Autor |
Wiadomość |
WaszJudasz
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05 Posty: 1600
|
Właśnie nie bardzo, tzn. nie wyjaśniłeś mi tego o co pytałem, sensu postawy jaką przedstwiła Aluś. Piszesz,że będac chrześcijaninem uważasz,ze Cytuj: jeśli jakaś grupa ludzi głosi poglądy inne niż Chrystus Jezus to oni nie mają prawdy i ja to rozumiem, na tym polega wyrażanie światopoglądu. Nie rozumiem natomiast dalej Alusiowego odróżniania Prawdy chrześcijan i prawdy - tych innych...
_________________ O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.
|
N lip 06, 2008 20:16 |
|
|
|
|
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
Nie chcę się tłumaczyć za Aluś, ale spróbuję: Ja bym powiedział tak: Prawda- poglądy Jezusa. prawda- poglądy sprzeczne z poglądami Jezusa, które de facto nie są prawdą, bo Jezus jest Prawdą (a Prawda jest jedna).
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
N lip 06, 2008 20:31 |
|
|
WaszJudasz
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05 Posty: 1600
|
Mi chodziło o to,po co w ogóle mówić na to co (w Waszym mniemaniu) nie jest prawdą - prawda? Opozycja: prawda-nieoprawda jest naturalna, natomiast Prawda-prawda wygląda protekcjonalnie, a protekcjonalne traktowanie czyjegos światopoglądu zakrawa na szowinizm.
_________________ O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.
|
N lip 06, 2008 20:48 |
|
|
|
|
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
Ja myślę, że takie postawienie sprawy ma właśnie być antyszowinistyczne. Bo można powiedzieć (i ja się tego nie boję), że kto twierdzi inaczej niż Jezus jest w błędzie, czy mówi nieprawdę. Ale z szacunku do kogoś tam mówią niektórzy, że "ich prawda" jest błędna... Czy inne takie. Nie będę się za nich tłumaczył, bo ja nie mam takich oporów- zazwyczaj
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
Pn lip 07, 2008 9:22 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
zbyszki z tymi apostołami to miała być taka ironia.
|
Pn lip 07, 2008 9:45 |
|
|
|
|
WaszJudasz
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05 Posty: 1600
|
szumi napisał(a): Ja myślę, że takie postawienie sprawy ma właśnie być antyszowinistyczne.
OK. W takim razie nie będziesz miał nic przeciwko,jeśli rozmawiając z Tobą wyznawca judaizmu będzie pisał o swoim JHWH - Bogu i Twoim Jezusie - bogu?
_________________ O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.
|
Pn lip 07, 2008 9:56 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
szumi napisał(a): Ja bym powiedział tak: Prawda- poglądy Jezusa. prawda- poglądy sprzeczne z poglądami Jezusa, które de facto nie są prawdą, bo Jezus jest Prawdą (a Prawda jest jedna).
to ciekawe że chrześcijanie są zdolni do takich ekwilibrystyk słownych że z prawdy umieją w dwóch zdaniach zrobić fałsz...
to naprawdę niezwykła sofistyka.
|
Pn lip 07, 2008 12:06 |
|
|
zbyszek58-61
Dołączył(a): So lut 16, 2008 10:30 Posty: 317
|
Szumi napisał:
Cytuj: Powiem krótko i to jest moje zdanie: jeśli jakaś grupa ludzi głosi poglądy inne niż Chrystus Jezus to oni nie mają prawdy i ich droga jest błędna. Tak dla upewnienia się Szumi, czy masz na myśli tą prawdę: - " Jn 17:17 17. Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą. (BT)
, jeżeli tak, to co powiesz o grupie, która mówi, że Jezus jest równy Bogu - skoro sam Jezus Chrystus oznajmił: „Ojciec jest większy niż ja” i nazwał Go swym Bogiem oraz „jedynym prawdziwym Bogiem” (Jn 14:28; 17:3; 20:17; Mk 15:34; Obj 1:1; 3:12). Przy wielu okazjach dawał do zrozumienia, że jest poddany i podporządkowany swemu Ojcu (Mt 4:9, 10; 20:23; Łk 22:41, 42; Jn 5:19; 8:42; 13:16). Nawet gdy już wstąpił do nieba, to samo mówili o nim apostołowie (1Ko 11:3; 15:20, 24-28; 1Pt 1:3; 1Jn 2:1; 4:9, 10). Cytuj: oni nie mają prawdy i ich droga jest błędna.
Czy wersety powyżej zacytowane są prawdą?
_________________ "Żaden człowiek nie umocni się niegodziwością, lecz korzeniami prawych nic nie zachwieje"
(Przysłów 12:3)
|
Pn lip 07, 2008 16:30 |
|
|
zbyszek58-61
Dołączył(a): So lut 16, 2008 10:30 Posty: 317
|
lereeeek napisał(a): zbyszki z tymi apostołami to miała być taka ironia.
Troszeczkę już Ciebie poznałem i zdziwiło mnie, Ze mógłbyś pisać takie niedorzeczności. Tylko tak to możną wytłumaczyć.
_________________ "Żaden człowiek nie umocni się niegodziwością, lecz korzeniami prawych nic nie zachwieje"
(Przysłów 12:3)
|
Pn lip 07, 2008 16:34 |
|
|
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
zbyszek58-61 napisał(a): Szumi napisał: jeżeli tak, to co powiesz o grupie, która mówi, że Jezus jest równy Bogu - skoro sam Jezus Chrystus oznajmił: „Ojciec jest większy niż ja” i nazwał Go swym Bogiem oraz „jedynym prawdziwym Bogiem” (Jn 14:28; 17:3; 20:17; Mk 15:34; Obj 1:1; 3:12). Przy wielu okazjach dawał do zrozumienia, że jest poddany i podporządkowany swemu Ojcu (Mt 4:9, 10; 20:23; Łk 22:41, 42; Jn 5:19; 8:42; 13:16). Nawet gdy już wstąpił do nieba, to samo mówili o nim apostołowie (1Ko 11:3; 15:20, 24-28; 1Pt 1:3; 1Jn 2:1; 4:9, 10). Cytuj: oni nie mają prawdy i ich droga jest błędna. Czy wersety powyżej zacytowane są prawdą?
O tej grupie powiem, że zrozumieli o co Jezusowi chodziło i co chciał przekazać. Bo jak mówi: "Ja i Ojciec jedno jesteśmy" (J 10, 30)
Zatem skoro są jedno to nie może być jedno jednego wyższe od drugiego jednego. Mam nadzieję, że załapałeś....
Jezus wielokrotnie mówił wskazując na swoją równość z Ojcem, a i apostołowie w swej kerygmie nie mieli z tym większych problemów. Ojciec istotnie jest większy od Syna, ale tylko logicznie, myślnie. tzn. każdy ojciec jest od syna większy- ale czy nie są tej samej natury? Czy syn człowieka jest gorszym człowiekiem od swojego ojca? A przecież każdy porządny syn powie, że jego ojciec jest lepszy, większy, bardziej godny czci i szacunku i takowy będzie mu oddawał. Podobnie i Jezus. Ojciec jest większy, ale nie w bóstwie. Z racji tego że jest Ojcem jest większy i Jezus jako Syn był Mu posłuszny i darzył Go szacunkiem.
Mam nadzieję, że rozumiesz....
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
Pn lip 07, 2008 20:30 |
|
|
zbyszek58-61
Dołączył(a): So lut 16, 2008 10:30 Posty: 317
|
Szumi napisał:
Cytuj: Zatem skoro są jedno to nie może być jedno jednego wyższe od drugiego jednego. Mam nadzieję, że załapałeś.... Jezus wielokrotnie mówił wskazując na swoją równość z Ojcem, a i apostołowie w swej kerygmie nie mieli z tym większych problemów. Ojciec istotnie jest większy od Syna, ale tylko logicznie, myślnie. tzn. każdy ojciec jest od syna większy- ale czy nie są tej samej natury? Czy syn człowieka jest gorszym człowiekiem od swojego ojca? A przecież każdy porządny syn powie, że jego ojciec jest lepszy, większy, bardziej godny czci i szacunku i takowy będzie mu oddawał. Podobnie i Jezus. Ojciec jest większy, ale nie w bóstwie. Z racji tego że jest Ojcem jest większy i Jezus jako Syn był Mu posłuszny i darzył Go szacunkiem. Ja to zrozumiałem co napisałeś. Natomiast czy Twoim zdaniem nie ma różnicy pomiędzy stanowić jedność (np. w działaniu, myśleniu, postępowaniu) a byciem jednym, oddzielnym. Pewien mały chłopczyk, syn moich znajomych zadał takie pytania:" skoro Jezus jest Bogiem, to do kogo się modlił wielokrotnie - sam do siebie? a drugie - " skoro Jezus był Bogiem, to kto Go wskrzesił, kiedy leżał trzy dni martwy w grobie? jeżeli jest tak jak mówił sam Jezus a zacytowałes Jego wypowiedzi wyżej, to odpowiedź jest bardzo prosta i zrozumiała nawet dla dziecka. Natomiast jeżeli tą jedność tłumaczyć tak jak Ty chcesz to zrobić, to na pytania tego chłopaka nie ma logicznych odpowiedzi a pozostaje domniemanie, ze tak a muzę tak Cytuj: Mam nadzieję, że rozumiesz....
_________________ "Żaden człowiek nie umocni się niegodziwością, lecz korzeniami prawych nic nie zachwieje"
(Przysłów 12:3)
|
Wt lip 08, 2008 8:13 |
|
|
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
Jedno jest w bóstwie, w mocy, w wiedzy, w potędze, etc. Są trzy Osoby- jeden Bóg. Jak powie św. Grzegorz z Nazjanzu: μίά ουσίά τρείς χυποστάσείς, czy po łacinie: una substantia tres personae- po polsku: Jedna substancja, trzy osoby. Ale nie o to tu chodzi, by wykładać dogmatykę.
Proste: Jezus będąc Bogiem modlił się do swojego Ojca. Coś w tym dziwnego? Przypominam tylko, że Jezus oprócz natury boskiej ma też naturę ludzką. A Jezus sam mówi: Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie!. Zatem nie pozostaje nic innego jak i w Niego wierzyć. Amen.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
Wt lip 08, 2008 9:58 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
bóg modli się do boga...
to całkiem ciekawy przypadek.
|
Wt lip 08, 2008 16:55 |
|
|
ROB
Dołączył(a): N lis 25, 2007 19:40 Posty: 83
|
Idiota napisał(a): bóg modli się do boga...
to całkiem ciekawy przypadek.
No i jeszcze:
"Boże, mój Boże, czemuś mnie opuścił?"
Ciekawe jest to, skąd wiadomo, kiedy miał naturę boską, a kiedy ludzką
Jak cierpiał na krzyżu, to chyba miał naturę ludzką.
Jak wypędzał kupców ze świątyni, to chyba też miał naturę ludzką.
A jak wypędził demony w świnie, to boską, czy ludzką?
Zostawmy to teologom, oni lepiej wiedzą.
A może ktoś napisać tak ze trzy przykłady z Nowego Testamentu, kiedy Jezus miał na 100% naturę boską?
Poważnie pytam.
|
Wt lip 08, 2008 18:08 |
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Cytuj: A może ktoś napisać tak ze trzy przykłady z Nowego Testamentu, kiedy Jezus miał na 100% naturę boską? Poważnie pytam.
Cały czas miał naturę Boską. I cały czas miał naturę ludzką
|
Wt lip 08, 2008 18:11 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|