A skad wiesz, ze jest zielony? To tylko nazwa. Jakbysmy takie rozszczepienie swiatla nazwali zolty to bylby zolty. A jakbysmy nazwali to akunamatata to teraz mialbym koszulke w kolorze akunamatata.

A dlaczego na tate mowimy tata a nie odwrotnie? Dalczego na kamien mowimy kamien? A dlaczego nie ustalili, ze woda?

bo ludzkosc potrzebowala slow, zeby cos opisac. Dlatego opisali kamien jako kamien a wode jako wode. A dlaczego akurat tak? pewnie im fajnie brzmialo

Crosis

Przepraszam, ale nie chodzilo mi o nazwe a o kolor...

A co do brzmien tez sie kiedys zastanawialam, dlaczego cos nazwano tak jak nazwano, oczywiscie nie znajdowalam odpowiedzi, ale za to setnie sie ubawilam.

Dziękuję Mieszku za wspaniałą serię bzdurek

Jednak zagadnienie poruszone w Twoim zapytaniu:
wyjaśniły już dawno dwie zaradne blondynki.

Kawał stary, więc niekoniecznie wszyscy muszą go pamiętać.
Blondynka pyta blondynę "Dlaczego jak nacisnę wyłącznik to gaśnie światło... co się z nim dzieje, gdzie to światło ucieka?" Blondynka-ekspert otwiera lodówkę i informuje "O tu"

Taka bzdurka przyszła mi właśnie do głowy..... otóż...
Czy znając prawdę mogę się mylić?

zadam ci Xenotymie odwrotne pytanie na które akurat znam odpowiedź
bo widzę, że pijesz do katolików tutaj
którzy niby znają prawdę a sie mylą...
no cóż

ja mam takie pytanko:
czy mówiąc kłamstwo mogę powiedzieć prawdę?

"czy znający prawdę mogą się mylić?"
Ja nie do końca jestem pewien, ale czy wy to uważacie za pytanie?-_-'
Odpowiedź jest prosta-> nie mogą się mylić skoro znają prawdę. Pytanie powinno brzmieć "Czy znają prawdę?".

i o to chodziło Xenotymowi:)


ale rozmyłem trochę jego pytanie w inną stronę
w strone znania prawdy ale pomylek w interpretacji i wysławianiu,
i głoszenia za wszelką cene
często przez to u takich łobuzów bi*... cel uświęca środki

* [cenzura jo_tki wisi w powietrzu więc niemogę chwilowo aż sie sytuacja uspokoi ]

Mieszku,
Nie atakuję katolików, bo chociaż czuję wrodzoną niechęć do ortodoksji w każdym wydaniu, to religia katolicka jest mi najbliższą.

Miały być bzdurki a Ty takie doniosłe watki próbujesz rozwijać

Inny jeszce mam problem, a mianowicie

"Czy ja - to ja, czy też ja - to nie ja?"

Zaiste jest to problem niemalże podstawowy, fundamentalny, egzystencjalny, eschatologiczby wręcz

A mnie nurtuje problem:

Co bylo najpierw:
jajko czy kura

Aniu
Każdy wie, że pierwsze było jajko... no bo skšd maiałaby się wzišć kura. To udowodnione naukowo Nature opublikowało

Mówisz, że to każdy wie a ja tego nie wiedziałam



No dobrze
ale przecież najpierw musiała ta kura to jajko znieść.

Mówisz, że w Nature opublikowali , a w którym numerze?

1. Mnie zastanawia czemu u człowieka owłosienie jest akurat w tych miejsach w jakich ma. Rozumiem, że na głowie to ma sens, bo przez nią ucieka 80% ciepła ciała, czyli włosy pełnią funkcję termiczną podobnie jak futro u zwierząt, ale w innych miejscach, np. pod pachami - po co?
2. Dlaczego ze wszystkich ludów świata tylko europejczycy mają (tzn mieli, zanim ludzie zaczęli się rozjeżdżać po całym świecie i mieszać) różne kolory włosów i oczu?
3. Czy azjaci i murzyni też mają piegi?
4. Czemu woda jest niebieska (lub w kolorze podobnym - chodzi mi o kolor głębi), podczas gdy śnieg jest biały?
5. Czemu określony dotyk innej osoby nas łaskocze, a gdy sami dotykamy siebie w identyczny sposób, nie odczuwamy łaskotania?
6. Jaką funkcję w organizmie człowieka pełnią migdałki? (jeżeli już się o nich słyszy to albo, że są w stanie zapalnym, albo że mają być usunięte)
7. Jak ludzie radzili sobie z ciągle rosnącymi paznokciami zanim wynaleźli nożyczki lub choćby nożyki? Rozumiem, że u rąk mogły się ścierać jak zęby u myszy, bo ludzie coś skrobali itd., ale u nóg?

Migdałki są pierwszą stacją obronną przed wziewanymi świństwami (typu wirus czy bakteria). To narząd limfatyczny [Ale nie pytaj, po co jest dla odmiany wyrostek, bo mam wrażenie że dla początkujących chirurgów, żeby się mieli na czym uczyć ]

Do jasnych oczu trzeba dwa geny recesywne - tzn jeśli jeden dostaniesz ciemny, drugi jasny, oczy masz ciemne (twoje dzieci niekoniecznie). Może szansa takiej mutacji genu w innych rasach jest mniejsza? O włosach się nie wypowiadam...

A paznokcie u nóg pewnie się łamały od chodzenia boso...

z tymi paznokciami u nóg to niezły problem faktycznie
ja je sobie obcinali? hmmm?
obgryzali? tfuj?

a mnie zastanawia dlaczego w lato widzi się prawie tylko same blondynki a w zimie prawie tylko brunetki na ulicach Polski:drink: