Witam wszystkich forumowiczów. Przeszukując różne fora internetowe i zastanawiam się dlaczego nie ma nigdzie odpowiedzi na te pytania, lub przynajmniej próby odpowiedzi, a przecież jest to kluczowe dla osoby która poszukuje Boga.

Co takiego sprawia, iż macie pewność, że to Jezus Chrystus jest jedynym pośrednikiem, a prawda o Bogu najlepiej, najpełniej jest przedstawiona w Biblii?

Czy mamy wiarygodniejsze argumenty co do prawdziwości naszej religii niż np islam, buddyzm czy hinduizm?

Krótko mówiąc, co sprawia, że zawierzyliście Jezusowi a nie np Mahometowi czy Krysznie? Mam nadzieję, że nie chodzi tylko o tradycję i macie ku temu solidne podwaliny. Chciałbym poznać powody waszej chrześcijańskiej wiary.

Sam jestem człowiekiem wierzącym, ale chciałbym wzbogacić swoją wiedzę. Mam nadzieję, że mi się to uda tutaj.

Pozdrawiam.

Szczereze mówiąc wątpię że uda ci sie to własnie tutaj.
Większośc wypowiedzi na tym forum oparta jest na nic nieznaczących opiniach a nie wiedzy. Zarówno tej dotyczącej własnej religii jak i pozostałych.
Chcesz poznać inne religie i sam wysunac wnioski na ten temat to pozostaje jednak sięgnąc do książek.
Na temat Buddyzmu ksiązki wydawnictwa A
albo seria "Mała Biblioteka Religii" wydawnictwa W.A.M.

Czytaj, zadawaj pytania, podważaj.

Wiesz, to jeden z największych portali chrześcijańskich, więc sądziłem, że znajdzie się ktoś kto poda ciekawą argumentację, dlaczego akurat chrześcijaństwo a nie inne religie. Mam nadzieje, że jednak się doczekam Przecież wiara musi być czymś poparta. Czy chrześcijaństwo ma mocniejsze, wiarygodniejsze argumenty, świadectwa od innych największych religii?
Dzięki, być może sięgnę po te książki.

Kto pyta, nie błądzi:

Czysty, pierwotny buddyzm urzeka swoją prostotą, optymizmem i duchową głębią. Niestety, nie pomaga w sytuacjach kryzysowych, poza tym czyni człowieka samym dla siebie autorytetem (z czym się głęboko nie zgadzam). Uważam, że człowiek przez swoją skłonność do zła nie jest w stanie być sam dla siebie wzorem moralności. A skoro tak, to nie może osiągnąć oświecenia. Jeśli zastanowisz się nad naukami Buddy Gotamy, dojdziesz do wniosku, że oświecenie niemożliwe jest bez osiągnięcia "świętości".

Islam jest religią wymagającą i surową. Częste modlitwy, oblucje, zajęte piątki (tak, tak piątki no i oczywiście nie można pić alkoholu, uprawiać cudzołóstwa, itp. Dodajmy do tego terrorystyczną "wierchuszkę", niechęć okazywaną przez wyznawców innych religii i już mamy powód.


Judaizm jest fajny, ale trzeba albo urodzić się Żydem, albo przez kilka lat studiować w specjalnej szkole, żeby móc zostać Żydem. Główny zarzut polega na odrzucaniu postaci Jezusa, a jak wiadomo to był naprawdę wspaniały i człowiek i Bóg.


Będąc chrześcijaninem zyskujesz szereg bonusów. Na przykład taki, że Bóg jest twoim ojcem, a ty jesteś w kolejce do dziedziczenia Zyskujesz Bożą łaskę i Bożą pomoc, wtedy kiedy ich najbardziej potrzebujesz. Więc, chyba warto, nie?

Ależ oczywiście że są ludzie, a co za tym idzie publikacje książkowe które poruszają ten temat. Apologetyka zajmuje się przecież obroną wiary. Nie każdy zna się na tym idealnie, nie każdy jest w stanie podać od ręki przykłady bo tak naprawd trzeba byłoby znac sie na wielu rzeczach jednocześnie. Ale warto sięgać po publikacje gdzie pewne rzeczy są wyjasnione zarówno pod waględem historycznym, jak i filozoficznym czy teologicznym w zależności o co pytamy. Jest oczywiście pewna sfera gdzie trzeba po prostu wiary, ale wiara zdecydowanie opiera się na konkretnych przesłankach.

Nie mogę uwierzyć w to że nie było podobnego tematu, bo powiedzialbym raczej że głównie tu dyskutuje się jakie są podstawy naszej wiary. Polecam dokładniejsze przeszukanie.

Dziękuje za odpowiedzi. Ja dosyć konkretnie zajmuję się tym tematem i wiem dlaczego wierzę, jest na to cała masa różnorakich argumentów. Chciałbym poznać wasze zdanie na tą sprawę. Chodzi mi o różne świadectwa. Historyczne, naukowe czy filozoficzne, jednym słowem wszystko. Co sprawia, że akurat ta religia?
Możecie też podać jakieś apologetyczne publikacje. Z chęcią wzbogacę swoją wiedzę.

WIST, nie zauważyłem konkretnego tematu który w mocny sposób ( dość obiektywnie) odpowiada na te pytania. Nie tylko tutaj, na wszystkich forach ciężko znaleźć podobny temat.
To jedno z 3 największych chrześcijańskich forów w kraju, mam nadzieję, że jednak mi pomożecie a dzięki temu też skorzysta wiele osób, których przytłacza ilość religii i chcieliby poznać tą najbardziej prawdopodobną..

Głównym konkurentem chrześcijaństwa jest jak wiadomo islam, chociaż buddyzm i hinduizm też nie "śpią"

zephyr7, nie interesują mnie "bonusy" a jedynie prawda

Pozdrawiam.

Problem w tym że naukowo można jedynie obronić rzeczy poboczne, wobec tego co jest istotą wiary. Wiara wymaga doświadczeń, wymaga kontaktu i z Bogiem i ludzmi. To nie kwestia argumentów, ale mówiąc bardzo ogólnie życia. Troche jest tak jak z byciem ojcem, mam jakaś wiedzę, mam zdolności i potencjal, ale bycie ojcem to bycie nim przez lata i realizowanie się w tym lepiej lub gorzej. Żaden poradnik, teoria, mądrość tego nie zastąpi bo to musi być we mnie, lub we mnie się narodzić. Może ja akutrat ciągle oczekuje tego co dopiero ma się wydarzyć w moim zyciu i mojej wierze, aby móc byc prawie że pewnym.

Ja tak ni zguszki ni z pietruszki. Ten problem wyrzygalem Bogu i dostalem bardzo prosta odpowiedz" nie wyznanie ale wiara". To jest prostsze niz sie mysli zawsze opowiadaj sie za pokojem i miloscia. Jestem chrzescijaninem a widezialem swoja corke zlota siedzaca w kwiecie lotosu. Byla swiatlem co mi zycie rozswietla. Proste wierzysz w dobro albo w zlo. Mimo naszych wszelkich obiekcji do islamu to kto jest zly? Dobry katolicki mafiozo czy praktykujacy inno wierca?

.................................................
Jakakolwiek bedziesz religie wyznawal i tak po smierci trafisz w miejsce gdzie Bog ci wyznaczy a wiec nie lam sobie glowki za zycia

A chrześcijaństwo ,oczywiście pomaga?
Chrześcijanie nie chorują, nie głodują i w ogóle wszystkie sytuacje kryzysowe są im obce, ponieważ chroni ich Boża opatrzność?Tak?


A skąd się ta skłonność bierze?


A kto może być dla niego wzorem tej moralności?


Jakiego oświecenia?



Chrzescijaństwo jest religią wymagającą i surową.Częste modlitwy,posty,10 przykazań, przykazania kościelne, dogmaty....Dodajmy do tego jeszcze niechęć okazywaną inaczej myślącym i już mamy powód.



Nie wszyscy Żydzi odrzucają Jezusa:Żydzi mesjanistyczni



A co Ty będziesz dziedziczył po Bogu?
Rzekome "Bonusy" nie poświadczają prawdy.

Miłość

Z listu św.Pawła do Rzymian
Rz 5.8 Bóg zaś okazuje nam swoją miłość właśnie przez to, że Chrystus umarł za nas, gdyśmy byli jeszcze grzesznikami.
9 Tym bardziej więc będziemy przez Niego zachowani od karzącego gniewu, gdy teraz przez krew Jego zostaliśmy usprawiedliwieni.
Zrobił to dla nas bezinteresownie - z MIŁOŚCI
Czego jeszcze szukasz?

Witaj.
Powiem tylko że ja wierzę Chrystusowi tylko dlatego, że dał mi się poznac.
Szukałem Boga i znalazłem. Bardziej niż rozumem pojełem to sercem.

Dobrze napisane. Bardziej niż rozumem pojąłem to sercem z serca płynie miłość.



Można zapytać w modlitwie Panie Jezu czy Ty jesteś prawdziwy? Czy w Ciebie powonieniem wierzyć?

Nie potrafię tego wytłumaczyć ale gdy naglę odnajduję odpowiedz na dręczące mnie pytanie umacnia mnie to w wierze.

............................
Pieknie to napisales..... taka jest prawda kiedy pozna sie Jezusa i pokocha sercem ... zycie staje sie o wiele piekniejsze ...