 1879 roku, czy reformowanym baptystą z Kościoła Boga, reformacja z 1915 roku?
- Reformowanym baptystą z Kościoła Boga, reformacja z 1915 roku - odpowiedział.
- Tak?? To giń heretyku! - krzyknął religijny człowiek i wypchnął go przez barierkę.


Pt wrz 28, 2012 23:13
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 03, 2012 14:37
Posty: 574
Lokalizacja: racjonalista@op.pl
Post Re: Czy Bog sie usmiecha?
Wychodząc na przeciw nadrzędnej potrzebie wierzących, czyli chęci życia wiecznego (cóż za masochistyczne pragnienie, ale nie moja brocha), żem znalazł tańszego i skuteczniejszego sposoba.
http://www.youtube.com/watch?v=RJLHZwZdr18

Albowiem jest napisane w Ott. 12. 9 "Zaprawdę powiadam wam umiłowani, kto orkiestry onej słuchał będzie żywot wietrzny zachowa. Kto zasię był pomarł, a truchło jego zębem czasu jeszcze niezbyt naruszone z martwych powstanie, coby kapelmistrzowi przylutować. Howg!"

Uprasza się, co bystrzejszych userów o danie namiarów na tych zombiegrajków, na chwałę tradycji funeralnej i sławienia Fryderykowej II sonaty fortepianowej b-moll op. 35 pośród strzech, opłotków i grobów pobielanych na cmentarzach parafialnych.

_________________
1. Religijność to postawa, w której BOHATERSKO pokonuje się trudności nieznane osobom bezwyznaniowym
- trawestacja ze Stefana Kisielewskiego
2. Gdzie mod nie może - admina pośle? - Obrazek


Cz sty 31, 2013 17:05
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt paź 09, 2012 11:58
Posty: 57
Post Re: Czy Bog sie usmiecha?
Kiedyś moja mama mówiła mi, że Bóg to dobra energia wiec o uśmiechu tu nie ma mowy w takim przypadku. Chyba że po przez ludzi się uśmiecha.


Cz lut 14, 2013 13:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 03, 2012 14:37
Posty: 574
Lokalizacja: racjonalista@op.pl
Post Re: Czy Bog sie usmiecha?
W wątkach traktujących o decyzji Benedykta XVI i jej reperkusjach wrze, a zły się cieszy :diabel: .
Teorie spiskowe, krzywdzące porównania z osobą i pontyfikatem Jana Pawła II oraz gorszące przepychanki na objawienia kwitną w najlepsze :klotnia: , a... przyczyna okazuje się prozaiczna :idea: .

Proszę, zapoznajcie się z faktami - kłótliwe usery - i nie siejcie już defetyzmu i zamętu :nonono: ;

Załącznik:
I wszystko jasne! -.jpg
I wszystko jasne! -.jpg [ 117 KiB | Przeglądane 5020 razy ]

- A pokój niechaj na powrót zagości w sercach Waszych :glaszcze:, tako i do emerytury, jako i do exitusa - Howg.

_________________
1. Religijność to postawa, w której BOHATERSKO pokonuje się trudności nieznane osobom bezwyznaniowym
- trawestacja ze Stefana Kisielewskiego
2. Gdzie mod nie może - admina pośle? - Obrazek


Pt lut 15, 2013 16:04
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1046 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 66, 67, 68, 69, 70

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL