"najwiekszym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi ze
Autor |
Wiadomość |
deista
Dołączył(a): Pt sty 19, 2007 18:33 Posty: 29
|
 "najwiekszym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi ze
istnieje". jak rozumiecie te stwierdzenie ? w czym to niby mu ulatwia czynienie zla ?
|
Pn kwi 09, 2007 18:56 |
|
|
|
 |
Annnika
Dołączył(a): Śr lis 22, 2006 15:18 Posty: 318
|
Bronimy się przed domniemanym albo znanym zagrożeniem. Przy założeniu, że nie grozi nam konsekwencja wieczna za popelnione zło - nie ma barier. I wielu tak postępuje.
Groźniejszy żołnierz w kamuflażu niż występujący na otwartym polu w czerwonym mundurze :]
|
Pn kwi 09, 2007 20:06 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Jak wierzyć w karę, jeśli związana jest ona z egzystencją osobowego Zła, w które nie wierzy się 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Wt kwi 10, 2007 9:56 |
|
|
|
 |
deista
Dołączył(a): Pt sty 19, 2007 18:33 Posty: 29
|
przeciez pieklo moze istniec bez zadnego szatana i przeciez to bog decyduje o karze a nie diabel
|
N kwi 15, 2007 12:39 |
|
 |
Augustinus
Dołączył(a): Wt sie 01, 2006 13:29 Posty: 233
|
Tak,ale to szatan kusi a nie Bóg,a decyzje podejmuje człowiek.Nie mamy patrzeć na szatana,ale na Boga a dlaczego istnieje??Istnieje bo Bóg go stworzył jako dobrym,bo Bóg chciał on podjął resztę decyzji.Gdy sie ma świadomość własnego grzechu i błędu to łatwiej siebie zrozumieć i pojednać się z Bogiem.
_________________ FIDES ET RATIO
"inquietum est cor nostrum, donec requiescat in te."-św.Augustyn,Doktor Łaski
|
N kwi 15, 2007 14:51 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Augustinus napisał(a): Tak,ale to szatan kusi a nie Bóg,
No ale przecież Katolicy modlą się do boga słowami:
"I nie wodź nas na pokuszenie"
Wychodzi na to że kusi bóg. 
|
Wt kwi 17, 2007 19:31 |
|
 |
Annnika
Dołączył(a): Śr lis 22, 2006 15:18 Posty: 318
|
Skrót myślowy: to ma oznaczać : nie wystawiaj nas na próbę 
|
Wt kwi 17, 2007 20:07 |
|
 |
Augustinus
Dołączył(a): Wt sie 01, 2006 13:29 Posty: 233
|
Aztec to poczytaj dalej w NT w listach  gdzie Apostoł uczy,że nie kusi.A także porównaj oba Ojcze nasz  -> wtedy mamy pełnie i sens. 
_________________ FIDES ET RATIO
"inquietum est cor nostrum, donec requiescat in te."-św.Augustyn,Doktor Łaski
|
Wt kwi 17, 2007 22:28 |
|
 |
sp
Dołączył(a): N kwi 09, 2006 19:20 Posty: 298
|
Temat postu:
"najwiekszym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi ze
istnieje"
odwrotnie : ze nie istnieje .
_________________ Jeśli Bóg z nami któż przeciwko nam ?
|
Śr kwi 18, 2007 16:29 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
A dokładnie - sens "i nie wódź nas na pokuszenie" to "nie dopuść, abyśmy ulegli pokusie".
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Cz kwi 19, 2007 7:21 |
|
 |
Jonathan Sarkos
Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57 Posty: 1061
|
ToMu napisał(a): A dokładnie - sens "i nie wódź nas na pokuszenie" to "nie dopuść, abyśmy ulegli pokusie".
Tomu, co Ty wypisujesz. To jest propagandowa nieprawda. Te 2 zdanie jakie uznałeś za równoważne, mają sprzeczne znaczenie. Taki marny trick nie przejdzie.
|
Cz kwi 19, 2007 12:13 |
|
 |
trade
Dołączył(a): N lis 19, 2006 23:14 Posty: 202
|
Jonathan Sarkos napisał(a): Te 2 zdanie jakie uznałeś za równoważne, mają sprzeczne znaczenie.
Same w sobie tak ale w pewnym kontekscie moga miec ten sam sens.
Ojcze Nasz jest to modlitwa kierowana przez czlowieka do Boga. Czlowiek prosi.
" nie wódź nas na pokuszenie ale nas zbaw od złego ". Jak już ktoś wcześniej napisał " wodzić na pokuszenie " to prowadzić/dopuszczać do sytuacji w której człowiek może być kuszony czyli jest próba wierności. Zatem ta cała prośba człowieka do Boga ma sens : nie dopuść abyśmy byli kuszeni przez zło ale nas od niego zbaw.
|
Cz kwi 19, 2007 13:19 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Ja tylko nie rozumiem - pokusa sama w sobie zła nie jest, ale złe jest ulegnięcie pokusie.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pt kwi 20, 2007 12:00 |
|
 |
trade
Dołączył(a): N lis 19, 2006 23:14 Posty: 202
|
ToMu napisał(a): Ja tylko nie rozumiem - pokusa sama w sobie zła nie jest, ale złe jest ulegnięcie pokusie.
Tak, pokusa jest jakby zachętą do grzechu , ulegniecie pokusie jest zatem popełnieniem grzechu.
|
Pt kwi 20, 2007 12:37 |
|
 |
deista
Dołączył(a): Pt sty 19, 2007 18:33 Posty: 29
|
no to teraz trudniej ciemniaczki : jaki diabeł ma pozytek z tego ze nas kusi ? i czy w ogole istnienie diabla jest konieczne dla istnienia grzechu ?
|
Pt kwi 27, 2007 20:27 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|