Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn kwi 29, 2024 8:27



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 49 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4
 Wątpliwości czy Bóg istnieje. 
Autor Wiadomość
Post 
Tak masz racje Sewerynie !! czytałem książke dr Moodego itd ale człowiek to istota grzeszna i jednak słaba ....ja tak naprawde wierze w to wszystko ale czasem poprostu mam takie mysli , chwile słabosci ...tak samo jest np z grzechem ...staram sie byc lepszym czlowiekiem ale upadam bo mam słabość ...


co do opuszczania ciała tak macie racje wiele przypadkow jest udowodnionych naukowo ale ja znam takie relacje ktorych naukowo nie mozna wyjasnić np opisanych u dr Moodego ale nie tylko bo wiele innych pojedynczych relacji ktore mozna znalesc w necie ... np słynny przypadek Rodonaja który wiedzal na co choruje dziecko o ktorym nie mial pojecia itd co wiecej wiele osob mialo takie relacje mimo że nie podano im zadnych substancji itp bo nie byli w szpitalu a za nim lekarze do nich dotarli zdazyli wrocic do swiata zywych ...czytalem gdzies tez ze podczas przeprowadzania badan okazalo sie ze wrazenia takie są intesywniejsze gdy mozg juz nie pracuje .... dziadek mojej przyjaciolki obudzil sie w kostnicy po 7 gdz od momentu stwierdzenia zgonu !! kiedy sie obudzil byl juz zimny i sztywny i musiał upłynąć długi czas zanim doszedł do siebie...


N sie 26, 2007 18:50

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Seweryn napisał(a):
Jaż same relacje doznań po śmierci klinicznej powinny nas pozbawić wątpliwości że Bóg istnieje . Ale nawet te wątpliwości są sprawdzianem naszej wiary .Jezus mówił :" Błogosławieni którzy nie widzieli a uwierzyli."

Nawet jeśli dowodzą jakiejś formy istnienia po śmierci to nie znaczy, że dowodzą istnienia twojego Boga czy jakiegokolwiek innego chrześcijanie widzą Jezusa, buddyści budde a new ageowcy obu naraz i jeszcze paru innych...


N sie 26, 2007 19:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Cytuj:
dziadek mojej przyjaciolki obudzil sie w kostnicy po 7 gdz od momentu stwierdzenia zgonu Wykrzyknik kiedy sie obudzil byl juz zimny i sztywny i musiał upłynąć długi czas zanim doszedł do siebie...

Błędne stwierdzenie zgonu to się zdarza choć już coraz rzadziej kiedyś z tego powodu w grobach montowano specjalne dzwoneczki.


N sie 26, 2007 19:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24
Posty: 3666
Post 
No nie. Ale jak to ma być kolejna dyskusja między ateistami, a wierzącymi o argumentach za i przeciw istnieniu Boga to do tego jest już multum wątków i nie ma sensu ciągnąć kolejnego. Miałem nadzieję (i pierwszy post wątku też na to wskazywał), że będzie to rodzaj refleksji nad podejściem, w którym uznaje się istnienie Boga, ale jednocześnie ma się wobec tego określone wątpliwości. Jeśli to ma być setne starcie między ateistami, a teistami o istnienie Boga i nieśmiertelność duszy ludzkiej to w takim razie go zamykam, ba dyskusję tą można kontynuować w jednym z analogicznych wątków. Jeśli Sewerynie masz pomysł na taki zakres tematyczny tego wątku, który nie będzie się sprowadzał do kolejnej wojny między teistami, a ateistami o istnienie Boga to wyślij mi PW.


N sie 26, 2007 20:18
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 49 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL