Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt kwi 16, 2024 21:27



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 91 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona
 DOWÓD DUŻEJ WAGI ,NA ISTNIENIE BOGA 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post DOWÓD DUŻEJ WAGI ,NA ISTNIENIE BOGA
Kolejny dowód na istnienie Boga ,a nie jest to dowód małej wagi dokładnie 6 x 10 do 24 potęgi .(jednostaka miary kg)
Codziennie od wielu lat depczemy ten dowód ,Niedowiarki mogą nawet pomacać. Chodzi mianowicie o naszą kochaną ZIEMIĘ, która nosi niezmordowanie od wielu lat i tych dobrych i tych złych ,uczonych i tych trochę mniej uczonych , wierzących i niewierzących.

Wszystkie tezy przedstawione poniżej są udowodnione naukowo ,jeśli chcecie je sprawdzić ,musicie się wysilić i poszukać w odpowiednich źródłach.

1 Teza
Jeśli ziemia byłaby troche bliżej słońca ,globalny wzrost temperatury spowodowałby odparowanie mórz i oceanów i zupełne wyjałowienie gleby .Człowiek na ZIEMI nie mogłby istnieć .

2 Teza
Jeśli Ziemia byłaby trochę dalej od słońca temperatura spadłaby poniżej zera ,nie istniałaby fotosynteza (dzięki niej powstaje powietrze ) wiadomo z czym się to wiąże ,Człowiek na ZIEMI nie mogłby istnieć .

3 Teza
Jeśli ziemia byłaby trochę mniejsza ,grawitacja nie utrzymałaby atmosfery, która uleciałaby w przestrzeń (atmosfera to też powietrze) odsłaniając ziemię na zgubne działanie słońca..Człowiek na ZIEMI nie mogłby istnieć .

4 Teza
Jeśli ziemia byłaby troche większa grawitacja nie pozwoliłaby nam oderwać nie od niej ,ugrzęźlibyśmy po kolana . Człowiek na ZIEMI nie mógłby istnieć.

5 Teza
Ktoś powie po co ksieżyc? no może po to by świecił w nocy(dbitym światłem)
Otóż księżyc jest naturalnym satelitą , ale też przeciwwagą dla Ziemi .Grawitacja księżyca odziaływuje z grawitacją Ziemi .Bez księżyca Ziemia wpadłaby w niekontrolowane rotacje , które spowodowałyby że nie istniałoby pojęcie pory roku, a dobowe skoki temperatur .siegałyby -30 +30 występowanie nocy i dnia byłoby zupełnie przypadkowe. Człowiek na Ziemi nie mógłby istnieć.


Wniosek końcowy :
Jesli to tak nazwiecie, to zobaczcie jaki FASCYNUJĄCY " zbieg okoliczności."


Można WIERZYĆ W PRZYPADEK , ja tam wolę WIERZYĆ W BOGA .

BOGA jako MOC stwórczą , którą wy możecie nazwać zupełnie inaczej ,a i tak nie zmieni to jej istoty.


So cze 30, 2007 13:44
Zobacz profil
Post 
Ale nie jest to absolutnie i w żadnym wypadku dowód na cokolwiek. Przy całej ogromnej liczbie planet we wszechświecie dziwne wręcz by było gdyby planeta z warunkami jakie mamy nie powstała. I jestem pewien, że istnieje ich jeszcze cała masa. A poza tym:


1. Ziemia musiałaby być w sumie sporo bliżej. A wyższe temperatury w toku ewolucyjnym przyswoilibyśmy do życia.
2. To samo, ewolucyjnie życie na Ziemi przyswoiłoby sobie niższe temperatury.

4. To już totalna bzdura. Myślisz, że przy wyższej grawitacji ewoluując mielibyśmy taką samą siłę mięśni jak teraz?


So cze 30, 2007 13:57
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17
Posty: 1479
Post 
Bardzo ładny dowód na to, że na nasza ziemia jest doskonała dla rozwoju życia.

A tak propo. Możliwe że na marsie było życie, bo odkryto koryta wygląające jak po dawnych rzekach, oraz ślady małych bakterii.

Sewerynie, Twój dowodzik jest wart tyle, co pewnego Tomasza :)

_________________
"Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja."
T. Pratchett


So cze 30, 2007 14:08
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Chaota napisał(a):
Ale nie jest to absolutnie i w żadnym wypadku dowód na cokolwiek. Przy całej ogromnej liczbie planet we wszechświecie dziwne wręcz by było gdyby planeta z warunkami jakie mamy nie powstała. I jestem pewien, że istnieje ich jeszcze cała masa. A poza tym:


1. Ziemia musiałaby być w sumie sporo bliżej. A wyższe temperatury w toku ewolucyjnym przyswoilibyśmy do życia.
2. To samo, ewolucyjnie życie na Ziemi przyswoiłoby sobie niższe temperatury.

4. To już totalna bzdura. Myślisz, że przy wyższej grawitacji ewoluując mielibyśmy taką samą siłę mięśni jak teraz?


1Wyższe temperatury spowodowałyby utratę wody ,trudno by ci było bez niej przeżyć .
2Natomiast niższe spowodowałyby zlodowacenie i niemożnośc istnienia roślin dzięki którym oddychasz (Fotosynteza)
4Wyższa grawitacjya spowodowałaby szereg innych anomali uniemożliwiających życie,np. zagęszczenie atmosfery ,gigantyzm itp.
Dwuja z biologi i fizyki no i z matematyki 1,2,4


So cze 30, 2007 14:09
Zobacz profil
Post 
Nie ma to nic wspólengo ze zbiegiem okoliczności. Zupełnie nic. Po pierwsze, przeczytaj najpierw, w jaki sposób powstał nasz układ słoneczny i wydedukuj sobie, że któraś z tych planet miała bardzo duże prawdopodobieństwo być w dobrej odległości do zistnienia życia.
Po drugie, wiesz ile jest gwiazd we Wszechświecie? Podpowiem Ci, bardzo obrazowo, tak jak to zrobił w jedym ze swoich wykładów wielki astrofizyk i astronom Carl Sagan - we Wszechświecie jest więcej gwiazd, niż ziarenek piasku, na wszystkich plażach świata razem wziętych. Liczyłeś kiedyś ziarnka piasku w jednym chociaż wiadrze? Spróbuj, trochę ich jest. Wg najbardziej prawdopodobnych oszacowań jest ich około 10^23 [10 do 23 potęgi], czyli 100.000.000.000.000.000.000.000. Wokół bardzo wielu z nich istnieją układy planetarne, na których może zaistnień życie. Więc nie widzę akurat nic szczególnego w tym, że my jesteśmy. Z dużą dozą prawdopodobieństwa nie jesteśmy również sami we Wszechświecie. Więc Twój argument [bo w żadnym wypadku dowód] jest tutaj mocno nieprzekonywujący.

Pozdrawiam i radzę mniej posługiwać się astronomią przy uprawdopodobnianiau Boga, bo niezbyt zgrabnie [ależ eufemizm obrzydliwy ;)] Ci to wychodzi.

Jakub


So cze 30, 2007 14:10
Post 
Aha, to "ich" [10^23] odnosiło się oczywiście do ilości gwiazd, a nie do ziarenek piasku.

Seweryn, jak chcesz komuś wystawiać ocenę, to najpierw się naucz, jak się ją pisze. ;)


So cze 30, 2007 14:14

Dołączył(a): Cz wrz 21, 2006 18:43
Posty: 923
Post 
Podstawowym błędem popełnianym przez orędowników przedstawionego przez Ciebie poglądu jest pomylenie skutku z przyczyną, a konkretnie stwierdzenie "wszechświat jest doskonale dostosowany do życia". To życie jest doskonale przystosowane do wszechświata.

Tak naprawdę nie ma nic zaskakującego w tym, że w setkach miliardów galaktyk, w których znajdują się kolejne setki miliardów gwiazd, wokół których często krążą planety, na któreś z planet zapanowały warunki pozwalające na rozwój życia opartego na węglu, jakie obserwujemy.

Przeciwnie, może wręcz zaskakiwać, że w takim ogromie planet nie znaleźliśmy jeszcze wielu innych, które nadawałyby się dla naszego typu życia. Choć to, jeśli dobrze poznać problem, też nie jest takie dziwne. Po prostu nasze zdolności obserwacji są relatywnie małe, większość wykrywanych przez nas planet pozasłonecznych to gazowe giganty pokroju Jowisza czy Saturna. W pustkach przestrzeni bardzo ciężko wykryć coś tak małego, jak planeta (np. Pluton został odkryty dopiero w XX wieku), w dodatku jeśli nie świeci.


Nawet, jeśli prawdopodobieństwo wystąpienia na losowej planecie tak sprzyjających warunków, jak na obecnej Ziemi, wynosiłoby 1 do miliarda, to i tak w kosmosie powinny być miliardy takich planet, po prostu z racji ogromnej ilości gwiazd i galaktyk. To nie jest wiara w niewyobrażalny fart.

Ponadto, kolejnym mylnym założeniem jest, że życie może wyglądać tylko tak, jak je widzimy na co dzień i że wymaga akurat takich, a nie innych, warunków do istnienia.
Ograniczmy nawet rozważania do życia opartego na węglu, z DNA i tak dalej. Znajdujemy wciąż organizmy w miejscach, które nas całkowicie zaskakują - w kraterach wulkanów, setki metrów pod lodem polarnym, na dnie oceanów przy gigantycznym ciśnieniu. A u sowich początków, życie miało jeszcze trudniej. Zanim powstały roślinki, które zmieniały dwutlenek węgla w tlen (relatywnie późno), świat zamieszkiwała masa organizmów jednokomórkowych i bakterii, które potrafiły przetrwać w takich warunkach:
Cytuj:
Około trzy i pół miliarda lat temu młoda Ziemia nie wydawała się zbyt przyjazna życiu. Bezkresne oceany prebiotycznego roztworu, brak tlenu, powierzchnia bezlitośnie chłostana promieniami ultrafioletowymi jałowiącymi wszystko, czego dosięgły. Amoniak, metan, wodór i woda to prawdopodobnie główne składniki redukcyjnej atmo- i hydrosfery — nijak obiecujące powstanie tak niesamowitego tworu jakim jest życie.


A jednak, życie się dostosowało. Ewolucja to potężna rzecz. Gdyby księżyca nie było, doba trwałaby znacznie krócej i zmiany temperatury byłyby znacznie większe, to po prostu świat zamieszkiwałoby życie dostosowane do krótkich dób i dużych zmian temperatur.

Akurat te argumenty - o wyjątkowości naszej planety - są bardzo słabe.

_________________
Obrazek

gg 3287237


So cze 30, 2007 14:17
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
JakubN napisał(a):
Nie ma to nic wspólengo ze zbiegiem okoliczności. Zupełnie nic. Po pierwsze, przeczytaj najpierw, w jaki sposób powstał nasz układ słoneczny i wydedukuj sobie, że któraś z tych planet miała bardzo duże prawdopodobieństwo być w dobrej odległości do zistnienia życia.
Po drugie, wiesz ile jest gwiazd we Wszechświecie? Podpowiem Ci, bardzo obrazowo, tak jak to zrobił w jedym ze swoich wykładów wielki astrofizyk i astronom Carl Sagan - we Wszechświecie jest więcej gwiazd, niż ziarenek piasku, na wszystkich plażach świata razem wziętych. Liczyłeś kiedyś ziarnka piasku w jednym chociaż wiadrze? Spróbuj, trochę ich jest. Wg najbardziej prawdopodobnych oszacowań jest ich około 10^23 [10 do 23 potęgi], czyli 100.000.000.000.000.000.000.000. Wokół bardzo wielu z nich istnieją układy planetarne, na których może zaistnień życie. Więc nie widzę akurat nic szczególnego w tym, że my jesteśmy. Z dużą dozą prawdopodobieństwa nie jesteśmy również sami we Wszechświecie. Więc Twój argument [bo w żadnym wypadku dowód] jest tutaj mocno nieprzekonywujący.

Pozdrawiam i radzę mniej posługiwać się astronomią przy uprawdopodobnianiau Boga, bo niezbyt zgrabnie [ależ eufemizm obrzydliwy ;)] Ci to wychodzi.

Jakub


Dobrze, że przedstawiłeś ogrom dzieła naszego Stwórcy . :) już sama ta liczba powinna dać tobie dużo do myślenia , no ale możesz powiedzieć: to przypadek


So cze 30, 2007 14:20
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
JakubN napisał(a):
Aha, to "ich" [10^23] odnosiło się oczywiście do ilości gwiazd, a nie do ziarenek piasku.

Seweryn, jak chcesz komuś wystawiać ocenę, to najpierw się naucz, jak się ją pisze. ;)

Zasłużyłem na jedynkę z ortografii :)


So cze 30, 2007 14:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17
Posty: 1479
Post 
Zamierzasz coś jeszcze przedstawić w tym temacie, czy moderatorzy mogą go zamknąć?

_________________
"Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja."
T. Pratchett


So cze 30, 2007 14:28
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
jesli piszesz Big Mac, że życie jest doskonale przystosowane do wszechświata. to czemu nie ma żadnych śladów jego istnienia w zasięgu obserwowalnego wszechświata ,mówię o życiu ,o nieco większym stopniu złożoności niż tylko bakteria.


So cze 30, 2007 14:35
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
dobry_dziekan napisał(a):
Zamierzasz coś jeszcze przedstawić w tym temacie, czy moderatorzy mogą go zamknąć?


Widzę ,że prawda w oczy kole. :)


So cze 30, 2007 14:37
Zobacz profil
Post 
Nie, głupota.


Wyobraźcie sobie teraz, jak te wszystkie biedne porosty z Syberii, spędzające całe życie w temperaturze poniżej 0 czytają posta Seweryna drugiego w tym temacie i zawijają tyłcza w troki w niebyt. Bo przecież Seweryn powiedział im, że nie mogą fotosyntetyzować.

Seweryn wiesz w ogóle co to ewolucja, przystosowywanie się organizmów do różnych warunków itd? Nie dociera do ciebie kompletnie, że w innym warunkach życie inaczej by się do nich przystosowało i miało absolutnie w tyle co ty i tobie podobni fanatycy o tym myślą?


So cze 30, 2007 15:05
Post 
Cytuj:
Dobrze, że przedstawiłeś ogrom dzieła naszego Stwórcy . już sama ta liczba powinna dać tobie dużo do myślenia , no ale możesz powiedzieć: to przypadek

Nie, nie powiem, że to przypadek, przypadek ma tu niewiele do powiedzenia, o czym było w innym temacie a czego chyba nie potrafiłeś przegryźć. Poza tym liczba wcale nie świadczy o wielkości, bo jeśli ktoś potrafi skonstruować jedną gwiazdę, to stworzenia miliardów miliardów innych wcale doskonalszym go nie czyni. Gdybym spotkał Boga stwarzającego jedną gwiazdę i takiego, który konstruuje miliard, wcale tego drugiego nie nazwałbym doskonalszym.
Seweryn napisał(a):
jesli piszesz Big Mac, że życie jest doskonale przystosowane do wszechświata. to czemu nie ma żadnych śladów jego istnienia w zasięgu obserwowalnego wszechświata ,mówię o życiu ,o nieco większym stopniu złożoności niż tylko bakteria.

Po pierwsze, bakterie to też życia i skala tego zjawiska nie ma znaczenia, bo to tylko różnica stopnia a nie zasady [stopniem jest poziom złożoności, zależny od ewolucji, czasu i warnuków; zasadą jest podziała na życie/nieżycie w naszym powszechnym mniemaniu]
Po drugie, co już Big_Mac wspomniał, to co my znamy, jest tak nędznym i mało znaczącycm skrawkiem Wszechświata, że nawet nie chce
mi się tego komentować. Biorąc po uwagę, że na poważnie szukanie życia w kosmosie rozpoczeto jakieś 100 lat temu, nasza wiedza i nasze obserwacje są żałosne w stosunku do wielkości obszaru roboczego.


So cze 30, 2007 15:08

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Cytuj:
Można WIERZYĆ W PRZYPADEK , ja tam wolę WIERZYĆ W BOGA .

To miło nie pojmuje tylko jednej rzeczy czemu nazywasz to dowodem i to jeszcze "dużej wagi" bo nawet jeśli wszystkie twoje tezy są prawdziwe nijak nie dowodzą istnienia Boga a jedynie pewnej wyjątkowości ziemi w której jednak niema nic nadprzyrodzonego.


So cze 30, 2007 15:56
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 91 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL