Autor |
Wiadomość |
Suas
Dołączył(a): Cz sie 22, 2013 14:38 Posty: 4
|
Re: Dobry kawał :)
W sklepie AGD - Może mi pan pokazać sokowirówkę? - Wie Pan nie jestem najlepszy w pantomimie.
|
Cz sie 29, 2013 17:24 |
|
|
|
|
Kona
Dołączył(a): Pn sie 19, 2013 9:36 Posty: 4
|
Re: Dobry kawał :)
Sekretarka wchodzi do gabinetu: - Panie dyrektorze, wiosna przyszła! - Niech wejdzie!
|
Pt sie 30, 2013 11:01 |
|
|
Kinio
Dołączył(a): Wt sie 27, 2013 17:06 Posty: 4
|
Re: Dobry kawał :)
Pewnego razu kapitan Jones odnotował, że szeregowy Smith osiąga blisko 100% skuteczność w sprzedaży polis na życie żołnierzom US Army. Wezwał go do siebie i zapytał o sekret powodzenia. - Melduję, panie kapitanie, idę do żołnierza i mówię tak: "Jak wykupisz tę polisę, to w razie śmierci na polu walki rząd wypłaci Twoim spadkobiercom $200.000. A jeżeli nie będziesz miał tej polisy, to rząd jest zobowiązany wypłacić tylko $6.000. I jak myślisz, kogo zatem najpierw wyślą w najgorszy ogień?"
|
Pt wrz 06, 2013 21:37 |
|
|
|
|
Lestik
Dołączył(a): Śr sie 28, 2013 13:31 Posty: 4
|
Re: Dobry kawał :)
Późnym wieczorem w Warszawie bandyta w czarnej masce wyskakuje na chodnik przed dobrze ubranego mężczyznę i przykłada mu broń między żebra: - Dawaj swoje pieniądze! - żąda. Napadnięty odpowiada oburzony: - Nie możesz tego zrobić! Jestem posłem! - W takim razie - odpowiedział rabuś - oddawaj mi moje pieniądze!
|
N wrz 08, 2013 15:55 |
|
|
Mareksy
Dołączył(a): Śr sie 28, 2013 16:55 Posty: 4
|
Re: Dobry kawał :)
Rozmawiają dwie sąsiadki. - Mój mąż to jest słońce... - Co ty opowiadasz? Po tylu latach małżeństwa? - Ano, tak. Jak zajdzie wieczorem do knajpy, to dopiero rano z niej wychodzi.
|
Wt wrz 10, 2013 14:53 |
|
|
|
|
Dardik
Dołączył(a): Śr wrz 25, 2013 22:35 Posty: 4
|
Re: Dobry kawał :)
Pani Stasia była organistką w kościele, miała już prawie 70 lat na karku i była starą panną. Była podziwiana przez wszystkich parafian za swą dobroć i oddanie sprawom kościoła. Pewnego razu wpadł do niej ksiądz omówić szczegóły jakiejś kościelnej uroczystości. Pani Stasia zaprosiła duchownego do pokoju gościnnego i zaoferowała mu herbatkę. Ksiądz usiadł sobie wygodnie w stylowym fotelu, tak, że przed nim stały stare organy Pani Stasi. Ku wielkiemu zdziwieniu księdza, na organach tych stała szklanka wypełniona wodą, a co jeszcze bardziej zaniepokoiło księdza to fakt, że w szklance tej pływała prezerwatywa. Jak Pani Stasia wróciła z herbatką zaczęła się rozmowa. Ksiądz chciał jakoś delikatnie zacząć rozmowę o szklance wody i kondomie w niej pływającym, ale mu się nie udawało, więc postanowił zapytać wprost: - Pani Stasiu, bardzo bym był rad, gdyby mi pani to wytłumaczyła - tu wskazał na nieszczęsną szklankę. - Ooo tak, dobrze, że ksiądz pyta... Czyż to nie wspaniałe? Szłam sobie raz przykościelnym parkiem parę miesięcy temu i znalazłam tę małą paczuszkę na ziemi. Instrukcja na opakowaniu wyraźnie mówiła, że należy to umieścić na organie, zapewnić by było wilgotne i to wtedy ochroni przed roznoszeniem się chorób.... I wie ksiądz co? Przez całą zimę nie miałam grypy.
|
Śr wrz 25, 2013 22:59 |
|
|
Drapke
Dołączył(a): Cz sty 17, 2013 11:36 Posty: 361
|
Re: Dobry kawał :)
_________________ „Najniżej upadło społeczeństwo, które w milczeniu wysłuchuje, jak jawni dranie prawią mu kazania o moralności" (Marie von Ebner-Eschenbach)
|
Wt paź 01, 2013 9:26 |
|
|
Dardik
Dołączył(a): Śr wrz 25, 2013 22:35 Posty: 4
|
Re: Dobry kawał :)
- Przepraszam kochanie, że wczoraj nie przyszedłem, ale byłem na wieczorze kawalerskim... - Na wieczorach kawalerskich zawsze jakieś dziwki są! - Nie, mylisz się, kochanie! Na wieczorach kawalerskich kobietom wstęp wzbroniony... - Nie kłam! Myślisz, że ja na wieczorach kawalerskich nie bywałam, czy co?
|
Śr paź 02, 2013 14:00 |
|
|
Menzort
Dołączył(a): Cz paź 03, 2013 21:26 Posty: 3
|
Re: Dobry kawał :)
Dość drastyczny wypadek na jezdni. Policjanci spisują raport. Jeden z nich pisze: - … głowa leżała na chodni… hodni… Kopnął głowę i pisze dalej: - …na ulicy.
|
Cz paź 03, 2013 21:55 |
|
|
filipeks
Dołączył(a): So paź 05, 2013 13:40 Posty: 4
|
Re: Dobry kawał :)
Wchodzi facet do sklepu zoologicznego i mówi: - Chciałbym kupić tego żółwia z wystawy, który stepuje. - Stepujący żółw?! O Boże! Zapomniałem wyłączyć grzałki do piasku!
|
So paź 05, 2013 14:11 |
|
|
filipeks
Dołączył(a): So paź 05, 2013 13:40 Posty: 4
|
Re: Dobry kawał :)
Jedzie dwoje policjantów patrolować miasto. Nagle patrzą, a po chodniku idzie pingwin. Jeden do drugiego: - Ej ty, weź go do zoo. Po pół godzinie pierwszy policjant spotyka drugiego, który prowadzi pingwina za rękę. - Ej, przecież miałeś iść z nim do zoo! - W zoo już byliśmy. Teraz idziemy do kina.
|
Cz paź 10, 2013 15:20 |
|
|
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 2586
|
Re: Dobry kawał :)
Idzie policjant i myśli...
|
Cz paź 10, 2013 18:38 |
|
|
Logiteks
Dołączył(a): N paź 06, 2013 0:02 Posty: 4
|
Re: Dobry kawał :)
Rozmawiają dwie gwiazdy filmowe: - Ogarnia mnie przerażenie na samą myśl o pięćdziesiątce... - Moja droga, a co ci się wtedy przydarzyło?!
|
Wt paź 15, 2013 23:31 |
|
|
Marudyy
Dołączył(a): Wt paź 08, 2013 19:54 Posty: 4
|
Re: Dobry kawał :)
Student przychodzi na egzamin z logiki i na bezczelnego pyta profesora - Pan się łapie w tej logice panie Profesorze? - Oczywiście, co za pytanie. - To ja mam taką propozycję panie Profesorze, zadam panu pytanie i jeśli pan nie odpowie stawia mi pan 5, a jeśli pan odpowie wywala mnie pan na zbity pysk. - OK niech pan pyta - Co obecnie jest legalne, ale nielogiczne, logiczne ale nielegalne, a co nie jest logiczne ani legalne? Profesor nie znal odpowiedzi postawił studentowi 5 i wola swojego najlepszego studenta i pyta go o odpowiedź. Ten mu natychmiast odpowiada: - Ma pan 65 lat i jest pan żonaty z 25-letnią kobietą, co jest legalne, ale nielogiczne. Pana żona ma 20-letniego kochanka, co jest logiczne ale nielegalne. Pan stawia kochankowi swojej żony 5 chociaż powinien go pan wywalić na zbity pysk i to nie jest ani logiczne ani legalne.
|
Cz paź 17, 2013 8:54 |
|
|
Monmonik
Dołączył(a): Wt paź 08, 2013 11:34 Posty: 4 Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie
|
Re: Dobry kawał :)
Na lekcji pani nauczycielka kazła wszystkim uczniom powiedzieć jakiego zwierzaka mają w domu. Doszło do Jasia, nauczycielka spytała: -Jasiu jakie masz zwierzątko w domu A Jaś na to: -Kurczaka w zamrażalniku.
|
Pt paź 18, 2013 10:22 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|