Wątpliwości czy Bóg istnieje.
Autor |
Wiadomość |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
tommy napisał(a): Sugeruje, ze terrorysci kieruja sie takim samym sposobem myslenia. Nie dopuszczaja do siebie absolutnie zadnych watpliwosci na temat tego. ze moga nie miec racji. W ich rekach brak watpliwosci - ktory zdajesz sie chwalic - przemienia sie w tragedie.
Proszę tommy jeśli nie żucasz słów na wiatr to podaj przykład głeboko wierzącego katolika jako terrorysty.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Pt sie 24, 2007 23:37 |
|
|
|
|
unbeliever
Dołączył(a): N sie 12, 2007 10:26 Posty: 112
|
Seweryn napisał(a): podaj przykład głeboko wierzącego katolika jako terrorysty. :shock:
Dr David Gunn został zamordowany 10 marca 1993 r. Chrześcijański fanatyk, pod wpływem zjadliwej agitacji antyaborcyjnej swego kościoła, oddał trzy strzały w plecy doktora gdy ten wchodził do swej kliniki w Pensacola na Florydzie. Klimat w jakim pasterze indoktrynowali swe owieczki oddają słowa Randalla Terry'ego, założyciela organizacji Operation Rescue (zajmującą się blokowaniem klinik), który kilka miesięcy po zamordowaniu Gunna pouczał parafian takimi słowami: "Niech zaleje was fala nietolerancji (...) Tak, nienawiść jest dobra (...) Naszym celem jest państwo chrześcijańskie (...) Zostaliśmy wezwani przez Boga, by podbić to państwo (...) Nie chcemy pluralizmu." Obecnie morderca, Michael Griffin, odsiaduje dożywotni wyrok więzienia.
z: http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,2559/i,58
|
So sie 25, 2007 0:36 |
|
|
myślący
Dołączył(a): Wt lis 07, 2006 15:45 Posty: 280
|
Re: Wątpliwości czy Bóg istnieje.
Seweryn napisał(a): Czy wierzący w Boga posiadają wiele wątpliwości ,że Bóg istnieje jeśli tak to jakiej natury są to wątpliwości? tommy Cytuj: Sugeruje, ze terrorysci kieruja sie takim samym sposobem myslenia. Nie dopuszczaja do siebie absolutnie zadnych watpliwosci na temat tego. ze moga nie miec racji. W ich rekach brak watpliwosci - ktory zdajesz sie chwalic - przemienia sie w tragedie. tommy Cytuj: Istnienie watpliwosci otwiera mozliwosc dyskusji jak i krytyki pewnych zachowan. Z czlowiekiem ktory watpi mozna podyskutowac i wyjasnic mu, ze na przyklad - jego zachowania niekoniecznie musza byc moralne.
Wiara moze byc czyms wartosciowym i pieknym. Z kolei 'wiedza' kieruja sie chociazby samobojcy terrorysci z ktorymi nie mozna dojsc do dialogu i nie mozna ich przekonac, ze nie wypelniaja woli swojego boga.
W tych dwóch wątkach ja już pokazałem że "wiedza" naukowa i "wiara" religijna zasadniczo od siebie się nie różnią: viewtopic.php?t=13057&postdays=0&postorder=asc&start=45 i viewtopic.php?t=13246&postdays=0&postorder=asc&start= . Gorąco zalecam czytanie, żeby wasze umysły się uporządkowały (co do tych spraw), bo np. w tych 2 wątkach nawet 2 ateiści my przyznali rację.
A jak chodzi o terrorystów to ja nawet dużo o nich czytałem, i ja wierzę mocno że mówienie że ci ludzie popełniają samobójstwa z powodu wiary jest oszustwem. Bo np. czytałem o personalnym życiu Usama Bin Laden, i tam jeden znajomy jego powiedział że on niczym szczególnym się nie wyróżniał (: że wynika że religijnością też nie), oprócz niesamowitą nienawiścią do USA. I to dotyczy wszystkich terrorystów o których ja słyszałem, że to nie wiarą ci ludzie się wyróżniają (większość o których ja słyszałem to byli przestępcami, w zwykłych sprawach też, np. kradzież), ale raczej nienawiścią.
Albo słyszałem o młodym człowieku w Algierii co wysadził się w kinie z ludźmi, bo ci co kazali mu to zrobić obiecali opiekę ekonomiczną nad jego rodziną która była bardzo biedna, i że on to właśnie z powodów ekonomicznych to zrobił a nie z powodu religii. To samo zresztą dotyczy Palestyny gdzie rodziny samobójców dostają dużą ilość pieniędzy, np. przedtem Irak oficjalnie im dawał te pieniądze. Że tu w krajach zachodnich chłopacy popełniają samobójstwa z powodów takich jak np. zło tego świata, a w arabskich krajach też młodzi (najczęściej słyszałem) popełniają samobójstwa może np. z powodu zła tego świata, ale tam bogaci ludzie (z nienawiścią w sobie), dają im obietnice o pieniądzach dla ich biednych rodzin (czasami to ma być opieka dożywotna), i np. pasek z grantami dookoła ciała, że wielkich różnić między naszymi raczej krajami nie ma w tym. I ja właśnie wierze że to tylko pozornie religijni robią te samobójstwa, naprawdę to ja myślę że to są ateiści co chcą popełnić samobójstwo i otrzymać pieniądze dla rodziny na raz. Bo jak można myśleć że BÓG nie ukarze wysadzanie niewinnych np. matek z dziećmi w autobusie? Ja nie wierzę żeby Arabowie byli takimi głupcami. Wierzę że tylko ateista który myśli że bezkarność pustki go czeka po śmierci odważy się na taki uczynek.
A i zresztą to ja nigdy nie słyszałem o katoliku samobójcy-terrorysty w blisko 2000 historii katolicyzmu. A ten człowiek opisany na górze to protestant, i czeka na karę śmierci, z tego co słyszałem (jak nie podobny przypadek to jest).
_________________ Przykazanie nowe Daję wam, abyście się wzajemnie miłowali tak, jak JA was Umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie. (Dobra Nowina Świętego Jana 13, 34). = Ale tego JEZUSOWEGO Przykazania nie ma w Katechizmie (dla dzieci)!
|
So sie 25, 2007 1:35 |
|
|
|
|
unbeliever
Dołączył(a): N sie 12, 2007 10:26 Posty: 112
|
Re: Wątpliwości czy Bóg istnieje.
myślący napisał(a): A i zresztą to ja nigdy nie słyszałem o katoliku samobójcy-terrorysty w blisko 2000 historii katolicyzmu.
Za to duzo slyszano o katoliku-terrorysty.
|
So sie 25, 2007 2:06 |
|
|
tommy
Dołączył(a): Pt wrz 22, 2006 8:21 Posty: 919
|
Re: Wątpliwości czy Bóg istnieje.
Nie bardzo. Cytujac SJP: wiara 1. «określona religia lub wyznanie; też: przekonanie o istnieniu Boga» 2. «przekonanie, że coś jest słuszne, prawdziwe, wartościowe lub że coś się spełni» 3. «przeświadczenie, że istnieją istoty lub zjawiska nadprzyrodzone» wiedza 1. «ogół wiadomości zdobytych dzięki badaniom, uczeniu się itp.; też: zasób informacji z jakiejś dziedziny» 2. «znajomość czegoś» Drastycznie odmienne rzeczy. Podstawowym trzonem wiedzy sa sprawdzalne fakty ktorych w wierze nie ma. Myślący napisał(a): I ja właśnie wierze że to tylko pozornie religijni robią te samobójstwa, naprawdę to ja myślę że to są ateiści co chcą popełnić samobójstwo i otrzymać pieniądze dla rodziny na raz. Bzdura. http://en.wikipedia.org/wiki/Muslim_terrorismMyślący napisał(a): Bo jak można myśleć że BÓG nie ukarze wysadzanie niewinnych np. matek z dziećmi w autobusie? Ja nie wierzę żeby Arabowie byli takimi głupcami. Wierzę że tylko ateista który myśli że bezkarność pustki go czeka po śmierci odważy się na taki uczynek. Mozna WIEDZIEC, ze za udzial w Swietej Wojnie zostanie sie wynagrodzonym przez samego Allaha 72 dziewicami w niebie. Wizja bardzo atrakcyjna dla ludzi emocjonalnie spaczonych od dziecinstwa, biednych i seksualnie sfrustrowanych przez nakazy religii. I przy okazji gleboko przekonanych o swojej niezaprzeczalnej racji. Myślący napisał(a): A i zresztą to ja nigdy nie słyszałem o katoliku samobójcy-terrorysty w blisko 2000 historii katolicyzmu. A ten człowiek opisany na górze to protestant, i czeka na karę śmierci, z tego co słyszałem (jak nie podobny przypadek to jest). Seweryn napisał(a): Proszę tommy jeśli nie żucasz słów na wiatr to podaj przykład głeboko wierzącego katolika jako terrorysty.
Nie potrzeba byc samobojca terrorysta. Mozna na przyklad WIEDZIEC, ze sie wypelnia wole Boska i byc inkwizytorem albo krzyzowcem. Mozna byc wandalem, podpalaczem i morderca w imie krucjaty anty-aborcyjnej.
Odsylam do:
http://en.wikipedia.org/wiki/Christian_terrorism
http://en.wikipedia.org/wiki/Abortion-related_violence
|
So sie 25, 2007 3:32 |
|
|
|
|
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
unbeliever napisał(a): Seweryn napisał(a): podaj przykład głeboko wierzącego katolika jako terrorysty. Dr David Gunn został zamordowany 10 marca 1993 r. Chrześcijański fanatyk, pod wpływem zjadliwej agitacji antyaborcyjnej swego kościoła, oddał trzy strzały w plecy doktora gdy ten wchodził do swej kliniki w Pensacola na Florydzie. Klimat w jakim pasterze indoktrynowali swe owieczki oddają słowa Randalla Terry'ego, założyciela organizacji Operation Rescue (zajmującą się blokowaniem klinik), który kilka miesięcy po zamordowaniu Gunna pouczał parafian takimi słowami: "Niech zaleje was fala nietolerancji (...) Tak, nienawiść jest dobra (...) Naszym celem jest państwo chrześcijańskie (...) Zostaliśmy wezwani przez Boga, by podbić to państwo (...) Nie chcemy pluralizmu." Obecnie morderca, Michael Griffin, odsiaduje dożywotni wyrok więzienia. z: http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,2559/i,58
Przykład podany przez ciebie nie dotyczy głeboko wierzącego katolika ,gdyż głeboko wierzący katolik przestrzega przykazania nie zabijaj.Wiec jesli osoba którą podałeś nie przestrzegała dekalogu to nie była to osoba głęboko wierząca ,gdyż osoba głeboko wierząca przestrzega dekalogu
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
So sie 25, 2007 7:32 |
|
|
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
Przyszedłem stąd: viewtopic.php?p=278534#278534
Seweryn napisał(a): Filippiarzu Bóg jest doskonały jednak interpretacja ,że jest niedoskonały wynika z niedoskonałości człowieka który go interpretuje. Jednak Bóg jest na tyle zrozumiały, że człowiek mimo swej niedoskonałości może się do niegio zbliżyć i uwierzyć, że on istnieje.
Powiedz mi tylko, które poglądy sprzeczne z nauką Kościoła głoszę ?
Wiara w Boga nie jest niezbędna do zbawienia. Kościół widzi możliwość zbawienia dowolnego człowieka na ziemi, bez względu na jego przynależność religijną i wiarę o osobę Jezusa, oraz potępia pogląd, jakoby tylko formalni członkowie Krk mogli być zbawieni.
Pogląd, że do zbawienie zależy od wiary w Jezusa, jest poglądem protestanckim.
Porównaj sobie własne przekonania z naukami Kościoła jakie przytaczałem w tym wątku: viewtopic.php?t=13167
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
"Inter faeces et urinam nascimur".
|
So sie 25, 2007 10:21 |
|
|
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
filippiarz napisał(a): Powiedz mi tylko, które poglądy sprzeczne z nauką Kościoła głoszę ? Wiara w Boga nie jest niezbędna do zbawienia. Kościół widzi możliwość zbawienia dowolnego człowieka na ziemi, bez względu na jego przynależność religijną i wiarę o osobę Jezusa, oraz potępia pogląd, jakoby tylko formalni członkowie Krk mogli być zbawieni. Pogląd, że do zbawienie zależy od wiary w Jezusa, jest poglądem protestanckim. [/quote]
No proszę nawet katolik może się czegoś dowiedzieć o wierze od Ateisty.
Jednak Jezus powiedział " nie każdy kto mówi mi panie panie wejdzie do królestwa niebieskiego ,ale ten kto wypełnia słowa moje" Życze ci aby zbawienie cię nie omineło ,jednak twierdzenie że wiara w Boga jest do tego niepotrzebna jest co najmniej ryzykowne ,wobec słów Jezusa.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
So sie 25, 2007 10:40 |
|
|
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
filippiarz napisał(a): Wiara w Boga nie jest niezbędna do zbawienia. Kościół widzi możliwość zbawienia dowolnego człowieka na ziemi, bez względu na jego przynależność religijną i wiarę o osobę Jezusa, oraz potępia pogląd, jakoby tylko formalni członkowie Krk mogli być zbawieni.
Pogląd, że do zbawienie zależy od wiary w Jezusa, jest poglądem protestanckim.
No proszę nawet katolik może się czegoś dowiedzieć o wierze od Ateisty.
Jednak Jezus powiedział " nie każdy kto mówi mi panie panie wejdzie do królestwa niebieskiego ,ale ten kto wypełnia słowa moje" Życze ci aby zbawienie cię nie omineło ,jednak twierdzenie że wiara w Boga jest do tego niepotrzebna jest co najmniej ryzykowne ,wobec słów Jezusa.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
So sie 25, 2007 10:41 |
|
|
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
Seweryn napisał(a): (...)jednak twierdzenie że wiara w Boga jest do tego niepotrzebna jest co najmniej ryzykowne ,wobec słów Jezusa.
Kościół twierdzi, że wiara jest dobra i na pewno pomaga w zbawieniu
Po prostu dopuszcza jednak możliwość zbawienia osób niewierzących, nie twierdząc przy tym, że każdy będzie zbawiony. Kościół po prostu nikogo nie "skreśla".
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
"Inter faeces et urinam nascimur".
|
So sie 25, 2007 10:52 |
|
|
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
filippiarz napisał(a): Kościół twierdzi, że wiara jest dobra i na pewno pomaga w zbawieniu Po prostu dopuszcza jednak możliwość zbawienia osób niewierzących, nie twierdząc przy tym, że każdy będzie zbawiony. Kościół po prostu nikogo nie "skreśla".
Nie zmienia to faktu że kiedyś byłeś wierzącym filippiarzu i odżuciłeś wiarę w Boga stając się Ateistą , pisałes że twoja wiara wynosi 0 % . Wobec tego faktycznie możesz liczyć tylko na łaskę.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
So sie 25, 2007 11:20 |
|
|
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
Seweryn napisał(a): Nie zmienia to faktu że kiedyś byłeś wierzącym filippiarzu i odżuciłeś wiarę w Boga stając się Ateistą , pisałes że twoja wiara wynosi 0 % . Wobec tego faktycznie możesz liczyć tylko na łaskę.
Myślę, że nie można mnie uznać za ateistę - myślę że "bogowie" istnieją - w końcu na całym świecie i w całej historii człowieka się oni przewijają, po prostu ich istnienie/nieistnienie i to czym tak naprawdę są, nie ma znaczenia, jest bowiem niemożliwe do weryfikacji i nie wpływa na nasze życie.
A wiary nie odrzucałem. Jak gdzieś indziej napisałem, ku mojemu zdziwieniu sama sobie gdzieś poszła.
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
"Inter faeces et urinam nascimur".
|
So sie 25, 2007 11:41 |
|
|
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
filippiarz napisał(a): A wiary nie odrzucałem. Jak gdzieś indziej napisałem, ku mojemu zdziwieniu sama sobie gdzieś poszła.
Więc jeśli wiara sama sobie gdzieś poszła, to wierzę że może kiedyś sama wróci ku twojemu zdziwieniu.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
So sie 25, 2007 11:56 |
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Kwestia zbawienia nie jest chyba przedmiotem tego wątku
|
So sie 25, 2007 12:26 |
|
|
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Ale można to podciagnąć pod wątpliwości Ateisty czy Bóg istnieje.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
So sie 25, 2007 12:38 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|