Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 21:42



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 
 Zagramy w mafię? 
Autor Wiadomość
Post Zagramy w mafię?
Drodzy Forumowicze, mam propozycję, żebyśmy zagrali w jakże bardzo interesującą grę jaką jest mafia.

Zasady dostosowane do realiów forum proponuję takie:
1) Spośród chętnych do gry mistrz gry rozlosowuje mafiosów i przesyła każdemu z nich na PW listę wszystkich pozostałych mafiosów, uczciwych obywateli informuje że są uczciwi natomiast nie informuje o statusie pozostałych grających;
2) Każdy się w 1 poście przedstawia jaki ma (w grze) zawód, np dziennikarz telewizyjny, sklepikarz itd;
3) Rozpoczyna się trwająca 2 (rzeczywiste) dni dyskusja, w której obywatele miasta wysuwają oskarżenia wobec siebie nawzajem oraz na obronę swojego dobrego imienia;
4) Przez kolejny 1 (rzeczywisty) dzień następuje głosowanie: każdy obywatel może napisać, bez żadnego komentarza 1 post z nickiem gracza, którego chce wyeliminować - gracz, który otrzyma najwięcej głosów zostaje wyeliminowany. Do tego momentu mafia ma też czas na przesłanie mistrzowi gry na PW nicka obywatela, którego zgładza, mistrz gry obwieszcza kto padł ofiarą zbrodni. Nie wiadomo, czy wyeliminowani gracze byli mafiosami czy uczciwymi obywatelami;
5) Wracamy do punktu 3. Powtarzamy cykl dopóty, dopóki w grze nie pozostaną sami mafiosi lub sami uczciwi obywatele, oni wygrywają :) Fakt wygranej którejś ze stron obwieszcza mistrz gry, publikując jednocześnie listę który gracz należał do której strony.

Zachęcam do wczucia się w grę :)

Chętni?


Pn lip 01, 2013 21:03
Post Re: Zagramy w mafię?
+1


Pn lip 01, 2013 21:28

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 2586
Post Re: Zagramy w mafię?
Mafia to nie grupa satyrów z mitologii, ale grupa przestępcza, która czyni wiele zła, niestety także w Polsce. Pomysł gry o tej nazwie uważam za chybiony i niesmaczny.


Śr lip 03, 2013 20:30
Zobacz profil
Post Re: Zagramy w mafię?
No cóż - że chybiony, to widać. Trudno.

Że niesmaczny - tu polemizuję. Rozumiem, że możesz zakazać dzieciom bawić się w policjantów i złodziei. I chodzić na paintballa - wszakże to przecież gra w strzelanie i zabijanie.

Ale zauważ proszę, jaką straszliwą i demoralizującą grą są szachy! Przecież bierki szachowe powstały na podobieństwo dawnych formacji wojskowych. Gra w szachy to gra w bitwę, a przecież "od powietrza, głodu, ognia, wojny, uchroń nas Panie". Jak to możliwe, żeby gra w bitwę była intelektualną rozrywką? Jakiż niesmak musi ona budzić, czy nikt nie widzi ogromu cierpienia, zła i śmierci, jaki staje się udziałem każdej bez wyjątku bitwy?

Cóż to znaczy "szach-mat"? Przecież to nic innego jak "król jest martwy"! I to ma być celem każdej rozgrywki? Podczas gry gracze chcą nawzajem zabić sobie króla. Cel gry - zabić człowieka!

Zaiste, jakąż potworną grą są szachy! Jest to znak naszych czasów, że tak ohydna gra zdobywa tak wielkie uznanie! Zaiste, zło się szerzy na świecie!


Śr lip 03, 2013 22:10
Post Re: Zagramy w mafię?
gaazkam napisał(a):
No cóż - że chybiony, to widać. Trudno.

Nie Twoja wina, ani niczyja...Uważam, że to mogłoby być ciekawe, a już na pewno dużo bardziej rozwojowe niż gra w trzy słowa ;)
Cóż, zwyczajnie na razie nie ma chętnych, ale zaczął się sezon urlopowy i może chętni na taką rozrywkę jednak się znajdą.


Cz lip 04, 2013 7:33

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 2586
Post Re: Zagramy w mafię?
gaazkam napisał(a):
No cóż - że chybiony, to widać. Trudno.

Że niesmaczny - tu polemizuję. Rozumiem, że możesz zakazać dzieciom bawić się w policjantów i złodziei. I chodzić na paintballa - wszakże to przecież gra w strzelanie i zabijanie.

Ale zauważ proszę, jaką straszliwą i demoralizującą grą są szachy! Przecież bierki szachowe powstały na podobieństwo dawnych formacji wojskowych. Gra w szachy to gra w bitwę, a przecież "od powietrza, głodu, ognia, wojny, uchroń nas Panie". Jak to możliwe, żeby gra w bitwę była intelektualną rozrywką? Jakiż niesmak musi ona budzić, czy nikt nie widzi ogromu cierpienia, zła i śmierci, jaki staje się udziałem każdej bez wyjątku bitwy?

Cóż to znaczy "szach-mat"? Przecież to nic innego jak "król jest martwy"! I to ma być celem każdej rozgrywki? Podczas gry gracze chcą nawzajem zabić sobie króla. Cel gry - zabić człowieka!

Zaiste, jakąż potworną grą są szachy! Jest to znak naszych czasów, że tak ohydna gra zdobywa tak wielkie uznanie! Zaiste, zło się szerzy na świecie!

Ściemniasz z tą potwornością szachów, swoją drogą nie lubię ich, bo nie mam zdolności wymaganych przy tej grze. Co do bitew i wojny- przynajmniej walczący mieli w miarę równe szanse, czego nigdy nie ma w porachunkach z mafią. Weżmy sytuację, gdy dwaj się leją mając w ręku broń - trudno, wygra lepszy i sprawniejszy. Ogrom cierpienia ma miejsce, kiedy zwycięska armia wkracza na zdobyte ziemie. Jak świat długi i szeroki mają miejsce gwałty, rozboje, mordowanie cywilów-najczęściej kobiet i dzieci.


Cz lip 04, 2013 17:41
Zobacz profil
Post Re: Zagramy w mafię?
No ale przecież gra w mafię nie obrazuje jakiejś jednostronnej rzezi. Wtedy nie byłaby grą. Nie mamy co prawda tak jak w szachach dwóch równych armii. Mamy dwa stronnictwa - jedno większe, ale gorzej poinformowane, drugie mniejsze, ale poinformowane lepiej. Liczba członków każdego tak dobrana, aby oba miały szansę.


Pt lip 05, 2013 10:18
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 24, 2012 18:06
Posty: 420
Lokalizacja: Katowice, Śląskie
Post Re: Zagramy w mafię?
Gaazkam - pomysł ciekawy, mogę dołączyć :)

Nie rozumiem natomiast wpisu marety. Ktoś proponuje jakąś rozrywkę w postaci gry "forumowej" i nie widzę tu problemu. Zwyczajna propozycja... ale niestety także i w takim przypadku można dorabiać jakieś historie, a za niedługo teologię. Gra nazywa się "Mafia" i co w tym złego? Dzieciaki bawią się/ bawiły się w policjantów i złodziei, mogły? Mogły... więc i my możemy ze spokojem nieco się rozerwać :)

Pozdrawiam


Pt lip 05, 2013 11:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 29, 2012 23:16
Posty: 876
Post Re: Zagramy w mafię?
Mnie też się pomysł podoba, gra zapowiada się ciekawie. Sama dołączyłabym, gdyby nie to, że ja generalnie średnio lubię się udzielać w tego typu grach. Nie zawsze mam wenę do takiego pisania, i w dodatku to wymaga pewnej regularności. Nie chcę deklarować uczestnictwa, bo potem się nie wywiążę i to nie będzie w porządku względem pozostałych uczestników. Ale na pewno będę czytać, jeśli gra się odbędzie.

_________________
'I jak tu nie być optymistą. Moi wrogowie okazali się takimi świniami, jak przewidywałem.'
Stanisław Jerzy Lec


...to be who I am


Pt lip 05, 2013 11:46
Zobacz profil
Post Re: Zagramy w mafię?
@gaazkam, wydaje mi się, że ludzi najbardziej odstręcza myśl, że biorąc udział w tej grze trzebaby pół dnia na forum "czatować". Czy rzeczywiście udział byłby tak czasochłonny?


Ile osób jest potrzebnych, by gra mogła się odbyć?


Pt lip 05, 2013 20:09
Post Re: Zagramy w mafię?
No cóż... jeśli chodzi o kwestię czasu, to chyba zależy już, jak wyjdzie. Jeśli założymy skondensowane wypowiedzi, to myślę że nie powinno być potrzebne więcej niż powiedzmy dwa posty na dzień. Aczkolwiek regularność byłaby ważna. Istotne też mogłoby być, żeby nie było znaczących różnic pomiędzy ilością wolnego czasu (i tym samym aktywnością) pomiędzy graczami.

Jeśli chodzi o graczy...
Liczmy, że ma być co najmniej dwóch mafiosów, żeby jedna trafna decyzja nie zakończyła gry. Liczmy, że stosunek mafiosów do wszystkich graczy ma wynosić ok. 1:3, żeby szanse były wyrównane. Co oznacza co najmniej czterech uczciwych obywateli (gdyby było ich trzech, to byłoby ich tylko o 1 więcej niż mafiosów, a to stawiałoby mafiosów na bardzo uprzywilejowanej pozycji). Liczmy, że musi być 1 mistrz gry, żeby zachować tajność niektórych danych (np żeby komunikował decyzje mafiosów bez dekonspirowania ich).
To daje 7 zainteresowanych jako absolutne minimum.


Pt lip 05, 2013 22:09

Dołączył(a): N lip 28, 2013 23:02
Posty: 2
Post Re: Zagramy w mafię?
Ave!
Trafiłem tu przypadkiem i widzę, że temat gry został poruszony ale już ponad 20 dni stoi pusty. Sam gram w mafię przez forum (inne) i takową rozgrywkę nawet prowadziłem (poszło dobrze). Nie mam obecnie czasu by samemu zagrać ale pozwolicie, że podzielę się swoim doświadczeniem?

Ogólne zasady karcianej mafii zakładają, że 7 graczy to minimum by dało się dobrze grać. Próbowałem brać udział w rozgrywce w mniejszym składzie i stwierdzam, że jest to porażka, mniejszy skład zbyt faworyzuje drużynę mafii. Należy przy rozkładzie ról włączyć tryb myślenia czysto matematyczny - jeśli doszło by do sytuacji w której w grze pozostałoby 2 mafiozów i 2 uczciwych (nazywanych dalej przeze mnie miastowymi - już się tak na tamtym forum przyjęło) lub jakakolwiek inna równowaga to mafiozi na 100% nie dopuszczą do wykluczenia któregoś z nich w wyniku głosowania (nazywanego dalej linczem) innymi słowy wygrają. W układzie 6 graczy mamy na dobrą sprawę 2 mafiozów i 4 miastowych, a więc po jednym nie udanym linczu zostałoby 5 graczy w których rozkład to byłoby 3 vs 2. Mafii przysługiwałoby prawo wyeliminowania jednego gracza a więc już mielibyśmy równowagę. Dlatego potwierdzam, że 7 grających i 1 prowadzący to absolutne minimum.

Osobiście popieram rozkład naliczany według wzoru: Ilość graczy = ilość mafiozów * 4 - 1.
W ten sposób każda frakcja potrzebuje zawsze tyle samo tzw faz dnia by wygrać.
A propos faz: Gra powinna dzielić się na kilkudniową fazę dnia i zwykle, choć nie zawsze krótszą fazę nocy (dokładna długość zależeć będzie oczywiście od sytuacji w grze, czasem nieobecności jakiejś etc.) Mafia nocne zabójstwo wykonywać powinna właśnie w tym czasie, aby nie zmieniali co chwilę zdania widząc, że na lincz idzie osoba którą chcieli wyeliminować. Tak samo taki układ pozwala na to, by prawo dokonywania innych akcji mieli także wytypowani członkowie miasta. Najpopularniejsze z dawanych miastowym ról to medyk - gracz który wybiera każdej nocy osobę którą będzie chronić i jeśli wytypuje tą samą co mafia to do eliminacji nie dojdzie, oraz policjant/sensor/szpieg a więc ktoś kto każdej nocy typuje jedną osobę a na początku fazy dnia dowiaduje się jej przynależności do frakcji a nawet roli (czyli miasto/mafia, medyk i inne). Ról może się oczywiście mnożyć i ogranicza je tylko wyobraźnia prowadzących :)

Na forum na którym gram przyjęła się zasada, że po linczu ujawniana jest przynależność i rola wyeliminowanego, tak samo po zakończeniu fazy nocy. Miastowi MUSZĄ dysponować pewnymi szczątkowymi ale prawdziwymi informacjami by mieli szanse wygrać, bazowanie na samym zachowaniu innych graczy może pozwolić na wygraną jedynie kiedy mamy do czynienia z amatorami.

PS: To ile się siedzi przy grze zależy tylko od graczy i ich stylu, mam znajomego którzy w ciągu 1 fazy dnia napisze max 10 postów wnikliwych analiz podczas gdy ja piszę ponad 40 za to mniej szczegółowych. Styl gry każdy ma różny ale ważne, by był efektywny.


N lip 28, 2013 23:34
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 12 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL