Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N lis 09, 2025 23:31



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 379 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26  Następna strona
 Dusza istnieje? Argumenty za i przeciw. Własne refleksje... 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt gru 08, 2009 11:25
Posty: 3
Post Re: Dusza istnieje? Argumenty za i przeciw. Własne refleksje...
i żaden byt, żaden szatan, żaden zly duch nie moze jej przejąc? Istnieja tylko opętania?

dzieki za szybka odpowiedz :D


Wt gru 08, 2009 12:01
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post Re: Dusza istnieje? Argumenty za i przeciw. Własne refleksje...
Ale co znaczy 'przejąć'?
Widać u Ciebie takie scholastyczne dualistyczne myślenie. Należałoby raczej wrócić do biblijnego obrazu człowieka. Człowiek to jedność. I choć ludzki umysł wyróżnił takie dwie sfery jak dusza i ciało, to nie można ich w konkretnym człowieku rozdzielić. Przejąć duszę, zatem oznaczałoby zatem przejąć człowieka.
Byt ludzki jest jednością.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Wt gru 08, 2009 12:33
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt gru 08, 2009 11:25
Posty: 3
Post Re: Dusza istnieje? Argumenty za i przeciw. Własne refleksje...
Hm, ale czy po śmierci dusza nie oddziela się od ciała? Nie stajemy się wtedy niematerialni?


Wt gru 08, 2009 13:42
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post Re: Dusza istnieje? Argumenty za i przeciw. Własne refleksje...
No właśnie to jest to jeszcze poplatońskie myślenie.
To oddzielenie to jest... ciężkie do przyjęcia. Zwłaszcza, że dusza jest niematerialna, nielokalna więc nie może podczas życia być umocowaną do ciała (i nie może go opuścić), a po śmierci zwieracze puszczają i dusza się uwalnia. Słabe..
Oczywiście jest to dość prosta i łatwa metoda tłumaczenia, ale jednak należy pamiętać, że dusza zawsze pozostaje ze swoim ciałem. Zawsze jest w relacji do niego. Za tym też przemawia kult. Bo z jednej strony: modlimy się o zbawienie człowieka, a nie tylko jego duszy, a z drugiej czcimy jako świętych całe osoby,a nie ich dusze. Nie modlimy się za wstawiennictwem duszy św. Pawła, ale za wstawiennictwem św. Pawła. Ta kwestia nie jest rozstrzygnięta i jest wiele koncepcji teologicznych.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Wt gru 08, 2009 13:53
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Cz wrz 02, 2010 10:36
Posty: 74
Post Re: Dusza istnieje? Argumenty za i przeciw. Własne refleksje
Definicja: W Biblii słowo „dusza” jest tłumaczeniem hebrajskiego néfesz i greckiego psyché. Ze sposobu użycia tego słowa w Biblii wynika, że duszą jest człowiek lub zwierzę bądź też życie, którym cieszy się człowiek albo zwierzę.
Jednakże zdaniem wielu „duszą” jest niematerialna, duchowa część istoty ludzkiej, dalej żyjąca po śmierci ciała. Według innych jest to pierwiastek życia. Te ostatnie poglądy są jednak niebiblijne.

Wtedy to Pan Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia*, wskutek czego stał się człowiek istotą żywą. (DUSZĄ ŻYJĄCĄ)

Niegdyś nieposłusznym, gdy za dni Noego cierpliwość Boża oczekiwała, a budowana była arka, w której niewielu, to jest OSIEM DUSZ, zostało uratowanych przez wodę.


Śr wrz 08, 2010 21:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Dusza istnieje? Argumenty za i przeciw. Własne refleksje
amadeus35 napisał(a):
dla mnie Bog i wiara jest na pierszym miejscu
Dlaczego więc mówisz o tym co napisałem że to bajki?
Czy ma to związek z twoją wiarą?
Czy twoja wiara określa rozum jako część niematerialnej duszy i nie można go zbadać/wykryć?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pt wrz 17, 2010 11:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 03, 2010 15:13
Posty: 1226
Post Re: Dusza istnieje? Argumenty za i przeciw. Własne refleksje
Elbrus napisał(a):
amadeus35 napisał(a):
dla mnie Bog i wiara jest na pierszym miejscu
Dlaczego więc mówisz o tym co napisałem że to bajki?
Czy ma to związek z twoją wiarą?
Czy twoja wiara określa rozum jako część niematerialnej duszy i nie można go zbadać/wykryć?


....................................................................
Ale z ciebie filozof ?? :)..jesli twoja wiara jest tak gleboka jak twoja demagogia to raczej do nieba nie wstapisz :) co jest twoja podstawa wiary ?? :)

_________________
Bog jest Miloscia :)


So wrz 18, 2010 22:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Dusza istnieje? Argumenty za i przeciw. Własne refleksje
amadeus35 napisał(a):
....................................................................
Ale z ciebie filozof ?? :)..jesli twoja wiara jest tak gleboka jak twoja demagogia to raczej do nieba nie wstapisz :)
A czy Bóg wpuszcza do nieba na podstawie głębokości wiary?
amadeus35 napisał(a):
co jest twoja podstawa wiary ?? :)
Nie o tym jest temat i było pytanie.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


So wrz 18, 2010 23:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2010 11:38
Posty: 473
Lokalizacja: Rio de Świebodzineiro
Post Re: Dusza istnieje? Argumenty za i przeciw. Własne refleksje
Jako, że wątek został archeologicznie odkopany, dorzucę swoje trzy grosze. Nie było mnie na forum gdy powstawał, więc wziąć udziału w dyskusji nie mogłem.

Pytanie do wierzących w istnienie duszy:
W którym momencie powstaje nowa dusza? Już uściślam: biologia procesu zapłodnienia, określanego również pięknym słowem "poczęcie" jest ogólnie znana.
  • Czy dusza danego człowieka, który dopiero ma się począć już istnieje?
  • Jeśli tak, to przed poczęciem dusza jest powiązana z komórką jajową czy plemnikiem?
  • A jeśli powstaje w momencie poczęcia to w którym dokładnie?
  • Czy dusza "rośnie" wraz z rozwijającym się zarodkiem, wypełniając wraz z nim coraz większą przestrzeń przezeń zajmowaną?
  • Czy też może od razu przyjmuje formę dorosłego człowieka, który rozwinie się z zarodka?

_________________
Obrazek


N wrz 19, 2010 19:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 28, 2010 9:16
Posty: 50
Post Re: Dusza istnieje? Argumenty za i przeciw. Własne refleksje
szumi napisał(a):
No właśnie to jest to jeszcze poplatońskie myślenie.
To oddzielenie to jest... ciężkie do przyjęcia. Zwłaszcza, że dusza jest niematerialna, nielokalna więc nie może podczas życia być umocowaną do ciała (i nie może go opuścić), a po śmierci zwieracze puszczają i dusza się uwalnia. Słabe..
Oczywiście jest to dość prosta i łatwa metoda tłumaczenia, ale jednak należy pamiętać, że dusza zawsze pozostaje ze swoim ciałem. Zawsze jest w relacji do niego. Za tym też przemawia kult. Bo z jednej strony: modlimy się o zbawienie człowieka, a nie tylko jego duszy, a z drugiej czcimy jako świętych całe osoby,a nie ich dusze. Nie modlimy się za wstawiennictwem duszy św. Pawła, ale za wstawiennictwem św. Pawła. Ta kwestia nie jest rozstrzygnięta i jest wiele koncepcji teologicznych.

Skoro oddzielenie jest ciężkie do przyjęcia to jak św. Paweł może być w niebie ?


Pn paź 04, 2010 18:52
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lis 04, 2010 21:21
Posty: 123
Post Re: Dusza istnieje? Argumenty za i przeciw. Własne refleksje
Geonides napisał(a):
[*]Czy dusza danego człowieka, który dopiero ma się począć już istnieje?
[*]Jeśli tak, to przed poczęciem dusza jest powiązana z komórką jajową czy plemnikiem?
[*]A jeśli powstaje w momencie poczęcia to w którym dokładnie?
[*]Czy dusza "rośnie" wraz z rozwijającym się zarodkiem, wypełniając wraz z nim coraz większą przestrzeń przezeń zajmowaną?
[*]Czy też może od razu przyjmuje formę dorosłego człowieka, który rozwinie się z zarodka?[/list]


Ciekawe pytanie, sporo nad nim rozmyślałem, oczywiście okazyjnie bo na co dzień o "bzdetach" nie myślę 8)

1. Nie
2. Ani z jednym ani z drugim. Powstaje po połączeniu. Coś w rodzaju płomienia, który zaczyna się od iskry i się rozprzestrzenia. Jak zapałka i potarka - kontakt i mamy iskrę. Iskry nie ma ani w zapałce ani w potarce, ona się tworzy z jednego i drugiego. Oba są niezbędne.
3. Gdy "zaiskrzy" tzn. gdy zajdą pewne reakcje chemiczne i powstaną nowe wiązania chemiczne. Żadne reakcje chemiczne nie zachodzą nagle, nawet wybuch atomowy to nie proces natychmiastowy.
4. Tak
5. Nie.

Moje odpowiedzi pozwalają uniknąć kolejnych "bzdurnych" założeń (wierzę w to). Raz przyjęte kłamstwo wymusza kolejne aby domek się nie zawalił. Kłamstwo u podnóża tworzy więc konstrukcje kolejnych złożonych kłamstw ale łatwych do obalenia o ile ktoś nie tkwi w oślim uporze. Bo wtedy dla takiego gościa "logiczne" jest, że można urodzić dziecko i pozostać dziewicą.

A.

_________________
"W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?" — Fryderyk Nietzsche


So lis 13, 2010 22:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Dusza istnieje? Argumenty za i przeciw. Własne refleksje
Geonides napisał(a):
[*]A jeśli powstaje w momencie poczęcia to w którym dokładnie?
Arkadiusz_O napisał(a):
3. Gdy "zaiskrzy" tzn. gdy zajdą pewne reakcje chemiczne i powstaną nowe wiązania chemiczne.
Żadne reakcje chemiczne nie zachodzą nagle, nawet wybuch atomowy
to nie proces natychmiastowy.


"5. NAUCZANIE URZĘDU NAUCZYCIELSKIEGO KOŚCIOŁA
Od chwili poczęcia życie każdej istoty ludzkiej powinno być uszanowane w sposób absolutny,
ponieważ jest na ziemi jedynym stworzeniem, którego Bóg "chciał dla niego samego",
a dusza rozumna każdego człowieka jest "bezpośrednio stwarzana" przez Boga:
całe jego jestestwo nosi w sobie obraz Stwórcy.
Życie ludzkie jest święte, ponieważ od samego początku domaga się "stwórczego działania Boga"
i pozostaje na zawsze w specjalnym odniesieniu do Stwórcy, jedynego swojego celu.
(...)

I
SZACUNEK NALEŻNY EMBRIONOM LUDZKIM
Uważna refleksja nad nauczaniem Kościoła i nad wyżej przypomnianymi danymi rozumowymi
pozwala odpowiedzieć na różne problemy moralne stawiane przez interwencje techniczne,
dotyczące istoty ludzkiej w początkowych okresach jej życia i w procesach jej poczęcia.

1. Jaki szacunek należy się embrionowi ludzkiemu biorąc pod uwagę naturę embrionu i jego
tożsamość?

Istota ludzka powinna być uszanowana - jako osoba - od pierwszej chwili swojego istnienia.
Zapoczątkowanie procesów sztucznego zapładniania umożliwiło różnorodne interwencje na
embrionach i płodach ludzkich.
Mogą być różnego rodzaju cele tych interwencji: diagnostyczne i terapeutyczne, naukowe i handlowe.
Z tego wszystkiego wyłania się wiele poważnych problemów.
Czy można mówić o prawie do eksperymentu w celach naukowych na embrionach ludzkich?
Jakie normy moralne i jakie prawodawstwo cywilne opracować w tej dziedzinie?
Odpowiedź na te pytania zakłada refleksję nad naturą i tożsamością własną - można mówić o "statusie" - embrionu ludzkiego.
Ze swojej strony Kościół na Soborze Watykańskim II ponownie
przedstawił człowiekowi współczesnemu, swoją stałą i pewną naukę, według której
"życie ludzkie, raz poczęte, powinno być chronione z najwyższą troską,
a przerywanie ciąży, jak dzieciobójstwo, uznane za odrażające przestępstwo".
Karta Praw Rodziny ogłoszona ostatnio przez Stolicę Świętą, potwierdza to:
"życie ludzkie powinno być szanowane i chronione w sposób absolutny od chwili poczęcia".
Kongregacja Nauki Wiary zna dobrze aktualne dyskusje na temat początku życia ludzkiego,
na temat ujednostkowienia istoty ludzkiej i tożsamości osoby.
Przypomina ona nauczanie zawarte w Deklaracji o przerywaniu ciąży:
"Od chwili, w której jajo zostaje zapłodnione, rozpoczyna się nowe życie,
które nie jest życiem ojca lub matki, lecz nowej istoty ludzkiej, która rozwija się niezależnie od nich.
Nie stałaby się ona istotą ludzką, jeśli nie byłaby nią od samego początku.
Najnowsza wiedza genetyczna bardzo jasno potwierdza to wszystko, co zawsze było oczywiste...
Pokazała ona, że istota żyjąca ma już od pierwszej chwili stałą strukturę, czyli kod genetyczny:
jest człowiekiem, i to człowiekiem niepodzielnym jako jednostka, wyposażonym we wszystkie właściwe sobie cechy.
Od chwili zapłodnienia rozpoczyna się cudowny bieg życia każdego człowieka,
którego jednak wszystkie wielkie zdolności wymagają czasu
na właściwe uporządkowanie i przygotowanie się do działania".
Nauka ta pozostaje w mocy i została ponadto potwierdzona przez najnowsze zdobycze ludzkiej biologii,
która uznaje, że w zygocie powstałej z zapłodnienia tworzy się już tożsamość biologiczna nowej jednostki ludzkiej."
(Intrukcja Donum vitae, 22 lutego 1987)


Powyższe zapisy są bardzo niezrozumiałe i praktycznie niczego do końca nie wyjaśniają.
Ciągle operuje się pojęciem poczęcie, a jego zwartej, krótkiej i logicznej definicji właściwie nie ma.

Czy poczęcie jest procesem czy chwilą?
Jak najnowsza wiedza genetyczna dostępna w 1987 r. rozumiała chwilę/proces zapłodnienia komórki jajowej
a jak to jest dzisiaj?
Kiedy powstaje (od razu czy po jakimś czasie) kod genetyczny zygoty/zapłodnionego jaja?
Czy w końcu stwarzanie duszy człowieka jest procesem, chwilą czy jest natychmiastowe?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


So lis 13, 2010 22:57
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lis 04, 2010 21:21
Posty: 123
Post Re: Dusza istnieje? Argumenty za i przeciw. Własne refleksje
Elbrus napisał(a):
..Czy poczęcie jest procesem czy chwilą?
Czy w końcu stwarzanie duszy człowieka jest procesem, chwilą czy jest natychmiastowe?


Chwila też trwa. Nic nie dzieje się natychmiastowo bo mielibyśmy "prawie" detonację, która zachodzi w tzw. "mgnieniu oka". Ale detonacja też trwa. Maks. prędkość to ok. 10 000 m/s - sporo ale nie natychmiast. Seks to czasami też fajerwerki, może o to chodzi :-0

Nawet prędkość światła ma skończoną prędkość choć ogromną dla nas. Tak więc powstanie zygoty to proces trwający w czasie. Czy to pół sekundy czy 1 albo dwie albo nanosekunda nie ma to wg mnie znaczenia światopoglądowego.

A.

_________________
"W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?" — Fryderyk Nietzsche


Ostatnio edytowano So lis 13, 2010 23:29 przez Arkadiusz_O, łącznie edytowano 1 raz



So lis 13, 2010 23:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Dusza istnieje? Argumenty za i przeciw. Własne refleksje
Arkadiusz_O napisał(a):
Elbrus napisał(a):
..Czy poczęcie jest procesem czy chwilą?
Czy w końcu stwarzanie duszy człowieka jest procesem, chwilą czy jest natychmiastowe?

Chwila też trwa.
Mógłby ktoś zatem zrobić mały wykład nt. procesu zapłodnienia
(od chwili dotarcia plemnika do celu aż do utworzenia się kompletnej struktury kodu genetycznego zygoty)
??

Jeśli nie wiemy (przynajmniej ja nie wiem), w którym momencie zaczyna się "człowieczeństwo jaja",
to jak mamy poprawnie określić czas stworzenia przez Boga nowej duszy?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


So lis 13, 2010 23:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lis 04, 2010 21:21
Posty: 123
Post Re: Dusza istnieje? Argumenty za i przeciw. Własne refleksje
Elbrus napisał(a):
... w którym momencie zaczyna się "człowieczeństwo jaja",
to jak mamy poprawnie określić czas stworzenia przez Boga nowej duszy?


Problem dla nałukofcuf po teologii. Reszta google.

A.

_________________
"W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?" — Fryderyk Nietzsche


So lis 13, 2010 23:38
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 379 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL