Antyklerykalna natura Jezusa
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Antyklerykalna natura Jezusa
Poniżej, znalazłem kilka momentów w Ewangelii wg Mateusza, które świadczą o antyklerykalnej naturze Jezusa, antyklerykalnej wobec tamtego kleru judaistycznego i zarazem wobec współczesnego kleru, dalej w innych Ewangeliach nie chce mi się nie chcę szukać, może później, bo trochę szkoda czasu. Ale można przylookać, co Jezus mówi: Mt 5,17 [Chrystus:] Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić*. 18 Zaprawdę. bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. 19 Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim. 20 Bo powiadam wam: Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego. [zatem zmiany dokonane przez "świętych" mogą zostać uznane za niepożądane - np. zamiana soboty na niedziela, czy też różnego rodzaju kulty - kult krzyża, świętych, // sprzeczne z 1 i 3 przykazaniem jak wiadomo Bóg nie przepada za konkurencją] Sens i sposób modlitw modłów - to też jest ważne Mt 6,5 Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę. 6 Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. 7 Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo* będą wysłuchani. 8 Nie bądźcie podobni do nich! Albowiem wie Ojciec wasz, czego wam potrzeba, wpierw zanim Go poprosicie. Tu chyba wiesz o kogo chodzi Ostrzeżenie przed fałszywymi apostołami*  !!!!!!! - to jest superważne Mt 7,15 Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami*. 16 Poznacie ich po ich owocach. Czy zbiera się winogrona z ciernia, albo z ostu figi? 17 Tak każde dobre drzewo wydaje dobre owoce, a złe drzewo wydaje złe owoce. 18 Nie może dobre drzewo wydać złych owoców ani złe drzewo wydać dobrych owoców. 19 Każde drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, będzie wycięte i w ogień wrzucone. 20 A więc: poznacie ich po ich owocach Łudzenie samego siebie* 21 Nie każdy, który Mi mówi: "Panie, Panie!", wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. 22 Wielu powie Mi w owym dniu: "Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia, i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia?" 23 Wtedy oświadczę im: "Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości!" Mt 7,28  ! Gdy Jezus dokończył tych mów, tłumy zdumiewały się Jego nauką. 29 Uczył ich bowiem jak ten, który ma władzę, a nie jak ich uczeni w Piśmie*. // To bardzo ważny kawałek. Mt 10,5 Mowa misyjna* 5 Tych to Dwunastu wysłał Jezus, dając im następujące wskazania: «Nie idźcie do pogan i nie wstępujcie do żadnego miasta samarytańskiego! 6 Idźcie raczej do owiec, które poginęły z domu Izraela*. 7 Idźcie i głoście: "Bliskie już jest królestwo niebieskie". 8 Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych, wypędzajcie złe duchy! Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie! 9 Nie zdobywajcie złota ani srebra, ani miedzi do swych trzosów. 10 Nie bierzcie na drogę torby ani dwóch sukien, ani sandałów, ani laski! Wart jest bowiem robotnik swej strawy*. 11 A gdy przyjdziecie do jakiegoś miasta albo wsi, wywiedzcie się, kto tam jest godny, i u niego zatrzymajcie się, dopóki nie wyjdziecie*. 12 * Wchodząc do domu, przywitajcie go pozdrowieniem. 13 Jeśli dom na to zasługuje, niech zstąpi na niego pokój wasz; jeśli zaś nie zasługuje, niech pokój wasz powróci do was!* 14 Gdyby was gdzie nie chciano przyjąć i nie chciano słuchać słów waszych, wychodząc z takiego domu albo miasta, strząśnijcie proch z nóg waszych!* 15 Zaprawdę, powiadam wam: Ziemi sodomskiej i gomorejskiej lżej będzie w dzień sądu niż temu miastu. 16 Oto Ja was posyłam jak owce między wilki. Bądźcie więc roztropni jak węże, a nieskazitelni jak gołębie! // Wart jest robotnik swojej strawy - w innej ewangelii przetłumaczone jak wart jest robotnik swojej zapłaty - być może po grecku, czy hebrajsku są to synonimy - w polskim nie. Otóż piszę wyraźne żeby nie gromadzić niczego i żeby chodzić od miasta do miasta - katolicy zdecydowali, że łatwiej jest osiąść i tłuc młotkiem co tydzień, co miesiąc, co rok Słowo Boże - z jakimś marnym skutkiem, bo Polska mało jest święta. Mt 11,20 Biada nie pokutującym miastom* 20 Wtedy począł czynić wyrzuty miastom, w których najwięcej Jego cudów się dokonało, że się nie nawróciły. 21 «Biada tobie, Korozain! Biada tobie, Betsaido! Bo gdyby w Tyrze i Sydonie działy się cuda, które u was się dokonały, już dawno w worze i w popiele by się nawróciły. 22 Toteż powiadam wam: Tyrowi i Sydonowi lżej będzie w dzień sądu niż wam. 23 A ty, Kafarnaum, czy aż do nieba masz być wyniesione? Aż do Otchłani zejdziesz. Bo gdyby w Sodomie działy się cuda, które się w tobie dokonały, zostałaby aż do dnia dzisiejszego. 24 Toteż powiadam wam: Ziemi sodomskiej lżej będzie w dzień sądu niż tobie». O znam mnóstwo księży choćby z mojej parafii, nie powiem jakiej, ale z ambony często słyszę o młodzieży, która uprawia demoralizujący i deprawujący seks i o homoseksualistach straconych w ciemną otchłań. A tutaj Jezus mówi, że ktoś tu będzie miał gorzej. Mt 12 Łuskanie kłosów w szabat* 1 Pewnego razu Jezus przechodził w szabat wśród zbóż. Uczniowie Jego, odczuwając głód, zaczęli zrywać kłosy i jeść. 2 Gdy to ujrzeli faryzeusze, rzekli Mu: «Oto Twoi uczniowie czynią to, czego nie wolno czynić w szabat». 3 A On im odpowiedział: «Nie czytaliście, co uczynił Dawid, gdy był głodny, on i jego towarzysze? 4 Jak wszedł do domu Bożego i jadł chleby pokładne, których nie było wolno jeść jemu ani jego towarzyszom, tylko samym kapłanom?* 5 Albo nie czytaliście w Prawie, że w dzień szabatu kapłani naruszają w świątyni spoczynek szabatu, a są bez winy?* 6 Oto powiadam wam: Tu jest coś większego niż świątynia. 7 Gdybyście zrozumieli, co znaczy: Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary*, nie potępialibyście niewinnych. 8 Albowiem Syn Człowieczy jest Panem szabatu*». // Tutaj jakby chrześcijańscy teologowie nie zauważyli, że Jezus nie chce ofiary tylko miłosierdzia i wciąż co tydzień dokonują tej ofiary, więc to jakby nudne się zrobiło Mt Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo obchodzicie morze i ziemię, żeby pozyskać jednego współwyznawcę. A gdy się nim stanie, czynicie go dwakroć bardziej winnym piekła niż wy sami. // jak już ktoś pisał żydzi nie mieli w zwyczaju werbować do swoje wiary ludzi innej narodowości. Więc to musi się tyczyć kogoś inszego.
|
Pt gru 17, 2010 17:22 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Antyklerykalna natura Jezusa
Cytuj: Mt 5,17 [Chrystus:] Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić*. 18 Zaprawdę. bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. Chrystus wypełnił Prawo i zapowiedzi proroków jak sam zresztą powiada: " Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić." Jeśli więc sądzisz że usprawiedliwienie uzyskuje się przez wypełnianie prawa, to znaczy że Chrystus przyszedł na darmo. Proponuję lekturę Listu Św. Pawła Apostoła do Galatów, tam św. Paweł wszystko wyjaśnia, dlaczego Stare Prawo nie ma już zastosowania, sam zresztą Chrystus Pan mówi że Pismo się nie zmieni dopóki się to wszystko nie wypełni, niemniej już się wypełniło... Mówi to sam Chrystus na krzyżu "Wykonało się". Czyli proponuję nad tymi fragmentami się trochę zastanowić, prześledzić słowo po słowie a dopiero potem pisać na forum. Cytuj: [zatem zmiany dokonane przez "świętych" mogą zostać uznane za niepożądane - np. zamiana soboty na niedziela, czy też różnego rodzaju kulty - kult krzyża, świętych, // sprzeczne z 1 i 3 przykazaniem jak wiadomo Bóg nie przepada za konkurencją]. Chrześcijanie nie czczą świętych w ten sposób jakoby oddawali im cześć Boską, masz błędne wyobrażenie o kulcie świętych. Nie wkładaj do naszej religii czegoś czego tam nie ma. Czcimy świętych jedynie dlatego że pomagają swym przykładem zbliżyć się do Boga. To nie święci są bogami, oni jedynie Boga mogą prosić, powie ci to każdy chrześcijanin. Cytuj: Sens i sposób modlitw modłów - to też jest ważne
Mt 6,5 Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę. 6 Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. 7 Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo* będą wysłuchani. 8 Nie bądźcie podobni do nich! Albowiem wie Ojciec wasz, czego wam potrzeba, wpierw zanim Go poprosicie. Bardzo słuszna uwaga, w czym problem? Cytuj: // Wart jest robotnik swojej strawy - w innej ewangelii przetłumaczone jak wart jest robotnik swojej zapłaty - być może po grecku, czy hebrajsku są to synonimy - w polskim nie. Otóż piszę wyraźne żeby nie gromadzić niczego i żeby chodzić od miasta do miasta - katolicy zdecydowali, że łatwiej jest osiąść i tłuc młotkiem co tydzień, co miesiąc, co rok Słowo Boże - z jakimś marnym skutkiem, bo Polska mało jest święta. Spokojnie, przecież Chrystus też mówi "Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie" - powiedział tak do Apostołów, w ogrójcu, a zatem modlitwa jest sposobem, uniknięcia grzechów, wynikających oczywiście z pokus, a że pokusy mogą pojawiać się często, to modlić powinniśmy się często nieprawda? Cytuj: O znam mnóstwo księży choćby z mojej parafii, nie powiem jakiej, ale z ambony często słyszę o młodzieży, która uprawia demoralizujący i deprawujący seks i o homoseksualistach straconych w ciemną otchłań. A tutaj Jezus mówi, że ktoś tu będzie miał gorzej. Znowu wyrwane z kontekstu, "Bo gdyby w Tyrze i Sydonie działy się cuda, które u was się dokonały, już dawno w worze i w popiele by się nawróciły." Chrystus z bólem stwierdza smutny fakt że pomimo cudownych zdarzeń nie widać nawrócenia. Ty znów te słowa Chrystusa przenosisz na ludzi którzy nijak się do tej sytuacji mają. Zastanów się może lepiej, przemedytuj na spokojnie a nie strzępki i wyrywki wyrwane kompletnie z kontekstu i przypisywane według twojego widzimisię.
|
Pt gru 17, 2010 18:47 |
|
 |
leunamme888
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 13, 2010 18:27 Posty: 296
|
 Re: Antyklerykalna natura Jezusa
Mt 6,5 Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę. 6 Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. 7 Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo* będą wysłuchani. 8 Nie bądźcie podobni do nich! Albowiem wie Ojciec wasz, czego wam potrzeba, wpierw zanim Go poprosicie
Nie widzisz problemu. Ale ja widzę, że chłopak dobrze kombinuje. Przecież to księża lubią długie modły w kościołach zatem anologia jest dobrze widoczna. Jeszcze był w Ewangelii moment o powłóczystych szatach - tak kapłani lubią chodzić w powłóczystych kolorowych szatach żeby pokazać swoją "owczość", a w rzeczywistości chodzi im o kasę. Księża też lubią temat moralności seksualnej, szczególnie zaś umiłowali sobie atakować i obrażać homoseksualistów. Związek więc między kościołem właściwym (czyli klerem), który miał mnóstwo sposobności by wykorzystać swoje zasobności i majętność, by pomóc ludziom, ale tego nie zrobił, bo wciąż jest nastawiony na bogacenie się. A Jezus powiedział:
Nie bierzcie na drogę torby ani dwóch sukien, ani sandałów, ani laski! Wart jest bowiem robotnik swej strawy.
Ew. Łukasza
(3) Mówił do nich: Nie bierzcie nic na drogę: ani laski, ani torby podróżnej, ani chleba, ani pieniędzy; nie miejcie też po dwie suknie!
Natomiast kler nie dość, że nie wysłuchał polecenia Jezusa, to jeszcze rozsiadł nad wszyskimi wodami i chełpi się swoimi bałwochalczymi złotymi ołtarzami, tytułami, w kielichu miesza napój, który sam pije i mówi o sobie: "Jam jest skała i będę trwać wiecznie, ja rozdaje przebaczenie wobec reguł wymyślonych przez siebie, ". Ludzie Jezusa zaś nie pysznią się swoim bogactwem, bo bogactw nie posiadają - ich bogactwa są w nich i nikt ich im nie odbierze, nie objadają domów wdów pod pozorem modlitw i wierzą głęboko, że ten świat się odmieni dzięki ich wierze. A w co wierzy ten wspaniały KRK?
_________________ Lights out we live in a world of darkness No doubt everything's up for sale We sleep all of the world is burning We pray to god for a better deal Nothing is sacred back then or now Everything's wasted is that all there is Can I go now Judas my guide
|
Pt gru 17, 2010 21:13 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Antyklerykalna natura Jezusa
Przesadzasz... Gdyby naprawdę było tak strasznie to kościoły musiały by być puste.
|
N gru 19, 2010 13:29 |
|
 |
pihu
Dołączył(a): Cz gru 09, 2010 13:46 Posty: 47
|
 Re: Antyklerykalna natura Jezusa
Czy dzisiejsza ameryka ma coś wspólnego ideałami ojców założycieli(absolutna przejrzystość władzy,władza-zło konieczne)? Czy związek radziecki miał dużo wspólnego z pięknymi ideami marksa(wszyscy równi,decyzje podejmowane przez dyktature proletariatu by wszystkim było lepiej)? Czy krk dzaiała tylko i wyłącznie w myśl filozofii Jezusa?
Dla mnie oczywiste jest iż niezależnie jak piękne były by ideały, to władza i pieniądze zawsze będą ważniejsze. geny potrafią być bardzo samolubne. Niema się co dziwić kościołowi i go bronić czy oskarżać. Tak jak każdy ludzki twór z czasem wypacza się i ulega dewiacji. Szczerze mówiąc to jak na tyle lat istnienia to itak nieźle im idze. Mozna nawet powiedzieć ze biorąc pod uwagę te kilkanaście zadeptanych,zniszczonych i zapomnianych cywilizacji w czasach konkwistadorów, to dzisiejszy krk, nawet z tymi górami złota i marmurów to faktycznie istny powrót do korzeni.
Swoją drogą wiecie ze haszysz wtedy był w normalnym użyciu? Niewiem jak wy ale ja dostrzegam subtelną acz zauważalną analogię między wartościami charakterystycznymi dla palaczy a ideałami wczesnochrześcijańskimi. Nie mówię ze Jezus jadł haszysz,sugeruję tylko ze jest to(przynajmniej dla mnie) dość prawdopodobne. Przecież wino pił, a było z pewnością bardziej skomplikowane w produkcji, a więc i droższe. pozdrawiam
|
N gru 19, 2010 15:28 |
|
|
|
 |
meritus
Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05 Posty: 1914
|
 Re: Antyklerykalna natura Jezusa
Cytuj: pięknymi ideami marksa Krwawa rewolucja, dyktatura proletariatu, likwidacja własności prywatnej, materializm, ateizm to "piękne idee"?  Gdzie są te góry złota? Bardzo proszę, byś nie pisał tego typu sloganami... Cytuj: Przecież to księża lubią długie modły w kościołach zatem anologia jest dobrze widoczna. A czyż w Słowie Bożym nie napisano: "nieustannie się módlcie" (1 Tes 2,16)? A Ty gnostyku do kogo się modlisz? Wydaje mi się, że skoro gnoza przewiduje samozbawienie, to modlitwa, o ile tam występuje też skierowana jest do siebie samego. Cytuj: Nie bierzcie na drogę torby ani dwóch sukien, ani sandałów, ani laski! Wart jest bowiem robotnik swej strawy. "Lecz teraz - mówił dalej - kto ma trzos, niech go weźmie; tak samo torbę; a kto nie ma, niech sprzeda swój płaszcz i kupi miecz!" (Łk 22,37).
|
N gru 19, 2010 17:37 |
|
 |
leunamme888
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 13, 2010 18:27 Posty: 296
|
 Re: Antyklerykalna natura Jezusa
[quote="meritus] Cytuj: Przecież to księża lubią długie modły w kościołach zatem anologia jest dobrze widoczna. A czyż w Słowie Bożym nie napisano: "nieustannie się módlcie" (1 Tes 2,16)? A Ty gnostyku do kogo się modlisz? Wydaje mi się, że skoro gnoza przewiduje samozbawienie, to modlitwa, o ile tam występuje też skierowana jest do siebie samego. [/quote] Ja się nie modle uczony w piśmie - ja wierzę i ufam. Ale to jest wyższy stopień na który nigdy nie wejdziesz. Będziesz wielomówny w swych modlitwach tak samo, jak twoi nauczyciele. Co do Twojej fromułki "nieustannie się módlce " to nie były słowa mojego nauczyciela, więc nie mam obowiązku ich przyjąć. Nie jestem w końcu świętym, takim, jak ty i nie "wydłużam sobie modlitewnych frędzli przy szatach"
_________________ Lights out we live in a world of darkness No doubt everything's up for sale We sleep all of the world is burning We pray to god for a better deal Nothing is sacred back then or now Everything's wasted is that all there is Can I go now Judas my guide
|
N gru 19, 2010 17:44 |
|
 |
meritus
Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05 Posty: 1914
|
 Re: Antyklerykalna natura Jezusa
Cytuj: Ja się nie modle uczony w piśmie - ja wierzę i ufam. Gdybyś wierzył, to byś się modlił. Po twoim poście widać całą pychę gnozy, "wyższy poziom, na który nigdy nie wejdziesz" - od jakiego nauczyciela pochodzą takie pogardliwe sformułowania (odwołujące się do ezoterycznej istoty ideologii gnostyckich)? Czyż to nie demon? ---------- Drażniące jest to uderzenie w antyklerykalną demagogię... Jeszcze uwiarygadnianie tej propagandy Chrystusem...
|
N gru 19, 2010 17:48 |
|
 |
leunamme888
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 13, 2010 18:27 Posty: 296
|
 Re: Antyklerykalna natura Jezusa
meritus napisał(a): Cytuj: Ja się nie modle uczony w piśmie - ja wierzę i ufam. Gdybyś wierzył, to byś się modlił. Po twoim poście widać całą pychę gnozy, "wyższy poziom, na który nigdy nie wejdziesz" - od jakiego nauczyciela pochodzą takie pogardliwe sformułowania (odwołujące się do ezoterycznej istoty ideologii gnostyckich)? Czyż to nie demon? ---------- Drażniące jest to uderzenie w antyklerykalną demagogię... Jeszcze uwiarygadnianie tej propagandy Chrystusem... Pychę gnozy??? Pycha akurat pasuje do katolicyzmu jak ulał. Meritus głęboko wierzący człowiek uważa, ża Plan Boga jest zły i zamiast poznawać siebie, żeby odkryć jaka jest jego rola w nim, modli się. O co się modlisz katoliku. O kasę, o władzę, o lepszy samochód, o większe mieszkanie, o to by ludzie mieli większy do ciebie szancunek. Powiem Ci nie ważne o co się modlisz, czy myślisz, że gdybyś się nie modlił Bóg nie dał by ci tego na co zasługujesz. Ponadto Meritus wierzy, że on dobrowolnie w coś uwierzył. Podczas gdy, jak maleńki meritusek cały goluśki kwiczał to go ksiądz zanurzył w wodzie i powiedział: "Odtąd jesteś dzieckiem Bożym". No to jest pycha. Na świecie rodzą się rocznie setki milionów ludzi, w różnych miejscach świata, lecz Meritus sądzi, że tylko katolicy są dziećmi Boga, zaś inni np mieszkańcy Indii już nie są. Kolejna pycha to "Ojciec święty" - tego nie trzeba komentować. Skoro się tak umiesz modlić. To sobie przypomnij Ojcze nasz - jedyną bodaj modlitwę, którą zalecił Jezus resztę to sobie katolicy wymyślili nas. "Tak to leciało": Ojcze nasz, któryś jest w niebie święcie imię twoje. Jezus w swoim życie już raz zapewnił: Niech nikt nie nazywa siebie Ojcem, jedyny Ojciec wasz jest w niebie. Z tą świętością to też raczej kiepsko. Dalej kolejne dowody pychy to bogactwo i przepych z jaką budowane są kościoły i luksusowe plebanie. Chciwość i pycha dobrzy to towarzysze. Dalej jeżdzą po całej kuli ziemskiej żeby zyskać współwyznawcę, a gdy już go zdobędą to uczynią go dwakroć bardziej winni piekła niż oni sami. Słowa znów znajdują spełnienie. Co masz przeciwko mojej gnozie nieufny Meritusie, który nieustannie się modlisz. Sam byś pomyślał o Bogu, o Jezusie, wierze i zaufaniu może być coś zrozumiał zamiast łapać ochłapy, które rzuca Ci KRK w swojej łaskawości.
_________________ Lights out we live in a world of darkness No doubt everything's up for sale We sleep all of the world is burning We pray to god for a better deal Nothing is sacred back then or now Everything's wasted is that all there is Can I go now Judas my guide
|
N gru 19, 2010 18:13 |
|
 |
meritus
Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05 Posty: 1914
|
 Re: Antyklerykalna natura Jezusa
Cytuj: Pychę gnozy??? Pycha akurat pasuje do katolicyzmu jak ulał. Katolicyzm jest najbardziej prześladowaną religią na świecie. Poza tym argument "u was biją Murzynów" do mnie nie przemawia. Cytuj: Meritus głęboko wierzący człowiek uważa, ża Plan Boga jest zły i zamiast poznawać siebie, żeby odkryć jaka jest jego rola w nim, modli się. Zapisz się do mojego fanklubu. Jest już całkiem spore grono osób, które zamiast pisać na temat wymyślają różne bzdety o mnie. Cytuj: Meritus sądzi, że tylko katolicy są dziećmi Boga, zaś inni np mieszkańcy Indii już nie są. Odsyłam do tematu pt. "Meritus" - tam będzie można skanalizować całą złość przeciw mojej osobie i pisać wszelkie bzdury o mnie i o tym, co wydaje ci się, że sądzę. Co do określenia Ojciec - to nie wiem co za gnoza wymyśliła, że jest to zakaz tytułowania kogokolwiek mianem "ojca", choćby nawet nim był. Jest to zakaz zrównywania kogokolwiek z Ojcem. W gnostyckiej mrzonce samozbawienia samemu sobie jest się Bogiem, prawda? Poza tym, jak można myśleć o Bogu, gdy odrzuca się modlitwę? Zabrnąłeś w ślepy zaułek sprzeczności.
|
N gru 19, 2010 18:31 |
|
 |
leunamme888
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 13, 2010 18:27 Posty: 296
|
 Re: Antyklerykalna natura Jezusa
meritus napisał(a): Poza tym, jak można myśleć o Bogu, gdy odrzuca się modlitwę? Zabrnąłeś w ślepy zaułek sprzeczności.
Nie widzę żadnego zaułka. Poznając siebie i poznając Boga, poznajesz jego wolę wobec Ciebie. To jest kwintesencja gnostyzmu coś bardzo praktycznego. A słyszałeś kiedyś przypowieść o dwóch braciach? Ojciec spytał dwóch swoich synów: Pójdziecie pracować do winnicy, pierwszy odpowiedział: Tak Ojcze, pójdę. Drugi powiedział Nie, nie pójdę. Jednak pierwszy nie poszedł, a drugi poszedł. Który z nich wypełnił wolę ojca? Uważaj żebyś nie był jak ten pierwszy syn. W słowach i modlitwach chwalisz Ojca, przedłużając frędzle swoje modlitewne (różaniec). Lecz, gdy przyjdzie co do czego, to jak będziesz chciał wypełnić wolę swojego Ojca, gdy roztrwoniłeś czas poświęcony na poznanie samego siebie na bezowocne modlitwy w waszych katolickich synagogach, tak by być widzianym. Pamiętaj nie popełnij błędu - z czynów będziemy rozliczani, nie z deklaracji.
_________________ Lights out we live in a world of darkness No doubt everything's up for sale We sleep all of the world is burning We pray to god for a better deal Nothing is sacred back then or now Everything's wasted is that all there is Can I go now Judas my guide
|
N gru 19, 2010 18:41 |
|
 |
meritus
Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05 Posty: 1914
|
 Re: Antyklerykalna natura Jezusa
Jestem przekonany, że zwalczasz jakiś wypaczony obraz modlitwy, który jest daleki od wzoru podawanego przez Kościół Chrystusowy... Ale o tym za chwilę. Nie widzę sensu przechodzenia do dyskusji merytorycznej do czasu, gdy interlokutor stosuje demagogię. Z demagogiem się nie dyskutuje. Zaprzestaniesz używania obraźliwych i nieuzasadnionych porównań, to będzie można dyskutować.
|
N gru 19, 2010 18:56 |
|
 |
leunamme888
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 13, 2010 18:27 Posty: 296
|
 Re: Antyklerykalna natura Jezusa
meritus napisał(a): Jestem przekonany, że zwalczasz jakiś wypaczony obraz modlitwy, który jest daleki od wzoru podawanego przez Kościół Chrystusowy... Ale o tym za chwilę. Nie widzę sensu przechodzenia do dyskusji merytorycznej do czasu, gdy interlokutor stosuje demagogię. Z demagogiem się nie dyskutuje. Zaprzestaniesz używania obraźliwych i nieuzasadnionych porównań, to będzie można dyskutować. Po prostu człowieku modlitwa się na nic nie zdaje. Bóg pokierował wszystkim jak trzeba i nie musisz mu naprawdę w niczym pomagać, myślisz, że jesteś mądrzejszy od Boga. Więc przestań się modlić, chwytać ochłapy od swojego Kościoła a zacznij myśleć. Zadaj sobie podstawowe pytania: Kim jestem? Dlaczego tu jestem? Co mogę zrobić? Jak ci jest źle możesz sobie pojęczęć do Boga jak już musisz, ale nie rób z tego jakiejś cnoty.
_________________ Lights out we live in a world of darkness No doubt everything's up for sale We sleep all of the world is burning We pray to god for a better deal Nothing is sacred back then or now Everything's wasted is that all there is Can I go now Judas my guide
|
N gru 19, 2010 19:12 |
|
 |
meritus
Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05 Posty: 1914
|
 Re: Antyklerykalna natura Jezusa
Cytuj: Bóg pokierował wszystkim jak trzeba i nie musisz mu naprawdę w niczym pomagać, myślisz, że jesteś mądrzejszy od Boga. Czyżby więc dzieje świata były zdeterminowane? Nie odpowiada mi taki pogląd, gdyż czyni on z Boga demiurga, który wyzbywa swe stworzenia woli i kieruje nimi jak pacynkami w swoim teatrzyku. Czy wziąłeś pod uwagę, że wola Boże przewiduje wiele wariantów wydarzeń? Czy wziąłeś pod uwagę, że wszelaka modlitwa ma za zadanie spełnić wolę Bożą, czyli uskutecznić, a zwłaszcza otworzyć nas na najlepszy z możliwych wariantów wydarzeń?
|
N gru 19, 2010 19:15 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Antyklerykalna natura Jezusa
Cytuj: Swoją drogą wiecie ze haszysz wtedy był w normalnym użyciu? Niewiem jak wy ale ja dostrzegam subtelną acz zauważalną analogię między wartościami charakterystycznymi dla palaczy a ideałami wczesnochrześcijańskimi. Nie mówię ze Jezus jadł haszysz,sugeruję tylko ze jest to(przynajmniej dla mnie) dość prawdopodobne. Przecież wino pił, a było z pewnością bardziej skomplikowane w produkcji, a więc i droższe. pozdrawiam Wiemy Nie jesteś odkrywczy - już na tym forum usiłowano dowodzić wpływ narkotyków na działania Jezusa i apostołów Cytuj: Pychę gnozy??? Pycha akurat pasuje do katolicyzmu jak ulał. Meritus głęboko wierzący człowiek uważa, ża Plan Boga jest zły i zamiast poznawać siebie, żeby odkryć jaka jest jego rola w nim, modli się. O co się modlisz katoliku. O kasę, o władzę, o lepszy samochód, o większe mieszkanie, o to by ludzie mieli większy do ciebie szancunek. Powiem Ci nie ważne o co się modlisz, czy myślisz, że gdybyś się nie modlił Bóg nie dał by ci tego na co zasługujesz. A Ty uzyskałeś moce nadprzyrodzone i wiesz o co modla się katolicy? Cytuj: Ponadto Meritus wierzy, że on dobrowolnie w coś uwierzył. Podczas gdy, jak maleńki meritusek cały goluśki kwiczał to go ksiądz zanurzył w wodzie i powiedział: "Odtąd jesteś dzieckiem Bożym". A Ciebie nie zanurzyli? Cytuj: No to jest pycha. Na świecie rodzą się rocznie setki milionów ludzi, w różnych miejscach świata, lecz Meritus sądzi, że tylko katolicy są dziećmi Boga, zaś inni np mieszkańcy Indii już nie są. Sądzisz, co sądzi Meritus, a nie znasz nauki Koscioła....gdybyś znał, nie pisałbyś bzdur, że Meritus ogranicza dziecięctow Boże tylko do katolików. Cytuj: Kolejna pycha to "Ojciec święty" - tego nie trzeba komentować. Skoro się tak umiesz modlić. To sobie przypomnij Ojcze nasz - jedyną bodaj modlitwę, którą zalecił Jezus resztę to sobie katolicy wymyślili nas. "Tak to leciało": Ojcze nasz, któryś jest w niebie święcie imię twoje. Jezus w swoim życie już raz zapewnił: Niech nikt nie nazywa siebie Ojcem, jedyny Ojciec wasz jest w niebie. Z tą świętością to też raczej kiepsko. Dalej kolejne dowody pychy to bogactwo i przepych z jaką budowane są kościoły i luksusowe plebanie. Chciwość i pycha dobrzy to towarzysze. Dalej jeżdzą po całej kuli ziemskiej żeby zyskać współwyznawcę, a gdy już go zdobędą to uczynią go dwakroć bardziej winni piekła niż oni sami. Słowa znów znajdują spełnienie. Co masz przeciwko mojej gnozie nieufny Meritusie, który nieustannie się modlisz. Sam byś pomyślał o Bogu, o Jezusie, wierze i zaufaniu może być coś zrozumiał zamiast łapać ochłapy, które rzuca Ci KRK w swojej łaskawości. A Ty kiedykolwiek myślałeś?????....nie sądze, bo gdybyś choc na chwilę się zastanowił, to przypomniałbyś sobie: - "Z każdego bezużytecznego słowa, które wypowiedzą ludzie, zdadzą sprawę w dzień sądu. Bo na podstawie słow twoich będziesz uniewinniony, i na podstawie słów twoich bedziesz potępiony" (Mt 12,36-37).
Ostatnio edytowano N gru 19, 2010 19:22 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz
|
N gru 19, 2010 19:18 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|