Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz maja 23, 2024 9:20



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 362 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 25  Następna strona
 Nicość po śmierci 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz lip 10, 2014 12:44
Posty: 472
Post Re: Nicość po śmierci
Tu nie ma żadnej kwestii postrzegania ,niezależnie od wyznawanych poglądów nicość po śmierci wraz z jej nastąpieniem prowadzi nieuchronnie do wymazania naszego żywota niezależnie od tego jaki on był ,czy byliśmy arcybiskupem o dobrym sercu czy seryjnym mordercą nie ma to żadnego nawet najmniejszego znaczenia ,po prostu rozpadamy się i nas już nie ma i nigdy więcej nie będzie ,na szczęście mamy wiarę w Boga i ona nas trzyma przy życiu


So kwi 18, 2015 16:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31
Posty: 2803
Post Re: Nicość po śmierci
Askadtowiesz napisał(a):
...
Chodzi o samą wiare w Boga i o wszystko co z niej wynika dla wierzącego, również o poświecony na to czas.


Mnie wiara wzbogaca, rozwija, popycha do poznawania nowego. Nie tracę czasu na modlitwę. Tak jak nie tracę na jedzenie, picie i sen. Uważam, że Objawienie ma szeroki sens społeczny.

A 'nicość' traktuję matematycznie. Istnienie w Bogu jest wieczne i ciągłe. Śmierć jest zmianą stanu jedynie. Dla wierzących i niewierzących, bowiem rzeczywistość jest jedna.


So kwi 18, 2015 16:51
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Nicość po śmierci
remek116 napisał(a):
JedenPost napisał(a):
Dziwaczny pogląd, chyba straszny z Ciebie nihilista. Mógłbyś wyjaśnić dlaczego tak to postrzegasz?


Czy poglądy nihilistów są dziwaczne?


Nihilistów podających się za nihilistów - nie, ale nihilistów, podajacych się za chrześcijan - owszem. Jesli ktoś deklaruje, jak ważne są dla niego miłośc i dobro, a za chwilę wyłazi spod tego nihilizm... to owszem, moim zdaniem jest do dziwactwo.

Aha, dla jasności - post był skierowany do Hufce, nie autora tematu.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


N kwi 19, 2015 7:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Nicość po śmierci
andej napisał(a):
Askadtowiesz napisał(a):
...
Chodzi o samą wiare w Boga i o wszystko co z niej wynika dla wierzącego, również o poświecony na to czas.


Mnie wiara wzbogaca, rozwija, popycha do poznawania nowego. Nie tracę czasu na modlitwę. Tak jak nie tracę na jedzenie, picie i sen. Uważam, że Objawienie ma szeroki sens społeczny.

To i dobrze. Skoro nie jesteś fanatykiem, nic wielkiego Ci nie grozi. (Taka np. św. Faustyna najbardziej pragnęła smierci, co w jej swiatopogladzie było jak najbardziej logiczne).
Ostatecznie ludzie wierzyli w rózne rzeczy, w tym w płaskość Ziemi i nie przeszkadzało im to w codziennym życiu.

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


N kwi 19, 2015 18:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 20, 2015 21:51
Posty: 5
Lokalizacja: Rzeszów, Podkarpackie
Post Re: Nicość po śmierci
mówią że jest niebo lub piekło lecz mi się wydaje, że Bóg każdego weźmie do siebie ;)

_________________
Pożyczki http://www.kredytyhipotecznewarszawa.pl są właściwie dostępne w ofercie kredytowej każdej firmy. Trzeba przyznać, że kredyty na wakacje czy na skompletowanie wyprawki dla dziecka cieszą się naprawdę sporą popularnością.


Pn kwi 20, 2015 21:58
Zobacz profil
Post Re: Nicość po śmierci
Gojec napisał(a):
mówią że jest niebo lub piekło lecz mi się wydaje, że Bóg każdego weźmie do siebie ;)

Nawet tego, który będzie się bronił wszelkimi sposobami?


Wt kwi 21, 2015 7:43
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 24, 2012 18:06
Posty: 420
Lokalizacja: Katowice, Śląskie
Post Re: Nicość po śmierci
Alus napisał(a):
Nawet tego, który będzie się bronił wszelkimi sposobami?


Choć to nie pytanie do mnie to osobiście uważam, że nawet tego :)
Nadzieja na apokatastazę to piękna myśl w chrześcijaństwie. To koncepcja, która w moim prywatnym wyobrażeniu Boga, Kościoła, teologii daje mniej więcej najbardziej spójny obraz rzeczywistości :).


Wt kwi 21, 2015 8:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31
Posty: 2803
Post Re: Nicość po śmierci
Apokatastaza to piękna myśl. Ale czy nie sprzeczna z istnieniem wolnej woli?


Wt kwi 21, 2015 9:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Nicość po śmierci
A w jaki mianowicie sposób?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Wt kwi 21, 2015 10:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 24, 2012 18:06
Posty: 420
Lokalizacja: Katowice, Śląskie
Post Re: Nicość po śmierci
andej napisał(a):
Apokatastaza to piękna myśl. Ale czy nie sprzeczna z istnieniem wolnej woli?


Nie do końca... tzn. szczerze mówiąc trudno mi w tej kwestii osądzać. Myślę, że w ludziach jest ogólnie pociąg do dobrego (ja wiem, że różni ludzie inaczej rozumieją słowo "dobro" i nieraz przez dobro rozumieją mordowanie ludzi, nie chcę tu robić offtopu na ten temat). Myślę, że natura ludzka nawet na poziomie czystej biologii dąży do spraw powiedzmy neutralnych (nie chcę używać wartości dobry/zły dla świata biologii). Jak chrześcijanin wierzę, że Bóg jest Dobrem i prawdziwą miłością, być może moment śmierci będzie tym wydarzeniem w którym człowiek spotka prawdziwe dobro i to wystarczy do tego by w swojej wolności ostatecznie wybrał dobro. Czy mimo poznania Boga będzie mógł wybrać zło? Myślę, że tak, podobnie jak aniołowie od momentu stworzenia są w ciągłej potencji do tego by grzeszyć (ta potencja oczywiście nie będzie trwała wiecznie), ale z niej nie korzystają.
Pytanie o apokatastazę, wolność stworzeń mocno wiąże się z rozumieniem natury stworzenia i ostatecznie prowadzi do pytania: na czym miałaby polegać przemiana po Zmartwychwstaniu? Pismo Święte daje przesłanki do tego jak to będzie, ale to tylko pewien ułamek.
Ja po prostu nie wyobrażam sobie jak Jedyna Prawdziwa Miłość może istnieć kiedy choćby jedno z jej dzieci jest na wieki potępione (ale to z kolei jest pytanie na poziomie logiki i tego jaka jest zależność między byciem w pełni Absolutem o kreślonych przymiotach a np. potępionymi i zbawionymi, inny temat do dyskusji)


Wt kwi 21, 2015 10:16
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Nicość po śmierci
remek116 napisał(a):
Ja po prostu nie wyobrażam sobie jak Jedyna Prawdziwa Miłość może istnieć kiedy choćby jedno z jej dzieci jest na wieki potępione


Też tego nie mogę pojąć. W moich oczach wieczne istnienie potępionych to ostateczny tryumf zła, po prostu.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Wt kwi 21, 2015 10:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 24, 2012 18:06
Posty: 420
Lokalizacja: Katowice, Śląskie
Post Re: Nicość po śmierci
JedenPost napisał(a):
Też tego nie mogę pojąć. W moich oczach wieczne istnienie potępionych to ostateczny tryumf zła, po prostu.


Jestem tego samego zdania. To oznacza niewiele więcej, że plan na zbawienie stworzenia zakończył się fiaskiem, a w związku z tym cała koncepcja chrześcijańska (Bóg, Kościół, teologia etc.) była pomyłką.


Wt kwi 21, 2015 10:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 10, 2014 12:44
Posty: 472
Post Re: Nicość po śmierci
Bóg nie dopuści by jakikolwiek żywot uległ zakończeniu na zawsze ,to jest odzew jego miłości do człowieka bez znaczenia jakie kto prowadzi życie ,i bardzo dobrze ,nawet największy zbrodniarz zasługuje na to żeby żyć wiecznie ,bo być może pobłądził .To jest jak najbardziej słuszne ,sam gdybym był Bogiem tak bym postąpił ,dał wieczne życie poprzez nieśmiertelną dusze dla każdego ,to jest słuszne ,sprawiedliwe i przede wszystkim mądre


Wt kwi 21, 2015 15:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 24, 2012 18:06
Posty: 420
Lokalizacja: Katowice, Śląskie
Post Re: Nicość po śmierci
Zgadzam się z Hufce, ale nie w 100%. Tzn. rozumiem dobre intencje i pobożne życzenia (moje pewnie brzmią podobnie) myślę jednak, że należy unikać myślenia: "ja gdybym był Bogiem to bym tak zrobił". Logika ludzka nie zawsze odpowiada boskiej. Mi bardziej chodzi o pewien w miarę spójny schemat teologiczny (biblijno-dogmatyczny) nie oparty jedynie na naszych dobrych intencjach i pobożnych planach na przyszłość dla siebie i innych.
Zastanawiam się na ile jesteśmy w stanie stworzyć (chyba, że już jest) taki schemat wewnątrz teologii, który mógłby zamykać koło: Wszechmocnego Boga ograniczonego ludzką wolnością z której człowiek od początku do końca swojego istnienia może korzystać jak chce w 100% (no chyba, że nie może tego zrobić za życia na ziemi). Do tego dochodzi jeszcze kwestia zbawionych i potępionych, piekła, szatana i ostatecznego przemienia stworzenia. To wymaga solidnych podstaw logiki, filozofii i na końcu teologii.
Chociaż istnieje koncepcja, która mówi, że całkowicie domknięte systemy (szczególnie w teologii) nie istnieją, chyba bym się pod nią podpisał. :)


Wt kwi 21, 2015 15:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 10, 2014 12:44
Posty: 472
Post Re: Nicość po śmierci
Według mnie piekło jest wieczne w tym sensie ,że nigdy się nie rozpadnie ,zawsze będzie ono miejscem dla ludzi którzy nie chcą obcować z Bogiem np z tego względu że obwiniają go za marne życie na Ziemi .Szatan istnieje jest demonem i zostanie według Apokalipsy jej treści ,uwięziony na 1000 lat ,Zbawiony to innaczej uratowany ,człowiek zbawiony za życia np gdyby teraz na Ziemie zszedł Jezus i przeprowadził Sąd Ostateczny ,to taki człowiek który trafia od razu do Nieba i tam już żyje na wieczność no chyba ,że Bóg przygotował jakieś dalsze tranformacje dla ludzi.
Człowiek potępiony to człowiek pozbawiony tymczasowo lub nawet na stałe życia w bezgrzesznej rzeczywistości Nieba.


Wt kwi 21, 2015 16:04
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 362 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 25  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL